Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny które podają kaszka ryżowa. Czy muszę kupić smoczki do kaszki czy przez te zwykle też przeleci ? Kupiłam kaszke i myślę że może zacznę podawać i mój Kuba będzie bardziej syty. Trochę nie wiem jak mam się za to zabrać i ile łyżeczek, miarek mam dac
Ja szczepilam zwykłymi na NFZ i nic więcej Nie brałam .Kubuś
-
Moze tez pomyśle nad pneumo, ale zimą dopiero. W pl maja byc darmowe od następnego roku, w eu zachodniej to wszystkie szczepienia darmowe tylko u nas hajs na tym trzepią. Moze to nie jest duzo, ale jest wiele rodzin co nie mogą sobie pozwolić na taki "luksus" jak płatna szczepionka.
U nas znow po szczepionce nie chce jeść, ulewa nagle dużo zaraz po zjedzeniu no i dzis była za każdym razem kupa...czyli powtórka z rozrywki z poprzedniego razu...dopiero co wyszłam troche na prostą z tym karmieniem to znow od początkujestem zła ;(
-
Dzięki Brusia
nie wyspalam się dzisiaj
musiałam wstawać co 3-3.5 godz . I jeszcze w nocy kupsko zrobił.
U nas brzydka pogoda . Deszcz leje jak szalonya. Wczoraj było tak ładnie. .
Lexi a jak podajesz igorkowi 130ml mm to odlewasz czy po prostu z porcji 150ml zostaje Ci w butli ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 07:08
Kubuś
-
Tusia patrze na miarke w butli i leje dokladnie 135 ml wody i dodaje 4.5 miarki mleka. Wczoraj podałam juz 150 i na razie jest dobrze. Nie ulał ani razu. Ja jeszcze kaszki nie podaje ale może w przyszłym tygodniu spróbuję. Ostatnio po przerwie w podawaniu kleiku jak dodałam to go go brzuszek bolał. Więc nie ryzykowalam. Niby kaszki nie powinno się pić przez smoczek ale lovi ma smoczki 6+ na kaszkę. Ma specjalny otwór w kształcie krzyzyka.
-
O nie wiedziałam ze tak można... Nie wpadłam na to
Tzn ja kupiłam kleik ryżowy
Nie wiadomo co lepsze czy kaszke podawać z butli czy z łyżeczki. niby na noc można by było podać to i może by lepiej spałWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 07:40
Kubuś
-
Tusia kleik ryżowy jest dosyć ciężki. Ponoć lżejszy jest kukurydziany albo kaszka. Najlepiej dodaj jedną albo dwie miarki do mleka w ciągu dnia. I sprawdzisz reakcje. Jedne dzieci faktycznie będą spać dłużej a inne wręcz przeciwnie bo się okaże taki posiłek za ciężki dla brzuszka.
-
Moja cholera w nocy się wyspała a teraz buszuje od 6 rano. Śpiewy i harce w najlepsze, przysnęła raptem na 10 minut. Też myślałam nad tym żeby podawać Blance 5 razy jedzenie po więcej ml a nie 6 i na noc dać kaszkę. Myślicie, że mogę to zrobić razem z marchewką? Czy najpierw kaszka a później inne cuda? aaa i jeszcze może któraś też ma, bo od znajomych, którzy kiedyś do nas przyszli dostaliśmy takie kaszki z hippa w słoiczkach. To są takie normalne kaszki jak w torebce tyle, że już gotowe do zjedzenia? Ktoś miał może takie?
-
Natalica najpierw jedno później drugie. Bo jak Blanka dostanie wysypki to nie będziesz wiedziała od czego. A czy pierwszą podasz kaszkę czy warzywko to już Twoja wola.
A te w słoiczkach z hippa to są już z glutenem. Musisz poczytać skład. Bo jeśli jest w nich gluten to musisz też stopniowo wprowadzić.
natalica06 lubi tę wiadomość
-
Lexi faktycznie jest gluten i trzeba wprowadzać stopniowo, czyli że co, bo ja nie kumam
Mam zacząć od podawania jej 2 łyżek dziennie? O to chodzi, że nie cały słoik na raz?
Ooo jest jedna co nie ma glutenu to zacznę chyba od tej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 09:51
-
Ja kaszy że słoika bym nie podała mimo że nie otwarta ale jakoś tak dodając kleik do mleka swojego czy mm masz pewność że świeża. A gluten to po 6 MC jak nie pizniej i na warsztatach babka mówiła żeby dać chyba w kaszce mannie a nie np w kawałku bułki. Jak pokrecilam to Mari mnie poprawi. Powiem Wam że ja po żywieniu czlowieka i po żywieniu niemowląt ale co szkoła to inaczej. Jedni jwdno drudzy drugie więc jeden wielki metlik i haos.
-
Dokładnie tak Natalica. Podajesz dwie-trzy łyżeczki przez dwa-trzy dni i patrzysz na reakcję. Ja będę wprowadzać po 4 miesiącu. Właśnie z hippa słoiczkiem. Ale najpierw skupię się na warzywkach i owocach. I jak wprowadzę te pojedyncze smaki to wtedy wejdzie gluten. Mam też taką kaszkę do picia z nestle w kartoniku. Gotowa do spożycia. Ale to na spokojnie. Nie wszystko na raz.
-
Blanka kończy 4 w sobotę, ale chyba tą kaszkę dam jej już dziś, bo dawałam jej na noc na śpiocha jeszcze jedną butlę o 22.30 ale odkąd bierze żelazo widzę, że to dla niej na noc za ciężko, żelazo dostaje o 21 i mi się zaczęła budzić o 1. Dlatego tak myślę, że dostanie o 19.00 jak idzie spać na noc kaszkę i mleko to może pośpi do 4 jak do tej pory. Dzięki Lexi za instrukcje
najpierw dam jej tą kaszkę a dopiero później marchewkę, nie chcę żeby mi się zaczęła budzić w nocy. Czyli odwrotnie niż TY
-
Bruśka wrote:Macie łóżeczka turystyczne muszę się za jakimś obejrzeć. Bo niedługo na wyjeździe to mały już nie pospi w wózku. Strach będzie go zostawiać.