Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kri no fakt w taką pogodę to czy w chuście czy w nosidelku masakra. Ty chyba pytałaś o wejście do jeziora. Mi się wydaje ze w tym roku jeszcze za wcześnie na takie kąpiele. Za wrażliwe te nasze maluchy. No i jak było na weselu?
Tysia faktycznie po chrzcinach sie rozejrzyj. A może ktoś będzie pytał co by Ci się przydało do podpowiedz ze nosidełko. Może nie jedna osoba ale kilka mogłoby się złożyć. My zawsze na urodziny mojej bratanicy składamy się i kupujemy jeden duży prezent. Była trampolina a w tym roku będzie rower.
Tuli Igor ma jakieś 69 cm i wazy pewnie ponad 7.5 kg.
Mila ja swojemu od miesiąca próbuje wciskać wodę. Codziennie po kilka razy ale jak tylko poczuje wodę to choćby miał się zakrztusic nie przelknie. Próbowaliśmy różnych napojów i kubków ale wygrywa soczek jabłkowy.
Myszko mleko z niekapka raczej nie. Przynajmniej o tym nie słyszałam.
-
Tuli ja myślę ze tyle na ile kogoś stać choć osobiście wydaje mi sie ze 200 zl to tak optymalnie.
Ja dziś montuje spacerowke. Jesteśmy właśnie na spacerze i jak wlozylam reke do tej gondoli to współczuję mojemu dziecku . Tam jest tak gorąco i duszno. -
Lexi byliśmy od 14 do jakiejś 20 30 poza dom. Dało radę, nie świrowałam, tematy zr znajomymi to tylko o dzieciach i porodach, pozmieniało się, każdy dzieciaty już
A teściowa się pomyliła chyba i zamiast porcji mojego mleka dala mm choć moje jeszcze w lodówce było. Trochę szkoda, ale nie narzekam bo została z małym
-
Ja wodę nauczyłam Blanke pić że dawałam jej zanim dostała jedzenie, jak była głodna to pociagnela wszystko i dziś czasem nawet 30 ml wypije. Blanka od chrzestnych i dziadków dostała po 500 zł. U nas dziś masakra! Nie dość że gorąco to jeszcze po wczorajszym szczepieniu ma temperaturę ponad 39 stopni, płacze i marudzi cały dzień. Spadła jej po paracetamolu a teraz jej przykładam mokra i chłodna pieluche do główki. Pamiętam jak moja mama mi tak robiła, wydaje mi się jakby to było tydzień temu a minęło już tyle lat
-
Tuli tak przewiduję. Na zwykłej wadze jak wchodzę z nim i bez niego to wychodzi 7,5 dokładnie. Ale jak lekarka sprawdza przy szczepieniu to jest ok 50 centyla. Tylko że to chłopak i karmiony mm więc trochę to inaczej
A wkładki nie mam. Stwierdziłam że już się nie opłaca kupować.
-
Ja tez za Wami teskniłam
Mój baczek strasznie sie wierci. Kładzie sie tylko na prawy bok i próbuje przerzucic sie na brzuch ale jakoś mu to nie idzie.
Wczoraj i dzisiaj dostał marchewkęale wcinał. Przy kazdej łyzeczce mówił jakie to dobre. W ogóle wszystko by zjadł to co inni jedzą. Dzisiaj wystawiał rece po loda
W nocy od 3-5.30 nie spał. Oszaleć można. Cały czas jeczał, krzyczał , rozkopywał sie a był przykryty tylko tetra.
Wczoraj walną kupe z czyms zielonym takimi grudkami/bobkami jasnozielonymi. W sumie pare ich tylko było ale skąd tio sie wzieło to nie wiem. W ogóle ostatnio straasznie dużo mówiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2016, 17:00
Kubuś
-
Tusia takie grudki mogą być po marchewce. Ogólnie przy wprowadzaniu pokarmów kupki będą się zmieniać. Tak więc już się nie powinno tak na nie uwagi zwracać.
U nas te krosty chyba faktycznie od śliny a nie od dyni.
Igor od dzisiaj leżąc na brzuchu jedną ręką się podpiera drugą sięga po zabawki. -
Tusia może właśnie się nie przetrawiła. Zobaczysz przy następnej kupce.
Zosia doganiamy Was. Teraz mamy 29 stopni z wiatrakiem. Do 15 było 25 a teraz z godziny na godzinę jest coraz gorzej. -
A co do picia to juz pisałam, ze bardzo polecany jest doidy cup albo bidon do podawania picia, szczególnie dka dzieci, ktore nie potrafią/ nie chca pic z butelki. Chyba czas zeby zamawiać, moze wypije z niego moje mleko
-
a Tuli nasz Kubus od chrzestnego dostał 1000zł + gromnice+ rampersa z koszulką a od chrzestnej 400zł + biblie, ksiązeczkę taką szeleszczącą 6m+ szatkę + obraz anioła stróża do powieszenia.
http://static.pokazywarka.pl/i/6702803/395261/img-20160623-185645842.jpg
Brusia cudny Jaśna zdjęciach wygląda na bardzo grzeczne dzieciątko
Współczuje Wam tego skwaru u nas w domu jest 24 stopnieteż goraco ale nie tak jak uWas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2016, 19:03
tysiaa93, Zosia_wop lubią tę wiadomość
Kubuś
-
Tusia on wygląda tylko. Mąż w marcu był chrzestnym to zakupiłam na prezent krzesełko do karmienia pamiątkę coś jak Tusi tylko że fwa aniołki i błękitna ramka z grawerem oraz gromnica imienna z datą. Uważam że dzieci kasy nie powinny dostawać tylko coś dla nich.
-
U mnie jest teraz 27 stopni. Masakra, nawet wentylator nic nie daje, podobno pomaga danie miski z lodem przed wentylatorem, moze jutro wypróbuje.
Dzisiaj zważyliśmy na zwykłej wadze Michała i o miesiąc młodszego jego kuzyna, waza tyle samo - 6800. W ciagu 2 tyg przybrał tylko 100g, ale dzieci rożnie przybierają w rożnych okresach, wiec uznałam sie nie przejmować.