X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calusy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 16:25

    tysiaa93, L, tulipanna, dana222, Zosia_wop, Lexi150, marissith, vayn lubią tę wiadomość

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuli przecież Nie robię po swojemu tylko zdecydowałam się przejść na mm i chce ho przetrzymać cebul jadł ma godziny. Z piersi odciagam i wylewam.tyle że te cholerne guzki się robią.

    Cyca mu dałam ostatni raz wczoraj rano s tak to mm. Może nie jasno pisze nieraz i dlatego nie.możecie mnie zrozumiec :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 10:09

    tulipanna lubi tę wiadomość

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia a może rób tak że dawaj 140 ale z 4 łyżek słabe ale większą objętość bo powinno być 4,5 łyżki? Będzie objetosciowo miał więcej ale przetrzyma

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brusia robiłam mu wcześniej 135 ml i 150ml ale skubany właśnie budził się jeszcze częściej . A można robić takie słabsze ? Narazie chciałam spróbować jak będę mu dawać 120ml i na ile będzie starczac jak tak regularnie będzie dostawał. Wcześniej jadł różnie bo i cyca dawalam a teraz z niego rezygnuje bo on się przy nim złości i płacze.

    Vayn może Tobie pola nie wysysa wszystkiego i dlatego Ci się robią guzki.mi się zrobiły po prawie całym dniu nie przystawiania Kuby do cyca. Ale współczuję bo wiem co to za ból. na początku tak miałam :( płakałam jak małego karmilam.

    Dzisiaj mój skubsniec tak zjechał w łóżeczku ze zaczął sobie nogą zmieniać melodyjki w karuzeli :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 10:30

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiaa wrote:
    Natali ja nie muszę czekać aż on zacznie płakać w nocy wciskakam mu wodę ale to nic nie dało, rano tak samo , próbowałam go przetrzymac ale Kurde i tak nie dotrwal do ponad 3 godz . Nieraz próbowałam kp tylko ale no Kurde on się tak wiercil chciał co 1.5-2-3 godz. Dlatego teraz stwierdziłam że nischce już kp. Męża nie ma on jest w pracy i wraca w pr i w pon znowu jedzie a jak wraca to woli sam piwo pić , zresztą jeździ w soboty na działkę i go nie ma a w niedzielę też sobie coś znajdzie do roboty bp na dupie usiwdziec nie może.
    a może nie wciskaj mu wody, której pewnie nie chce. Spróbuj go przytulić, pośpiewać do uszka, pogłaskać po brzuszku, położyć się z nim na chwilę, żeby się uspokoił i zasnął. Blanka się wściekała jak jej próbowałam w nocy dać wody, bo mi się wcześniej budzi, wieczorna porcja mleka na krócej jej starcza, a mleko z kaszą nie daje jej spać, chyba jest dla niej za ciężkie. Jak się przebudzała to brałam ją na ręce, tuliłam, kołysałam, czasem kładłam się z nią na jednej poduszce i głaskałam po brzuszku, nóżce, główce, szumiałam jej tak cicho i zasypiała. Bałam się ją przyzwyczaić do tego, że będzie mi się budzić w nocy. Jak widać, jedzenie nie było jej niezbędne, bo zasypiała. A jak rozwścieczysz małego, że wciskasz mu nie to co on chce to wtedy zaczyna pewnie płakać i jest po spaniu. Wskoczenie na właściwe tory jest ciężkie, ale naprawdę warto.

    201602111680.png
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No albo na 120 wsyp 5 miarek lub 4,5.

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktore zamontowaly spacerowki... Ile czasu dzieci w nich spedzaja? I czy jest to zdrowe dla kregoslupa skoro jeszcze same nie siedza? Pytam bo mala w gondoli na spacerze nie ulezy za cholere... Trzeba ja tylko nosic a mi plecy siadaja. Dlatego zastanawiam sie nad spacerowka.

    Tusia jesli kp tak meczy cie psychicznie to przejscie na mm to dobra decyzja.

    Kupilam pierwsze sloiczki i kusza, ale chyba zaczekam jeszcze tydzien do skonczenia tego 5 miesiaca :P

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marissith wrote:
    Gorgeus baw się dobrze!!!

    A dziękuję, dziękuję, ale jedziemy w połowie lipca :P

    marissith, Kri lubią tę wiadomość

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • gorgeous Autorytet
    Postów: 1145 839

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysiaa93 wrote:
    Dziewczyny ktore zamontowaly spacerowki... Ile czasu dzieci w nich spedzaja? I czy jest to zdrowe dla kregoslupa skoro jeszcze same nie siedza? Pytam bo mala w gondoli na spacerze nie ulezy za cholere... Trzeba ja tylko nosic a mi plecy siadaja. Dlatego zastanawiam sie nad spacerowka.

