WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • paulka86 Autorytet
    Postów: 282 328

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babydream ale już dużą. Gratulacje. Mi też brzuch twardnieje po dłuższym chodzeniu. Lykam tylko magnez raz dziennie i ewentualnie doraźnie nospe. Wczoraj zrobiłam rajd po galerii szukałam prezentów na Mikołaja dla dzieci i dziś dzień laby leze bo troszkę przesadzilam wczoraj.

  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babydream rzeczywiście już duża :)

    Mi też dalej twardnieje tak jak twardniał a do tego opadł jeszcze niżej niż był chyba od wielkości ;)

    Ja też kaftaników i innych tego typu rzeczy nie mam zamiaru ubierać. Stawiam na body plus półśpiochy/spodenki,skarpetki i pajacyki ;)

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam ani jednego kaftanika. Body + polspiochy, ew. Body + pajac. W zadne sukienki i inne stroje wyjściowe na początku w ogóle nie zamierzam się bawić. Ma być wygodnie i koniec.

  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina1488 wrote:
    Super dziewczyny, że wizyty udane :)

    Vitoria to jak on robił to usg, że nic Wam nie pokazał? Też bym była zniesmaczona

    Niby wszystko bylo jak zawsze, monitor dla mnie, dla meza I dla lekarza, ale... zawsze poswiecal czas nie tylko na samo badanie dziecka, pokazywal buzke, albo co maluch aktualnie robi, a teraz widzialam kosc ramienna, udowa, nerki, obwod brzuszka I glowki, zoladek I to co tam jeszcze z narzadow ogladal... chodzilam do niego na usg juz w tamtej ciazy I teraz w 12 I 20tc I zawsze wychodzilismy zadowoleni z gabinetu, a teraz wsrod tych cyfr I wymiarow moj maz nawet nie skojarzyl kiedy lekarz wage dziecka podawal. Dr mowil tylko do asystentki ktora wypisywala kartke z przebiegu badania, do nas powiedzial tylko ze swietnie..

  • dzidziol Przyjaciółka
    Postów: 98 47

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fajnie sie czyta ze wszystko ok :) co do wyprawki to ja juz wszystko mam :) nawet juz torba dzieciaczka to szpitala spakowana bo jakos tak mnie pani doktor nastawila ze to szybciej bedzie, a ja co chwile w szpitalu laduje to wole miec juz wszystko gotowe ;)

    dzidziol
  • dzidziol Przyjaciółka
    Postów: 98 47

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do rozmiaru to ja mam pelny pakiet na 56 i 62, jednak ten mniejszy jest sliczniutki(dostalam od kolezanki ktora nie oszczedzala na swojej malej ;) i chcialabym sie nim nacieszyc ale troche sie boje bo ta moja grubaska juz w 28 tyg wazyla 1400g! wiec nie wiem do jakiej masy dobije ;) a czuje z dnia na dzien ze daje czadu ;) brzuch mi rozrywa,kregoslup siada a o spaniu w nocy to tak tylko pomarzyc, albo na siedzaco albo 15min spania ,pol godz wiercenia sie w lozku :( a tu jeszcze dwa miesiace....

    dzidziol
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vitoria wrote:
    Niby wszystko bylo jak zawsze, monitor dla mnie, dla meza I dla lekarza, ale... zawsze poswiecal czas nie tylko na samo badanie dziecka, pokazywal buzke, albo co maluch aktualnie robi, a teraz widzialam kosc ramienna, udowa, nerki, obwod brzuszka I glowki, zoladek I to co tam jeszcze z narzadow ogladal... chodzilam do niego na usg juz w tamtej ciazy I teraz w 12 I 20tc I zawsze wychodzilismy zadowoleni z gabinetu, a teraz wsrod tych cyfr I wymiarow moj maz nawet nie skojarzyl kiedy lekarz wage dziecka podawal. Dr mowil tylko do asystentki ktora wypisywala kartke z przebiegu badania, do nas powiedzial tylko ze swietnie..

    ehh no to rzeczywiście pech, że trafiliście na taki jego chyba zły dzień. Człowiek jednak oczekuje czegoś więcej niż parametrów i informacji, ze jest ok mimo, że wiadomo, że to jest najważniejsze

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie wczoraj na prenatalnych lekarz byl gburowaty i malo gadatliwy i ograniczal rozmowe do podawania parametrow małej dopiero jak na niego wrogo spojrzalam to cos dodał ale za chwilę to samo. Lekrze to powinni uczeni rozmowy z pacjentem bo wczoraj jeśli chodzi o rozmowe to dno :/ z drugiej strony to też ludzie i maja gorsze dni. Ale przy swojej ciąży zauważyłam, że im lepszy i bardziej wykształcony i znany specjalista tym lepiej mi sie z nim rozmawialo i badanie przyjemniejsze a ci powiem "zwyczajni" mniej utytulowani tym bardziej malomowcy i gbury. Ale to moje wrażenie i mojego męża od początku ciąży.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AguŚka89 mam podobne spostrzeżenia. Ci że tak powiem "zwyczajni" lekarze uważają się za nie wiadomo co i po prostu gbury z nich. Za to ci, którzy mają więcej pacjentek i ogólnie większą wiedzę i doświadczenie- zupełnie inny poziom reprezentują.
    Mojego gina to ciężko wyprowadzić z równowagi, on jest ogólnie bardzo pozytywnie nastawiony do życia. Jeszcze mi się nie zdarzyło żebym odczuła jakieś jego humorki. Mam nadzieję że po dzisiejszej wizycie nie zmienię zdania, bo mam aż na 20:40 ;)

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie sie to nie sprawdzilo bo bylam u szefa wszystkich ginow z regionu :-) I normalnie to jest bardzo fajny sympatyczny czlowiek, no ale coz bylo minelo... teraz zdycham bo mnie mdli I glowa peka.

