Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Bellyy wrote:a czy któraś z was latała samolotem będąc w ciąży? czy jest to bezpieczne ?
-
Anna25 wrote:U nas będzie 10,5 roku różnicy z pierwszym a z drugim 4,5 roku
Dziewczyny powiedzcie co powinnam zrobić...
pierwsza wizyta(zkalepana jeszcze przed zaciążeniem) była w 5 tyg. Dr poiwerdził ciążę, ale w zasadzie to tyle bo była zbyt młoda żeby coś widzieć - w dodatku tradycyjnie u mnie o tydzień młodsza niż z terminu OM. Czyli wypadł 4 tydzień wtedy akurat. Kolejną wizytę mam dopiero 06.07. czyli po miesiącu, bo gin akurat wyjeżdża na urlop. I mam dylemat iść do innego, sprawdzić czy już ok, czy wytrzymać jeszcze te dwa tyg?
Myślę, że spokojnie powinnaś wytrzymać choć słowo 'wytrzymać' jest tutaj kluczowe bo każda z nas chciałaby wiedzieć wszystko i teraz żeby się nie zamartwiać.
Ja miała pierwszą wizytę ponad 2 tyg temu, było za wcześnie, tylko maluteńska kropeczka widoczna na usg, wytrzymałam 14 dni i już biło serduszko, teraz też za miesiąc mam wizytę, gdzieś na 14.07.Anna25 lubi tę wiadomość
-
My tez właśnie planujemy wakacje i... cZarno to widzę. Albo Kiepsko z urlopem albo termin koliduje z terminem wesela na które jedziemy w lipcu. Najchętniej polecilabym gdzieś na tydzień,ale jeszcze mamy biznes weekendowo- wakacyjny a lotów na 5 dni nie znalazłam. Natomiast we wrześniu będę już na l4, wiec odpada.Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
Dzień dobry dobry!!
Jak się dzisiaj czujecie?
Współczuję wymiotującym
Ja miewam mdłości ale nie jakieś powalające ostatnimi czasy.
Irytują mnie nagłe zmiany apetytu, jak np. wczoraj:
w autobusie stała dziewczyna która jadła zingera - zapach dotarł do moich nozdrzy i stwierdziłam: JA TO CHCĘ! TERAZ!
pierwsza myśl: może da gryzka?
druga: głupia jesteś.
trzecia: telefon do M. - przyjeżdżaj! koniecznie musimy do KFC!
marzenia się spełniają, zawiózł mnie do KFC.
wchodzę do 'restauracji"
i?
czuję zapach KFC - zrobiło mi się niedobrze. dupa. kamień i kupa. nie będę jadła. KFC fuj.
jak żyć?
magda94, chivas, Iśka79, cinnamon cookie, Helmi, VillemoVilo, zbikowa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja chyba się załamie tą moją pracą. Właśnie jedna życzliwa osoba która wie że jestem w ciąży mnie uświadomiła że na moim miejscu by poszła już na chorobowe bo nasza szefowa zamierza nam z końcem miesiąca wręczyć wypowiedzenia bo zamykają Hotel. I co ja mam teraz zrobić Wiem że w wypadku zamknięcia czy upadłości niestety ale zwolnić mnie mogą. Tylko nie wiem czy lepiej iść już teraz na chorobowe i niech potem Zus płaci czy też czekać jak się to rozwiążę. buuu
-
A mi emocjonalnie Hormony dają na głowę ... raz jestem szczęśliwa, wszystko będzie dobrze, życie jest piękne itp, a potem nagle łapie mnie dół, bo w domkach na wakacjach są schody i dzieci spadną i sie zabiją...
No i mdłości dochodzą. Muszę wstać i szybko coś zjeść bo inaczej rzygam niczym.
Te z Was które jadą w sierpniu/wrześniu to będą już w 2 trymestrze to fajnie. Ja jadę 1go lipca w piątek i skończę dokłądnie 7 tydzien i na wakacjach będzie mi szedł 8 więc ni w pipe ni w oko, ale co zrobić. Welcome Łeba! -
Pamietajcie, ze na l4 mogą sie zdarzyc kontrole z zusu. Oczywiscie, jezeli nie macie l4 lezacego to moze Was nie byc w domu, ale i tak sie trzeba tlumaczyc...
