Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
AguŚka89 wrote:isabelle bardzo mi przykro...;(
Ja wczoraj też wylądowałąm w szpitalu. Wieczorem przed 22 zanim poszłam pod prysznic usiadłam na toalecie. I przy parciu wyszła ze mnie dwa razy zielona papka sporo chyba z garść myślałam, że umrę jak to zobaczyłam. Coś ohydnego ;((( Szybko się umyłam i mój mąż zawiózł mnie do szpitala. Dodam, że przez 4 tygodnie brałam Nystatyne bo miałam infekcję, która nie chciała się wyleczyć. Oczywiście to była moja druga wizyta w szpitalu w ciągu tej ciąży i drugi raz trafiłam na cesarkę. Naczekałam się pełna strachu bo w głowie miałam, że może wyszedł ze mnie ten czop co tworzy się po zapłodnieniu i wychodzi przy porodzie. Lekarz mnie zbadał oczywiście usg, żeby sprawdzić czy jest akcja serca mojego dziecka. Pokazał mi monitor jest bije 150 dziecko duże kształty człowieczka i sobie robi fikołki. Odetchnęłam ale musiał dalej sprawdzić co się stało. Zbadał mnie w środku i mówi, że to ta wstrętna infekcja znowu atakuje. Załamałam się mówię mu przecież widzi, że jestem osobą zadbaną dbającą o higienę dlaczego tak się dzieje i oczywiście płacz. On mówi, że czasem się tak dzieje, że ciało kobiety reaguje infekcją na ciąże i prawdopodobnie będę brała Nystatyne do końca ciąży. Bo puki infekcja jest tylko w pochwie nie ma zagrożenia dla dziecka. Ale jak przedostanie się do dziecka to nawet nie chcę myśleć ;( Niestety ie mógł mi w szpitalu wypisać recepty więc idę dziś do lekarza na 17:40 niestety nie do mojej bo jest na urlopie. Jestem załamana ;(((((AguŚka89 lubi tę wiadomość
-
Fiolk@ wrote:Katarzyna G. pytanie do Ciebie jak przebiegło badanie prenatalne? Byłaś na nim z partnerem? I czy ono jest już przez brzuch czy dopochwowo?
-
Rebeca Isabel wspolczuje i zycze powodzenia na pewno sie Wam uda! Trzymajcie sie!.
Usg prenatalne i pierwszy chlopak ciekawe jaki bedzie stosunek do dziewczynek ja ide w sob 23.07 (12t +1dz) a dodatkowo prywatnie dla potwierdzenia 28.07.
Beta HCG
25.05-433
27.05-1285 -
mi ten pumifucort (czy jakoś tak) na szczęście pomógł, ja mam jeszcze takie srebro koloidalne w atomizerze, do psikania, to sobie tam czasem psiknę (ale nie do środka tylko na zewnątrz), na razie tfu tfu spokój; w razie czego odstawiłam zupełnie cukier, bo to jak grzyb w pochwie, to przeważnie cały organizm ma tego za dużo, dobrze, że do kiszonek mnie ciągnie, to też pomaga. Muszę dopytać gina, bo chcę tak od czasu do czasu probiotyk sobie zapodawać dowcipnie (tak profilaktycznie), ale nie wiem czy każdy można. Czy to ma znaczenie.
-
Isabel i Rebecca współczuję i życzę dużo sił..
Katarzyna G. Zazdroszczę, że już jesteś po badaniu i gratuluję synusia życzę żeby Maluszek rósł zdrowo
A ja dzisiaj pierwszy raz wymiotowałam.. Do tej pory mdliło mnie tylko, od trzech dni trochę bardziej z rana, ale jakoś potrafiłam to powstrzymać, ale dzisiaj już nie dało rady. Mam nadzieję, że to znak, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Najgorsze jest to, że jutro wracam do pracy a tu takie rzeczy mi funduje organizm.
Aguśka będzie dobrze zobaczysz, głowa do góry )
Życzę wszystkim dobrego dnia Pozdrawiam -
Iśka79 wrote:mi ten pumifucort (czy jakoś tak) na szczęście pomógł, ja mam jeszcze takie srebro koloidalne w atomizerze, do psikania, to sobie tam czasem psiknę (ale nie do środka tylko na zewnątrz), na razie tfu tfu spokój; w razie czego odstawiłam zupełnie cukier, bo to jak grzyb w pochwie, to przeważnie cały organizm ma tego za dużo, dobrze, że do kiszonek mnie ciągnie, to też pomaga. Muszę dopytać gina, bo chcę tak od czasu do czasu probiotyk sobie zapodawać dowcipnie (tak profilaktycznie), ale nie wiem czy każdy można. Czy to ma znaczenie.
Iśka79 lubi tę wiadomość
córeczka 2010 córeczka 2012 -
Dziewczyny ja też miałam prentalne przez brzuch. Byłam z mężem. Żałuję że miałam zasłoniętą jego twarz męża bo nie widziałam jego reakcji. Nagraliśmy płytkę z badania. Bardzo polecam obecność partnera. Mój całkowicie zmienił stosunek. Wieczorem całował mój brzuch, przystawiał ucho i nasłuchiwał bulgotania i bicia serca. Po tej wizycie pyta: jak się czujecie. Od momentu USG mąż poczuł, że jest nas już trójka. Chyba bardziej nawet niż ja .
