X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys wrote:
    No i dupa. Beta dzis wynosi: 49mIu/ml.
    Więc mysle, ze skoro stezenie utrzymuje sie nadal to do owulacji nawet nie doszlo, tak wiec pozostaje mi czekac na @.
    Nie wydaje mi sie zeby byla mozliwosc pozniejszego "zagniezdzenia" przy becie dodatniej i raczej nie zacznie wzrastac. Wszystkie objawy tak naprawde liczac ze sluzem mam ciazowe i szczerze mowiac nawet bylam zdziwiona, ze spada.
    Raczej nie ma szansy na ten cykl..

    Idziesz jutro dla pewnosci?
    Mialam taka sytuacje przy drugim poronieniu, ale ja odczekalam te 48 godzin, beta nieznacznie spadla.
    Choc z drugiej strony gin mowil ze sa takie wachania bety i dlatego wlasnie trzeba robic co drugi dzien, bo wtedy wiadomo, ma sie podwoic i juz.
    Dobrze ze w czwartek idziesz do gina. Rozwieje watpliwosci.


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już kupiłam kilka bodziaków i spodenek w neutralnych kolorach jakoś nie przejmuję się mocno płcią. jak się uda mieć kiedyś 2 dziecko to będą na nie czekały i też płeć będzie nie ważna. dorwałam w lumpku kilka niebieskich rzeczy, ale jak będzie dziewczynka, to jej nie powiemy, że powinna się nosić w różu ;)

    Ediii, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ediii wrote:
    Idziesz jutro dla pewnosci?
    Mialam taka sytuacje przy drugim poronieniu, ale ja odczekalam te 48 godzin, beta nieznacznie spadla.
    Choc z drugiej strony gin mowil ze sa takie wachania bety i dlatego wlasnie trzeba robic co drugi dzien, bo wtedy wiadomo, ma sie podwoic i juz.
    Dobrze ze w czwartek idziesz do gina. Rozwieje watpliwosci.
    Ale to drugie poronienie skonczylo sie jak rozumiem kolejnym cyklem @?
    Nie wiem co mam myslec, przeciez nie ma raczej mozliwosci zeby beta spadla w ciagu 24h jesli jest ciaza.. ?
    Moglabys mi opisac swoja cala sytuacje z dniami jak po poronieniu od razu zaszlas w ciaze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 19:18

  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz ja nie chce siac zametu, wiem ze Ci ciezko sie odnalezc w tej sytuacji.
    Po prostu nie moge uwierzyc w to ze po ZABIEGU utrzymuje sie beta po ciazy z 10 tygodnia. Jestem w stanie bardziej uwiezyc w nowa ciaze, nawet przepraszam ze mowie na glos biochemiczna lub pozamaciczna ( w obu przypadkach beta spada).
    Dlatego ja po obu poronieniach badalam bete czy jest zero.
    Wklejam foto tego cyklu, nedzie prosciej. Jeden szczegol, cykl zaczal sie 2 kwietnia a nie 3, przez przypadek usunelam cykle na ovu i musialam zalozyc jakby nowy zeby moc prowadzic ciaze na belly.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c902eca5311.jpg

    Powiem co zrobilabym na twoim miejscu. Jutro rano beta i progesteron.


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edii jakie mialas wartosci tej bety zaznaczonej na wykresie ?
    Pojde jutro na bete. Tylko tak jak mowie, nie wiem czy po spadku nagle skoczy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 20:39

