Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a te dziewczyny, które już rodziły... macie jakieś sposoby na to, żeby poród przebiegł szybciej. Kiedys jedna z Was pisała na tym forum o skakaniu na piłce. Czy coś jeszcze?

    rrb7y10.png
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę mnie zmroziły historie dziewczyn. Ale nie dlatego, że się boje samego porodu czy bólu tylko chodzi mi o tą granice wyciągnięcia zdrowego dziecka np, żeby nie było niedotlenienia itp.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jurka moja siostra cioteczna przez sporą wadę wzroku miała z góry zaplanowaną cesarkę.

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jurka wrote:
    Ja w ogóle jeszcze nie myślę o porodzie, na razie skupiam się żeby dziecko rosło prawidłowo :) Boję się jedynie, bo jestem okropną panikarą, że wystarczy jakiś drobiazg przy porodzie spanikuję i nie będę umiała współpracować z położną.

    Czy wiecie może czy wada wzroku z góry skazuje na cesarkę? Kiedyś coś takiego usłyszałam i nie wiem czy to prawda?

    Moja szwagierka jest położną i ciągle powtarza, że mega ważny jest poród naturalny, mam nadzieję że u nas się uda rodzić naturalnie :)

    Wiesz co, chyba zależy jaka wada wzroku. Na pewno duża wada wzroku "skazuje" na cc, bo taką miała położna, do której chodziłam na szkołę rodzenia i ona nie mogła przeboleć, że musi mieć właśnie cc,konsultowała to z kilkoma lekarzami, bo bardzo chciała urodzić naturalnie...

    Też się bałam porodu, ale trafiłam na wspaniałą położną, która super motywowała, była bardzo pozytywną kobietą i instruowała mnie tak podczas parcia, że udało się uchronić krocze przed nacięciem i zostałam po porodzie z 2 malutkimi szwami tylko (w trakcie zapewniła mnie, że jeśli będzie widziała, że krocze jest bardzo napięte i będzie ryzyko poważnego pęknięcia to mi je natną, ale spróbujemy je ochronić tak jak chciałam w planie porodu) :) polecam p. Beatę L. z SU w Krakowie ;)

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • moniqe1985 Ekspertka
    Postów: 140 78

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny wy już o porodzie myślicie? Ja tam tak daleko myślami jeszcze nie wybiegam baa nawet nie wiem w którym szpitalu chce rodzić. Jak narazie to skupiałam się tylko na wizytach. Wczorajsza była tak szybka w sumie miałam miec tylko normalne badanie ale przez to ze mam bóle brzucha i jest taki gorący od paru dni Pani Dr zrobiła usg żeby sprawdzić akcję serca..na szczęście wszystko ok. Ale teraz widze że te wizyty na NFZ są strasznie uogólnione ciężko się dowiedzieć czegoś konkretnie.
    Jak u was ze spaniem? Bo ja juz nie potrafie sobie w nocy pozycji znaleść

    w4sqvfxmck01v371.png
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniqe1985 wrote:
    Jejku dziewczyny wy już o porodzie myślicie? Ja tam tak daleko myślami jeszcze nie wybiegam baa nawet nie wiem w którym szpitalu chce rodzić. Jak narazie to skupiałam się tylko na wizytach. Wczorajsza była tak szybka w sumie miałam miec tylko normalne badanie ale przez to ze mam bóle brzucha i jest taki gorący od paru dni Pani Dr zrobiła usg żeby sprawdzić akcję serca..na szczęście wszystko ok. Ale teraz widze że te wizyty na NFZ są strasznie uogólnione ciężko się dowiedzieć czegoś konkretnie.
    Jak u was ze spaniem? Bo ja juz nie potrafie sobie w nocy pozycji znaleść


    A co powiedziała na ten bolący i gorący brzuch bo mam podobnie.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda86_0309 wrote:
    a te dziewczyny, które już rodziły... macie jakieś sposoby na to, żeby poród przebiegł szybciej. Kiedys jedna z Was pisała na tym forum o skakaniu na piłce. Czy coś jeszcze?

    Na pewno warto być aktywną podczas porodu, na ile się da oczywiście ;) mnie pomagała piłka podczas skurczu, to + ucisk kręgów lędźwiowych przez M było dla mnie jak zbawienie :) przydatne też były drabinki, worek sako... ale czy da się przyspieszyć poród niefarmakologicznie? nie wiem... w tej kwestii na pewno nie jestem specjalistką, bo pierwsze regularne skurcze miałam o północy, a urodziłam o 15:40 :P

    nierodzące jeszcze dziewczyny mogę pocieszyć, że zwykle nie od początku jest ciężko, na porodówce zdążyłam pooglądać seriale z M na laptopie, posłuchać muzyki ;)

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniqe1985 wrote:
    Jejku dziewczyny wy już o porodzie myślicie? Ja tam tak daleko myślami jeszcze nie wybiegam baa nawet nie wiem w którym szpitalu chce rodzić. Jak narazie to skupiałam się tylko na wizytach. Wczorajsza była tak szybka w sumie miałam miec tylko normalne badanie ale przez to ze mam bóle brzucha i jest taki gorący od paru dni Pani Dr zrobiła usg żeby sprawdzić akcję serca..na szczęście wszystko ok. Ale teraz widze że te wizyty na NFZ są strasznie uogólnione ciężko się dowiedzieć czegoś konkretnie.
    Jak u was ze spaniem? Bo ja juz nie potrafie sobie w nocy pozycji znaleść

    To dobrze, że wszystko ok :) a co może być przyczyną? powiedziała?