Paulina89, milola86, Magda86_0309, zbikowa, Fiolk@, cinnamon cookie, Iśka79 lubią tę wiadomość
-
Ja od rana jestem bez humoru i sił. Jeszcze takie wiadomości Isabel i Rebecca bardzo Wam współczuję. Musicie być silne!! Powodzenia w przyszłości :*
Od wczoraj mam strasznie niskie ciśnienie 69/44 i dziś już trochę lepiej, bo 89/54 (po kawie).
Miałyście z krwi robione badanie P.ciała przeciw - CMV? Mi wyszedł strasznie wysoki wynik dodatni IgG i oczywiście pokusiłam się poczytać w necie, bo najbliższą wizytę u mojej gin mam 02.08. Jak będę na prenatalnych to wspomnę o tym lekarzowi i pozostaję mi czekać...
Mam nadzieje, że teraz to już będziemy mogły poczytać same dobre wiadomości. Katarzyna. G bardzo gratuluję chłopca:)
Buziaki i miłego dnia:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 15:05
-
Penduka, cieszę sie ze po prenatalnych jesteście w dobrych nastrojach:)
Powiedz, jeśli to nie tajemnica:) prof J. Zdiagnozowała u Cibie insulinoopornosc? -
Milola86 - insulinoopornosc + homozygota MTHFR, żadna tajmenica a Ty co masz? Jestes na diecie? matko ten kto wymyslil w ciazy diete to chyba oszalal, tego sie prawie nie da wykonac przy mdłościach
Ciekawe kiedy sie tak standardowo poznaje płeć. Chciałabym wiedzieć jak mam mówić do tego stworka w brzuchu -
Penduka1 wrote:Dziewczyny ja też miałam prentalne przez brzuch. Byłam z mężem. Żałuję że miałam zasłoniętą jego twarz męża bo nie widziałam jego reakcji. Nagraliśmy płytkę z badania. Bardzo polecam obecność partnera. Mój całkowicie zmienił stosunek. Wieczorem całował mój brzuch, przystawiał ucho i nasłuchiwał bulgotania i bicia serca. Po tej wizycie pyta: jak się czujecie. Od momentu USG mąż poczuł, że jest nas już trójka. Chyba bardziej nawet niż ja .
Mój mąż też obowiązkowo asystuje przy każdym badaniu, a jaki się robi wtedy dumny
Nie było mnie parę dni i znowu się tak bardzo rozpisałyście, że trudno nadrabiać ;p Jutro mam wizytę u gina- to już 3 podejście i mam nadzieje, że wreszcie jutro będzie na usg nasze wyczekane i upragnione serduszko.
Mam pytanie: od kiedy gin robi usg przez brzuch, zamiast dowcipnie? Jest szansa, że już w 9 tygodniu tak można? No i jeszcze jedna drobna wątpliwość, bo na karteczce z datą jutrzejszej wizyty napisał mi, że następnym razem (czyli jutro) będzie badanie zarodka- czy to są już badania prenatalne, czy to jakieś inne badanie? -
W pierwszej ciąży płeć określono mi prawidowo na prenatalnym w drugiej ciaży nikt mi nie chciał nic powiedzieć aż do połówkowego usg, bo dzieć zawsze był tak ułozony że nie było widać.
mi lekarze nie pomylili się w określeniu że będą dziewczynki, ale osobiście znam przypadki że jednej znajomej mówili że chłopiec, a pod koniec ciąży na jednym z ostatnich usg okazało się że jednak dziewcznka,
druga znajoma na porodówce miała niespodziankę, ale to było dobre 8 lat temu.
córeczka 2010 córeczka 2012 -
Jestem po wizycie. Wszystko jest w porzadku. Dziecko nadrobilo i jesli wczesniej bylo tydzien do tylu, teraz jest 4 dni do przodu. I termin porodu sie przesunal na 29.01 12w3d. Lekarz zmierzyl przeziernosc karkowa i kosc nosowa i wszystko jest ok. Bylam tak przerazona kiedy sobie tam liczyl te wymiary ze nie przyjrzalam sie nawet usg. Leki u mnie dzialaja cuda i teraz chyba sie uda. Od dzis ciesze sie ciaza, koniec z czarnymi myslami. Nastepna wizyta za miesiac.
milola86, zbikowa, Magda86_0309, Katarzyna.G, Mmeryy88, hamadriada, aiwlys, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
[*] 7.01.2014
[*] 21.09.2015 -
Penduka1 wrote:Milola86 - insulinoopornosc + homozygota MTHFR, żadna tajmenica a Ty co masz? Jestes na diecie? matko ten kto wymyslil w ciazy diete to chyba oszalal, tego sie prawie nie da wykonac przy mdłościach
Ciekawe kiedy sie tak standardowo poznaje płeć. Chciałabym wiedzieć jak mam mówić do tego stworka w brzuchu
A jakie masz wyniki krzywych cukrowych. Znam pare dziewczyn leczących sie u dr. Jerzak i dziwnym trafem chyba wszystkie "cierpia" na IO. Tak, mam dietę zaleconą Osobiście uważam ze u niej diagnozy IO sa trochę naciągane i dieta to takie "zabezpieczenie" na wszelkinwypadek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 18:20
-
milola nie znam się na tych wynikach:
Glukoza na cczo 96, po 1h 113, po 2h 105
Insulina na czczo 6,2, po 1 h 52,1, po 2h 18
Mi to wczesniej juz inny lekarz stwierdzil. Tylko ten cukier/insulina to mała część problemu...Ciekawa jestem czy insulinooprnosc gwarantuje cukrzyce ciazowa? Macie w tym temacie jakies doswiadczenia?
Milolaa a Ty jak sobie radzisz z dieta w ciazy ?