Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się śmieje, że moja to pomidorowo marchewkowa, bo ja do zagęszczenia tej zupy używam zblendowanej marchewki , ale jest i tak pyszna . A najbardziej lubię pomidorówkę ze świeżych pomidorków, albo sos do spagetti ze świeżych pomidorków mniam mniam,niedługo będzie sezon na ogródkowe ;P
-
Ufff stres minął nie robię więcej bety! i już mam zamiar się nie stresować niczym! (zobaczymy jak wyjdzie hehe)
Mój dzisiejszy wynik beta-HCG: 28810,000 mIU/ml (wg lab: 6 tydz: 158 – 31795)
zosiaaa, Monkey, Justaw, miśka905, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
O matko dziewczyny to mi zrobiłyście ochoty na pomidorową
Ja dziś nawet przysnęłam w pracy 10 - 15 minut, ale dobrze, że jestem sama i nie było akurat klientów i nikt się chyba nie zorientował
Jutro idę na drugą bete. Trochę się boję (choć nie mam czego, pierwsza beta była super, brzuszek nie boli, nie ma plamień ani nic, piersi tylko strasznie bolą, ale to chyba dobrze) - jakiś urojony strach. Wprawdzie od pierwszej bety minie 96 godzin, ale mam nadzieję, że to nie ma jakiegoś większego znaczenia (miałam iść dzisiaj, ale zaspałam i ledwo do pracy zdążyłam, więc o wizycie w przychodni przed pracą nie było nawet mowy )Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 17:19
-
Monkey wrote:Mnie też zawsze puchnie dłoń jak mi ją podziubią. Takie jajo mi odstaje.
Nie lubię
Ja mam ZAWSZE krew pobieraną z dłoni bo mam na rękach czarne tatuaże od nadgarstków po szyję i nie widać żył...
Ale jakos mnie to nie boli... tyle igieł co miałam powbijanych w ciało przez ostatnie 3 latatysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Sylka i inne dziewczyny, które nie mają dostępu do tabelki:
proszę wyślijcie mi zaproszenie do znajomych, to dostaniecie link do tabelki!
P.S wracam do pracy
odezwę się wieczorkiem
piersi nadal nie bolą... ale upławów nie ma i znów gmerałam w środku i wydaje mi się że szyjka jest zamknięta... xD
koniec z tym gmeraniem bo marny ze mnie ginekolog... Czekam do piątku liczę na serduszkoMonkey, zosiaaa lubią tę wiadomość