Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No i znowu dym? Oj hormony buzuja
szkoda ze kultury te wszechwiedzące matki dzieci nie nauczą ;(
Na facebooku jest taka grupa matek karmiacych piersią ja myślę że one stamtądtam też wiecznie awantury jak ktoś tylko wyrazi inne zdane niż one mają
Oj Malvinka a na prawdę miała sporo sympatii i szacunku dla twojej wiedzy a tu z takim chamstwem wyskakujesz jak Filip z konopii. Czyli że niby twoim zdaniem powinnam dalej trzymać małego z biegunka krwotoczna, a co tam niech się wykrwawi bylebym karmiłam piersią bo to takie zdrowe?. He?a no i w chuście tez powinnam go nosić pomimo asymetria, wzmożonego napięcia, bo to zdrowe choć rehabilitantka zabrania? A no i teraz powinnam sobie moje kochane 10 kilo przywiązać do brzucha ciążowego żeby bliskość czuło i dźwigać dalej? Wybacz ale będę żyła po swojemu i takie rady mi nie potrzebne.
-
Wecie co, skontaktowałam się z doradczynią chustową - genialna babka, umówiłam się z nią na wizytę domową jak urodze dzidzię. Chyba z 15 minut bezinteresownie powiedziała mi mnóstwo rzeczy o chystowaiu - jaka chusta, jakie wiązanie dla noworodka itd.
Tylko, że ona tylko w Warszawie urzęduje, ale na fejsie są grupy poświęcone chustom i można się doedukować.
Ranyy, wizyta za 5 godzin, boję się!!!justikf lubi tę wiadomość
-
kp fajna sprawa ale nie kazdy moze jednoi karmia 2 tyg jedni 2 lata ja pol roku karmilam jestem dumna ile moglam tyle dalam ale nie ma mowy z asymetria napieciemo chuscie i ciezkim dzieckiem tez siebie trzeba szanowac
-
kada24 wrote:malvinka sorry ALE rzymu nie zbudowalas swoja wiedza masz jedne dziecko i radzisz zeby inne robili tak jak ty i wiesz wszystko na temat rodzicielstwa chyba nie doroslas dziewczyny jedne sa tu pierworodki i najlepeij jak sie doradza swoim mam albo poloznym nas tez maga sie radzic ja bede 3 dziecko i za kazdym rodzeniem uczylam sie czegos nowego a nie kazde dziecko jest takie same mama moja mi duzo pomagala bo jest doswiadzczona matka a z polozna mam do dzis kontakt a do chust neurolog nie radzi przez pierwsze dni zycia zeby bylo noszone dzwonilam nawet polozna odradza wiec krzywdz swoje dziecko i mniej stalowy kregoslup zeby ponad 10 kg nosic na plecach brzuchu bo ja teraz syna ledwo utrzymac moge ! i nie zycze zebys obrazla inne matki ktore zaczynaja swoj nowy rozdzial w zyciu bo kazdy wychowuje dziecko po swojemu
BRAWO kada24, kwintesencja tego co sama pomyslałam o całej tej sprawie. Nie ma sensu z takimi osobami dyskutować, a te które czytają to forum po to aby "miec bekę" do "posikania" szczerze współczuje.Bianka* lubi tę wiadomość
Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png -
A za wszystkie wizytujące dziś trzymam kciuki i powodzenia
Pianistka super, ze masz taki humorja też mam dużo lepszy bo jedziemy nad morze w czwartek, tym razem na 100%
strasznie sie cieszę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 13:07
Bianka* lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŻadna z nas nie jest alfą i omegą. Można się pomylić, można czegoś niewiedzieć. Zauważyłam na forum i nie mowie tutaj o naszym wątku że często po prostu dziewczyny są wyśmiewane za własne zdanie, albo pomyłkę bo przecież jak można mieć inne zdanie niż większość na wątku.
Ja nikomu poglądu na temat chustowania nie narzucam, mam zamiar to robić i raczej żadne słowa (prócz słów mojego lekarza) nie wybiją mi tego z głowy.
Co do jedzenia to mam zamiar wam powiedzieć że zjadłam dziś cheesburgera bo miałam ochotę. A później zagryzłam ciepłym pączkiem. Na obiad zrobię dzis prawdopodobnie rybę, taką wiecie na parze. Mam ochotę o tym pisać jak komuś nie pasuje to nie musi czytać. Ja chętnie czytam co przygotowujecie bo po części to może być jakaś inspiracja do obiadu, teraz kiedy przynajmniej ja nie odczuwam chęci na nic.
Byłam dziś z psem na ściągnięciu szwów. I niestety zamiast ściągnąć mój mopsik przeszedł 2gą operację 'na szybko' popękały jej szwy w środkurozpruli ją znów zszyli i od początku muszę się nią zajmować. Jesteśmy już w domu, nie może sama skakać ani wchodzić i schodzić po schodach. Kupiłam jej dziś kojec do spania na podłogę i na starość będzie się uczyła:( w sumie i tak miałam ją oduczyć żeby mi do łóżka nie wskakiwała ale chciałam robić to później a zaczynamy od jutra.
Powodzenia na wizytach, czekam na fotki fasolek. Ja mam wizytę już w piątekmilka1 lubi tę wiadomość
-
Lelewela! super! Wypoczniecie
Peggy, na pewno będzie ok!Zaraz II trymestr
Musi być super
A te panie... może się zorientują że nikt ich tu nie chce, jak dostaną to na co zasługują... brak zainteresowania
Agnesia, kciukam za psiunia!pewnie za bardzo szalała po operacji...
ale będzie dobrze
-
Kada24, zgodziłam sie z Tobą
.
Każdy ma swoje zdanie, nikt nie jest alfą i omega, nie mniej jednak dyskutować trzeba umieć, tego ani karmieniem piersią ani przez butelkę sie nie nabędzie....
A ja tez mam dziś wizytę.
kada24 lubi tę wiadomość
Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png -
nick nieaktualnyPianistka wrote:Lelewela! super! Wypoczniecie
Peggy, na pewno będzie ok!Zaraz II trymestr
Musi być super
A te panie... może się zorientują że nikt ich tu nie chce, jak dostaną to na co zasługują... brak zainteresowania
Agnesia, kciukam za psiunia!pewnie za bardzo szalała po operacji...
ale będzie dobrze
Tak trochę szalała właśnie
Myślę że nie są na tyle głupie by myślały że jeszcze ktoś je tutaj chce czytaćTakie to już czasy że plucie jadem przez takie żmije jest na porządku dziennym, grunt to znać swoją wartość
-
OGŁOSZENIE PARAFIALNE!!!
///////UWAGA/////
Jako, że na tym fajnym forum zrobił się syf, postanowiłyśmy większością głosów przenieść się na forum prywatne. Tj tylko dla zarejestrowanych użytkowników, którzy dostaną dostęp ode mnie lub Monkey jako moderatorów.
W związku z tym znikamy z belly.
Dziewczyny, proszę, piszcie do mnie lub do Monkey w wiadomości prywatnej a dostaniecie link do nowego forum
Utrzymajcie mój post na wierzchu i czekamy na Was :*