    A co do pajacykow, ktos napisal ze pizamkowe sa I ja sie w sumie z tym zgadzam ale nadal uwazam ze noworodek ma prawo biegac w pizamie tak jak ja po porodzie w szlafroku :-) jasne ze pajacyk to nie stroj dla wiekszego niemowlaczka bo takiego to juz mozna fajnie ubrac bez zgrozy ze mu sie glowke urwie.

  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wy też jesteście na etapie, że macie już łóżeczko dla Waszego malucha, ale nie wiecie jeszcze do końca, jaką wybrać stylizację? Dla niezdecydowanych polecam post, w którym zebrałam wyniki swoich dotychczasowych poszukiwań w tym zakresie: http://www.mama-to-ja.bloog.pl/id,357515069,title,Wariacje-lozeczkowe,index.html
    Liczę na Wasze sugestie, a także mile widziane zdjęcia Waszych stylizacji w komentarzach- może coś kogoś zainspiruje.

    rrb7y10.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My przenieśliśmy póki co łóżeczko starszaka z jego pokoju do naszej sypialni żeby młody oswajał się że to już nie jego i że będzie w nim spał maluszek. Noworodka chcemy mieć przy sobie poza tym nie chcemy żeby budził starszego w nocy. Aktualnie kombinujemy żeby jakoś odciąć delikatnie małego od bodźców, żeby można było w sypialni normalnie światło palić, książkę poczytać i żeby malutkiemu to nie przeszkadzało. Baldachimy mnie nie przekonują kompletnie, ale póki co nie odkryłam innej opcji żeby troszkę odizolować dziecko, musimy pojeździć po sklepach i porozglądać się jakie są rozwiązania.
    A tobie Magda o jaką stylizację chodzi? o wystrój pokoju? Na pewno przewijak powinien być obok łóżeczka a obok przewijaka szafka/ komoda z ubrankami na której będziesz mogła jednocześnie trzymać kosmetyki, pieluszki, żeby wszystko mieć pod ręką i nie latać w panice po pokoju w trakcie przewijania/ przebierania dziecka.
    Jeśli chodzi o gadżety z tej strony czyli podusie, ochraniacze, kołderki i inne tego typu rzeczy to wszystko jest zbyteczne. Wg mnie noworodek nie powinien mieć w łóżeczku niczego poza materacykiem i prześcieradełkiem nieprzemakalnym, kocyk do przykrycia.

    Nieukowa, Czarnaa94, zbikowa lubią tę wiadomość

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vitoria u nas starszak ma pokój od narodzi a mała będzie z nami w sypialni. I też się zastanawiam jak ja odizolować ale chyba po prostu przeniesiemy swoje życie na rok do salonu calkowicie... potem jak młodsza zacznie spać dobrze to dzieciaki wyląduje razem a nam oddadzą sypialnie :P

    Stylizacja? Ja pokoik planowałam całościowo w kwestii kolorów i wystroju i pod to kupowałam lozeczko. Teraz siła rzeczy kupiłam takie same lozeczko żeby potem się to we wspólnym pokoju wpasowało.
    Popieram Vitoria ze im mniej w łóżku noworodka tym lepiej. No i cześć z was pewnie przez problemy ze spaniem zabierze malucha do siebie i ideały pojda w las :P

    Co do ciuszków to u mnie się sprawdziły albo pajace, albo body, skarpetki plus getry. Nienawidziłam polspiochow bo jak dziecko wierzGa to się zsuwaja i jakoś mi estetycznie tez nie leżały. Podobały mi się też śpioszki plus body na chłodniejsze dni. Kaftaniki- tylko na poczatek i w szpitalu używałam. Sukienki, bluzy i sweterki fajnie wyglądają do zdjęć a tak to nieprzydatne za bardzo ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 08:36

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja się melduje po wczorajszej wizycie. Moje dziecko to taki trochę klocek chyba bo waży juz prawie 1700g. Szyjka jakimś cudem na poprzedniej wizycie była 2,6 a teraz wyszła 3,1 cm ?? Z resztą nie ważne, w każdym bądź razie na ten moment jest w porządku. Zalecenia takie jak zwykle czyli oszczędzanie i leki.

