Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dana, dzięki, wezmę te tabletki. A jak Ci położna mówiła, już w szpitalu po porodzie można stosować, tak?
Co do alkoholu, to ja najbardziej tęsknię za winkiem, czerwonym, wytrawnym, mhmm... Już nie pamiętam kiedy alkohol piłam, może w marcu ubiegłego roku? Przed zajściem w ciążę byłam dwa razy przeziębiona, więc alkohol mi w tym czasie w ogóle nie podchodził.
Dziewczyny, a kupujecie nianię elektroniczną? Ja mam małe mieszkanie, więc do tej pory nie widziałam w tym sensu, no ale może, jak pojedziemy na wakaje, albo do rodzicówHeCallsMeMagi lubi tę wiadomość
-
Zastanawiałam się nad nianią bo mamy dwupiętrowy dom ale najwyżej kupię jak już mała się pojawi na świecie. Bo pewnie i tak będę Gabrychę zabierała wszędzie ze sobą w bujaczku. A jak będzie spać i nagle zacznie płakać, to raczej ją usłyszę jak będę na dole. A szkoda kupić i nie używać
Bruśka lubi tę wiadomość
-
Na naszych 40 metrach to niania się nie przyda
Tysia mój brat z rodzinką mieszkają z moimi rodzicami w domku jednorodzinnym. Nianie kupiłam im ja jak się Mała urodziła i przez dwa lata służyła im wiernie. Kładli Małą spać a sami mogli zejść na dół, wyjść na dwór, no zwyczajnie cokolwiek zrobić. Bo takie bieganie po schodach wykańcza a Dzidzia też nie powinna długo w leżaczku być. Później jak im się zepsuła to zostawiali jeden telefon obok Małej i na darmówkach lecieli -
Ja to już mam jakiegoś świra przyszła mi apteka tzn reszta kupiłam laktator taki ręczny z canpola za 30 zł bo właściwie doszłam do wniosku że jak będzie trzeba elektryczny to kupie lepsiejszy a tak wystarczy zwykły ręczny i podniecam się od dwóch godzin.
Biedroneczka29 lubi tę wiadomość
Nasz kochany Olus -
Niania fajna sprawa jak ma się faktycznie dom albo dziecko w 2 pokoju śpi. Póki mała spała z nami to nie potrzebowaliśmy. Dostała na 1 urodziny bo akurat tak ją do jej pokoju przenosiliśmy. Mam avent taką:
https://www.mall.pl/elektroniczne-nianie/philips-avent-niania-elektroniczna-scd-56000?gclid=CK2YsvaRtsoCFeL3cgodPwIOvg
polecam. Nic sie z nią nie dzieje od ponad roku. Używana codziennie.
Bo jak płacze czasem w nocy to słyszymyJak była mniejsza spokojnie mogłam do ogrodu wyjść jak spała i słyszałam nawet jęczenie czy kopanie o szczebelki.
Mały bryka cały dzień. A mnie znów mdli po witaminachWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 16:02
-
nick nieaktualnyAle bym się winka napiła... o mamusiu, najlepiej czerwone musujące z lidla, aż ślinotoku dostałam
Będzie laktator to odciągnę i chociaż kieliszek wypije
Odebrałam gbs, ujemny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 16:32
Bruśka, Lexi150, madzia.rka, HeCallsMeMagi, monjovika, d84, Doti87 lubią tę wiadomość
-
dziewczyny co do tych herbatek to i na sr i na warsztatach mowili ze to sciema. ja sobie kupiłam juz herbatke z kopru wloskiego i dzis wieczorem wypije zeby mały sie ze smakiem oswoil. kazały na warsztatach duzo wody pic nawet 3 litry dziennie wtedy probelmu ma nie byc.
-
Hej dziewczyny
Za mna tez "chodzi" czerwone winko mmm i rolmopsy (ktore sobie kupilam, ale nie ruszylam bo boje sie listerii) A i mam ostatnio ciagle ochote na czekolade (dziwne bo do tej pory jakos mnie do slodkoscci bardzo nie ciagnelo)
A tak na marginesie- Panikuje na mysl o zblizajacym sie porodzie