Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A wiecie co u mnie? Odebrałam dziś poród, tak dla wprawy ;P Mój pies, którego wzięłam z fundacji miesiąc temu wziął i się OSZCZENIŁ!!! Na moim własnym łóżku, masakra... Myślałam, że oboje z mężem tam zejdziemy z emocji...
Max, zosiaaa, Malvinka, Taru, ilka85 lubią tę wiadomość
-
o rany co za przygoda, nieźle, ja bym nie dała radyPeggyOlsen wrote:A wiecie co u mnie? Odebrałam dziś poród, tak dla wprawy ;P Mój pies, którego wzięłam z fundacji miesiąc temu wziął i się OSZCZENIŁ!!! Na moim własnym łóżku, masakra... Myślałam, że oboje z mężem tam zejdziemy z emocji...
-
Hej mamuśki jestem studentką i mamą małej Alicji która, urodziła się w styczniu tego roku. Obecnie jestem na etapie pisania pracy magisterskiej o tematyce "Wiedza kobiet na temat karmienia piersią" Miałabym ogromną prośbę do was o wypełnienie mojej ankiety będę Wam bardzo wdzięczna za każdą wypełnioną ankietę. Pozdrawiam serdecznie. Gosia http://moje-ankiety.pl/respond-78607.html
-
Matko Skierka trzymam kciuki i wiezrzę, że wirus Cuę ominął szerokim łukiem

Ja wczoraj miałam intensywny dzień, ale to trochę przez poniedziałkowe lenistwo, dzisiaj jadę poogarniać kilka spraw, porem w pracy z 4h, do domu i na wizytę o 19:40 mam nadzieję, ze zleci meGa szybko
PeggyOlsen niezła akcja :p -
A ja mam strasznie źle myśli. Od 2 dni ciągle mam w głowie ze cos jest nie tak. Do tego wieczorami już nie jestem taka zameczona jak byłam i nie zasypianno 21, rano nie jestem głodna a wcześniej z domu niebwyszlam bez śniadania i piersi mniej bolą. Myślałam ze to takie jednorazowe mysli ze mi przejdzie ale to ciągle siedzi w mojej glowie;-((( i tylko ryczę i rycze a wizyta dopiero w pt.
-
Mandragora trzymaj się kochana!!!!!! Będzie wszystko dobrze zobaczysz.. Nie załamuj się i dawaj znać co tam.
Ja wczoraj o 22 szukałam przychodni 24h tak się źle czułam, dostałam gorączki ponad 38... Ehhh leżę w łóżku i zdycham. Ale muszę się ruszyć zaraz do apteki po leki ehhh oby to maleństwu nie zaszkodzilo
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH


być w ciąży i jednocześnie odbierać poród









albo ksiazece czerwony lager <marzenie>