  • Brunetka Autorytet
    Postów: 368 142

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zbikowa wrote:
    Ja już kupiłam kilka bodziaków i spodenek w neutralnych kolorach jakoś nie przejmuję się mocno płcią. jak się uda mieć kiedyś 2 dziecko to będą na nie czekały i też płeć będzie nie ważna. dorwałam w lumpku kilka niebieskich rzeczy, ale jak będzie dziewczynka, to jej nie powiemy, że powinna się nosić w różu ;)

    zbikowa, a kto powiedział, że dziewczynka nie może mieć niebieskich bodziaków. STOP dyskryminacji ;)

    zbikowa lubi tę wiadomość

    w4sqdqk37ek35kuj.png
  • Agata.l Przyjaciółka
    Postów: 88 90

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w Czestochowie na przekor dziewczynki ubieraja w blekity :) ponoc z uwagi na to ze najwyzsza Matka tez nosi sie w blekicie ;)

    v1kdmjn.png
  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam wolalabym błękit niz róż :-) z resztą to chlopca raczej w róż nie ubierzesz a dziewczynka to moze i blekit i róz i co tam jeszcze sie chce. Z resztą czasami jak sie popatrzy na te małe różowe landrynki w hello kitty czy innych kucykach pony, rozowe kocyki i zabawki to az slabo sie robi.
    Aiwlys 68 i 182.


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edii no wlasnie. A u mnie po 24h spadek.
    Zauwazylam siare w piersiach przed chwila i doczytalam sie:
    "Psychika może bardziej niż nam się wydaje oddziaływać na to, co dzieje się od fizycznej strony. To stwierdzenie dotyczy także produkcji pokarmu po utracie dziecka. Przecież do poczęcia maleństwa przygotowuje się nie tylko nasz organizm, lecz także i psychika. Chodzi o stosunek do utraconego dziecka, także ten nieuświadamiany, który skrywamy głęboko w swoim umyśle. Gdy chęć posiadania malucha była ogromna, a ból po niespodziewanym poronieniu uderzył z niesamowitą siłą, laktacja może być nieświadomą próbą zatrzymania bliżej dziecka, które odeszło. To swego rodzaju bunt przeciwko temu, że zostało nam brutalnie odebrane. Niestety, taki stan rzeczy może negatywnie wpływać na proces hamowania wydzielania pokarmu."
    A dzis przeszlam takie zalamanie, ze naprawde sie moge z tym zgodzic.
    Powtorze jutro ta bete i wszystko juz bedzie jasne.
    Chociaz zastanawiam sie czy przy dodatniej becie po poronieniu moze dojsc do owulacji i np. Teraz spada, ale.. Jajeczko zostalo zaplodnione i jeszcze sie nie zagniezdzilo dlatego spada, a nie rosnie. Nurtuje mnie to.

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys mi się wydaje że jak beta dodatnia to owulacja jest niemożliwa. Tak na logikę biorąc to to ten hormon się produkuje żeby organizm wiedział jak ma w ciąży działać, czyli m.in. brak owulacji, miesiączki.

    Wiem, że Ci ciężko i bardzo byś chciała jak najszybciej być znów w ciąży. Ale daj sobie czas. Ja po pierwszym poronieniu odczekałam 3 miesiące bo tak mi kazał lekarz. I w sumie to mi chyba dobrze zrobiło, bo w miarę uporałam się z emocjami, jako tako się ogarnęłam i wróciłam do życia. Wtedy też chciałam już, jak najszybciej. Ale jak patrzę na to z perspektywy czasu to tak było dla mnie lepiej.

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • bloodflower Ekspertka
    Postów: 142 219

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka_46 kiedy poczulas ruchy? bo ja jeszcze nic i zaczynam sie troche schizowac

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bloodflower bez paniki. :) ja ruchy poczulam dopiero w 21 tygodniu :)

    Czarna wlasnie o to chodzi, ze bardzo nie lubie takich niejasnych sytuacji.
    Lece na bete bedzie pewnosc. ;)

    Zobaczcie sobie kobietki to:

    cbf76011654b1727med.png

    Chyba bede zyla nadzieja dopoki nie przyjdzie @.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2016, 09:02

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aiwlys ja wiem, że człowiek chwyta się każdej nadziei... Może podejdź do sprawy tak, że jeśli będzie fasola to się ucieszysz, a jak nie to trudno, za chwilę będzie kolejna szansa? Nie ma co się tak nakręcać moim zdaniem bo nie warto... Za kilka dni będziesz wiedziała na pewno co i jak...

