Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dzisiaj na kolejnych badaniach. Upuścili mi tyle krwi, że słaba jakaś jestem. Zafunduje sobie chyba jakąś drzemkę. Większość badań robiłam na NFZ, a dodatkowo opłaciłam sobie CMV IgG i CMV IgM - koszt obu badań 46 złotych. Czekamy na wyniki. Poza tym samopoczucie w miarę oki. U mnie na twarzy też pojawiły się wypryski. Mama się śmieje, że to pewnie córcia mi urodę podkrada. No zobaczymy co to będzie
dobry specjalista już na prenatalnych badaniach jest w stanie określić płeć o ile dzidzia się nie wierci.
-
Dzień dobry
Żyję, jestem już w domu, dziś mnie wypuścili
Miałam wczoraj usg na wieczór, to było skończone 8t3d, ciąża wg usg zgadza się z OM i maluszek ma już 1,95cm i serducho 178/min biło
Wizytę prywatnie mam za całe 8 dni, czyli 13 lipca, coś po 17-tej
Spróbuję Was nadrobić, ale tyle skrobiecie...
Helmi, Czarnaa94, Fiolk@, cinnamon cookie, gosia86, derii84, Iśka79 lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Saxatillia - bardzo mi przykro :* Myślałam, że tym razem się uda... Trzymaj się Kochana :*12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline to super
Ja poszłam dziś do położnej zapisać się na wizytę za tydzień. A że znam ją od dawna, ona przychodziła do mnie i córki po porodzie to sobie pogadałyśmy trochę. Popytałam o te badania i słuchajcie dała mi takie ich "skierowania" ma których mój gin mi tylko zaznaczy który pakiet mam zrobić i będę robiła połowę taniej Za ten pierwszy komplet (bez grupy krwi) zapłacę 130 zł a normalnie wyszłoby 270
Jacqueline lubi tę wiadomość
Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
-
nick nieaktualnyMusiałam wypisać się na żądanie, bo ordynator stwierdził, że powinnam jeszcze ze dwa dni poleżeć, bo śluz jest jeszcze podbarwiony na brązowo. Niestety nie mam z kim zostawić syna.. Mam nakaz leżenia, nie denerwowania się, mam brać luteine 3x1 i oszczędzać się. Tylko jak przy takim łobuzie? Ehh. Za tydzień mam się zgłosić do mojej ginekolog. Odziwo nie zrobili mi usg, ponieważ "skoro beta prawidłowo przyrasta to ciąża jest żywa i się rozwija". Tak, że u mnie tyle.
-
aiwlys - też bym się wypisała w takim wypadku, u mnie całe szczęście nikt nie wpadł na pomysł badania bety skoro było widać serduszko przy przyjęciu i pierwsze co to ordynator, że jak nie plamię to bym wyszła dziś i usg zrobić, no jednak miałam wczoraj to się tylko naczekałam na wypis
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnycaly czas myśle o Tobie i wiem ze bedziesz jutro widziala malego dzidziolkaMalwa30 wrote:Dziękuje Serduszko za pamięć-u mnie ok-żadnych objawów zbliżającego się poronienia czy czegoś-ogólnie ok,jutro na 10 wizyta stres mnie zżera
daj znac jak najszybciej
Magda86_0309 lubi tę wiadomość
-
moniqe1985 wrote:Hej ja dzis mam wizytę i od paru dni mam jakieś dziwne i złe myśli. Staram się myślec pozytywnie ale jakoś to tak samo wychodzi ;/
Wizytą też się stresuje. Od paru dni też pobolewa mnie brzuch
Czy wy tez tak się stresujecie wizytami?
Podejrzewam że gdybym nie słyszała o tylu problemach i poronieniach byłabym spokojniejsza. Bardzo współczuje wszystkim dziewczyną które mają takie problemy, w moim bliskim otoczeniu też są takie osoby. Także przezywam to z nimi.
No ja przez to, że się naczytałam tyle o pustych jajach, itp. mam mega stresa przed czwartkową wizytą. Tak bardzo liczę na to, że będzie serduszko, że tylko o tym myśle i boję się, że go nie będzie
(( Okropny stres. Staram się jak najwięcej robić, żeby zająć czymś myśli, ale to bardzo trudne...
-
my to sie nastresujemy biedne hehe
najpierw każda stresuje się czy beta przyrośnie, potem czy zobaczy pęcherzyk na usg, potem czy serduszko. Wydaje się, że po serduszku to już lajt a jednak kolejne wizyty i tak nas stresują. Ja wczoraj serce w gardle mialam jak pojechałam z tymi plamieniami...najpierw jak zaczal robić usg to patrze- jest moja kruszynka ale na początku nie widziałam mrygającego serduszka i już zawał że przestało bić, łzy prawie w oczach ale gin tam sobie jeździ tym usg nic nie mówi, po chwili zblizył i pokazuje że jest mryga moje
jutro mam gina z nfz na odczytanie wyników, zastanawiam się czy z moimi siuśkami wyszło wszystko ok, od tych dwóch dni jak mnie troszke pobolewa podbrzusze to sikam na zawołanie. Nawet drzemki godzinnej nie skończyłam bo po poł godziny budziłam się na siku.
Najlepsze jest to- ide dziś z psem na spacer bo już dosyć kiszenia w domu, zrobiłam siku a za 20 minut musialam lecieć na boisko w krzaki bo bym do domu nie doszła.
To chyba za wcześnie zeby tak często sikać? w końcu groszek jest maluteńki...zastanawiam się czy jakiegoś zapalenia pęcherz anie mam
-
aaaa własnie pisałyście wczoraj o wyprawkach, faktycznie jeszcze duzo czasu ale ja też po I trymestrze zacznę powolutku wszystko kompletować moja mama wzięła mi w jakieś przychodni taka broszurę odnośnie wyprawek dla dzieciaczków i dla nas, zaraz zrobię fotki i wrzucę moze komuś się przyda
Magda86_0309, Iśka79 lubią tę wiadomość
-
Jeśli zakład zatrudnia więcej niż 20 osób to wyplaca zakład i potraca sobie z tej puli którą płaci do zusu. To zdecydowanie lepsza sytuacja bo zawsze jest kasa na czasHelmi wrote:Dziewczyny kto placi l4 w ciazy?
Ja bylam pewna ze po 30 dniach przechodzi to na ZUS a kolezanka z mojej pracy ktora jest teraz na macierzynskim mowi ze jej cale l4 wyplacala nasza firma.
Od czego to zalezy? Od ilosci osob jaka zatrudnia firma czy jak?
-
Hej dziewczyny córa juz śpi więc mam chwilę żeby zajrzeć.
Trochę mam stres bo w piatek byla u mnie koleżanka z córką i okazało się że mała trafila do szpitala z wysypką i podejrzewają bostonkę boję się czy się nie zaraziłyśmy z małą.
Koleżanka pytała pediatry to jesli nie bylo wykwltpw jak się widziałyśmy to powinnyśmy być z Polą bezpieczne.
A znowu druga koleżanka leży na ginekologii i pytała gina to powiedzieli że powinnam zgłosić się do Gina.
Dzwoniłam też na infolinie luxmedu i tam mi powiedzieli że jesli nie mamy żadnych objawów to narazie obserwować ale koniecznie powiedziec na wizycie u Gina.
Juz sama nie wiem co robic bo wizyta dopiero 15.07
