X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się weekendowo. Dziewczyny jak macie skurcze to razem z bólem? Bo mi wczoraj na zmianę twardniał i chyba skurcz ale wzięłam nospe i jakoś zasnęłam. Tak jakby spinał się tu nisko nad spojeniem, a wyżej twarda piłka. Jak rozpoznać ze to skurcze.


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • madzia2526 Ekspertka
    Postów: 283 83

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jakie łóżeczka zamawiałyście? Biorę się za poszukiwania i już się pogubiłam. Wiem tylko tyle, że chcę aby miało szufladę i nie chciałabym wydawać na nie mnóstwa pieniędzy.

    7a4ap07wpy0eq58n.png
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5031332299 ja mam takie, myślę że rozsądnie. Też długo szukałam, to jest stabilne i ładne. ;-)

    madzia2526 lubi tę wiadomość


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • madzia2526 Ekspertka
    Postów: 283 83

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri właśnie od tego sprzedawcy znalazłam łóżeczko które mi się podoba bo są niedrogie ale trochę się wystraszyłam tych opinii że są niedomalowane lub uszkodzone. Rozkładałaś już swoje? Jak wrażenia?

    7a4ap07wpy0eq58n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri skurcze te juz przedporodowe, czuc jak bol miesiaczkowy na samym dole brzucha, na samym srodku. Napina Ci sie przy tym brzuch.
    A skurcze bez bolu to sa te przepowiadajace. Tymi za bardzo nie ma co sie martwic

  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia2526 wrote:
    Kri właśnie od tego sprzedawcy znalazłam łóżeczko które mi się podoba bo są niedrogie ale trochę się wystraszyłam tych opinii że są niedomalowane lub uszkodzone. Rozkładałaś już swoje? Jak wrażenia?
    Moje gites, wszystko pomalowane i ok.
    Kurcze trochę za wcześnie na przepowiadajace, wolałabym żeby to były twardnienia.


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • madzia.rka Autorytet
    Postów: 924 359

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri wrote:
    http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5031332299 ja mam takie, myślę że rozsądnie. Też długo szukałam, to jest stabilne i ładne. ;-)

    Mamy z tej samej firmy tylko z misiem i orzech z białym przodem


    http://allegro.pl/lozeczko-drewniane-dzieciece-koala-szuf-kolor-i5846971204.html

    dokładnie to tylko orzech jasny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 10:19

    relganlia0g8wnrx.png
    Nasz kochany Olus <3
  • madzia.rka Autorytet
    Postów: 924 359

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi150 wrote:
    Dzień dobry!
    Dziś już o niebo lepiej. Dobrze że wizytę mam w przyszłym tyg.

    Ja dzisiaj podczytałam wątek o wcześniakach i miałam błędne przekonanie,że na tym etapie to już jakoś leci. Ale jak widać nie zawsze jest tak kolorowo.Mamy zakaz rozpakowywania się przynajmniej do połowy stycznia! To już tylko trochę ponad miesiąc więc wytrzymamy. :D

    Mąż mi dziś do pracy zaspał. :P Leniuch jeden. A my się pomału zbieramy i trzeba dziś trochę krwi upuścić. Miłej soboty Dziewczynki!

    Lexi ja mam zagrozenie przedwczesnym porodem i lekarz mi to tak wytłumaczył bo oczywiscie jestem przerazona . Wazne zeby minął 32 tydzien bo wtedy szanse takiego dziecka sa bardzo duże po 34 tygodniu wczesniaki rozwijaja sie juz raczej jak donoszone wiadomo sa dłuzej w szpitalu wymagaja specjalistycznej opieki ale wtedy juz jest dobrze. Wiadomo najlepiej do 37 ctygodnia ale w razie draki to ten 34 tydzien juz nie jest zły.