    Tusia jesli kp tak meczy cie psychicznie to przejscie na mm to dobra decyzja.

    Kupilam pierwsze sloiczki i kusza, ale chyba zaczekam jeszcze tydzien do skonczenia tego 5 miesiaca :P

    Jeśli spacerówka rozkłada się na płasko, to nic kręgosłupowi nie będzie ;)

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    dxom9vvj2dzo2yyb.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiaa wrote:
    Tuli przecież Nie robię po swojemu tylko zdecydowałam się przejść na mm i chce ho przetrzymać cebul jadł ma godziny. Z piersi odciagam i wylewam.tyle że te cholerne guzki się robią.

    Cyca mu dałam ostatni raz wczoraj rano s tak to mm. Może nie jasno pisze nieraz i dlatego nie.możecie mnie zrozumiec :D
    Tusiaku,to proponuje isc do lekarza zeby przepisal Ci bromergon i bedzie po laktacji. Nie bedziesz sie meczyc

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bruśka wrote:
    No albo na 120 wsyp 5 miarek lub 4,5.
    Brusia ale chyba nie mozna tak sobie rozrzedzac mm? Na opakowaniach chyba jest napisane zeby tego nie robic..chyba ze to tylko na nutramigenie i bebilonie pepti ktore ja mialam i wywalilam uroczyscie bo Jagoda odmowila ;)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuli niby nie ale jak potrzeba to się wszystkiego chwycisz. Nam neonatolig na ulewanie kazała gesciejsze robić ale nie zadziałało.

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gorgeous wrote:
    Jeśli spacerówka rozkłada się na płasko, to nic kręgosłupowi nie będzie ;)
    Uff, oby spacerowka byla moim wybawieniem :D

    gorgeous lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Roberta Autorytet
    Postów: 358 287

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba taki czas bo u mnie tez kiepsko ze spacerami. Spacerowka nie działa :)

  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natali u nas w nocy jest tak ze maly zaczyna sie wiercic nie podchodzę do niego bo może jeszcze zasnie i czekam. Zaraz zaczyna głośniej marudzić czasem podchodze i daje mu smoka ale on wypluwa i jak juz mnie zobaczy to koniec. Wezme na rece i odłoże to juz katastrofa i zaczyna sie zachodzić. Próbuje sie z nim połozyc, przytulić i pokołysac w łozku ale on nadal płacze. Wstaje z nim i chodze po pokoju a on jeszcze bardziej płacze . Koniec konców daje mm, odbije mu sie i odkładam do łóżeczka zasypia po 2,5 godz budzi sie ale nie zawsze bpo czasem do tych równych 3 godz przespi a czasem po niecałych 2 sie budzi.
    Innym razem budzi sie zaczyna marudzic podchodze wkładam smoka wypluwa Niestety zaczyna sie płacz ide po wode daje mu nie wyjmujac go z łózeczka. czasem wypluwa i krzyczy jeszcze bardziej a innym razem pije łapczywie i pije i pije przysypia mu sie i daje mu smoka i wtedy krzyki/. próbuje go ululac na kolanach i nic z tego. konczy sie na tym ze daje mm i "niby" spokój. głaskanie po głowie w łózeczku nic nie daje.
    Innym razem od razu daje mu wode i raz pociagnie i gryzie smoczek w butelce a jak zabiore to krzyczy.
    Bede próbowac nadal.

    A co jest najlepsze jak maż podchodził i dawał mu smoka to nie krzyczał i zasypiał a jak ja wstane i dam mu smoka to on nic z tego sobie nie robi.

    Tuli moge isc do rodzinnego i mi przepisze czy do gina ?

    Dziewczyny ja mogłabym go dokarmiac w nocy cycem jakby mi sie uzbierało ale nie chce mieszac znowu i wtedy te pory jedzenia nie beda stałe. Dlatego wole przejsc juz tylko na mm i próbowac unormowac to wszystko.

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia- nie wiem,sprobuj u rosdzinnego ale nie wiem czy nie gin jednak. Nie wiem.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Zosia_wop Autorytet
    Postów: 2166 1430

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia jak sie robią guzki to tabletki beda najlepsze i nie bedzies sie meczyc jak nie chcesz kp

    My daliśmy pierwsza dynie - nie podeszła, jak do wody i żelaza zawsze buzia sie otwiera tak teraz zamknięta i ani rusz zeby otworzyła ;) spróbujemy marchewki jutro, ale nie ma sie co spieszyć

    Byliśmy w biedronce i został ostatni mały basenik, niestety ten bez dmuchanego dna, wiec jutro jedziemy do dziadka i bedziemy sie plumkać ;)

    hchy0tc79jyv0psk.png

    https://www.maluchy.pl/li-72379.png
    Niskie amh, endometrioza...
    Aniołek [*]12.2014
  • dana222 Autorytet
    Postów: 1591 803