W temacie wizyt i 'wytztymalosci' ja postanowilam poczekac do 4.07 na wizyte nfz i najwyzej pozniej wybrac sie do mojego gina prywatnie (prowadzil moja pierwsza coaze na nfz, ufam mu bezgranicznie, ale.teraz juz tylko prywatnie). W pierwszej ciazy zglosilam sie z plamieniami w 5t3d i nic proch malego peczerzyka nie bylo. W 7t6d bylo juz serduszko i piekny maluszek tylko maz mnie namawia, zebym poszla prywatnie szybciej -
Jacqueline super ze idziesz o 16! Daj od razu znać! Powodzenia
Bella najlepszy czas do latania samolotem to 2 trymestr chyba odradza się bardzo wcześnie i bardzo późno. Ja osobiście latałam duzo w ciąży z livia. Nawet 10h z Ameryki do Europy i z powrotem i to bez męża. Dałam radę i nic mi nie było. Ale moja ciąża była bezproblemowa, zero plamien czy wymiotów, dużo energii. Ja w 36 tyg to jeszcze łódkę wioslowalam nad rzeką a rodzina się śmiała że jak tak dalej pójdzie to będę rodzic gdzieś w trzcinach hehe dlatego jeśli ktoś przechodzi tak ciążę to nie rozumiem po co idzie na l4 od razu. W kanadzie babki pracują do końca ciąży. To normalneJacqueline lubi tę wiadomość
-
moniqe1985 wrote:Dziewczyny ja chyba się załamie tą moją pracą. Właśnie jedna życzliwa osoba która wie że jestem w ciąży mnie uświadomiła że na moim miejscu by poszła już na chorobowe bo nasza szefowa zamierza nam z końcem miesiąca wręczyć wypowiedzenia bo zamykają Hotel. I co ja mam teraz zrobić Wiem że w wypadku zamknięcia czy upadłości niestety ale zwolnić mnie mogą. Tylko nie wiem czy lepiej iść już teraz na chorobowe i niech potem Zus płaci czy też czekać jak się to rozwiążę. buuu
Chyba bym poszła na to chorobowe.
Dziewczyny nie łamcie się pracą. Ja to mam dopiero przekichane, mam zawieszoną działalność z tytułu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem i nie należy mi się nic. Mąż rok temu chciał mnie zatrudnić w naszej firmie w której i tak pracowałam, ale taniej wychodziło samemu płacić sobie zus w dodatku w przypadku mojego l4 mamy na tylku paskudne kontrole i nasza księgowa nam to odradziła i tak oto zostałam z niczym. Cudowne polskie prawo że człowiek sam u siebie nie moze sie zatrudnić. Będąc kobietą oczywiście bo zaraz nas posądzą o wyłudzanie czy co tam jeszcze. Będę stała w kolejce po kosiniakowe... ;/ -
W pierwszej ciazy poszlam na l4 od stycznia, na poczatku marca urodzilam a pierwsze pieniadze z zusu postalam dopiero pod koniec maja, bo prowadzili kontrole dot. mojego zatrudnienia. Wczesniej bylam na stazu i umowe dostalam bedac juz w ciazy. Ile papierow musialam wypelniac ja i pracodawca... wskazywac swiadkow tego, ze pracowalam (klientow firmy) Cyrki!
Serow plesniowych powinnysmy unikac i niepasteryzowanych. Pasteryzowane mozemy jesc -
Kilka dni temu miałam faze na jedzenie śledzi, uwielbiam śledzie Było tak, że zjadłam śledzie i czegoś mi brakowało więc poprawiłam rulonikiem żelków Haribo A teraz jak patrze na te śledzie to mi niedobrze
Dziś zjadłam sobie kajzerke z sezamem i serkiem topionym, po 8 wypiłam kakao i do tej pory czuje to kakao na żołądku12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016