Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A co dokładnie ci było ????? bo ja tez je stosowałam w ciąży ale u mnie normalnie:)były ok:)Dobrze je przyjęłam:)Mila920 wrote:Ja z innej beczki, czy wszystkie tabletki dla drugiego trymestru (te z DHA) mają w składzie olej rybi? Ja po prostu nie mogę ich przelkac.. A jak już pójdzie to nie mogę ruszyć się z domu, bo na wymioty ciągnie i boję się 'niespodzianki', co robić? :p teraz brałam tabletki PRENALEN z DHA i normalnie cos strasznegobella
-
nick nieaktualnyU nas jest przewaga może jednego chłopaka, albo dwóch więc dużej nie ma:) Ja za tydzień poznam płeć o ile dziecko pokaże co skrywa czuję że to będzie dziewczynka chociaż od początku nastawiałam się z chęciami na chłopca:) Zobaczymy będę się cieszyła i z synka i córeczki
gorzej to przetłumaczyć mojemu A. który ciągle mówi że to musi być chłopak i on inaczej sobie tego nie wyobraża
Powiedział że jak dziewczynka to daje mi chwilę na regeneracje i zabieramy się do roboty by spłodzić syna, swoją drogą mojej koleżanki tata się tak starał i ma 4 córki, a teraz 2 z tych córek mają córki
która pierwsza urodzi mu wnuka?
wyścig trwa! ;p
-
Ja tez nie biore z dha bo mam uczulenie na ryby i niestety pregna plus mi szkodzila.. Ja biore zwykly falwit.. Jak to powiedzial moj gin:troche rozsadku tez trzeba a te wszystkie preparaty najbardziej dzialaja na kieszen farmaceutow. Obowiazkowo w zasadzie powinno sie kwas foliowy jesc,reszte mamy z jedzenia , mardrego jedzenia. A kwasu foliowego malo w diecie bo my np malo szpinaku jemy. A dha jest tez w siemieniu lnianym,ktorw jest blogoslawienstwem dla cery,brzucha. Polecam. Ja pilam 0,5 l jeszcze przed ciaza jak sie dlugo staralismy na poprawe sluzu. Smaczne,mozna dodac soku malinowego:)Mila920 wrote:Bella6 po różowej wszystko w porzadku, a gdy wezmę biała to walczę ze sobą, żeby jej nie zwrócić, przez ten posmak rybi..A potem szoruje ręce, bo ciągle czuję ten zapach i strasznie mnie cofa..

-
Hej, miłego dzionka, jak któraś ma dzisiaj wizytę to powodzenia

Mnie od paru dni męczy brzuch, trochę bardziej niż zazwyczaj. I mam wrażenie, że raz na jakiś czas twardnieje więc wieczorem jadę do swojego gina i dowiem się o co chodzi. Strach jest, ale musi być dobrze
Wzięłam przed chwilą pierwszą tabletkę Femibionu 2 i jak na razie jest ok
A raczej dwie tabletki heh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 07:44
-
Agnesia wrote:U nas jest przewaga może jednego chłopaka, albo dwóch więc dużej nie ma:) Ja za tydzień poznam płeć o ile dziecko pokaże co skrywa czuję że to będzie dziewczynka chociaż od początku nastawiałam się z chęciami na chłopca:) Zobaczymy będę się cieszyła i z synka i córeczki
gorzej to przetłumaczyć mojemu A. który ciągle mówi że to musi być chłopak i on inaczej sobie tego nie wyobraża
Powiedział że jak dziewczynka to daje mi chwilę na regeneracje i zabieramy się do roboty by spłodzić syna, swoją drogą mojej koleżanki tata się tak starał i ma 4 córki, a teraz 2 z tych córek mają córki
która pierwsza urodzi mu wnuka?
wyścig trwa! ;p
U mnie w rodzinie również wyścig trwa
Mój tata ma 2 córki (mnie i siostrę). brat mojego taty też ma córkę. brat mojej mamy ma 3 córki
Mój mąż ma 3 młodsze siostry z czego jedna z nich ma już 2 córki 
ZERO chłopaków w rodzinie
-
Co do DHA, ja biorę Omegamed Optima Forte w składzie wielka piątka

- witamina D, żelazo, jod, kwas foliowy i DHA z alg.
Bardzo je sobie chwalę, ale zamawiam tylko przez internet, bo w aptece stacjonarnej zawołali mi w jednej 89zł, w drugiej 112zł
, a ja płace 52zł. Super się po nich czuję, a ja niestety z tych gdzie brak suplementacji m.in żelazem zaraz odczuwam.
-
Ja może dowiem się dziś, już gadałam od poniedziałku z maluszkiem żeby grzecznie na badaniu i może się ujawni dla mamusi i tatusia

Na prenatalnych lekarz powiedział wstępnie, że chłopak ale 11+3 to ja mu nie wierzę do końca ;P i jakieś mam przeczucie na dziewczynkę, ale czas pokaże... może dziś, może za miesiąc ;PWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 09:14
-
hejo;)
Gratuluje wszystkim mamom synków
jak tyle chlopakow to moze mam szanse na dziewczynkę
moj maz bardzo na to liczy 
Odebralam wczoraj moj detektor, przyłożyłem wieczorem do brzuszka i od razu usłyszałam tętno wahające sie 130-149uderzen/min i jakos sama sie zdziwiłam, ze albo mam szczęście, albo nie potrafię tego używać
Przyznam sie, ze w niedziele spanikowałam i pojechałam do szpitala na szybki podgląd, zaczął mnie bolec brzuch tak jak kiedyś sprzed ciąży, a wtedy nie było to nic dobrego. Na szczęście dzidzia ruszała sie i biło pięknie serduszko uspokoiłam sie, ale stad tez pomysł na detektor tętna zeby sobie samej sprawdzić, szczególnie ze jestem po trudnej chorobie i chyba jestem przewrażliwiona
Ps. Chyba zarażam bo juz druga dobra koleżanka jest na początku ciąży
Miłego dnia






















