Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
Kichanie i katar jak najbardziej normalne. Podczas ciąży nasz organizm ma osłabiony układ odpornościowy dlatego mocniej reaguje na alergeny. Moja przyjaciółka przed ciążą czasami miewała objawy alergii ale raczej rzadko, w ciąży bardzo jej się nasiliło i niestety tak zostało. Czasami nawet nie wiemy, że jesteśmy uczulone na cokolwiek a w ciąży wychodzi. Ja mam wiecznie katar albo zatkany nos. -
nick nieaktualny
-
Czesc!!
Co ja wczoraj przezylam to szok jest.... Pies mnie zaatakowal !!! Ten pies jest niebezpieczny , on zawsze siedzi w kojcu na podworku, toleruje tylko Wlascicieli , a wczoraj sie wydostal jakiems sposobem .... Skoczyl na mnie , dziwne , ze udalo mi sie go odgonic I nie jestem pogryziona , ale na moje nieszczescie uderzyl mnie bardzo mocno w brzuch , mam odcisniety jego pozur, az skora uszkodzona I sine w jednym miejscu ... Plakalam jak glupia I pojechalam do Lekarza swojego , zrobili usg I dziecko ma sie dobrze , ale czuje sie fatalnie , nie wiem , jakies takie glupie uczucie , ze cos sie zmienilo .... Nie wytrzymam dluzej I wkoncu zamowilismy ten detektor ... Mam pytanie czy ktoras z Was jest w stanie odczuc ruchy dziecka ??? Chyba jeszcze za wczesnie , ale .... No tak pytam ....
-
Evans wrote:Czesc!!
Co ja wczoraj przezylam to szok jest.... Pies mnie zaatakowal !!! Ten pies jest niebezpieczny , on zawsze siedzi w kojcu na podworku, toleruje tylko Wlascicieli , a wczoraj sie wydostal jakiems sposobem .... Skoczyl na mnie , dziwne , ze udalo mi sie go odgonic I nie jestem pogryziona , ale na moje nieszczescie uderzyl mnie bardzo mocno w brzuch , mam odcisniety jego pozur, az skora uszkodzona I sine w jednym miejscu ... Plakalam jak glupia I pojechalam do Lekarza swojego , zrobili usg I dziecko ma sie dobrze , ale czuje sie fatalnie , nie wiem , jakies takie glupie uczucie , ze cos sie zmienilo .... Nie wytrzymam dluzej I wkoncu zamowilismy ten detektor ... Mam pytanie czy ktoras z Was jest w stanie odczuc ruchy dziecka ??? Chyba jeszcze za wczesnie , ale .... No tak pytam ....
Na pewno wszystko jest ok! Takie maluszki są bardzo mocno chronione w naszych brzuszkach
Moją mamę pogryzł pies gdy była ze mną w ciąży
dlatego od dziecka bardzo boję się psów... nie ufam im
swoim - tak.. ale na ulicy nawet jamnik mnie przeraża 
Co do ruchów, mi 2-3 razy coś bulkało
i był to maluszek bo jak sprawdziłam detektorem to faktycznie w tym miejscu była aktywność
nie są to kopniaki ale jak leżę spokojnie i wsłucham się w ciało to można wyczuć 
Lexi, mój mąż ma ciężką astmę, ja też choć o niebo lżejszą... Za to mąż tragiczną
i tak się zastanawiałam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 13:22
Evans lubi tę wiadomość
-
Evans dobrze, że nic się nie stało. Jak widać możemy na siebie chuchać i dmuchać a jak coś ma się wydarzyć to się wydarzy.
Pianistka mi się wydaje, że duży wpływ ma otoczenie. Moja bratanica rzadko choruje (myślę, że to dzięki temu, że długo była karmiona piersią) no i mieszkają na obrzeżach małego miasta tak więc czyste powietrze i brak zanieczyszczeń. Natomiast dziecko które będzie dużo chorować lub będzie się wychowywać w centrum miasta gdzie pełno zanieczyszczeń i spalin to będzie miało większe szanse zachorowania na astmę. Ale reguły nie ma. Oby Twój Maluszek urodził się zdrowy i tego należy się trzymać.
-
Lexi150 dokladnie !!!! Ja chodze jak z jajem , co by chociaz nie zadrapnac , u Lekarza pielegniarka mnie sie zapytala czy mam zamiar Sasiada zasadzic .... Nie wiem , ja sie zastanawiam , wedlug mnie ten pies powinien byc zabezpoeczony, w sumie nie nadarmo nie ma prawa byc luzem na podworku , ten pies pogryzl juz mocno czlowieka .... Nie sugeruje, by psa zabijac , ale serio ten pies nie nadaje sie do zycia miedzy ludzmi lub innymi psami , ma cos z lbem od dawna ... I to mowie ja !!! Ta ktora kocha wszystkie zwierzeta na tej ziemi ....

-
Evans co za głupie psisko całe szczęście ze nic sie Tobie i fasolce nie stało.Ja na pewno bym to głosiła tym bardziej jak juz kiedys pogryzł człowieka to tylko czekać aż jakas tragedia sie stanie .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 14:08
Evans lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvans, ja tez kocham psy, ale te poukładane. Pamiętaj że niedługo pojawi się małe dziecko, to dziecko za półtora roku będzie chodziło, a ten pies może się wyrwać. Porozmawiaj z sąsiadem niech zbuduje boks dla psa, nie jestem za usypianiem psów, bo pies niewychowany, atakujący to tylko i wyłącznie wina właściciela. Ludzie też atakują ludzi a jakoś ich nie usypiają chociaż moim zdaniem pedofili i gwałcicieli by się przydało.
Evans lubi tę wiadomość
-
Evans, ja też bym była za tym żeby nie zostawiać tak tej sprawy z psem. Może rzeczywiście najpierw na spokojnie porozmawiać z sąsiadem.
Biedroneczka, zwykłe badania + USG. Maluszek pokazał nam, że będzie... chłopcem
Lexi150, Biedroneczka29, Evans lubią tę wiadomość
-
Fleur gratuluje synusia
imie masz juz wybrane? Ja bym chciała dziewczynkę,ale najważniejsze aby było zdrowe
ale cos czuje ze to bedzie chłopczyk bo co chwile dopada mnie głód
mam nadzieje ze 1 września pokaże co tam ukrywa ahhhh jak sie nie moge doczekać
-
Biedroneczka, nam też chodziła po głowie dziewczynka, ale cieszę się nadal tak samo z dzidzi, jak wcześniej
Najważniejsze, że rośnie, że jest wszystko dobrze. Życie niesie niespodzianki i to jest najpiękniejsze. Co do imienia to wstępnie jest Dawidek, ale wiadomo to jeszcze mnóstwo czasu, może nam się jeszcze zmienić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 21:16






Nie będę zapeszała bo jeszcze wrócą i będę w kropce bo stosować lekarstw nie mogę tych co pomagają;p








