Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Brusia to nie ja tylko moje dziecko tak mnie straszyło!
A teraz stwierdził, że mu tam jednak dobrze i zostaje
Na razie jakoś odpuściłam. Jak przyjdzie czas to się zacznie. Niczego nie przyspieszę i cieszę się jeszcze "wolnością". -
Cześć dziewczyny , na początku przez jakiś czas tylko się tu udzielałam później wróciłam na swój wątek na of.
Widzę że nie tylko mój syn jest uparty i niechce wyjść
Gratuluję wszystkim mamom swoich pociech i trzymam kciuki za szybkie rozwiązania!
Ja tez poniedziałek szpital jak nic nie ruszy do tego czasu..
Wiem co czujecie , najgorsze jest to czekanie!
Życzę wszystkim powodzenia , pozdrawiam. -
Ja dzisiaj bylam na ktg, zapis prawidlowy, tetno ok,jeden tylko skurcz na poziomie 40... Ogolnie poryczalam sie tam niesamowicie, bo przez epidemie grypy odwiedziny i porody rodzinne zakazane....
juz mi sie wszystkiego odechcialo
w drugim szpitalu, ktory mam 60km dalej i ktorego nie znam, bo nie bralam go pod uwagę, nie ma odwiedzin, ale mozna rodzic z mezem. Co mam zrobic? Nie zakladalam takiego scenariusza w najgorszych snach. Tym bardziej ze nastawiam sie na porod sn i to moj pierwszy porod, wiec bardzo mi zalezalo na obecnosci meza. Normalnie Siedze i placze
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
skoro objawów nie masz to miejmy nadzieję że epidemia się zakończy do dnia porodu i zakaz odwiedzin i porodów rodzinnych minie - nieciekawa sytuacja nie wiem co bym zrobiła.
u mnie też brak objawów, mam jakieś niby plamienie ale to po wczorajszym badaniu.
Mały za to dziś szaleje.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
tysiaa93 wrote:Obsranie kołdry i kocyka zostało dzisiaj zaliczone
W końcu kiedyś musiał być ten pierwszy raztysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Tusiaa wrote:Czopek pomógł rano bo czułam już od wczoraj ze mi się chce a że miałam ten balonik to bałam się steknac troszkę
My jutro jedziemy na zdjecia z Jagoda:)na sesje noworodkowa:)As ieńka, Moniaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzisiaj dalszy ciąg wyganiania Małego z brzucha. Od rana siłownia, Castorama i robimy z Małżem remont pokoju. Skrobanie scian, gruntownie, gipsowanie i malowanie. Połowę juz zrobiliśmy. Mam nadzieję, że do poniedziałku zdążymy. Brzuch się spina, szyjka mocno kłuje, nawet poleciało trochę czopa. Wczoraj byłam na ktg i skurcze są.
-
A ja jestem ciekawa jak tam u mnie wyglada sprawa szyjkowa w pon mam wizyte zobaczymy co gin powie.Ciekawe ile jutro dziewczyn sie rozpakuje w walentynki
ja gnije w łożku nadal mam brzydki kaszel,ale umilam sobie czas robiąc zakupy dla córci
-
lula.91 wrote:Dzisiaj dalszy ciąg wyganiania Małego z brzucha. Od rana siłownia, Castorama i robimy z Małżem remont pokoju. Skrobanie scian, gruntownie, gipsowanie i malowanie. Połowę juz zrobiliśmy. Mam nadzieję, że do poniedziałku zdążymy. Brzuch się spina, szyjka mocno kłuje, nawet poleciało trochę czopa. Wczoraj byłam na ktg i skurcze są.
-
A ja marzę by być już w domu, u mnie też epidemia i zakaz odwiedzin.. żyje nadzieja, ze jutro nas wypisza, bo az mi się płakać chce.. też tak mialyscie w szpitalu? Eh współczuję tym, które muszą być po 2 tyg, ja nie dalabym rady serio, tatuś też tęskni za małym - widok mojego Lubego z Tymusiem na rękach bezcenny i rozczulajacy
dziewczyny które urodziły pewnie wiedzą o co mi chodzi
As ieńka, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Mila można się przyzwyczaić. Ciężko bo ciężko ale jednak. Ja już na jakieś znaki czekam jak już można rodzić ale nic z tego. Pewnie mnie z miesiąc w domu nie będzie, jak nie więcej. 20 doba dziś. Wszyscy wchodzą i wychodzą a ją kwitne. Na ktg skurczy brak. Ja też nic nie czuje. I co z tego że rozwarcie na 3-4 palce szyjka na jakies 1,5cm jak mały wysoko. Jestem chyba jakimś dziwadlem
U nas też zakaz odwiedzin.Dziecka nie widzę teraz jeszcze męża... Żyć nie umierać. Ale rodzinne porody sa! I do dziecka mąż w odwiedziny może przyjść.
Czekam na tego mojego malucha i wiem że każdy dzień, który mija to jeden blizej powrotu do domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 19:47
-
Mila słodki kudłacz
Lexi ja dzis dla swojej córci kupiłam takie
http://static.pokazywarka.pl/i/6328417/870289/image.jpg
As ieńka, Lexi150, marissith, Tusiaa, Kri, domiii, Moniaa, tysiaa93, Mila920, vayn, Ashley lubią tę wiadomość