Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ale jestem beznadziejna, patrze na to zdj 4d i się boje ze będzie miał taki szeroki nos niefajny
a przecież to w ogole nie powinno być ważne, zresztą jest spłaszczony wiec ciężko chyba stwierdzić jak będzie wygladal
masakra ze mnie ;/ -
wlasnie mój maz to samo mowi ze nawet na szkole rodzenia tak mówili, ale tak jakos wspominając Wasze zdjęcia rozne to mój się wydaje mega szeroki i stad chyba tak panikuje, co jest beznadziejne ;/
-
Myszko nie panikuj !!
Gdybys nie miała tego zdjęcia to byś w ogóle o tym nie myslała. I tak nic nie zmienisz . Zobaczysz po porodzie zresztą po paru dniach jak opuchlizna zejdzie z dzieciatka
Bruska a jest taka opcja że może byc rude?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 21:30
Kubuś
-
szara myszka - nie wariuj!!
będziesz mieć pięknego dzieciaczka, w którym zakochasz się od pierwszego wejrzenia! Mój Jaś też na zdjęciu miał śmieszny "bokserski" nosek, ale śmiałam się tylko z tego, bo i tak jest dla mnie przepiękny
A co do wycieków z piersi - dziś mąż śmiał się, bo tak mi było gorąco, że usiadłam z bluzką zaciągniętą do góry (bez stanika), żeby się ochłodzić i tak czuję, jakąś potężną strugę na brzuchu - myślałam, że może już śliny nie wstrzymuję i oplułam się, rozmawiając z mężem. A tutaj patrzę - leci mi z piersi małym potoczkiemMąż śmieje się, że będzie co lać do kawy gościom ha ha
Tusiaa lubi tę wiadomość
-
Ja się urodziłam miałam jak to moja mama mówi popielate pizniej bardzo jasny blond. Mąż niby też blondyn trochę ciemniejszy a że łysy już to mu się nie ufa. Więc wszystko możliwe. Brodę ma rudawa. Ale wlisy były blond. Więc obawiam się co wyjdzie.
Mi nic nie leci anie nie zasycha. Tylko mnie na mrozie szczypia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 21:39
-
Matkoo, ledwo przeżyłam dzisiejszą wizytę u dentysty, ałaa! -,-
Szara myszko ale przystojniaczek się szykujeA nosek po prostu tak wyszedł na usg
Siara mi leci raz na kilka dni ale to dosłownie może dwie kropelki, i to zazwyczaj wtedy gdy założę do spania świeżo wypraną bluzkę, złośliwość -
Już trochę ostyglam, faktycznie nie ma się czym przejmować, wiem ze to idiotyczne, ale taka bylam podekscytowana tym ze się uda z tym 4d bo to nie było planowane no i wiadomo jak sa emocje to latwiej o takie reakcje
ustka ma jak maz cudowne i oczka takie ladne spokojne, do tego duzy i silny to tylko się cieszyca kolezanka mowila ze jej synek tez miał na usg szeroki nos a na zywo ma mega zgrabniutki i ladniutki
-
nick nieaktualnyMyszka ten nosek to tylko na usg jest taki, sama zobaczysz, że na żywo będzie śliczny
Dziewczyny od kiedy macie linie na brzuchu? Ja jeszcze nie mam i w sumie nie obraziłabym się jakby tak zostało
No i nic mi nie leci. Mam nadzieję, że później fabryka ruszyKupiłam sobie staniki do karmienia w h&m ale mam mieszane uczucia. No i koszule do karmienia też kupiłam. Zaczynam pakować torbę powoli.
Tulipanna do twojej listy dopisałabym balsam do ust i olejek migdałowy do masażu pleców podczas skurczu (na sr położna o tym mówiła) i maść na bolące brodawkia i jeszcze tantum rosa czy jakoś tak.
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Tulipana do porodu jeszcze bym dopisała małą wodę mineralna z dziubkiem i herbatniki typu petit,mogą się przydać po porodzie.Nie wiadomo o której urodzisz, a będziesz się czuła jakbys przebiegła maraton z plecakiem wypchany kamieniami na plecach.
Mnie też raczej nic nie leci a jak już to niewiele. To się u mnie ostatnio nijak też miało do karmienia bo pokarm miałam a w ciąży nic nie leciało.
Bruska ją też mierze cukry i mam tak jak Ty. Jem normalnie cukry ok. Nic nie musiałam zmienić w diecie tylko się kuje non stop. Nie rozumiem idei bo od 1,5 miesiąca miałam kilka przekroczeń typu 125 np po Wigilii...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 23:41
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Moja tak samo krzywa ale na szczęście nie jest aż tak strasznie widoczna
Kurczę myślałam że zasne a tu nic z tego. Mały siedzi mi gdzieś strasznie nisko i się tam ćwierci. Jakieś bąbelki puszcza a mnie to strasznie denerwuje. Nie mogę zasnąć przez to bo to jest takie irytująceKubuś
-
nick nieaktualnyByłam u lekarza i od ostatniej wizyty mam złe przepływy w łożysku. Przez to Mały dostaje za mało składników odżywczych. Muszę przejść na wysokokaloryczna dietę i za tydzień i za dwa tygodnie pokazać się na kontrolach. Jeżeli przyrost Małego się nie poprawi a przepływy nadal beda złe to położy mnie do szpitala, bo to może być początek hipotrofii jakiejś tam (nie pamiętam). I wtedy będę pod stałą kontrolą. Dostane sterydy dla Małego na płucka a poród będą indukowac kiedy uznają, że z jego przebywania u mnie w brzuchu on już nic nie ma. Waga na dzisiaj ok 1500g... Do następnej wizyty muszę porobić różne badania
Mały jest mały sam w sobie, ale przez te przepływy jest jeszcze mniejszy
-
Nooo lula,faktycznie mały ten Mały..ale nie widze stopki u Ciebie,ktory to tydzien. ale musisz byc dobrej mysli,duzo jesc i bedzie dobrze:) Miesko,paczusie:)
Co do balsamow do ust-ja nie uzywam,Tantum rosa to chyba do naturalnego porodu,mnie raczej zwykle mydlo do higieny intymnej starczy a woda i herbatniki rzeczywiscie sie przydadza:) jutro edytuje liste:)
No i ja standardowo-2-ga i nie spie juz...
-
Ja tez mam krzywa linie
ja spac nie moge bo dzis wizyta i juz rozmyślam czy moja malutka sie pokaże
Szara myszka a ty sie nam uspokoj nosek wyszedł taki na usg zobaczysz jaki na żywo bedzie piekny
Luli faktycznie malusi ten Twój synek to teraz musisz sie objadać -
U mnie dziś pobudka o 1.40, jakieś głupoty mi się śniły... Ale nie chciałam Męża budzić więc grzecznie leżałam
Lula oby wszystko dobrze się skończyło. Szamaj ile się da.
A my witamy się w 34 tc.Na wadze +5,4kg
madzia.rka, marissith, monjovika, L, Mila920, tysiaa93, d84, Moniaa, Biedroneczka29, tulipanna lubią tę wiadomość