Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Powodzenia na wszystkich wizytach
Monkey niezły masz czas karmieniamoje dziecko było bezbutlowe i bezsmoczkowe przez pierwsze kilka miesięcy, też za nic nie chciała, ale przez mój powrót do pracy musiałam ją przekonać, szczególnie do butli
do smoczka nie musiałam, ale mi to pasowało
-
nick nieaktualnyAgnesia wrote:A który Stokk? moja koleżanka ma o ten
https://www.stokke.com/POL/pl-pl/w%C3%B3zki/stokke-crusi/2910.html#_
I gondola jest duża ale amortyzacji brak niestety:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 08:56
-
Zosiu no tak to jakoś zleciało. Nawet nie wiem kiedy te dwa lata minęły
Do pracy wracałam dopiero po 3 latach także nic mnie nie goniło
Cudny to był czas, choć przyznam, że pod koniec już trochę byłam tym karmieniem zmęczona. Zwłaszcza, że do samego końca wstawałam w nocy po 3-4 razy
Widzę, że był jakiś kwasik na forum
Co do chust to miałam, polecam ale nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez wózkaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 09:02
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
Monkey no u mnie 1,5 i też zleciało, trudno mi ją było odstawić, bo to lubiłam, choć masz rację, trochę pod koniec też zmęczona byłam. A Ola odstawiła się bez żadnego problemu
też długo karmiłam w nocy, ale raczej jeden raz.
Ja chusty nie miałam, teraz pomyślę, ale nie wiem czy to będzie coś dla mnie... Nic nie wykluczam -
Część dziewczyny
Kciukam za wszystkie dzisiejsze wizyty - ale będzie emocji
Piersią chce karmić, ale tak jak napisała Bianka - nie za wszelką cenę. Mnie karmila mama chyba tylko 3 miesiące i powiedziała, że nie była w stanie dłużej. Ja chciałabym co najmniej 8 miesięcy karmic -
nick nieaktualnyMoja siostra też pierwszego syna karmila piersią. Niestety drugiego jej się już nie udało najpierw dokarmiala mm później karmila już całkiem mm. Koleżanka to samo miła córkę KP a urodził jej się teraz syn i mleka nie ma... Czasami tak bywa. Ja będę się cieszyła jeżeli uda mi się karmić piersią ale mam zamiar robić to do 6miesiaca, jeżeli się nie uda to trudno nie każdemu jest to dane:)
-
Czyli dzisiaj wizytują:
Jednomarzenia o 12
gorgeus o 15
i ja o 18
Byłam dziś na pobraniu krwi i kobieta naprawdę coś skaszaniła - zrobiła mi podłużną 5-milimetrową ranę, z której z 5 minut leciała mi krew. Teraz spuchła i wygląda jak po zacięciu się żyletką. Kurde no!!
Ja bym chciała karmić piersią do roku, bez żadnego mm. Będę walczyć, to na pewno -
A wpadnę, wpadnę. Bawicie mnie. Obrazalam? Ciekawe gdzie.... Jeden cytat by sie przydał, gdzie obrazalam. Ale ciesze sie, ze zapamietana zostane
Dobra, to teraz poobrazam: pokarmie, ale nie za wszelka cene, butelke dam, zeby tata mogl nakarmic, pokarmu nie mialam. Serio, gowno wiecie, gowno widzialyscie, ale zeby sie czegos dowiedziec to po co, przeciez latwiej powiedziec, ze kazda wie najlepiej. A potem pokrzyczec na te, co ma troche inny punkt widzenia. Wiecie co, to moj ostatni post. Hura. Pocalujcie sie w dupe, usiadzcie zamkniete na tych waszych mentalnych zadupiach, zapatrzone we wlasna nieomylnosc, wzdete brzuchy i omdlenia z powodu siniakow na palcach. Powodzenia, serio. I oby wam sie zmienilo, bo biedne wasze dzieci.
Prosze, teraz obrazilam. Ale cieszcie sie, wiecej mnie tu nie zobaczycie. Przynajmniej nie bedziecie musialy wysilic mozgownic zeby sie czegos dowiedziec i poddac w watpliwosc swoja genialnosc.marissith, Reni lubią tę wiadomość
-
Ale dzisiaj wizyty się sypią! Superowo!
