Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosia_wop wrote:Hej
melduje, ze jeszcze jestem 2w1. W piątek moj telefon ściągnął jakas aktualizacje i po tym pojawił sie granatowy ekran i musiał biedaczek isc do serwisu, ale dzis juz jestesmy razem
bez tel jak bez ręki, chyba jestem uzależniona
chciałam na kompie cos zrobić, ale po 15mon siedzenia zrobiło mi sie słabo i niedobrze, wiec darowałam sobie. Ogólnie czuje sie słabo i tak jakbym była przed @ tzn brzuch mnie nie boli, ale mięśnie, biodra, jestem zmęczona i ospała.
Przeczytałam wszystko, ale tyle napisaliście, ze juz pol zapomniałam i nie wiem do czego sie odnieść haha, a zalogowałam sie na końcu i juz sie nie wracamteraz moge byc na bieżąco.
My moze juz w piątek bedziemy razemstresuje sie ta środowa wizyta, bo wtedy zapadnie decyzja
Zosiu a ty będziesz miec cc? Ja mam wizytę w środę i chyba w piątek powinnam byc juz po cc -zobaczymy co sie jeszcze na wizycie okaże
Po 3 poronieniach
2021- 1 procedura IVF
-30.30 Punkcja- uzyskano 20 komórek z czego 14❄️
-Transfer odroczony z powodu ryzyka hiperstymulacji
-zapłodnionych 5 komórek ❤️❤️❤️❤️❤️ PGS-zdrowe -5❄️❄️❄️❄️❄️
- 01.06 kriotransfer❤️
-11.06 beta 415
-14.06 beta 1656
-29.06 -28dpt- mamy serduszko ❤️ -
niecierpliwa_92 wrote:Witam
Powiedzcie mi czy któraś z was zauważyła że zaczyna jej odchodzic czop? bo ja już od dwóch dni zauważyłam dużo galarety i do tego mała strasznie wyciąga się w dół, kręgosłup pobolewa częściej ... już chciałabym byc po wszystkim
Mi czop odchodził w 24 tygodniu. Galaretka bez krwi koloru żółto brązowo jakiegoś dziwnego tylko tak około łyżki
Nasz kochany Olus -
madzia.rka wrote:Mi czop odchodził w 24 tygodniu. Galaretka bez krwi koloru żółto brązowo jakiegoś dziwnego tylko tak około łyżki
U mnie jest biały nawet bardziej przeźroczysty i dziś rano to aż poczułam jak coś mi wyskoczyło, torba spakowana na tip top bo teraz to już sama nie wiem, czuję się jak kulka i te bóle jak na @ tylko bym leżała, jak więcej zjem to niedobrze mi od razucoś czuję że mogę nie dotrwac do terminu
-
Mila myślę, że to hormony i stres przed porodem
ja tam miałam ale wczesniej. Teraz na szcześćie juz jest dobrze
No własnie mi czop też nie odchodzi. Nie zauwazyłam nic podejrzanego aa wydzieliny tez mam dużo i nie raz jak stoje to czuje jak leci, niby białe wodniste, jak mleko czy sperma
Lexi jeszcze sie okaże że przenosisznoo albo to jest cisza przed burzą. NIby nic się nie dzieje a tu psikus niedługo bedzie
WStyd sie przyznać ale po 7 a nawet chyba 8 poszłam spać i wstałam o 12Kubuś
-
nick nieaktualnyWitam wszystkie lutówki
Ja niestety rozstałam się z wami w 8tc, ale czasem wpadam poczytać co u was
Nie mogę w to uwierzyć jak ten czas zlecial. Wy się już przecież rozpakowujecie!
Życzę wszystkim lekkich porodów, szybkiego dojścia do formy i pociechy z maleństw.
P.S. Do mnie szczęście wróciłobardzo się boję, ale najgorsze juz za mną i nie mogę się doczekać lipca
PozdrawiamSzpaczek, gezanew, Tusiaa, gorgeous, marissith, Evans, szara myszka, d84, Kasia02, Kri, madzia.rka, Biedroneczka29, L, tysiaa93, Astra, baassiia, Moniaa, vayn, Doti87, Mila920 lubią tę wiadomość
-
Jeju Dziewczyny ale energia we mnie wstąpiła. Wyszorowałam łazienkę. Teraz zabieram się za ścieranie kurzy, odkurzanie i mycie podłóg ale oczywiście z przerwami bo wszystkiego na raz nie dam rady
Chyba wicie gniazda się włączyłouska31, Kri lubią tę wiadomość
-
Tak dziewczyny to moze byc juz w piątek i tak jestem podekscytowana ze juz tak blisko
wskazaniem do cc u mnie jest ułożenie miednicowe małej, a wszystko okaże sie w środę na wizycie jak dr zrobi usg, jesli pozycja sie nie zmieniła to w piątek cc
Rwnuczka cieszę sie, ze wróciło do Ciebie szczęście i życzę wszystkiego dobrego -
nick nieaktualnyrenieczka wrote:Witam wszystkie lutówki
Ja niestety rozstałam się z wami w 8tc, ale czasem wpadam poczytać co u was
Nie mogę w to uwierzyć jak ten czas zlecial. Wy się już przecież rozpakowujecie!
Życzę wszystkim lekkich porodów, szybkiego dojścia do formy i pociechy z maleństw.
P.S. Do mnie szczęście wróciłobardzo się boję, ale najgorsze juz za mną i nie mogę się doczekać lipca
Pozdrawiam
Renieczka trzymam mocno kciuki za Ciebie i spokojnej ciazy życzę
Cudownie ze udało Ci się w tak krótkim czasie ponownie zaciażyć. Trzymaj się zdrowo i oszczędzaj się. -
Witam się i ja
Ja to od 2-3 dni śpię jak zabita
oczywiście wstawianie na siusianie i dalej w kimono. Śpię i lepiej się czuje niż tydzień, 2tyg temu heh Nic mnie nie boli, i nic mi się nie chce
Rano przetarlam podłogę w łazience, byłam z mężem się przejechać na miasto, a teraz leżę, bo coś mnie przymulilo
___Bartuś___ 4050g /57cm
* 08.02.16r. godz. 15.05
[/url]
-
Lexi150 wrote:Ogólnie ginka mówi że powinnam urodzić w przeciągu 2 tygodni.
Kochana, tylko się nie nastawiaj, bo ja uwierzyłam lekarce i właśnie minęły 2 tygodnie od tego, kiedy powiedziała, że pochodzę tydzień, maksymalnie dwa. Bez szyjki, z dzieckiem leżącym mega nisko... i nadal w dwupaku. -
Renieczka - wspaniale to słyszeć, trzymamy kciuki :*:*
Z czopem ponoc jest tak jak piszecie - to ze odpanie nie musi nic oznaczac, może odpaść i miesiąc przed porodem a może i w czasie porodu
była u mnie kolezanka z rocznym tornadem, mieszkanie jest takie jakbym tydzień nie sprzatala a posprzatalam porządnie rano przed jej przyjsciem:D