Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak teraz jeszcze doczytałam, czyli obcięłam rozum Michałkowi, czy grzywka sie nie liczy?:p
A babcia mi mowila ze kiedyś dzieci na roczek obcinalo sie na łyso, nie potrafiła mi wyjaśnić dlaczego, powiedziała ze wszyscy tak robili to ona tez hehe
-
Ja tez dostałam multum rzeczy od przyjaciółki. Ona podostawała duuuzo od swojej mamy z niemiec. Sama tez nakupiła w ciul i jeszcze troche. Tylko że ona nie szanuje ciuszków. Ubiera po domu jakie popadnie. Także jestem jej bardzo wdzieczna że mi je pozyczyła. Nie prosiłam sie ani nic. Tylko że ja zwnou z tych szanujących ciuchy jestem. Te które dostaje czy kupuje to staram sie zakładac na wyjscia i tak robic zeby dziecko nie poprudziło a jak pobrudzi to od razu zapieram żeby plam nie było. Może to zabrzmi głupio i chamsko ale ja swoich ciuszków tych dobrych nowych nie oddam. bede trzymac na kolejne dzecko. No ale te takie np z lumpka perełki moge pozyczyc
Kazdy jest inny. Mozna pozyczyc ciuszki orginalne i ktos moze ich nie zniszczyc w ogóle. No ale sa tez osoby którym sie da w super stanie a wraca jak szmata i poplamione.
Natali także ten no ja tez bym na Twoim miejscu nie dała i ciul. Nie po to zarabiasz kupujesz super ciuszki które sa nie zuzyte ,zeby komus oddac wiedząc ze bedziesz miała jeszcze dzieci.Kubuś
-
ja to jestem taka nawiedzona, że te ciuszki co poszły do piwnicy rodziców wyprałam, wyprasowałam i poukładałam w karton żeby im się nic nie stało. Generalnie to kupiłam też droższe ubranka, zwłaszcza dużą część tych malutkich z myślą, że mi się niedługo przydadzą, a może być chłopiec. Dlatego byłam w szoku, że na allegro ktoś chciał sprzedać wyplamione, dziurawe, albo bez guzików ubranka. Zdjęcia z niewyprasowanymi koszulkami też mnie trochę raziły
ja nic od nikogo nie dostałam, chyba, że ktoś przyszedł małą zobaczyć, no to wtedy, jako prezent, zresztą jak kupowałam z myślą o dwójce to mi aż tak kasy szkoda nie było. No i może uda się później sprzedać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 21:14
-
Ze niewyprasowane to nie jest tragedia ale te poplamione czy dziurawe to już słabo. No chyba ze ktoś sprzedaje za grosze, to ktoś kto nie ma pieniędzy kupi i takie.
Odkąd Gabrysia więcej je to coraz częściej boli ją brzuszek. Dajecie rumianek do picia? -
Oczywiście ubranko w którym przywiozłam starszą i młodsza córeczkę ze szpitala zostawilam na pamiątkę. To to samo ubranko nikomu nie pożyczane 8 lat czekało na drugą córeczkę i się doczekało
a teraz mamusi pamiątka zostanie...aż się łezka w oku kręci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 21:35
-
Ja dzisiaj rumianek dałam i jej posmakował. Ale potem wyczytałam na opakowaniu, że nie zaleca się go kobietom w ciązy i niemowlakom więc sama już nie wiem. Podobno jak my byliśmy mali to ciągle ten rumianek podawali i nic się nie działo.
Też zostawiłam pierwsze ubranko, niedrapki, czapeczkę, smoka i jakieś tam inne pierdółki. O, mam też ubranko z którego jako pierwszego wyrosła haha
Natalica jaki ten probiotyk?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 21:43
-
Ja tez nie pamiętam w czym przywiezlismy Młodego.
Roberta my kupiliśmy chicco polly magic za 550 zł. A szczerze to trochę żałuję bo Igorowi najwygodniej w zwyklym antilop z Ikei. No ale to z myślą o następnym dziecku było. -
Roberta ja tez mam krzesełko regulowane takie tylko stara wersje z odzysku:
https://www.google.pl/search?q=esprit+krzesełko+do+karmienia&prmd=isvn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjI5_zntr7QAhWKiCwKHbZDDW4Q_AUIBygB&biw=320&bih=460#imgrc=lj4ncJcGlNqzkM%3A
Ale Miszowatemu najlepiej sie siedzi w Antilopie z Ikei tak jak mówi Lexi. Fajniej je tez utrzymać w czystości. Nóżkami sobie macha itp. -
Roberta wrote:Jakie polecacie/ macie krzeselka do karmienis do 300 zl?
Ale! U rodzicow mam krzeselko z Ikei za 39 zl i chetnie bym je przywiozla a tamto drewniane z diably sprzedala ale kupul je Luby i pogniewalby sie:) to z Ikei jest swietne w utrzymaniu, ma szeroko nogi wiec dziecko do nie wywroci jak jest starsze odchylajac sie energicznie do tylu (to wiem od siostry ktorej syn takie akcje robil) -
My też Ikea
dziecko całych dni w tym nie siedzi, więc nie widzę potrzeby kupować bardziej wypasionego. Jedyny minus mogłoby być miękkie pod dupką, ale młody nic nie mówi na ten temat ja tak wymyślam
Słuchajcie a wiecie może jakieś sklepy fajne będą miały fajne wyprzedaże w ten piątek? Może jakieś z rzeczami dla dziecka, albo dla nas?