Kciukam razem z maluchem
My rano serduszkowaliśmyNie wiem co się ze mną dzieje ale nad ranem zaczęłam mieć sny erotyczne i normalnie MUSIAŁAM obudzić męża
ale był zadowolony... tylko że raz poniosły go emocje i czułam że było zbyt głęboko bo poczułam tak jakby uderzenie w brzuch
cholera
ale chyba nie da się w ten sposób uszkodzić fasolki?
Ja mam dzisiaj ambitny plan do którego zbieram się od 2 tygodni... chcę przejrzeć szafę i spakować do pudła ubrania których na pewno w ciąży i zaraz po porodzie nie założęzrobię troche miejsca
I mam plan na komodę dla maluszkaMamy super wygodną komodę i mąż ma mi ją pomalować na biało siwo w stylu jaki sobie tylko wybiorę
Jego ojczym jest stolarzem, mój mąż z zawodu również więc ma pojęcie
taki dzisiaj dobry humor mam! A cotysiaa93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalvinka wrote:A wpadnę, wpadnę. Bawicie mnie. Obrazalam? Ciekawe gdzie.... Jeden cytat by sie przydał, gdzie obrazalam. Ale ciesze sie, ze zapamietana zostane
Dobra, to teraz poobrazam: pokarmie, ale nie za wszelka cene, butelke dam, zeby tata mogl nakarmic, pokarmu nie mialam. Serio, gowno wiecie, gowno widzialyscie, ale zeby sie czegos dowiedziec to po co, przeciez latwiej powiedziec, ze kazda wie najlepiej. A potem pokrzyczec na te, co ma troche inny punkt widzenia. Wiecie co, to moj ostatni post. Hura. Pocalujcie sie w dupe, usiadzcie zamkniete na tych waszych mentalnych zadupiach, zapatrzone we wlasna nieomylnosc, wzdete brzuchy i omdlenia z powodu siniakow na palcach. Powodzenia, serio. I oby wam sie zmienilo, bo biedne wasze dzieci.
Prosze, teraz obrazilam. Ale cieszcie sie, wiecej mnie tu nie zobaczycie. Przynajmniej nie bedziecie musialy wysilic mozgownic zeby sie czegos dowiedziec i poddac w watpliwosc swoja genialnosc.
też już byłam tu obrażona przez posiadanie innego zdania, no cóż, taki lajf
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 10:09
-
Malvinka, szkoda że piszesz tak agresywnie, bo ja się akurat z Tobą zgadzam w wielu kwestiach - chusty, KP, rodzicielstwo bliskości i np. nie bezmyślne podejście do szczepień to moje klimaty. Chętnie bym tu z Tobą podyskutowała i miała punkt odniesienia jak urodzę, ale widzę, że się obraziłaś
Pianistka, zazdroszczę libido. Ja mam jakieś słabe, trochę mi szkoda męża -
Wiecie co.... Szkoda nerwów na kłótnie...
Z tego co ja widzę to nikt nikogo nie atakuje jeżeli wyraża się swoje zdanie np ze ktoś chce nosić chuste bo to zdrowe itp
Dla mnie spoko chociaż ja nigdy nie byłam za tym, jakoś mi się to nie widzi i to moje zdanie.
Ale już ocenianie innych że są idiotami bo mało czytają i opierają się na własnym odczuciu to już mnie to wkurwia i określanie że będą biedne te dzieci....
No błagam... To tylko pokazuje jak ktoś jest płytki i że to on ma mało w głowie i aż szkodaa nawet komentować takie głupoty....
Ooo takie moje spostrzeżenie
Monkey, Bianka*, zosiaaa, tysiaa93, Anabel lubią tę wiadomość
-
Dla mnie Malvinka ma problem z wyrażaniem swojego zdanie i umiejętnością prowadzenia rozmowy.
Też bym chętnie podyskutowała na takie tematy ale nie mam zamiaru z kimś takim wymieniać zdań bo jak dla mnie jest zbyt agresywnieBianka*, Doti87, zosiaaa lubią tę wiadomość
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
No właśnie szkoda. Jestem od lat na innym forum, związanym z końmi, i tam też jest osobny wątek o macierzyństwie - sytuacja była identyko jak u nas, tylko o wiele ostrzejsza - tak zwana cyckowa Al Kaida próbowała przekazać naprawdę mądre rzeczy, ale robiła to tak agresywnie, że musiały sobie utworzyć osobny wątek i teraz są dwa - jeden tradycyjny i drugi alternatywny
Hrabina lubi tę wiadomość