Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
monjovika wrote:Nie wiem.. Ciężko to ogarnąć. W ogóle co lekarz to co niego mówi nie mówiąc o USG. Tydzień temu mój lekarz jak robił mówił że maly miala 1950g, w szpitalu ten sam dzień inny lekarz USG 2200, dziś znów inny lekarz 2150g i trzymaj się tu czegoś.. Granica bledu... Za tydzień zobaczymy. Łożysko 2 stopień ale to ponoć norma, wody są. Przepływy ok, szyjka 3,5 cm. Tylko to rozwarcie nie wiadomo skąd na 2-3 palce. Skurczy brak...
W ogóle trafiła do mnie do pokoju dziewczyna w 34 tyg której wody odeszły i jeszcze odchodzą. Sterydy dostała,antybiotyk, kontrola ciągle morfologii itp. Ale chyba długo jej trzymać nie mogą bez wód... To jest dopiero problem.
Do tego mam na sali dziewczyne ktora ostatni miała okres jak ja 16 maja a termin na 20.02 a ją na 23.02 i mam drugą która miala okres 19 maja i termin na 23.02 oszalec można... I zglupiec
Ja mam jeden termin z USG i tego się trzymam. Z miesiączki w ogóle co innego wychodzi ale u mnie późna owulacja i długie cykle.
A jest szansa, że wyjdziecie do domu czy do rozwiązania już leżycie? -
A ja w grudniu miałam łożysko 2st, a 19 stycznia patrzę na kartkę (już po wizycie - więc nie mogłam zapytać) patrzę i jest napisane łożysko 1st?! WTF, to możliwe? Że z 2 zrobiło się 1?!
Ja to się też boję że mój gin celowo zaniża wagę dziecka by mnie nie straszyć i nie dać skierowania na cc (promuje sn), nie wiemJestem ciekawa co jutro powie. Zapytam też o te stopnie, może pomylił się na kartce, zapomniał zmienić
Więc co lekarz to różnieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 20:13
___Bartuś___ 4050g /57cm
* 08.02.16r. godz. 15.05
[/url]
-
Nie mam pojęcia bo nic nie mowia na ten temat. Ja zakładam że jak ciążę donosze do 38 tygodni to mnie puszcza bo ją SN mogę rodzić,a oni nie będą mnie mieli po co trzymać, ale to jeszcze 2 tygodnie bo z USG mam tydzień młodszą ciążę od początku. A jeszcze jak waga usg będzie 2500g to już w ogóle będzie ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 20:17
-
Ashley ja nigdy nie pytałam co z moim łożyskiem więc nawet nie wiem. Zawsze tylko dostaję informację, że przepływy prawidłowe.
Monjovika to trzymam kciuki, żeby jak najszybciej wszystko poszło. Pewnie też za córcią tęsknisz. Dzielna Mamusia z Ciebie -
Oglądacie program poród inny niż wszystkie na tlc? Co ludzie nie wymyśla. Rodzic tylko z parterem bez położnej albo robić sobie opalanie natryskowe przed cesarka albo nie odcinianie pempowiiny i trzymanie łożyska w torbie do czasu az samo odpadnie, szaleństwo
-
Mi to lekarz nigdy ani slowa nie powiedzial o lozysku, wodach czy przeplywach. Mowi zawsze ze wszystko dobrze wiec rozumiem ze z tymi rzeczami tez no bo przeciez by powiedzial
monkovika na pewno bedzie wszystko dobrze, badz silna! :* -
Ja dzisiaj po wizycie , ostatnio latam ciagle , nerwowa ta koncowka !
Ale co Wam powiem : zrobila mi sprawdzanie szyjki I to mnie tak znowu bolalo, ze ja nie wiem , normalnie uciekalam przed Jej lapskami , ale bol ehhhhh
No wiec mam rozwarcie 1-2 cm I szyjka kruciutka , malutki nisko, czula glowke podobno ....
Pare min temu dzwonilam na emergency numer lekarza , on call oczywiscie ktos inny brrrrrr , gdyz zauwazylam plamienie czerwone, uspokojono mnie , ze to po badaniu I mam nie jechac do szpitala ...
Mialam tez ktg dzisiaj I bylo bardzo dobre I wyszedl mi duuuzy skurcz podobno , problem tylko taki , ze ja go za bardzo nie czuje , ok brzuch sie troche spina I boli okresowo , ale zeby to nazwac skurcz hm ... Ja tam nie wiem ... Ja bede rodzic pierwszy raz
Aha no I najwazniejsze .... Jesli na porodowke nie trafie szybciej sama , to luty 9 ide do szpitala na wywolanie, to taki plan u mnie , Bo ja na insuline .... Wiec zgodnie z protokolem ....
Tyle ode mnie , kolorowych snow , dobranoc
Aaaa jeszcze usg jutro I ostatnie ktg w piatek yeah!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 02:59
-
Dana masakra jakaś! Ale faktycznie wariatów nie brakuje.
Evans no to za kilka dni zostaniesz Mamusią! Super
Ja coś dzisiaj spać nie mogę. Wieje, leje i w ogóle jakoś depresyjnie jest... Jeszcze Mężu dziś do pracy wracaznowu całe dnie sama będę
Ale, ale ja dziś mam ciążę donoszoną! Aaaaaa! DotrwalismyBruśka, Evans, marissith, d84, Tusiaa, Kri, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Obudziłam się standardowo na siku ale dodatkowo wszystko mnie rozbolalo i w krzyżu i brzuchu i pachwinach. Tak więc nie wiem. I jeszcze ta zgaga. Wykonczy mnie.zataz znów na siku będę musiała wstać. Lexi nie ma bata sama nie idę coś czuję że się musimy szykować.
-
Ja jestem gotowa. Dawaj znać i jedziemy
A tak serio to dziś zamierzam polazić po schodach. Z 10 pietra na drugie i z powrotem. Może to coś da...
A wstaję teraz na siku po kilka razy ale to Mały już uciska. -
U mnie za każdym razem potoki ja nie wiem skąd się to bierze. Ale coś mi się ten ból nie podoba. Taki typowy jak na okres a te miewalam okropne.
Nie wiem czy też tak macie ale cóż męczą mnie gazy straszne. A do tdgo u mnie nr 2 to swiet więc wczoraj użyłam czopkow. Myślałam że to coś da dać dali ale brzuch jak skala. Wzięłam magnez i nospe na nic zasnelam. Obudzilm się chyba 3 raz po 3 i zaczęło mnie boleć. Boję się że coś przegapie. Wody mi raczej nie odeszły mały już miał czkawke i raz na jakiś czas się rusza. Dodam że jak się przewalkoni to nawet boli tak w podbrzuszu lekko. No nic zostaje czekać.