Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na moje dziecko tez nie mogę narzekać, noce sie unormowany i budzi sie tylko 1-2 razy, a jak sie obudzi ok 6 a mi sie jeszcze nie chce wstawać to wystarczy ze wezmę go do siebie dam na chwile cyca i śpi ze mną. Moze nie mam co tak narzekać bo mieszkamy z moimi rodzicami i zawsze na chwile mogę im go "sprzedać" i moja mama gotuje obiady a ja jej tylko pomagam jak Michas śpi. Jedynie co to mógłby więcej spac za dnia, bo czasem nie zdarze wziac szmatki do ręki zeby posprzątać domu on sie juz budzi. W domu jest bardzo ruchliwy, trzeba sie bawić albo nosić a jak gdzieś jedziemy to długo trwa nim sie oswoi z nowym miejscem, wszystko musi zobaczyc, rozgląda sie i każdy mówi ze mam takie grzeczne dziecko i nikt nie rozumie jak czasem narzekam.
-
Bagabaga wrote:Gorgeus współczuję przemęczenia. Ja staram się nie narzekać, bo wiem, ze inne mamy mają gorzej, ale Myszka też ma prawo ponarzekać czasami, a że tu siedzimy to komu ma ponarzekać. Z resztą myślę, że to miało być prześmiewcze, ze taki leniuch z jej bobasa
Ależ ja napisałam to w formie żartu, żeby nie dołowała, bo tylko pozazdrościć mogę. Przecież nikomu nie zabroniłam narzekać. Znamy się tu już tyle, że chyba Myszka zrozumiała mój przekaz, a przynajmniej mam taką nadzieję
Tysiu, dokładnie tak! Tak tylko kłamię, że Jaśko nie śpi, bo tak naprawdę to śpi cały dzień i całą noc xDtysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Dana, no bo przecież my wymyślamy. Co my mamy do powiedzenia w kwestii zachowania własnych dzieci? Przecież inni wiedzą lepiej... Tylko nie wiem po kiego groma zadają pytanie (teść ZA KAŻDYM razem pyta mnie, czy Jaś dobrze spał, chociaż zna odpowiedź i dokładnie wie, że budzi się co 30min/godzinę, ale pyta ciągle i jak udzielam odpowiedzi, o ile da mi dojść do głosu i chociaż udaje, że słucha, to śmieje się tylko... hahaha zabawne), skoro znają odpowiedź.
-
gorgeous wrote:Zosiu, mam dwie: nie z Holle tylko Nominal wielozbożową (coś mi się pokręciło, ale podejrzewam, że w smaku podobne) oraz z Hippa jaglaną z ryżem i kukurydzą.
Myszko, nie dołuj, błaaagam.... Jasiek budzi się jeszcze więcej, po 6-8 razy w nocy, mam wrażenie, że w ogóle nie śpię, bo co tylko zamknę oczy, to znowu pobudka... Ostatnio to już w ogóle szczyt wszystkiego i przez to chodzę zła jak osa, bo jestem tak zmęczona... i jeszcze mały ostatnio taki marudny. Wczoraj już po prostu usiadłam i prawie się rozpłakałam... a tu wszędzie dookoła mądrale, że to pewnie zęby, tylko moja mama mówi, że pewnie taki po prostu charakterek ma i już. Bo jakoś nagle ból dziąseł mu przechodzi jak na rękach jestTylko rodzinka męża nie rozumie, że ja i tak mam kręgosłup do wymiany, a mam tylko 25 lat, więc noszenie 10kg obciąża mi go jeszcze bardziej. I tylko słyszę "bo on duży jest, on już nie chce leżeć, ile można leżeć, on chce siedzieć". Oczywiście olewają tłumaczenie, że jak usiądzie sam to będzie siedział, ale sadzać go nie mogę, bo niezdrowe to dla kręgosłupa i postawy, nie wspominając o bioderkach. Już mnie tak wkurzają te mądre rady, że daję sobie parę dni i wybuchnę tak, że się poobrażają i będę miała święty spokój.
oj gorgeous to niefajnie ze tak robia, wiem o co chodzi u nas czesto tez jaki on kochany i grzeczny przy innych, no bo ma atrakcje
a jak ja jestem z nim sama a on ze mna to wiadomo ze i on jest zmeczony czasem mna i ja nim i jest marudny
a powiedz robisz jakies cwiczenia na kregoslup? chodzisz na basen? ja nie mam czasu tez ale staram sie jak tylko moge pocwiczyc bo z kregoslupem nie ma zartow
-
nick nieaktualnyDziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tym "siedzeniem" bo wiadomo, że sadzanie jest niezdrowe dla kregosłupa. No ale do rzeczy. Pola sama nie siedzi, chwieje się na boki no za cholerę nawet 1 sek się sama nie utrzyma. Natomiast w wózku jak się dorwie do pałąka to potrafi dobre 30 minut jeździć i się rozglądać. Nawet jak ją położę to chwilka i znowu świat ogląda
Wiadomo, że dziecko siądzie jak samo będzie gotowe. Zastanawiam się czy mogę jej jakoś pomóc
Eh chciałabym żeby sama siedziała -
Vayn jeżeli Polcia sama się przytrzymuje to widocznie ma na to siły. Przecież nie przywiązujesz jej rączek na siłę
Nasz też czasami się złapie pałąka ale tylko na chwilę i zaraz puszcza i się kładzie. Nie ma jeszcze tyle siły żeby sobie siedzieć. Sadzam go sobie na kolanach często ale zawsze ma podparcie pod pleckami. Z resztą mi się wydaje że tym raczej się krzywdy nie zrobi. Co innego jakby dziecko na siłę wsadzać między poduszki byle tylko siedziało czy do jakiegoś krzesełka i przypinać pasami.