    My dzis tez zaspaliśmy tzn moj Małzonek biedny bo wczoraj prał firanki i posciel zmieniał :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 10:13

    relganlia0g8wnrx.png
    Nasz kochany Olus <3
  • d84 Autorytet
    Postów: 2125 1098

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może to te skurcze Braxtona-Hixa czy Alvareza?

    http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/skurcze-macicy-podczas-ciazy-norma-skurcze-alvareza-braxtona-hicksa-przepowiadajace-i-porodowe,152_2700.html

    17/2/2016 B
    11/3/2018 I
  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Ja jeszcze leżę w łożku i jakos nie mam ochoty wychodzić,ale trzeba bo corcia fika domaga sie śniadanka :)

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z tym kurierem to przepraszam, ze to napiszę ale dla mnie to jak najbardziej udany żart :-D na pewno by mnie to nie urazilo, ba pewnie by poszła jakas riposta :-D ale rozumiem ze każdy ma inne poczucie humoru :-) mnie to rozsmieszylo, gdy napisałaś :-P
    bardziej niż takie żarty wkurzaja mnie kolezanki z tekstami typu 'co masz juz rozstępy biedulko?' Nie KU#$@*& nie mam!!! :-)

    Z seksem u nas bieda, jest zadko i niby fajnie, ale zaczął mi brzuch przeszkadzać i to nie to samo.. Mój Kochany też już się tak na mnie nie rzuca jak dawniej :-( :-P

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już popłakałam się z rana... Jestem na ostatnim semestrze studiów podyplomowych i do końca listopada jeszcze jeździłam na zjazdy, ale teraz już nie jestem w stanie (tym bardziej, że to siedzenie przez jakieś 10godzin na tyłku + jeszcze dojazdy, a uczelnia w mieście oddalonym o ponad 30km). Większość zajęć już zaliczyłam, co nieco jeszcze zostało, ale mogę prace e-mailem przesłać. Tylko że niektóre zajęcia zaczynają mi się dopiero teraz albo w styczniu, a cały semestr mam do końca lutego, w tym w lutym zjazdy w każdy weekend. No i napisałam do jednej babki, z którą jutro mam pierwsze zajęcia i dostałam odpowiedź, że ona nie wierzy, że ja muszę w 8 miesiącu ciąży leżeć i się oszczędzać, a zajęcia są obowiązkowe i jak ktoś nie chodzi, to nie umie ich zaliczyć. Kuźwa, żeby to jeszcze jakiś istotny przedmiot był... :/ Co najlepsze - nie obchodzi ją to, że muszę dojeżdżać, a teraz mąż musi brać wolne w pracy, żeby mnie dowieźć, a do tego ciężko z brzuchem siedzieć na dupie, kiedy ma się skurcze. Poza tym następne zajęcia z nią będę miała... uwaga.... na koniec stycznia!! :/ Nie no, pojadę na pewno w terminie porodu i z ochotą będę jeździć, jak będę cała obolała, krwawiąca i pocięta po porodzie... Dlaczego niektórzy są tacy bez serca?

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri twardnienie to właśnie skurcz. Ale na tym etapie skurcze są normalne. Macica ćwiczy przed porodem. Ważne żeby nie były regularne bo wtedy mogą doprowadzić do akcji porodowej. Ale czasami takie twardnienie w jednym miejscu to wypychający się Dzidziolek. Przy skurczu cały brzuch jest jak kamień.

    No to ja się dziś chwalę. Przesyłka ze Smyka: Pajac na 74 + rękawiczki
    4c0b630f9ae3315emed.jpg
    Dzisiejsze łupy z lumpa. Ten jeden pajac trochę bardziej dla dziewczynki ale nówka sztuka i do tego z Nexta - nie mogłam się powstrzymać :) A tak w ogóle mam już tyle tych ubranek a jeszcze bym kupowała. Wpadłam w sidła ciucholandów :P
    9ff9f4122a97eb6fmed.jpg
    e63152bf191d13c4med.jpg
    260316fadeb86e48med.jpg
    No i mój prezent Gwiazdkowy :D :D :D
    427123bf429df408med.jpg

    Mila920, Biedroneczka29, vayn, Tusiaa, szara myszka, Zosia_wop, madzia.rka, tysiaa93 lubią tę wiadomość

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gorgeous głupie babsko po prostu.. I to kobieta kobiete powinna najbardziej zrozumieć? Tak jasne, baby to chu** :-) właśnie z tego względu zrezygnowałam w tym roku z magisterki..idę za rok jak dobrze pójdzie.. U mnie na uczelni tez znieczulica dla ciężarnych. Trzymaj się, nie daj sie! :-)