    Ja ruchy w poprzedniej ciąży czułam od 15tc a teraz nie czuję, mimo że już 17tc... to chyba zależy od ustawienia łożyska i dziecka,ale też lekko schizuję i odliczam dni do wizyty...

    Jak z waszą wagą? U mnie dalej +2 na plusie mimo że apetyt mam, więc chyba to dobry wynik :) W poprzedniej ciąży miałam już prawie +4, a finalnie przytyłam aż 16kg.. .teraz moje marzenie to maks +10 do +12kg... Myślicie że to realne? Boję się że zacznę nagle tyć na końcówce i dostanę full rozstępów :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2016, 10:11

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa u mnie to wlasnie jest ostatnia szansa. Poronienie tak wplynelo na mojego partnera, ze dla niego staranie sie o kolejne dziecko nawet na ten moment nie wchodzi w gre. Ma jakas psychiczna blokade.. :(
    Teraz akurat wyszlo tak, ze oboje nie bylismy swiadomi, ze do owulacji dochodzi przed pierwszym @. Tak zreszta powiedzial mi ORDYNATOR(!) w szpitalu.
    Jak nie teraz to sobie moge w latach liczyc nastepny czas do staran.
    Moze dlatego tak sie tym przejmuje..

  • Brunetka Autorytet
    Postów: 368 142

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys, nie musisz mu mówić, że się "staracie". Po prostu cieszcie się sobą :)

    w4sqdqk37ek35kuj.png
  • milola86 Autorytet
    Postów: 1153 1108

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem wasze zniecierpliwienie w oczekiwaniu na ruchy maleństwa. W pierwszej ciazy poczułam w 16 tc, krąży opinia ze w kolejnej czuje sie wczesniej i tez juz sie wsłuchuje w swój organizm i nic na razie...Wiem ze to jeszcze wczesnie, ale tego nie da sie zatrzymać...:) W poprzedniej ciazy byłam szczuplejsza, wiec to tez mysle miało wpływ ze szybko poczułam ruchy, teraz noże byc pozniej. Nie wiem jak to przeżyje hehe :)

    atdcvcqgb9ua249c.png
    3i49df9h2ksxxkie.png

    Bóg mówi prosto o krzywych liniach naszego życia...
    Adaś Ewa Róża i Piotr-moje maleńkie aniołki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunetka wrote:
    aiwlys, nie musisz mu mówić, że się "staracie". Po prostu cieszcie się sobą :)
    No co Ty, dba o zabezpieczenia jak mało kto. :)

  • Brunetka Autorytet
    Postów: 368 142

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys wrote:
    No co Ty, dba o zabezpieczenia jak mało kto. :)

    Aż tak się zablokował? O kurczę...
    Musisz robić to co pani w kiosku w mojej mieścinie- przekłuwać igłą całe opakowania ;)

    Ediii lubi tę wiadomość

    w4sqdqk37ek35kuj.png
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys w takim razie daj mu czas. Wbrew pozorom mężczyźni też bardzo przeżywają takie rzeczy... Widocznie on też potrzebuje czasu żeby się z tym wszystkim uporać i trzeba to uszanować. Może za kilka miesięcy sam zechce znów się starać, jak sobie wszystko poukłada w głowie? Nie ma co pisać takich czarnych scenariuszy, przecież w każdej chwili może mu się odmienić :) A jak nie, to pozostaje rozmowa, czas i jeszcze raz rozmowa. Na pewno dojdziecie do porozumienia :)

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Penduka1 Koleżanka
    Postów: 56 30

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys może w takim razie warto poczekać. Może to być kilka lat tak samo jak i kilka miesięcy (które Twój organizm i tak potrzebuje do regeneracji).

    f2w3hgqs2yrmivyr.png
‹‹ 299 300 301 302 303 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