Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia, i tak ostatnio unikałam jak ognia dodatkowych zmian, szukałam sobie zastępstw... Odejdzie mi ten zasrany hotel to i będę szczęśliwsza, i będę więcej odpoczywać...
4 dni pracy w tygodniu mi wystarczy
zwłaszcza że ta druga wcale nie jest stresująca 
Tysia
my robimy osobny
Ale zaraz za ścianą
-
Dziewczyny, ja też planuję rodzić w Św. Zofii
Jest tu więcej Warszawianek? Znacie kogoś kto rodził w szpitalu Bielańskim? Mam tam rzut beretem i pewnie wolałabym mieć tak bliziutko, ale z kolei św. Zofia ma tak świetne opinie, że sama nie wiem!
My kupiliśmy mieszkanie 85m kw, ale będzie oddane dopiero we wrześniu 2016! Nie spodziewaliśmy się, że w 1 cyklu zajdziemy, więc będziemy musieli wynająć coś na parę miesięcy, bo teraz mieszkamy na 3 piętrze bez windy i bez możliwości postawienia gdzieś na dole wózka. 2 przeprowadzki w ciągu roku nas więc czekają
Współczuję przeżyć z lekarzem na NFZ
Ja też do jednego chodzę, choć ciążę prowadzę prywatnie. Od tego na NFZ oczekuję tylko skierowań na badania, żeby za nie nie bulić dodatkowo. Ale buc i chujek, za przeproszeniem, straszny!!
Pianistka, rzucaj wypowiedzenie na biurko! Co to jest kantyna i co Ty tam robisz
?
My sobie z mężem siedzimy na mojej działce na Mazurach - ale sielanka!! I mamy naprawdę dobry seks w tej ciąży
-
Oj dziewczyny ale się rozpisałyście
od 2 dni nie mam internetu w pracy więc nie mogę Was podczytywać i dzisiaj raczej nie dam razy nadrobić. Ale jutro mam wolne na szczęście:)
My robimy osobny pokoik:) już mam w głowie 1000 pomysłów jak go urządzić
-
Nie wszyscy Zofia, dasz radę dojechać pierwszy poród to trochę trwa
Mąż będzie pędził buspasem najwyżej :p Ja mam trochę dalej bo z Grójca, ale planuje CC więc tu pilnej jazdy być nie powinno 
Co do pokoju narazie z nami
ale nie w łóżku z tym będziemy walczyć oby dzidzia chciała współpracować :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 19:36
-
Hej, hej

Ja cały czas podczytuję, ale się nie udzielam bo po całym dniu w pracy mam już mało siły na cokolwiek innego...
Przede wszystkim współczuję wszystkich strat Maluszków
Dziewczyny bądźcie dobrej myśli :*
My będziemy robić osobny pokój. Mąż nie chce poznawać płci, więc będę miała wszystko odrobinkę utrudnione. Pokoik będzie miał ciemniejsze meble i pomalujemy na bardzo delikatny szary kolor i już po narodzinach Luciątka dobierzemy niebieskie bądź różowe dodatki. Przez pierwsze 6 miesięcy Dzidek będzie u nad w sypialni a potem zobaczymy...
Dziewczyny ile z Was jeszcze pracuje na cały etat? Ja już nie daję rady....ogólnie dobrze się czuję tylko zmęczenie i mdłości dokuczają...[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
PeggyOlsen, hahaha
kantyna to kantyna, nie wiedziałam że po polsku się tak nie mówi (?)
To taka stołówka dla pracowników
W każdej firmie jest taka
A co ja tam robiłam? Jadłam lunch 
Ale kiedyś zanim podjęłam pracę w hotelu pracowałam na kantynie w Statoilu... 800 ludzi dzień w dzień, kuchnia olbrzymia a atmosfera jak u Gordona Ramseya
Ale tam gotowałam... 
Na dniach poinformuję szefową...
Już papier przygotowałam...
-
U nas kolejne przy nas będzie mam większą czujność nad oddechem dziecka ale w swoim łóżeczku będzie no i oczywiście wygoda di karmienia cyca wyciągasz małego i karmisz a nie chodzę kilometrów żeby dojść do niego i budzić wszystkich i siebie przy okazji
-
Magdalenka_ka, o rany, na szczęście możesz wziąć miesiąc przed porodem już macierzyński... Ja zamierzam pracować do końca października. Ale ja kocham moją pracę i nie jest to dla mnie duże obciążenie

My pewnie będziemy spać z dzidzią - jestem za rodzicielstwem bliskości i jeśli małe będzie tego potrzebowało, to niech śpi. Przecież do 18stki tak z nami spać nie będzie, a ten okres niemowlęcy szybko zlatuje. Łóżeczko postawimy w naszej sypialni, ale pewnie tylko drzemki będzie tam miało.
Wiecie co, odkąd zobaczyłam tego człowieczka na USG, co ma główkę, brzuszek i w ogóle, zaczęło do mnie docierać, że to wszystko NAPRAWDĘ się dzieje - aaale fajnie!
Pianistka, achaa, już rozumiem z tą kantyną
Jest oczywiście takie słowo, tylko chyba rzadko się go już używa w stosunku do zwykłej pracowej stołówki. Dobrze, że odpoczniesz.
ilka, popieram monitor oddechu! Dostanę od brata na szczęście, bo i tak bym kupiła.
Dziewczyny, a idziecie do szkoły rodzenia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 19:56
-
ilka85 wrote:Z antyperspirantem też dziwnie bo mam w rolce vichy od lat, nigdy nie czułam a od 2 tygodni zaraz po posmarowania pach dziwnie i intensywnie mi pachnie

Mam to samo! Antyperspirant vichy - do tej pory ok a teraz po godzinie czuję, że śmierdzę. Muszę zakupić jakiś inny
-
A.W. wrote:Mam to samo! Antyperspirant vichy - do tej pory ok a teraz po godzinie czuję, że śmierdzę. Muszę zakupić jakiś inny

Nie ja swego zapachu nie czuję ale mi zapach tego jak mi się wydawało antyperspirantu bezzapachowego przeszkadza od jakiegoś czasu, moja mama używa jakiejś mocniejszej wersji tego antyperspirantu więc może w tą stronę A.W. ?
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










13.08.2014


