Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Czeka mnie pracowity dzień, a jakoś nic nie układa się po mojej myśli
Wieczorem usg
zaciskam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Miłego dnia
Ps.poproszę o dostęp do fbCóreczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
nick nieaktualnyPianistka wrote:Witam się i ja
w 10 tc już 
Ja dzisiaj wracam już do pracy, mam popołudniową zmianę od 13 do 20
I jutro, i w sobotę... muszę w końcu pogadać z szefem w drugiej pracy...
Wow - jeszcze 2 tyg i masz za sobą pierwszy trymestr...Też bym chciała obudzić się za 5 tygodni
A najlepiej za 7 miesięcy.
A skąd ta różnica z suwaczkiem? -
Dziewczyny, pragnę pochwalić się, że mój maluszek ma 12mm, pięknie mu bije serduszko i troszkę podrósł, bo już nie jest według USG mniejszy o tydzień tylko już o 4 dni. Dzisiaj jest 7t4d.
Mój lekarz zadziwił mnie, bo był tak zadowolony, że jestem młoda i nie czekałam na ciążę nie wiadomo ile (a i tak mam 24 lata, więc to wcale nie tak szybko
) i nawet stwierdził, że będzie brał mniej za wizyty z tego wszystkiego.
Powiedział do tego, że fajnego dzieciaczka będziemy mieli.
Mila920, miszkaaa, zosiaaa, tysiaa93, ilka85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny.
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i badań no i kciuki za kolejne.
Jutro też ja mam dwie wizyty, jedna rano u gina NFZ a wieczorem w klinice. Okaże się czy moje maleństwo je ujawniło, czy niestety będę musiała się z wami pożegnać. Cały ten tydzień tak mi się ciągnął. Chciałam juz wiedzieć. A jaj jutro już wizyta to się boję... boje się ze usłyszę złe rzeczy i to będzie już kniec.
Tak więc proszę i was o dobrą myśl, kciuki czy modlitwę. -
nick nieaktualny
-
renieczka zobaczysz bobas sie pojawi
po prostu on spokojnie w swoim tempie rosl sobie 
Jutro juz zobaczysz zarodek i serducho
wierze w to i trzymam mocno mocno kciuki zebys jutro to wszystko zobaczyła 

Ja tez dziewcznyny mam kolejna wizyte na 22.07 ale mi sie bedzie dluuuzylo do tego ... jejkus to jeszcze 19 dni, chciałabym raz w tygodniu podgladac czy wszystko ok, ale 300 zl za wizyte to chyba bym zbankrutowala
hehehe
-
Gorgeous nie mart sie moje malenstwo tez wedlug usg jest mlodsze kilka dni, ale za to jak porownuje dlugosc crl np na kafelaria to jest ksiazkowo
oprocz tego mam bardzo duza rozbierznosc miedzy terminem z usg a z om, ale to z powodu pozniej owulacji
. A kiedy bylas ostatnio na wizycie i ile Twoj maluszek podrosl? Bo u mnie wyszlo, ze troszke mniej niz 1mm dziennie, ale lekarz powiedzial, ze wszystko jest idealnie, wiec sie nie stresuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 10:14


-
Cześć dziewczyny! Na początek gratuluje udanych wizyt
). Cudownie czytać, ze wszystkie obawy okazały sie .. Tylko obawami
. Pisze z pytaniem, jak z wasza morfologia, moje badania wskazały na obniżenie hemoglobiny, hematokrytu poniżej normy, co jasno wskazuje na możliwość anemii. Ja niestety do wizyty u gin muszę czekać do poniedziałku, a juz chciałabym przeciwdziałać, bierzecie żelazo?, jakieś inne ekstra suplementy czy tylko działacie dieta? Zawsze byłam niejadkiem, i wiele rzeczy nie lubiłam, wiec hemoglobina zawsze była nisko, ale teraz chce tego uniknąć, ale tez nie przesadzić w druga stronę. Wiadomo gorsza jest hiperwitaminoza. Pozdrawiam Was
Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png -
Taru, ja za około godzinę będę miała wyniki morfologii, glukozy,tsh, moczu, progesteronu i bedzie wiadomo. Trochę się stresuje czy wszystko jest ok..powinno.. też wizytę mam w poniedziałek. Ja pije sok z zakwaszonego buraka i młodego jęczmienia odkąd dowiedziałam się o ciąży. Mam nadzieje, że to tylko pomoże. Trzymajcie kciuki żeby było ok


-
Dzięki dziewczyny, tez chyba zrobię sobie badania poziomu kluczowych pierwiastków, przynajmniej będę wiedzieć co suplementowac. Co do gin to mam mieszane uczucia, byłam raz w 32 dniu OM a następna wizyta dopiero 53 OM bo urlop gin. Gin był z polecenia wiec narazie sie tego trzymam, ale im bliżej do wizyty tym mam watpliwości. Choćby tyle, ze nie zainteresowała sie bakteriami w moczu ( powiedziała normalne i nic na to nie daje do konca 1 trym.), powiedziała, ze mogę WSZYSTKO jeść, co jest nieprawda, bo przeciez sa ograniczenia dla kobiet w ciazy, choćby owoce morza, które uwielbiam. Nie zleciła mi tez żadnych badań na następna wizytę. Tylko dlatego, ze czuje sie ok, nie plamie, nie mam mocnych boli brzucha czekam spokojnie. A z bakterii wyleczyłam sie sama, szperając po internecie, jedząc zwykła żurawinę.Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














