Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny współczuję tych skracajacych się szyjek. Aguska najważniejszy ze jesteś w szpitalu tam na pewno Ci pomogą. Na pocieszenie powiem Ci że mojej bratowej szyjka skrocila się do zera w 29 tygodniu. Podano jej sterydy, kroplowka, luteina i magnez. Urodzila kilka dni po terminie. Więc jest nadzieja najważniejsze wyciszyć skurcze. Ja sama od kilku dni odczuwam ucisk i bol w pachwinach ale ruchy synka czuje wysoko więc uspokajam się ze nic złego się nie dzieje. Wizyta w poniedziałek czekam z niecierpliwością.
-
Mila mam podobny brzuch do Twojego:) w 2giej ciazy zawsze szybciej wychdzi brzuszek podobno i jest wiekszy u mnie rowniez sie to sprawdza;)
Wasze dzieciaczki tez sie tak obracaja?? Tydzien temu maly byl juz glowka w dol a teraz obrocil sie znow dupka w dol to nawet po kopniakach mozna rozpoznac gdzie aktualnie jest;) -
Hej dziewczynki. Wspolczuje skracajacych sie szyjek sama sie tego boje bo mam bile brzucha.lekkie jak.na.miesiaczke na wysokosci.jajnikow I od kregoslupa. Podobno.jesli w I ciazy nie bylo problemow z szyjka to I w.kolejnej.Nie powinno bym ale jednak sie martwie. Wizyta 21. Glukoza za rowny tydz. U mnie maja glukoze na miejscu. Ja już mam spory brzuszek ale ja z tych grubszych I zawsze mialam spory brzuchMATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Właśnie odwiedziła mnie moja gin i powiedziała ze na pewno poleze do poniedziałku az beda miec wyniki z wymazu mojej szyjki i jak kolejny raz sprawdza.na usg szyjke. Na poniedziałek musze miec ten pessar czyli krazek polozniczy rozmiar 2 z tym ze nie daje pewnosci ze da go sie zalozyc bo mam juz wszystko nisko. Takze w poniedziałek bede juz wiedzieć na czym stoję.
-
paulka86 wrote:Ale ładne Wasze brzuszki:) Jak wstawić zdjecie? nie widzę nigdzie takiej opcji. A może bym wrzucila swoje zdjęcie.
wejdź np na stronę zmniejszacz pl, załaduj zdjęcie, z opcji wybierz 800x600px, odznacz znak wodny i wykonaj. wtedy skopiuj kod BBCode który ci się pojawi do wiadomości tutaj i to wszystko
Aguśka bardzo współczuję stesów z szyjką, mam nadzieję, że sytuacja się uspokoi!
Bebag, Mila super brzuszki macie bardzo kształtneWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 15:16
-
MamaZtrójmiasta wrote:Dziewczyny ze skracajacymi szyjkami na poprzednich wizutach mieliście dlugie? Macie jakies porównanie ile w ciagu miesiaca szyjki wam się tak skrócily? Współczuję nerwów. oszczędzajcie się.
Moja szyjka dwa tyg temu miala 5 cm. moj gin mowi zawsze ze mam bardzo długą ma problem zeby mi ja palpitacyjnie dobrze zbadac. I robi usg dopochwowe.
Ostatnio duzo mam na głowie, wiecznie biegam troche sstresów i brzuch mi twardnieje. I tak zastanawiam się ja szybko taka szyjka mmoże sie skrócić? jak to u was było?
U mnie w ciągu 4 tygodni skróciła się z 4,2 cm do 2,9 cm. -
Dziewczyny śliczne brzuszki, jak same widzicie jedne większe, drugie mniejsze ale nie ma czym się martwić
wiadomo że w pierwszej ciąży ten brzuch jest mniejszy
Co do objawów skracającej się szyjki to ja w poprzedniej ciąży czułam kłucie w szyjce. A teraz za to nie czułam nic. Brzuch się stawia ale to normalne więc tym myślę że nie ma co się martwić jeśli nie jest to bolesne.
AguŚka89 trzymam kciuki żeby mogli Ci ten krążek założyć bo i Ty byłabyś może choć trochę spokojniejsza.AguŚka89 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, to faktycznie jakaś plaga z tymi szyjkami ;/ ja od wtorku głównie leżę, biorę luteinę i magnez... Szyjka w miesiąc skróciła mi się z ponad 4 cm na 2,3cm, jest miękka i na USG jest tzw. "lejek". Na razie jestem w domu, nie mam skurczy, tylko czasami kłucie w szyjce, ale gdyby mnie coś niepokoiło to mam od razu do szpitala jechać, M od środy wziął sobie opiekę na syna, skoro leżę
Ja w poprzedniej ciąży w terminie porodu już miałam regularne skurcze, rozwarcie na 2cm, a szyjkę też na 2cm długą i w sumie zgładziła się jak już miałam naprawdę mocne skurcze. Cały czas gdzieś biegałam, byłam aktywna i nie było problemów z szyjką.
