Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Co z zebow Dziewczynki to Jagodzie owszem,wyszly szybko,ale mi Moja mama mowila ze mnie wylazy dopiero w 9 moesiacu a potem postpaly sie tak ze sraczke mialam non stop i z nocnika nie schodzilam. Moze rzeczywiscie Brusiu te akcje z wymiotami i kupa to na zeby. Jagoda jak wyladowala w szpitalu po zwymiotowaniu 2 razy i tym wypuklym ciemiaczku to wlasnie w szpitalu wyszly jej gorne jedynki w sierpniu. I noze to byla cala przyczyna?Bo nic wiecej jej nie bylo przeciez..
-
Bruśka wrote:Lexi Jasiek tak głowę w ramionach chowa wykrzywia usta tak jakby się wyszczerzal dolna warga idzie w dół z całą zuchwa i ręce zaciska. No nie mówiąc p tym że krzyczy i piszczy głośno przy czym zdziera gardło i potem ma kaszel.
U nas było dokładnie tak jakieś 2-3 tygodnie temu później wyszła pierwsza jedynka dolna i już przestała tak robić. Ale ta mina taka dziwna nawet i straszna bym powiedziała. Brusia jak tam dzisiaj się macie?
-
Moja Corka panicznie boi sie odkurzacza... Zazwyczaj jedno z nas z nia jest bo wpada w histeroe ale dzis musialam sama i byla maaasakra. Okap ok,blender ok, suszarka ok a odkurzacz masakra... Probowalam ja oswoic ale na sam widok ryczy... Pomysly? Jak to u Was?
-
Igor nie płacze ale krzyczy na odkurzacz
Z tym że on ma uraz po katarku jak mu odciągaliśmy. Wcześniej go nie ruszało. Ale jak stoi nie włączony to łazi po nim
A rura to najlepsza zabawka.
Tuli nasz się otrzepuje ja robi siku. A bardziej chodzi o takie odruchy jakby prąd przechodził. No i jak siada to też często rączki w piąstki zaciska i krzyczy.
Nocka całkiem spoko. Chociaż nad ranem znów dawaliśmy ibufen bo temperatura rosła. A od rana Młody szaleje tylko nie ma apetytu. Przynajmniej na mleko. Zjadł Może 150 a zawsze 210 wsuwał. -
Joanna Igor miał 7 miesięcy jak zaczął raczkować i siadać. Jednego dnia. A od jakichś dwóch tygodni podnosi się przy meblach. A wszystko poszło z dnia na dzień także jutro możesz się obudzić a Twój synuś będzie potrafił coś nowego. I tak jak dziewczyny pisały na wszystko przyjdzie czas. Koleżanka ma córcię 11 miesięcy, która raczkuje, staje przy meblach, próbuje chodzić a jeszcze nie siada także reguły nie ma.
-
W nocy ok pomimo że bez ibum już mu nie mieszalam. Po nocy kupa taka luźna ale już dobra je więc jest ok teraz też kupa była ale kolor i konsystencja musztardy to już całkiem super.
Tuli u nas na siku to się tak strzachnie jakby zimno mu przeszło a te żeby to co innego. Zaciskanie rąk i to właśnie suszenie dziąseł.
