Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Też się boję ząbkowania
Dziewczyny jak u was z serduszkowaniem? U nas już 2mies po porodzie i dalej mam opor, zero chęci i zmęczenie wieczoremmąż póki co obdarzany robotkami ręcznymi ale chciałabym wrócić do tego co było
Bolaca pierś nie pomaga
Jaki był u was ten 1raz po porodzie sn? -
d84 mój Mikołaj też długo główki nie chciał podnosić, jeszcze 2 tygodnie temu podnoszenia było prawie zero, piąstka do buzi i leżał zadowolony. Dzisiaj podnosił głowę (i część pleców)już prawie 3 minuty, tak wysoko że nawet ja tak nie potrafie. Po porodzie mam problem z krzyżem, tak jakbym tam "zawiasów" nie miała i nie potrafie się odginać do tyłu leżąc na brzuchu
z serduszkowaniem kiepsko, u mnie jeszcze nic nie było a wczoraj minęło 14 tygodni od porodu. Już powoli zaczynam się zastanawiać czy mąż mnie przypadkiem nie zdradza bo coś mi się nie chce wierzyć w jego ciągłe zmęczenie... -
My próbowaliśmy ale nie dało rady chyba mnie zszyli na dziewice i daliśmy spokój bałam się na siłę Hehe. Ja wieczorami to Też padam na twarz i nie to mi w głowie
A Dziecko zmienia się w ciągu dnia albo dwóch np martwię się o coś a to mija za Dzień itproxa lubi tę wiadomość
-
Moj plodnosi glowke , czasem sie cieszy jak to robi , czasem jeczy, a najczesciej to sie denerwuje jak mu spada ....
Moj tez odkryl piastki jakis czas temu , ale nic a nic nie probuje sie przewracac na boki! Staram sie mu pokazywac , to tylko sie dziwi , a potem niezadowolony ....wczoraj marudzil , a on lubi jak sie go nosi przodem a nie jak baby male , jak go polozyc do zabawy , to tez lubi wyzej , wiec ja go wczoraj oparlam na lozku o duza pduche I tak sobie "siedzial-lezal" sprawdzalam co chwilke co robi I chwala mi za to , Bo sie zsunal I znalazlam go lezacego z boku poduszki na brzuszku, a ja mam bardzo gruba I miekka koldre I nie ma mowy by na niej sobie swobodnie glowke podosil , wydawalo mi sie , ze dobrze go zabezpieczylam , a tu ooooo co moglo sie stac ... !!! Jak to trzeba uwazac !!!!
Moj nie potrafi jeszcze zabawki chwytac , ale dotyka I ciekawi sie ....
P.s. Ja po cesarce, ale szczerze , to nie mam ochoty na sex , choc pierwszy raz po porodzie zaliczylismy chyba 2 tyg. temu I dalej cicho sza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2016, 14:43
-
Myszka ja też już po pierwszym razie hahaha jak to śmiesznie brzmi
Tak jak po pierwszym razie po pierwszej ciąży tak i teraz obawa byla, że boleć będzie. Źle nie było , sytuacja wybadana teraz można powoli wracać do normalności
choc to może trochę potrwać bo tak jak piszecie wieczorem padam na ryjek i nie w glowie mi przytulanie.
Myszka nic na sile, trzeba poprostu spróbować a jak będzie kiepsko to jeszcze poczekać...w każdym bądź razie na pewno krzywda się nikomu nie stanie -
Evans oj trzeba juz kontrolować maluszki. Ja miałam małą na przewijaku na łóżeczku sięgnęłam po mokre chusteczki do komody zaraz obok a ona z pleców na boczek i noga zwisa poza przewijak. Serce o malo mi nie wyskoczyło a mała uśmiech od ucha do ucha.
-
mój walczy z matą prawie ją demoluje wali tak rekami po zabawkach że cala mata chodzi najbardziej lubi te kółka łączone w łańcuch, któraś z Was juz o nich tez pisała.
Mój wczoraj raz się przetoczył z pleców na bok. Dziś za to śmiał się sam do swojego odbicia w lustrze.
Ja dziś byłam na cytologii i kurde nigdy mnie to nie bolało, a dziś masakra, a jestem po cc ;/ za 2 tyg ide na kolposkopie to tam to chyba zejdę ;/a co gorsza ide z małym bo nie mam go z kim zostawić.
W sobote ide do ortopedy bo nadal mnie te plecy w nocy strasznie bolą.