U Gorgeous też inna sprawa bo Jaśko miał problem z bioderkami i nosił szelki więc szczególnie trzeba uważać.vayn, gorgeous lubią tę wiadomość
-
Vayn my Florke tak jak Lexi na kolanach trzymaliśmy i sie opierała o nasze klatki, moze u nas tak szybko poszło bo ona w wózku głębokim leżała 6,5 mca, a ostatni miesiąc tylko na brzuchu i zaglądała, moze ćwiczyła te mięśnie? ale nigdy nie usiadła zas podciągając sie za cos, z reszta chyba tak jest, ze jesli dziecko cos robi samo to jest ok, zeby nie pomagać. No i kolejna rzeczą którą uwielbia to zeby trzymać ją za paszki i ona sobie tak skacze nogami i moze przez to niestety zaczęła wstawać...
ale gdzieś kiedys w necie widziałam ćwiczenia ktore pomagają przy siadaniu, ale nie wiem ile to jest warte
vayn lubi tę wiadomość
-
Raczej nie da się przyspieszyć siadania. A skoro Polcia siada trzymając się pałąka w wózku, to lada moment cię zaskoczy i SAMA siądzie sobie na podłodze albo w łóżeczku
Widocznie troszkę więcej czasu potrzebuje ale to silna babka i raz dwa sobie poradzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2016, 14:38
vayn lubi tę wiadomość
-
Gorgeous, a kaszki robisz na wodzie? Dodajesz jakis owoc? Ja zrobiłam raz na widzie samej no i była okropna, wiec moze jakbym dała malin lub banana, moze jabłko zetrzeć...mleka swojego raczej nie dodam, bo bym musiała ściągać w nocy, a to juz całkiem by mnie dobiło
-
nick nieaktualnyKochane jesteście
Może lada dzień mnie zaskoczy siedzeniem
Dziewczyny Wasze dzieciaki też jedzą na brzuszku? U nas od jakiegoś czasu Polka jada tylko tak, po co ja kupowałam krzesełko?!
Ps "mama myślała, że nie widzę i chciała zjeść sama piątusia"
Lexi150, Tusiaa, Zosia_wop, tysiaa93, szara myszka, Kri, dana222, d84, Mila920, Bruśka, Mamusia_synusia, adelka77, marissith, L lubią tę wiadomość
-
zosiaaaaaaaa
helpunku
jak wpisac numer telefonu bo rozumiem ze 48 potem nic bo kierunkowego do miasta nie wpisuje i numer komórki no i jak odebrac kupon np na te czapki zdobyłam kupon na 4 $ i gdzie to kliknac aby odebrac a zamówiłam czapki dwie wiec wyszło 5,20 $ -
Vayn,ja odobiscie uwazam ze dziecko trzeba stymulowac do rozwoju. Nie mowie zmuszac do siedzenia,ale pokazywac mozliwosci. Ja Jagode sadzalam,nas sadzali obkladali poduszkami i zyjemy,krzywi wszyscy nie jestesmy. Przeciez gdyby ktos koedys nie dal Ci kredek to bys nie rysowala:) Pokazac uwazam trzeba,ale podkreslam,nie zmuszac do siedzenia godzinami,zeby bylo jasne:) Ja Jagode stawialam tez na podlodze,pozwalalam poczuc stopami podloze. I tu zgadzam sie troche z Twoja rodzina "ile mozna lezec?"
poza tym uwazam ze masa tetapeutow teraz sie wypowiada do czego nie nalezy zmiszac po to zeby oni robote mieli..Rekomenduje who karmienie cycem do 2 roku zycia.. No moze w afryce gdzie bida i glod to zeby dzieciak przezyl to cyc najlepszy.. Albo u eskimosow gdzie mrozy po -50. A potem co? Beda polecac zeby dziecka nie zachecac do czytania? Ze samo zacznie w szkole? No moze.. Dla mnie jako pedagoga jest to chore..
-
Brusia telefon wpisuje od +48 i dalej nr
A kupon to podejrzewam, ze masz taki 4$ przy zakupach na minimum np.40$ czyli 4/40, ale owszem są kupony 4/4.01, ale bardzo rzadko i czesto wtedy nie dochodzą przesyłki, choc mi sie trafiło kupić taką tzw cebule za pare groszy -
Kri-kleik jest obrzydliwy,Jagoda wypluwala. My zaczelismy od Bobovita porcja zboz waniliowa ale nie szlo do rze, dalam ze wzgledu na ryzyko jablkowo gruszkowa po tym jak juz przetestowalam te owoce ze nie uczulaja. Nestle. Potem dalam banana i kaszke bananowa i maline i kasze malinowa
-
nick nieaktualnyTuli to u gorgeous o tym leżeniu.
U mnie rodzina małża uważa, że owszem Polka ma czas na stanie i siadanie. Ale jeść już powinna wszystko i przy każdej możliwej okazji próbują w nią powsciskać a we mnie się gotuje normalnie
Kri ja zaczęłam od porcji zbóż z bobovity - 4 zboża jabłko i gruszka - i w sumie je tylko te zbożowe. No, ale to ze wszystkim jakoś tak szybko popłynęłam