Tuli zgłoś się na testowanie odkurzacza tego ultacichego Electrolux zen. -
Joanna u nas Kubą zaczął pelzac jak miał 6.5 msc. Konkretnie zaczął raczkowac i tylko raczkowac jak miał 8 msc. Wcześniej trochę podraczkowal i dalej pelzal. 7.5 msc jak zaczal stawać przy łóżku mega chwiejnie ale wstawal. 8 Msc jak jak zaczął sam siadać. No i ok tydzień temu zaczął chodzić przy meblach i przy łóżku
niektóre dzieci nie raczkuja . Dobrze że pelza może woli tak się przemieszczać
mój lubi odkurzacz. Jak jest włączony zbliża się do niego i się opiera rękami a ciepły powiew wieje mu po włosach. Lubi też rurę i kabel
tuli u ja jak blenderem kiedyś wlaczalam to się bal a zawsze go uprzedzam ze włączam . W sensie mówilam ze zaraz będzie wuwuw i pokazuje odgłos i cały czas tak odgłos dawalam i glupie miny strzelalama teraz się nie boi .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 11:47
Kubuś
-
tulipanna wrote:Lexi,Jagoda sie wzdryga (jakby ja nagle zimno ogarnelo) jak siusiu zrobi:)
Przynajmniej wiadomo, że siusiu zrobiła. Na odkurzacz krzyczy, chyba chce być głośniejsza od niego
Zosia pobudka o 5? O kurde, może jej się przestawi za kilka dni.
Joanna moja raczkuje, siada, chodzi przy meblach i przy pchaczu. Ale tak jak Zosia napisała każde się po swojemu rozwija. Nie znam zdrowego dorosłego, który nie chodzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 11:48
-
Kacperek zaczął siedzieć w ósmym miesiącu sam a raczkowanie poszłoooo kilka dni później. Także nie ma co porównywać i się przejmować, Tysia dobrze napisała, każdy zdrowy dorosły chodzi.
Teraz stoi i chodzi przy meblach, doskonali powrót na pupę, serio różne opcje przerabia czy usiąść na rękę, z prawej czy z lewej czy klap na pupe do tyłu, super to jest. Chetnie sie podciąga o moje spodnie i lubi jak sie go podtrzymuje, zaczyna robić kroki i mega go to cieszy
Niedługo wszystkie będą biegać a my za nimi.
-
Joanna_88 wrote:Dzieki Dziewczyny!
A czy Wy jakos pomagalyscie dzieciakom zdobyc te umiejetnosci? Bo moj wiekszosc dnia spedza na macie, na brzuszku i pelzajac. Nie ma sie za bardzo po czym wspinac
U nas wygląda to tak że młoda siedzi potem przechodzi do pozycji na czworaka trochę śmiesznie tylkiem pobuja znów siada i tak w kółko a i czasem na brzuszku się powierci. Odnośnie stawania to u nas najlepiej wychodzić w łóżeczku. -
Dziewczyny, jak tak o książkach piszecie, to ja zakochałam się w książeczkach obrazkowych - bez tekstu, ale z wielkimi stronami zapełnionymi obrazkami. To daje ogromne pole do popisu - dziecko może najpierw pokazywać paluszkiem konkretne rzeczy czy osoby, później poszukiwać poszczególnych elementów, a jak już zacznie rozmawiać, opowiadać milion różnych historii... Ja już kilka takich cudeniek mam, ale parę jeszcze mam w zanadrzu. Już Jaśko lubi je przeglądać, co zazwyczaj kończy się na szybkim zamknięciu i obgryzaniu okładki, bo mamy książki i tak najciekawsze na razie
-
Gorgeus masz na myśli np " rok w przedszkolu"?
A moje książki tez najlepsze. Jak razem czytamy to mi wyrywa. Jedna musiałam mu dać i "obrabia" na rożne sposoby. Zabawnie wyglada jak czyta "poruszająca powieść o życiu"
Na święta mu zamówiłam dziurawce "bardzo głodna gąsienica" i "kto zjadł biedronkę"Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 20:57
gorgeous lubi tę wiadomość
-
Baga cos dla Was
https://www.olx.pl/i2/oferta/zestaw-lamillou-wkladka-do-wozka-stroller-pad-skulls-podusia-przewijak-CID88-IDiqIyl.html#:8880ec4d0d
Vayn pisałaś ostatnio, ze Polena dalej jeździ w bodziakach i getrach w spiworku, mogłabyś mi pokazać jak to wygląda? Bo nie mogę sobie tego wyobrazić, bo te śpiworki co widzę to dzieci i tak sa na górze odkryte i kurteczka koniecznie. Jestem na etapie poszukiwań