Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny mam problem, mały mniej więcej przy co drugim karmieniu bardzo mi placze, pręży się, ciągnie za cycka, wypluwa, potem nerwowo łapie.. i to zawsze po kilku minutach ssania - około 3 min, z cycka leci bo sprawdzałam. Nie mam już sił, dzisiaj prawie każde karmienie wygląda jak walka, cycki bola gorzej niż po porodzie, a najgorszw ze mały nie wiem czy sie najada bo więcej walki niz jedzenia..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 20:42
-
Ja z utęsknieniem czekam na pierwszy śmiech w głos. Moja bratanica miała dokładnie 3 miesiące kiedy po raz pierwszy jej wyszło więc może niedługo.
U nas była ciężka nocka. Definitywnie brzuszek bolał bo strasznie się prezyl. Ale w końcu przeszło. Zobaczymy jak będzie dzisiaj.
Mężu po operacji. Okazało się że nie będzie to zwykła korekta przegrody bo miał nieźle namieszane w tym nosie. Zahaczylo też więc o plastyke nosa. 1,5 godziny na stole leżał. Mam nadzieję że w niedzielę wyjdzie.
D jak tata się czuje? -
mila mój jak sie prezy i wypluwa i bierze cyca i tak w kółko A nieraz nawet do buzi nie chce i sie odwraca. wtedy albo do odbicioa go musze wziac albo dop drugiego cyca. ja niby tez sprawdzam czy leci i niby leci ale za chwile znowu sprawdzam i malutko leci tyke co nic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 21:28
Kubuś
-
Mila920 wrote:Ja też biorę do odbicia, kiedyś to pomagało, a teraz nie
czyli może mu po prostu mało lecieć? Bo ja widzę, ze jest głodny i ładnie ssie, a zaraz masakra
dziś plakalam razem z nim..
A moze przechodzi jakis kryzys , Bo ja tez karmie swoim mlekiem , ale z butelki I od kilku dni moj malutki je mniej niz zazwyczaj, bardzo sie o niego martwie , od 4 dni nic na wadze nie przybral , ale tez nic nie stracil !!! Nie wiem , narazie nie dzwonilam do lekarza , przeczekam ten weekend I zobacze co wyniknie, moze sie poprawi , czytalam, ze moze sie p tak zdarzac po 3 miesiacu zycia , moj maly zje moze 60 ml I odwraca glowe , wczesniej robil 120 -140 lekko czasem nawet wiecej , ja karmie go na rzadanie , moj maly nie placze , ale prezy sie I glowe odwraca I ma gdzies , lubi, jak sie go sadza na kolanach , nie lubi lezec ...
Ja wyciagnelam dla niego spacerowke, Bo w gondoli nie chce juz jezdzic , polozony do niej placze !!! , spcerowka jest za duza , wyglada jak zuczek w niej , schowalam do szafy , na ta chwile moj malutki chodzi na spacer w car seat / fotelik samochodowy I sie cieszy bardzo usmiech od ucha do ucha
A tak przede wszystkim to czesc , ide Was troche poczytac , Bo znowu mnie nie bylo juuuuz daaaaaawno
Brusia przyszlo kolo , jutro bedzie sie kapal w nim)))))) ciekawe czy polubi
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 02:56
-
Mi teraz tez wypadają włosy garściami. Dzisiaj po umyciu i rozcźesaniu to na szczotce zostało mnóstwo wlosow i na podłodze, a mam białe kafelki i ciemne włosy. Kiedyś mi ktoś powiedział ze włosy zaczynaja wypadać po trzecim miesiącu, ale chyba nikt nie powiedział do kiedy tak to trwa.
-
Zosiu ja znam bardzo dokładnie ten bol jak dziecko juz praktycznie spi a tu nagle kupa i u mnie przytrafia sie to czasami kilka razy w nocy. A juz najgorsze jak juz koncze przebierać zapinam pajaca a tu kupy ciąg dalszy i od nowa
Wodze,ze Twoja Malutka charczy No moja wlasnie tez tak jakby miała zatkany bardzo mocno nosek ale jak maz odciąga to praktycznie nic tam nie ma a chrapie charczy jakby miała cały zatkany nosek i to tak z rana zawsze ma a jak to jest u Was???nie moge tego słuchać okropne to jest.Inahalujesz sola fizjologiczna ???
Uciekam spac póki mała spiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 09:02
-
Mila mi to wygląda na kryzys laktacyjny, miałam tak przez jakieś dwa dni ze mała wsciekala się przy cycku, bo mleko za wolno leciało i musiała się natrudzic... Ale przystawialam ja jak najczęściej i produkcja ruszyła, i bardzo ładnie przybiera. Jeśli ci zależy na KP to przystawiaj, przystawiaj i jeszcze raz przystawiaj. A dzieci nie są głupie, jak bardzo zglodnieje to się potrudzi ale wycisnie z ciebie ostatnia krople mleczka
Lexi niech maz szybciutko wraca do domu.tulipanna, gorgeous lubią tę wiadomość
-
Tysia ja ostatnio tak miałam ze sie strasznie darl/ ja go przystawiam a on się odwraca albo weźmie do buzi i wypływa. Tak krzyczał że szok. Usnąć też nie dał rady. nic nie mogłam zrobić i podałam mu leki bo skoro mam mm to nie będę dziecka męczyć. I tak ho przetrzymalam ale z cyca nie chciał zresztą jak naciskalam to tam nic pusto .
Wczoraj na noc dałam mu mm bo oszalec można każdego wieczoru wietzganie nogami i jedzenie i nie mógł przez to spaćza każdym razem musiałam mu dawać mm bo bym oszalala od jego krzyku. A no i wczoraj odciagnelam a tam zaledwie 90 ml i jak tu dziecko może się najeść
z jednego cyca leci ok 20 ml mniej porażka
A i dzisiaj mi zrobił zbita kupę i jak zaczrlam mu wycierac tyłek to jeszcze zrobił i mało co a by mnie osraldruga tura kupy już była zadsza. Parę dni postekiwal...
ale z drugiej strony jak włożyłam mu czopka po szczepieniu na noc to by mu pomógł a go nawet nie ruszyło. Dziwne. U nas dalej kupy raz na tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 09:13
Kubuś
-
Biedroneczka29 wrote:Zosiu ja znam bardzo dokładnie ten bol jak dziecko juz praktycznie spi a tu nagle kupa i u mnie przytrafia sie to czasami kilka razy w nocy. A juz najgorsze jak juz koncze przebierać zapinam pajaca a tu kupy ciąg dalszy i od nowa
Wodze,ze Twoja Malutka charczy No moja wlasnie tez tak jakby miała zatkany bardzo mocno nosek ale jak maz odciąga to praktycznie nic tam nie ma a chrapie charczy jakby miała cały zatkany nosek i to tak z rana zawsze ma a jak to jest u Was???nie moge tego słuchać okropne to jest.Inahalujesz sola fizjologiczna ???
Uciekam spac póki mała spi
To tak wlasnie jakby z nosa, jakby z gardła - cis wlasnie jakby siedzi w środku. Podobno moze sie to nasilać Od 3 do 6 mca i u nas tak jakos po 3 sie nasiliło niestety, a na leżąco niby ta krtań sie zapada i bardziej słychaćmamy brać wapno, ale jakby jeszcze bardziej charczało to inhalować z pulmicortem, ale jesli to wrodzone i ma samo przejść jak ta krtań "stwardnieje" to nie chcemy pakować w nią tej chemi...