Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mila920 wrote:Hej dziewczyny mam problem, mały mniej więcej przy co drugim karmieniu bardzo mi placze, pręży się, ciągnie za cycka, wypluwa, potem nerwowo łapie.. i to zawsze po kilku minutach ssania - około 3 min, z cycka leci bo sprawdzałam. Nie mam już sił, dzisiaj prawie każde karmienie wygląda jak walka, cycki bola gorzej niż po porodzie, a najgorszw ze mały nie wiem czy sie najada bo więcej walki niz jedzenia..
Mila ja to mam tak od paru tygodni - popoludbia to jedno wielkie karmienie, ale jak nie chce piersi próbowałam dać swoje odciągnięte, mm i co? do buzi weźmie i płacz - to samo co z piersiąnie zje i koniec
myslalam, ze to skok 12tyg, ale jak sie zaczęło tak trwa nadal, a to juz 16tyg minelo nam...wczoraj to juz żniw mnie nerwy na to brały przez ta bezradność
-
W nocy zmarł dziadek mojego Jacka
Chorował na raka wiec mogliśmy się do tego przygotować ale wiadomo jak to jest...
Dobrze ze przynajmniej zdążył poznac swoja prawnuczke i trochę się nią nacieszył.
Teraz w niebie będzie pilnował naszego aniołka...
Przepraszam za smęcenie ale musialam to z siebie wyrzucić bo wszyscy poznikali i zalatwiaja to co trzeba, a ja siedze sama z Gabrysią.
Juz mi troszkę lepiej... -
tulipanna wrote:Zosia..a moze ona po prostu mniej potrzebuje jesc? Dzieci roznie przeciez jedza..
Juz sama nie wiem co jest, lekarka mówila zeby wiecej jadła bo musi troche przybrać, ale to kompletnie nie wychodzi...nie przejmowałabym sie jakby nie było problemu z tym wlasnie słabym przybieraniem...a tu im bardziej chce dać tym mniej to wychodzi -
A ja kupiłam już jakiś czas temu chustę elastyczną. Fajnie i szybko się ją wiąże ale moje dziecko nie chustowe. Strasznie się denerwuje, że nie widzi wszystkiego i że ma jednak ograniczone ruchy. Ostatnio posiedzial może 10 min i był krzyk.
Tysiu wyrazy współczucia dla Ciebie i Lubego.
Igor zaczyna łapać zabawki. Jestem z niego taka dumna. I wczoraj po raz pierwszy zareagował na swoje odbicie w lustrze. Śmieje się i gada do siebie