A teraz jestem głównie z Małym w domu i tu takie przygodypodejrzewam, że się przeciążyłam pracą jak mieliśmy przez cały poprzedni weekend gości (gotowanie, pieczenie, sprzątanie, podawanie itp.) i tak to się skończyło niestety... Teraz muszę swoje odleżeć.
Jak to u Was wygląda? Leżenie z pupą do góry coś pomaga? -
Ja czekam na wizytę i zobaczymy czy luteina coś zadziałała. Też od środka zrobił mi się taki lejek a z zewnątrz jest zamknięta. Staram się więcej wypoczywać ale nie da się, przynajmniej ja tak nie umiem, zaraz drażni mnie że jest nie posprzatane albo talerze nie w zmywarce. Dziś też czułam takie klucie ale nie wiem czy to nie mały mnie tak kopie w środku. Mam nadzieję że ten gin co teraz do niego pójdę założy mi krążek i jakoś dotrwam chociaż do połowy stycznia. Siostra męża też miała miękka i krótka i po założeniu krążka robiła wszystko i termin ma za dwa tygodnie i na razie nic się nie dzieje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 11:29
-
Ja dzis miałam nasze pierwsze ktg i ktoplowki skończyłam. Jutro mąż kupi krążek bo nie jest refundowany i w aptekach tak od ręki się go nie dostanie ale na szczęście 5 km od szpitala jest apteka w której maja go na stanie. W poniedziałek wyniki z wymazu szyjki i decyzja czy nadaję się na pessar czy będzie leżenie i modlenie się zeby nie urodzic. Boje sie bo caly czas leżąc tu w szpitalu szyjka znowu o 1 mm w dół także no na niektóre szyjki nia ma rady
Dzidzia moja wczoraj na usg wazyla 1 kg ale za wcześnie na porod. Mała narazie i tak ma ułożenie posladkowe. Wszystko się zmieniło z dnia na dzień. Było dobrze a tu wyskoczyła ta moja szyjka
-
Jeju co to dzieje się z tymi szyjkami. Ja mam wizyte kontrolną dopiero 25 i to nie do swojego lekarza bo ten nie dał grafiku.na listopad..i wogole nikt nie.wie kiedy będzie porażka. Niby prywatna przychodnia a mają pacjentów w nosie.. dziecko czuję dość wysoko jak mnie kopie, ale od wczoraj pojawil sie bol krzyża z lewej.strony. i wogole jakoś tak bardzo "ciążowo" czuje się. W poprzednich ciazach biegalm do samego dnia porodu. A teraz wykręcam sobie po tym co tu czytam na forum..
córeczka 2010 córeczka 2012 -
AguŚka89 wrote:Ja dzis miałam nasze pierwsze ktg i ktoplowki skończyłam. Jutro mąż kupi krążek bo nie jest refundowany i w aptekach tak od ręki się go nie dostanie ale na szczęście 5 km od szpitala jest apteka w której maja go na stanie. W poniedziałek wyniki z wymazu szyjki i decyzja czy nadaję się na pessar czy będzie leżenie i modlenie się zeby nie urodzic. Boje sie bo caly czas leżąc tu w szpitalu szyjka znowu o 1 mm w dół także no na niektóre szyjki nia ma rady
Dzidzia moja wczoraj na usg wazyla 1 kg ale za wcześnie na porod. Mała narazie i tak ma ułożenie posladkowe. Wszystko się zmieniło z dnia na dzień. Było dobrze a tu wyskoczyła ta moja szyjka
córeczka 2010 córeczka 2012 -
U mnie to samo tylko że ja w szpitalu się nie polozylam, bo na izbie powiedzieli mi że krążków nie preferują więc zadzwoniłam do innego lekarza z polecenia siostry męża bo ten jej zakładał w gabinecie krążek też w 26 tyg a szyjka miała w granicach 1-1,5 cm i miękka i wszystko dobrze ciąże donosila bo termin ma za dwa tygodnie i nic się nie dzieje. Mam nadzieję że u mnie do tego czasu za bardzo się nie skróci i też założy krążek i w miarę będę funkcjonować
-
Fryzia33 a twoja szyjka ile ma cm? Z tego co tu czytam na forum to lekarze zaczynaj alarmowac jak szyjka spadnie ponizej 3 cm, tak? Jak jest twarda i zamknięta to jest jeszcze w porzadku, a jak robi sie miekka to juz kieruja do szpitala?
córeczka 2010 córeczka 2012