LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie też to wszystko zaczynało przytłaczać. Jak zaczęła się ta epidemia to dopiero w miarę doszłam do siebie psychicznie. W sensie, że ogarnęłam się i zdobyłam się na odwagę żeby sama wyjść z dzieckiem na dwór i jako tako funcjonowwc w społeczeństwie. A później znowu musiałam się zamknąć w domu. Siostry nie widziałam przez 1,5 miesiąca, aż do wczoraj, bo zadzwoniłam do niej żeby szła ze mną na spacer. Kurde szczepionka na tego wirusa bedzie dopiero gdzieś za kilka lat, a wirus cały czas będzie. To co mam przez kolejne kilka lat z nikim się nie widywać? 🤷 Chyba zaczynam po mału pieprzyć tą izolację. W ciągu 1,5 miesiąca w moim powiecie były 3 potwierdzone zachorowania. To musiałabym mieć.mega pecha żeby zachorować... A do tego ostatnio czytałam artykuł o kobiecie,. która miała tego wirusa. Mieszkała z 2 dzieci - 9mieiaecy i 4latka. Mlodsze dziecko też było zarażone, a starsze nie. To w.koncu gdyby ten wirus był taki mocno zaraźliwy to ten 4latek też.musialby go mieć. A ta kobieta siedziała cały czas w domu tylko na zakupy wychodziła. Więc jak ma mnie złapać ten wirus to i tak złapie.
-
Dla mnie naprawdę to dziwne . Ja nie mowie ,że go nie ma,ale widocznie nie jest taki groźny. Umierają ludzie którzy chorują na dodatkowe choroby. Moja córka już ostatnio któryś raz się poplakala, że nie może nikogo zobaczyć. Duzo rozumie ,ale trudno kiedy nie mogę określić daty jak będzie mogła zobaczyć koleżanki.Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Hmmm
Myśle ze to bardzo złożony temat
Sam wirus myśle ze jest niebezpieczny (sama znam już dwie osoby które zmarły - kolegi z pracy ojciec, koleżanki z pracy chrzestny)
Znam taz osoby co miały a nie buju hospitalizowane - mówią ze mega ciężki skur**** z tego wirusa
Wiec tak..myśle ze jest niebezpieczny
Ale czego nie lubie..
Statystyki... to ściema
Należy pomnożyć co najmniej razy 10 te cyfry
Prosty przykład : ten chrzestny koleżanki nie jes nigdzie wliczony, jego żona i córka tez się zaraziły - nikt nawet testu im nie zrobił...
Także tego...
A co mnie wkur*** najbardziej
To ta cała nagonka na izolacje do czasu szczepionki
Oczywsice...ludzie musza być solidnie zastraszeni co by ładnie rzucili się na owa szczepionkę i odpowiednia ilość miliardów na konto wpłynęła tym ck najpierw to gowno stworzyli.
Ehhh
annkaa lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Oczywiscie ze statystyki to sciana bo co z tymi ludzmi co przechodza bezobjawowo. To takie zamkniete kolo bo Ci ludzie tez zarazaja.
U nas w UK pisza ze 1000 umiera dziennie, a jakos tego nie widac, nie widac po ludziach paniki, dzieci w sklepach, starsi spaceruja itp. Jak bylam z Zosia na szczepieniu fakt pozamykane nas bocznymi drzwiami wpuszczali,I czekalysmy w samochodzie na tel. A na zewnatrz do apteki I przychodni kolejka ze 30 osob srednia wieku 70 lat, odstepy zachowane ale wszyscy wygladali normalnie, wiec sama nie wiem co o tym myslec.
Siedze w domu jak debil z tymi dziecmi bo nie chce zeby I'm sie cos stalo, dobrze ze mieszkamy na wsi za domem same pola I boiska to Wojtek biega a Zosia spi w wozku. Ale co bym nie wlaczyla tylko wirus wszedzie tv, radio, juz zygam tym.
-
Ja Wam powiem, że ta izolacja też już mnie irytuje. Rodzicom już powiedzieliśmy, że od maja jak chcą to zapraszamy. Ręce odkazić, żadnego przytulania ani calowania , ostrożnie ale bez przesady.
A druga sprawa, ja się raczej na tego wirusa nie zaszczepie, na grypę się nie szczepie, to czemu nagle na to mam?
ZakręconaOna, Dariah lubią tę wiadomość
Pierwsze dziecko, dziewczynka, 28 lat
-
Darrika
Ja się na bank na tego wirusa nie zaszczepie
Ale...
Dam sobie rękę odciąć ze ci co tk zasiali to zrobią tak aby była obowiązkowa ta szczepionka...
Bożenka, Darrika lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Hej dziewczyny u mnie siostrzenica od niedzieli nocuje i jej rodzice stykają się z wieloma ludźmi i tak się bałam że a nóż widelec przywiozą tego wirusa ale póki co zdrowi jesteśmy , z rodzicami się widzieliśmy też im nic nie jest , jutro tata ma przyjechać bo siostrzenica do piątku ma być u nich , zastanawiam się czy jechać też do nich , mama prosiła żebym też przyjechała bo Zuzia nie chce jeść u nich , ogólnie jest nie jadek dzis u mnie spaghetti jadła 1,5 godziny także ten... ale słodycze to by wpieprza..garściami hehe
U mnie nadal szczepienia wstrzymane juz mnie to irytuje
-
Czytałam artykuł, że chcą to wprowadzić jako obowiązek:/Dariah wrote:Darrika
Ja się na bank na tego wirusa nie zaszczepie
Ale...
Dam sobie rękę odciąć ze ci co tk zasiali to zrobią tak aby była obowiązkowa ta szczepionka...Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Oczywiście ze będzie obowiązkowegusiaa wrote:Czytałam artykuł, że chcą to wprowadzić jako obowiązek:/
Noe będę wchodzić w detale dlaczego - ale na oewno nie z troski o nasze zdrowie
annkaa lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Pytanko dziewczyny
co na cieieniuche ? robie olejkiem z ,igdalow i czekam 20-30 min i potem tetra scieram
ale opornie to idzie
macie inne pomysly ?
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Darrika
Wooo zazdroszczę pozytywnie !!! Super !!
Nawet raz na 2 tyg to już luksusik
Gusiaa
Jak nocka u Was ? Uspokoiła się Gabi troszkę ?
Darrika lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Nocka dobrze ,ale od rana troche akcji z piersią. Myślę że to skok poprpstu.Dariah wrote:Darrika
Wooo zazdroszczę pozytywnie !!! Super !!
Nawet raz na 2 tyg to już luksusik
Gusiaa
Jak nocka u Was ? Uspokoiła się Gabi troszkę ?Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