    Nieukowa to wy chociaż macie jeszcze sypialnię :P u nas syn będzie z nami w salonie bo drugi pokój zajmuje córka. Chyba będzie musiał po prostu przyzwyczaić się do hałasu.

    evs, Nieukowa, AguŚka89, zbikowa lubią tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Paulina89 Koleżanka
    Postów: 42 27

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Długo się nic nie pisałam, bo w sumie jakoś nie siedzę na laptopie za często a na telefonie ucina mi tekst... Staram się Was czytać i jestem w miarę na bieżąco :)

    U mnie jakoś leci chociaż ostatnio zaczynam się dołować, bo w zasadzie nie mam nic przygotowane. Jedynie co to wózek zamówiony... a jeszcze przygody z autem i ostatnio za wymianę jakiegoś łańcucha wydaliśmy 1000zł :( już nie wiem skąd mam brać pieniądze...

    Dziś postanowiłam odstawić kawę, bo brzuch coraz częściej twardnieje i wczoraj pobolewało mnie podbrzusze. Zobaczymy czy będą jakieś efekty czy to po prostu uroki trzeciego trymestru :)

    eikt9n73z7d1c0iu.png
  • dzidziol Przyjaciółka
    Postów: 98 47

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam :) własnie powiesilam kolejna partie ciuszkow malenstwa :) snilo mi sie ze urodzilam w 33tg. oby nie ,ale tak mnie to zmobilizowalo jakos do uporzadkowania tego co mam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 10:32

    Nitka_lutowa lubi tę wiadomość

    dzidziol
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na swoje zamowienie i tez biore się za pranie ubranek i pieluch.:)
    dzidziol ja też miałam sen,że urodziłam swoje maleństwo i już takie duże było jakby mała miała z 2 miesiące:)

  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja witam sie ze szpitala. Trafiłam tu w nocy. Z rana wybralam sie z mamą na calodzienne zakupy przedswiateczne i z godz na godz coraz bardziej bolal mnie brzuch po prawj stronie, jak dziecko kopalo w ta strone pokazywaly.mi sie doslownie gwiazdy. Ale pohechalam do domu polozylam sie z nadzieja ze mi przejdzie. Ale bylo tylko gorzej nie bylam ww satnie lezec wszystko tak mnie bolalo. Kazde napiecie brzucha przy np probie wstania z lozka to byl bol nie do opisania mialam nadzieje ze do rana przejdzie..ale bylo tylko gorzej.
    Leze na scislej obserwacji dostalam antubiotyk bo mam lekko crp ppdwyzszone i mialam 37.6 paracytamol i sterydy i kilka kroplowek..bol nad ranem minął. Teraz jest dobrze

    Nie.wiadomo.co.mi.jest. z ginekologicznego punktu widzenia wszystko ok. Caly czas mam zapis ktg wzorcowy.. dziecko wazy 1300-1400.

    Nie wiadomo skad ten ból chirurg mnie badal i radiolog.robil.usg bo podejrzewali wyrostek. Ale przez zaawansowana ciaze nic nie widac na usg.

    Czekam na dalszy rozwoj wydazen..wiem ze bedzie kontynuacja antybiotyku i jeszcze 2 dawki sterydow.na.pluca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 12:02

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaZtrójmiasta wrote:
    A ja witam sie ze szpitala. Trafiłam tu w nocy. Z rana wybralam sie z mamą na calodzienne zakupy przedswiateczne i z godz na godz coraz bardziej bolal mnie brzuch po prawj stronie, jak dziecko kopalo w ta strone pokazywaly.mi sie doslownie gwiazdy. Ale pohechalam do domu polozylam sie z nadzieja ze mi przejdzie. Ale bylo tylko gorzej nie bylam ww satnie lezec wszystko tak mnie bolalo. Kazde napiecie brzucha przy np probie wstania z lozka to byl bol nie do opisania mialam nadzieje ze do rana przejdzie..ale bylo tylko gorzej.
    Leze na scislej obserwacji dostalam antubiotyk bo mam lekko crp ppdwyzszone i mialam 37.6 paracytamol i sterydy i kilka kroplowek..bol nad ranem minął. Teraz jest dobrze

    Nie.wiadomo.co.mi.jest. z ginekologicznego punktu widzenia wszystko ok. Caly czas mam zapis ktg wzorcowy.. dziecko wazy 1300-1400.

    Nie wiadomo skad ten ból chirurg mnie badal i radiolog.robil.usg bo podejrzewali wyrostek. Ale przez zaawansowana ciaze nic nie widac na usg.

    Czekam na dalszy rozwoj wydazen..wiem ze bedzie kontynuacja antybiotyku i jeszcze 2 dawki sterydow.na.pluca.


    O jejku bidulo trzymaj się i dawaj znać co Ci tam mówią :/

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzidziol wrote:
    witam :) własnie powiesilam kolejna partie ciuszkow malenstwa :) snilo mi sie ze urodzilam w 33tg. oby nie ,ale tak mnie to zmobilizowalo jakos do uporzadkowania tego co mam :)


    Dzidziol mi sie snilo ze urodzilam w 35tc i tez chce wszystko zalatwic do tego czasu tak wrazie w;) jakos w kolko mam przeczucie ze szybciej urodze no oby nie zobaczymy...

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
‹‹ 410 411 412 413 414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