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko tez czesto płacze na moj widok, zawsze sie wszyscy śmieją ze mleczarnie zobaczył i daje znać ze by cos zjadł.
    Dzisiaj męczyłam sie z uspaniem Michała na spacerze ok 40 min, przyszłam do domu zeby zrobic ciasto na urodziny męża i go zostawiłam pod altanka, niestety zaczęły dzwony z kościoła bić i sie ubudzil i potem próbowałam go na nowo uspac, tak mi zależało ze sie denerwowałam, Michał to wyczuł i cały czas płakał. Dopiero jak moj tata go wziął na spacer to po 5 min zasnął

    zem33e5e6q3eb1ur.png
    zem32n0aejiedvpj.png
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 1 lipca 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusiaa wrote:
    Natali u nas w nocy jest tak ze maly zaczyna sie wiercic nie podchodzę do niego bo może jeszcze zasnie i czekam. Zaraz zaczyna głośniej marudzić czasem podchodze i daje mu smoka ale on wypluwa i jak juz mnie zobaczy to koniec. Wezme na rece i odłoże to juz katastrofa i zaczyna sie zachodzić. Próbuje sie z nim połozyc, przytulić i pokołysac w łozku ale on nadal płacze. Wstaje z nim i chodze po pokoju a on jeszcze bardziej płacze . Koniec konców daje mm, odbije mu sie i odkładam do łóżeczka zasypia po 2,5 godz budzi sie ale nie zawsze bpo czasem do tych równych 3 godz przespi a czasem po niecałych 2 sie budzi.
    Innym razem budzi sie zaczyna marudzic podchodze wkładam smoka wypluwa Niestety zaczyna sie płacz ide po wode daje mu nie wyjmujac go z łózeczka. czasem wypluwa i krzyczy jeszcze bardziej a innym razem pije łapczywie i pije i pije przysypia mu sie i daje mu smoka i wtedy krzyki/. próbuje go ululac na kolanach i nic z tego. konczy sie na tym ze daje mm i "niby" spokój. głaskanie po głowie w łózeczku nic nie daje.
    Innym razem od razu daje mu wode i raz pociagnie i gryzie smoczek w butelce a jak zabiore to krzyczy.
    Bede próbowac nadal.

    A co jest najlepsze jak maż podchodził i dawał mu smoka to nie krzyczał i zasypiał a jak ja wstane i dam mu smoka to on nic z tego sobie nie robi.

    Tuli moge isc do rodzinnego i mi przepisze czy do gina ?

    Dziewczyny ja mogłabym go dokarmiac w nocy cycem jakby mi sie uzbierało ale nie chce mieszac znowu i wtedy te pory jedzenia nie beda stałe. Dlatego wole przejsc juz tylko na mm i próbowac unormowac to wszystko.
    to ja już nie wiem co Ci poradzić. Może porozmawiaj o tym z pediatrą, może on coś zaradzi, znajdzie jakieś rozwiązanie. Albo niech mąż do niego wstaje, wiem, że pewnie chodzi do pracy, ale może to pomoże, że się odzwyczai od budzenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 12:09

    201602111680.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 1 lipca 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiesz on nigdy nie miał jak był bardziej na cycu niz na mm stałych pór karmienia i może dlatego tak ma bo sie [przyzwyczaił lub po prostu był ostatnio przejedzony i dlatego tak sie budził w nocy. Ta noc nie była najghorsza ale bywały lepsze że on juz duzo dłuzej spał i budził sie zawsze cos miedzy 3 a 4 godziną rano. Tyle że w nocy dawałam cyca + butle.
    No nic damy rade jakos :)
    Mąż jedynie mógłby wstawac o ile łaskawie by zechciał z piatku na sobote i z soboty na niedziele.

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
‹‹ 1812 1813 1814 1815 1816 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zwiększyć szansę na ciążę? Poznaj badanie PGT wykorzystywane w leczeniu in vitro.

Starania o dziecko dla wielu par stanowią najważniejszy i najbardziej emocjonalny etap w życiu. Gdy naturalne poczęcie okazuje się trudne lub niemożliwe z pomocą przychodzi medycyna. Dzięki nowoczesnym technologiom i coraz lepszemu zrozumieniu mechanizmów genetycznych specjaliści są w stanie nie tylko wspierać proces zapłodnienia pozaustrojowego, ale także zapobiegać potencjalnym trudnościom. Coraz większą rolę w leczeniu niepłodności odgrywa diagnostyka genetyczna zarodków – a jednym z najbardziej przełomowych narzędzi w tym obszarze jest badanie PGT (Preimplantation Genetic Testing).

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