Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj Jaś spał 3 razy po 30min z zegarkiem w ręku. Wczoraj (byliśmy na grillu u rodziny męża) wszyscy twierdzili, że przez to na pewno prześpi całą noc (to nic, że mówiłam, że to na niego tak nie działa i on nigdy całej nie przespał - oni wiedzą lepiej). Zasnął o 20, obudził się o 20:40, a później o 12 w nocy. Od 12 do 6 rano było 5 pobudek. Jestem wyspana jak cholera. ;]
A no i oczywiście na "imprezie" dostałam setki porad, jak musi wyglądać żywienie mojego dziecka, a także wszystkie inne sprawy. Widzę, że ja mojemu synowi chyba niepotrzebna, skoro wszyscy wiedzą, jak powinien być wychowywany, czym karmiony, jak ubierany. -
A my przyjechaliśmy i jak zwykle mimo że nic nowego nie dane problemy z kupa w nocy temperatura byłam u lekarza i niby nic gardło blade no może coś tam daleko żeby też nie. Dostaliśmy srebro, witaminę C, wodę morska i ibum podawać. Oczywiście wizyta jednorazowa bo na odległość. Ehh a jutro pół roczku nam stuknie.
-
Z tym spaniem to ńie ma reguły, ostatnio w dzień zrobił sobie trzy drzemki z czego ostatnia była od 18:00 do 19:30, jeszcze go wybudzilam bo był w wózku a ja chciałam iść do domu i jak go wyciągałam to sie obudził, byłam przerażona jak bedzie wyglądać noc, a akurat pobił rekord i spał az do 3.
Dzisiaj dzwoniłam do lekarza zeby spojrzała na wyniki badań krwi bo od razu przyszły do niej, znowu muszę podawać żelazo i kontrolować wagę Michała
-
U nas dopiero jabłuszko i bananek poszedł w ruch jak byliśmy w pl i mała dalej wypluwa,ale jabłko z siateczki sobie chociaz ssie ładnie
Poodkurzalam pomylam podłogi jeszcze mam łazienkę do posprzątania a tak mi sie nie chcemalutka usnela wiec matka tez idzie sie położyć
ZzZz...
-
wróciłam z naszych wojazy nad Baltykiem i powiem Wam że morze super dziala na mojego małego piskosza - spał więcej niż w domu, mało co plakał, a co najlepsze bez problemu wyszły nam tydzień temu 2 dolne jedynki - przebiły się i sa ostre jak brzytwa.
Tak więc wakacje nad morzem polecam.
Jedyne minusy to dalsza obraza na wózek i tylko nosidełko do momentu zaśnięcia i tak w koło. Mój mały nie przepada też za fotelikiem w samochodzie i co jakiś czas w nim płacze i trzeba się mega natrudzić żeby go uspokoić.
Zosia używałaś już tego doidy cup
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 14:19
Lexi150, L lubią tę wiadomość
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Teraz pytanie kiedy dzieci mozna sadzac ? jak samo z póllezacego wstaje i siedzi czy dopiero jak z lezacego samo siada?
Rozmawiałam z koleżanka i mówiła ze jej syn a ma 11 msc chyba nie siada sam tylko jak go posadzi to siedzi.
Jagódka sliczna dziewczynaiii jaka duuża tzn taki troszke pulpecik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 17:14
Kubuś
-
Jagódka przesłodka
Czy Wasze dzieci plują śliną? Moja od paru dni cały czas wypluwa i wypluwa poza tym jest marudna strasznie, w nocy spi tak ze sie wierci, kręci, chce na brzuch, głowę podnosi i na śpiąco jęczy i głowa w dół nosem w materac i musze ją poprawiać, no i znow nie ma apetytu, az wyniki zrobiliśmy na wszelki wypadek ale ok, nawet na rękach jęczy ehhh
D doidy super sprawa, oczywiście sama nie pije tylko ja trzymam i przechylamy, ale jest zainteresowana i pije
Monia daj znac kiedy bedziesz na belly to wstawię dla Cirbie jeszcze razMoniaa lubi tę wiadomość
-
Tusia syn mojej siostrytez długo nie chciał sam usiąść, sadzała go, ale dopiero jak był juz stabilny moja Florka to jeszcze miękka w foteliku do karmienia sie krzywi, upadła by jakbym ją posadziła takze to jeszcze nie czas, do spacerówki na pol leżąco tez sie nie nadaje, czekam az bedzie sztywniejsza lub sama usiądzie z czworaka
-
Ja Igora sadzam na kolanach coraz częściej ale widać że już jest silny. Dziś przy wkładaniu do wózka przytrzymał się pałąka i siedział i za nic nie chciał dac się położyć. Ale samego bym go nie posadziła nigdzie. Bo się chwieje i pewnie by upadł na twarz. W spacerówce jeździmy albo na płasko albo podciągam o jeden ząbek.
Teraz Synuś ma fazę na skakanie. Czy jak się go posadzi na kolanach czy trzyma na rękach to odbija się nóżkami i skacze na pupieA i od kilku dni najlepsze jest ucho. Targa i mizia się za uszkiem
-
Lexi to moja Ada tez ucho tarmosi jakby chciała je oderwać.
Co do siadania to u nas mala jest juz bardzo twarda i nie ma sily by ją położyć na kolanach opartą o mój brzuch cale plecki sztywno trzyma. W spacerówce mam o jeden ząbek obniżone oparcie mala wszystko widzi zadowolona a nogi sobie na ten przedni pałąk wyciąga i tak jeździ szpanersko -
Tusiaa wrote:Teraz pytanie kiedy dzieci mozna sadzac ? jak samo z póllezacego wstaje i siedzi czy dopiero jak z lezacego samo siada?
Rozmawiałam z koleżanka i mówiła ze jej syn a ma 11 msc chyba nie siada sam tylko jak go posadzi to siedzi.
Jagódka sliczna dziewczynaiii jaka duuża tzn taki troszke pulpecik
L, Tusiaa lubią tę wiadomość
-
Jaki słodki Borys!
Jagódka cudowna!
Ja polecam niekapka z NUK-a. Igor świetnie sobie z nim radzi. Jak mu zabieram to taki krzyk że hej. No i dzięki niekapkowi wypija teraz 100-200 ml mocno rozcieńczonego soczku. Mam nadzieję że niedługo zejdę do samej wody.
A tak mój Niuniek uwielbia swoją kuzynkę Lenkę
https://youtu.be/gG-58TrdpwAtysiaa93, d84 lubią tę wiadomość