    Z tym NFZ to zależy, ja teraz chodzę do prywatnej kliniki, która ma kontrakt z NFZ i w sumie od początku chodziłam na NFZ, bo terminy były dość krótkie (1-2 tygodnie), wiem, że za wizytę prywatnie z USG biorą 150zł, bo "prywatne" pacjentki zawsze płacą po wyjściu z gabinetu, w recepcji. I pani dr, do której chodzę na każdej wizycie robi mi normalnie USG, na początku chodziłam co 2 tyg., teraz mam wizytę po 4 tyg., bo wszystko było dobrze, a ona miała urlop. Nie widzę, żebym była tam jakoś gorzej traktowana, ani w recepcji, ani w gabinecie :) Pani dr ma listę pacjentek, ale przyuważyłam, że tylko nazwiska i wyczytuje, a później sobie odhacza kto był, a kto nie. I wydaje mi się, że ta placówka ma taką politykę, że lekarze nie wiedzą podczas wizyty, kto przychodzi prywatnie, a kto na NFZ, dlatego zawsze się starają :D

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • moniqe1985 Ekspertka
    Postów: 140 78

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AguŚka89 wrote:
    A co powiedziała na ten bolący i gorący brzuch bo mam podobnie.

    W sumie nic, wszystko czysto i w porządku. Usłyszałam tylko że na chorobowym powinnam wypoczywać a nie wynajdywać jakiś dolegliwości. ;)
    Ale może to przez to że się ostatanio nie oszczędzałam.

    w4sqvfxmck01v371.png
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie :)
    Maluszek rosnie jak na drozdzach ma juz 7,5cm :)
    Oczywiscie standardowo grzybek jest czyli moje przypuszczenia sie potwierdzily. Czy ktoras z Was stosowala teraz lub przed ciaza lek gyno-pevaryl 50 ?
    Dostalam to niby mniej znany ale gin mowi ze moze to pomoze bo jest dobre. Az 15 globulek ;(
    Mamy sprobowac jeszcze to a jak znow powroci to sprobujemy pimafucin profilaktycznie

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jurka to zależy jaka wada. Trzeba to skonsultować z okulistą. Moja bratowa ma jakieś rzadkie zwyrodnienie siatkówki że okulista nie wiedział nawet co z tym robić. Skierował ją na jakiś laserowy zabieg żeby mogła rodzic SN. Ale w szpitalu zbadali w jakim stanie jest ta siatkówka i okazało się że może rodzić naturalnie i nie trzeba było żadnego zabiegu.

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi podczas porodu kazali leżeć. Miałam podłączoną kroplowke z oksytocyną, do drugiej ręki z antybiotykiem i jeszcze non stop pod ktg. Tak przez 8 godzin. Umęczyłam się strasznie właśnie tym leżeniem, plecy mnie bolały okropnie bo nawet na chwilkę nie mogłam wstać...

    jola0101 lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • maadziius Koleżanka
    Postów: 45 12

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieję że urodze SN, 8 lat temu urodził się mój brat, były komplikacje i niestety musieli zrobić mojej mamie CC. Przez dwa tygodnie bolało ją każde kichnięcie, każda wizyta w ubikaji, a moim bratem nie umiała się sama w pełni zająć, dlatego bardzo bym chiała rodzić SN. O dziwo się nie boję, tyle kobiet rodziło i wszystkie dały radę, więc dlaczego ja my mamy nie dać? Wiadomo, że to nie wypad na masaż, tylko bardzo ciężki wysiłek dla nas, ale wiecznie to trwać nie będzie. Widok naszych maluszkow na świecie na pewno Nam wszystkie bóle wynagrodzi :)

    dreambaby, bebag lubią tę wiadomość

    zi133e3kfw36xf1w.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaa94 wrote:
    Mi podczas porodu kazali leżeć. Miałam podłączoną kroplowke z oksytocyną, do drugiej ręki z antybiotykiem i jeszcze non stop pod ktg. Tak przez 8 godzin. Umęczyłam się strasznie właśnie tym leżeniem, plecy mnie bolały okropnie bo nawet na chwilkę nie mogłam wstać...

