Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Malinka gratulejszyns!
Lexi dasz radę! Trzymajcie się!
Matko, nie dociera do mnie, że w zasadzie i mnie może w każdej chwili złapać. Jakieś to nierealne takie. Chodziło się na SR, czyta się historie porodowe, a i tak nic mnie nie przygotuje na godz. 0
A gdzie Szara Myszka? -
Jestem jestem Kri
Strasznie mnie oczy bola, za duzo chyba czasu spedzam przy kompie ;( Tez do mnie nie dociera ze teraz to juz moze byc "juz", ale to chyba temu ze lekarz ostatnio mowil ze szyjka wysoko i zamknieta. Zobaczymy co powie w piatek, troche sie niecierpliwie
Chcialabym tak za poltorej tygodnia urodzicAle chciec to sobie moge, to dzidzia decyduje
Lexi - na pewno wszystko bedzie dobrze, nie martw sie, wazne ze bedziecie pod opieka!Kri, Bruśka lubią tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny! Stawiam się do pionu. Miałam tylko nadzieję, że chociaż ta końcówka będzie na luzie ale jednak nie. No i taka niepewność bo nie wiem co, kiedy i jak. Oby mnie tylko długo tam nie trzymali.
Przy zdrowych zmysłach trzyma mnie jeszcze myśl, że może niedługo Igorek będzie z Nami.
Mężu panikuje tylko. Boi się, że sobie nie poradzi przy porodzie. -
Dzieki za przyjęcie do waszego grona
Noszę pod sercem moją długo wyczekiwaną córeczkę.Mam dwa terminy 14.02 i 29.02,więc czekam spokojnie hmm raczej nie spokojnie cholernie boję się porodu aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl o szpitalu tak wiem muszę to przejść nikt za mnie nie urodzi -
Takie opisy jak Roberty czy Malinki dodaja mi siły
Damy radę dziewczynki! Lexi nie martw sie, tak jak piszą dziewczyny - w szpitalu bedziesz spokojniesza, ciaza donoszona i z synkiem bedzie wszystko w porzadku
Tusia dobrze, ze jesz paczki na zapas, nigdy nie wiadomo
5 lutego obie wizytujemy, takze zobaczymy co i jak, no chyba, ze cos nas zlapie w Tlusty Czwartek
Tusiaa lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Moj ma tez sie mnie czasem pyta "i co tam piszą"
Corii trochę odległe masz te terminy. Może strach przed szpitalem przełamiesz jakbyś poszła na wycieczkę na porodówkę. Mi to pomogło, wszyscy mnie straszyli ze jest okropnie, a ja jak na tospojrzalam to wydawało mi sie ok, No może oprócz łazienek.As ieńka lubi tę wiadomość
-
Tusia wiem ponieważ ja miałam bardzo bolesne miesiączki i było mi wszystko jedno co się dzieje byle przeszła więc z porodem będzie tak samo będę chciała jak najszybciej urodzić i mieć przy sobie ten skarb
Dziewczyny ja was podziwiam,że potraficie tak długo chodzić w domu ze skurczami podejrzewam,że jak mnie coś tylko zaboli to od razu spanikuje i szpital. -
coriii też mam dwa terminy .Najpierw miałam 19.02 pozniej lekarz zmienił na 02.02 . W szpitalu jak byłam sie meldować skreślili ten drugi termin nawet nie wiem czemu bo Niemieckiego sie dopiero ucze.Ale pani ktora bedzie odbierac moj porod powiedziala ze mam wcale nie patrzec na 02.02...Badz mądra!
-
nick nieaktualnyLexi nie łam się, wszystko będzie dobrze!
Ja dzisiaj zaszalałam na zakupachpojechałam do lidla a tam dwupaki body, spodnie, dwupaki bluzek, bluzy, skarpetki z poprzedniej gazetki za 5 zł a swetry za polarze za 10 zł
https://drive.google.com/folderview?id=0BwzV0cp6rP9bOWlfWWdzNHVmc0E&usp=sharingszara myszka, Tusiaa, tysiaa93, Lexi150, L lubią tę wiadomość
-
Bardzo bym chciała na walentynki się rozpakować,już jest mi cięzko chodzić z tym brzuszkiem i w dodatku odczuwam kłucia w pochwie nie wiem czemu chyba moja kochana uciska tam i występuje dyskomfort. Ja miałam termin wyliczony w Holandii ale w Polsce stwierdzili,ze się nie liczy nic nawet badania więc wszystko musiałam powtarzać,ale to nie ma tez już znaczenia kobiety
-
Ciekawe czy któraś z dziewczynek w tlusty czwartek urodzi
jak narazie to mamy bardzo dobre tempo jakie lutowki, wiecej mamusiek niz dni lutego jak dotad
mi czytanie opisow porodow tez bardzo pomaga, nawet jak jest jakis ciezki. A te "znosne" bardzo mnie pocieszaja i podnosza na duchu ze to roznie moze wygladac i nie musi byc tak zleTusiaa, Bruśka lubią tę wiadomość