    gorgeous lubi tę wiadomość

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gorgeous wrote:
    A ja już popłakałam się z rana... Jestem na ostatnim semestrze studiów podyplomowych i do końca listopada jeszcze jeździłam na zjazdy, ale teraz już nie jestem w stanie (tym bardziej, że to siedzenie przez jakieś 10godzin na tyłku + jeszcze dojazdy, a uczelnia w mieście oddalonym o ponad 30km). Większość zajęć już zaliczyłam, co nieco jeszcze zostało, ale mogę prace e-mailem przesłać. Tylko że niektóre zajęcia zaczynają mi się dopiero teraz albo w styczniu, a cały semestr mam do końca lutego, w tym w lutym zjazdy w każdy weekend. No i napisałam do jednej babki, z którą jutro mam pierwsze zajęcia i dostałam odpowiedź, że ona nie wierzy, że ja muszę w 8 miesiącu ciąży leżeć i się oszczędzać, a zajęcia są obowiązkowe i jak ktoś nie chodzi, to nie umie ich zaliczyć. Kuźwa, żeby to jeszcze jakiś istotny przedmiot był... :/ Co najlepsze - nie obchodzi ją to, że muszę dojeżdżać, a teraz mąż musi brać wolne w pracy, żeby mnie dowieźć, a do tego ciężko z brzuchem siedzieć na dupie, kiedy ma się skurcze. Poza tym następne zajęcia z nią będę miała... uwaga.... na koniec stycznia!! :/ Nie no, pojadę na pewno w terminie porodu i z ochotą będę jeździć, jak będę cała obolała, krwawiąca i pocięta po porodzie... Dlaczego niektórzy są tacy bez serca?
    Gorgeous bo to pewnie sfrustrowane babsko które wyżywa się na innych bo wydaje jej się, że może. To ta sama o której kiedyś pisałaś? Naprawdę powinnaś to gdzieś zgłosić bo to już teraz nie przelewki. Wszystko rozumiem ale to już 8 miesiąc!!! Masz prawo do ulgowego potraktowania w kwestii obecności na zajęciach! Strasznie współczuję. Widać takie chamstwo Z jej strony trzeba potraktować tym samym...

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gorgeous pogadaj z lekarzem, niech wypisze papierek "specjalnie" dla tego babsztyla i jej zwyczajnie go zeskanuj, ciąża zagrożona, musisz leżeć i długie siedzenie na zajęciach jest kategorycznie zabronione w Twoim stanie. Niech się odp**** ekm odkoleguje :)
    I nie płacz, pewnie to jakas sfrustrowana wariatka :P

  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psychiczne babsko !!!!nie płacz przez taka kretynke.

    Lexi super ciuszki ale ten zakup ze smyka wygrywa-boski :)

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia2526 wrote:
    Hej dziewczyny, jakie łóżeczka zamawiałyście? Biorę się za poszukiwania i już się pogubiłam. Wiem tylko tyle, że chcę aby miało szufladę i nie chciałabym wydawać na nie mnóstwa pieniędzy.

    Madzia ja zamawiałam takie, najzwyklejsze :)
    http://allegro.pl/hit-lozeczko-klasyczne-sosnowe-z-szuflada-120-60-i5802976038.html

    Jeszcze go nie rozkładałam ale wydaje sie byc w porządku :) Przejrzałam jedynie powierzchownie :)

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gorgeous, współczuję, mam podobną sytuację. Jak chciałam wziąść skróconą dziekanke bo od października do grudnia mam zaliczone ćwiczenia też miałam problemy. Musiałam dostarczyć zaświadczenie o zagrazajacym porodzie przedwczesnym

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goregeus własnie może warto coś od lekarza załatwić bo to naprawdę nie przelewki aa takie siedzenie jest cięzkie na zajęciach :( i to jeszcze tyle godzin.

    Aaa ja miałam mega cięzką noc :/ własnie tez chyba brzuch mi twardniał, cięzko było sie przekrecic z boku na bok i do tego od rau parcie na pecherz :(
    Niby mówia żeby spać na lewym boku. Jak tu spac jak mi własnie dretwiała, bolała lewa reka, noga i palce u ręki :( aa dzisiaj krzyż boli w dodatku. Oj coraz gorzej jest i chyba trzeba się wziąc za te ciouszki bo poźniej nie dam rady.
    A w dodatku wczoraj było mi niedobrze i dzisiaj tez tak sie średnio czuje. Oby nic mnie nie rozbierało , żadne choróbsko.
    Ponarzekałam i mam nadzieję, że sie nie obrazicie :)

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
‹‹ 1154 1155 1156 1157 1158 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