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Ale mój maz to osioł cos mu sie popierdzielilo ze szczepieniem i na miejscu sie okazało ze mamy na 10 maja a nie na 5.Pisze jak byk na tej kartce,a ja nawet nie sprawdzałam bo jak powiedział ze 5go to 5go,No i z 10tego musieliśmy przełożyć na 12stego bo 10tego nam niw pasuje .Wiec czekamy do przyszłego czwartku.
Kri jakies szczepienie malutka miała w szpitalu jak sie urodziła,ale to chyba każde dziecko ma.A teraz mamy pierwsze wezwanie na szczepienie.
Sofijka tez raczki strasznie do buźki wkłada i ssie sobie
A jak ona zaciesza to szokbezcenne sa te uśmiechy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2016, 17:15
-
nie próbowałam wg mnie i położnej to kwestia duzych cycków, ale gin powiedział żebym się przeszła do ortopedy i neurologa bo moze to po zzo. Zobacze co mi powie najwyżej da mi skierowanie do fizjoterapety czy rehabilitacje. Dziwne jest to że bolą mnie tylko w nocy jak leżę, w dzień w ogóle.
A wczoraj zaczęłam cwiczyć 2,5ms po cc. Wczoraj 20 min dziś ok 30-40 na plenerowej siłowni. Ćwiczę tyle ile mały pozwoli tzn ile nie będzie się darł w wózkuWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2016, 20:14
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
U nas też jeszcze nie było pierwszego razu po ciąży. jakoś też boję się ze bedzie bolało
no a poza tym w ogóle nie mam ochoty. Mąż już na mnie poluje od miesiąca a ja dalej wymówki
Mój synek próbuje się przerzucić ostatnio z boczku na brzuszek ale jeszcze nie wie jak się za to zabrać. Główkę trzyma mega wysoko i czasem się przrkreca z brzuszka na plecy ale nie zawsze ma ochotę na to. Też się slini i obserwuje rączkinawija strasznie wystarczy do niego mówić , uśmiecha się cały czas
śmieje się w głos . Strasznie jest ruchliwy. Mało co śpi w dzień. Dzisiaj w nocy przesłał 5 godz a później 2.5 godz
no i od 6 chyba zaczął gadać do karuzeli, nogi rzucał na szczebelki w łóżku ale jak zobaczył ze cycki wstaly to od razu w ryk i do jedzenia
. Może jakbym jeszcze nie wstała to by sobie jeszcze leżał
jeszcze w łóżku splismy do 10
Co ile mogę podawać mm Kubie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2016, 20:32
Kubuś
-
szara myszka wrote:Też się boję ząbkowania
Dziewczyny jak u was z serduszkowaniem? U nas już 2mies po porodzie i dalej mam opor, zero chęci i zmęczenie wieczoremmąż póki co obdarzany robotkami ręcznymi ale chciałabym wrócić do tego co było
Bolaca pierś nie pomaga
Jaki był u was ten 1raz po porodzie sn?
Ja też jestem taka zmęczona, że się odechciewa, gdzie zawsze miałam libido ogromne. Na razie pełne serduszkowanie było niedawno i było gorzej niż pierwszy raz... myślałam, że mnie rozerwie... a jestem po cc, więc w zasadzie nic nie powinno się tam zmienić, ale jak to mój tata mówi - nieużywany organ zanika, więc pewnie pajęczyną zaszło xDEvans, L lubią tę wiadomość
-
My dzisiaj po wizycie w poradni preluksacyjnej. Wspaniała wiadomość - bioderka wyglądają lepiej, jest poprawa!!
A zła, że Jaś ma je nosić jeszcze 3 miesiące..... Spytałam czy 3 miesiące razem z tym, który już minął, ale lekarz powiedział, że na razie nie myśleć o tym, bo zobaczymy. Przeraża mnie to... idzie lato, a moje dziecko będzie musiało gotować się i odparzać w tych szelkach. Nie wspominając o tym, że wszystkie dzieci w jego wieku będą już przewracały się z brzuszka na plecki, za jakiś czas będą siadały, a on mimo tego, że robiłby to szybko, bo jest silny, to nie będzie miał takiej możliwości na razie, bo jest niemal unieruchomiony....
(((
-
No ja też po cc ale ochotę na seks mam ogromną. I powiem szczerze, że jest lepiej niż przed ciążą. Doznania nieziemskie. Niestety Młody rzadko pozwala nam na szaleństwa ale zawsze znajdziemy chwilę na "szybką akcję"
Dziś dostałam okres i zdycham. Skurcze jak po oxy
Tusia mm nie częściej niż co 3 godziny.