    Właśnie to leżenie jest katorgą.. bo to jest pozycja nienaturalna do porodu, ale za to bardzo wygodna dla lekarzy. Trzeba wypychać dziecko do góry, czyli odwrotnie niż siła ciążenia, dlatego to jest męka. Poród wertykalny trwa stosunkowo krócej i nie trzeba do tego tyle energii. Teoretycznie mój szpital w którym chcę urodzić pozwala rodzić jak się chce.. więc będę się tego domagać.

    Czarnaa94 lubi tę wiadomość

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W srode bylam na wizycie dzieciatko fika az miło ;) wyniki testu pappa wczoraj byly ale ich nie widzialam tylko komentarz mojego lekarza ze wszystko ok:)

    bebag, paulka86, Mmeryy88 lubią tę wiadomość

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
  • elukkkcha245 Ekspertka
    Postów: 186 95

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny początki są trudne bardzo się bałam porodu. Polecam porod z mężem/ partnerem drugie dziecko tez będę rodzic rodzinie samo wsparcie bylo cudowne. Mi bardzo pomógł prysznic wsumie wyszlam z niego przy 10cm rozwarcia. Do porodu już. Polka pomagala do 5 cm potem kucie było nie rozniesienia.

    ea895dd043.png
  • Agis Przyjaciółka
    Postów: 163 47

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaa94 wrote:
    Jurka to zależy jaka wada. Trzeba to skonsultować z okulistą.

    Ponieważ nosze okulary to też się zastanawiałam jak to jest i znalazlam taką informacje:

    "Zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego wskazaniem do cięcia cesarskiego są wyłącznie zmiany zwyrodnieniowe na siatkówce – zaawansowane retinopatie i odwarstwienie siatkówki. Liczba dioptrii nie ma tu więc nic do rzeczy, bo krótkowzroczność – bez względu na stopień zaawansowania – w ogóle nie jest wskazaniem do porodu operacyjnego. Poród nie powoduje bowiem pogłębienia się wady wzroku, w tym wypadku krótkowzroczności."

    Tak wiec przed porodem trzeba wykonać badanie dna oka i sprawdzić w jakim stanie jest siatkówka bo czasem przy małej wadzie jest w kiepski a czasem przy dużej jest okej.


    Czarnaa94 lubi tę wiadomość

    f2w33e3ko1nuzwjb.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elukkkcha245 wrote:
    Dziewczyny początki są trudne bardzo się bałam porodu. Polecam porod z mężem/ partnerem drugie dziecko tez będę rodzic rodzinie samo wsparcie bylo cudowne. Mi bardzo pomógł prysznic wsumie wyszlam z niego przy 10cm rozwarcia. Do porodu już. Polka pomagala do 5 cm potem kucie było nie rozniesienia.

    hyhy.. mój Małż to prędzej zemdleje bądź zwymiotuje niż mnie wesprze.. na pewno sama karzę mu wyjść gdy już dziecko zacznie się rodzić bo on to ten typ faceta który może mieć potem traumę i zacznie się brzydzić moim ciałem.. Nie żartuję, nie każdy facet jest to wstanie znieść normalnie. No chyba że Mój sam zdecyduje, żeby zostać, ale coś czuję, że nie będzie się opierał :P Takie czasy gdy wszystko co "brzydkie" zakrywa się i człowiek nie przyzwyczajony..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 13:30

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaE. wrote:
    hyhy.. mój Małż to prędzej zemdleje bądź zwymiotuje niż mnie wesprze.. na pewno sama karzę mu wyjść gdy już dziecko zacznie się rodzić bo on to ten typ faceta który może mieć potem traumę i zacznie się brzydzić moim ciałem.. Nie żartuję, nie każdy facet jest to wstanie znieść normalnie. No chyba że Mój sam zdecyduje, żeby zostać, ale coś czuję, że nie będzie się opierał :P Takie czasy gdy wszystko co "brzydkie" zakrywa się i człowiek nie przyzwyczajony..
    Moj kawał chłopa, ale delikatny jak panienka. Powiedziałam mu, że nie wyobrażam sobie, że go przy tym nie będzie i że bedzie musiał mi pomóc, obiecałem że bedzie miał miejscówkę za głową i nawet nie będzie musiał patrzeć co tam się dzieje, byleby przy mnie był. Powiedział że jeśli tak, to spoko. Pytałam czy w takicm wypadku pieluch też nie będzie zmienial, to powiedział że to zupełnie co innego i że bedzie... No zobaczymy.

  • Mmeryy88 Ekspertka
    Postów: 142 56

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja się zapytałam mojego czy chce być to powiedział, że się boi. Ja się pytam czego, a on na to, że boi się, że przywali lekarzowi jak będę krzyczeć :D A ja się pytam, to co chciałbyś, żeby mnie nie bolało. Małż potwierdził. Uświadomiłam go, że się tak nie da... :D

    A inna historia, udowadniająca, że zachowania mężczyzn są nieprzewidywalne...

    Mój D. jest żołnierzem. Jego kumpel był na paru misjach, sam ranny na jednej. A przy porodzie żony zemdlał... :D

    ganngox10a3bxdik.png
‹‹ 289 290 291 292 293 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