X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AguŚka89 wrote:
    Ja mam już sporo rzeczy bo mogę rodzić w styczniu ale torba jeszcze nie spakowana ale w sobotę może to zrobię. Powiedzcie mi bo teraz się zaczęłam zastanawiać będziecie prać te koszule przed porodem bo już zdurniałam? :?

    Ja prałam w pierwszej ciąży i będę prać teraz razem z ubrankami Małej, jednak maluszki będą miały na początku kontakt nie tylko z naszym ciałem, ale z ubraniem też ;)

    AguŚka89, Vriola lubią tę wiadomość

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka ja zawsze wszystko piorę i to nawet nie ze względu na to, ze jestem w ciąży. Nie ubrałabym niczego nowego bez wcześniejszego uprania, tak samo ręczniki, pościel i wszystko czego się używa i się pierze

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No podzwoniłam i wynalazłam od jutra szkołę rodzenia co prawda pierwsza godzina zajęć już mnie ominęła ale każda następna mi się przyda bo w jednej czekałam z miesiąc aż się grupa zbierze i lipa :/

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze myslalam ze wejdzie wszystko na raz do pralki a pomyslalam ze to i tamto jeszcze raz wypiore i ze 3 pralki znowu wyjda.. ale ja lubie prasowac te malenkie rzeczy takze to bedzie sama przyjemnosc:)

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też to będzie kilka pralek ale to poczekam do soboty aż mąż będzie miał wolne żeby na spokojnie mógł z rana porozwieszać pranie bo ja się poruszam tylko trochę i brzuch twardy a też z tą moją szyjką to muszę ostrożnie. a tak to dziś wypiorę torbę a w sobotę już powkładam swoje rzeczy takie zapakowane jak te gigant podpaski czy podkłady.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Goździk89 Ekspertka
    Postów: 215 88

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już prałam ze 4 razy. I jeszcze jedna pralka została. A to dlatego że moja mama lubi buszować po ciucholandach i nie może się powstrzymać ciągle coś kupuje. :P Mam bardzo dużo ubranek. Do kupienia z wyprawki zostało mi: materacyk, śpiworek, rzeczy apteczne jak gaziki, sól fizjologiczna, fotelik. Planuje kupić chustę. Poza tym chyba wszystko mam. Trochę spanikowałam po pobycie w szpitalu. I czuję że chyba do 40 tygodnia nie donoszę.

    wff2px9ic3z4rjen.png
    [*] 7.01.2014
    [*] 21.09.2015
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulka86 wrote:
    Cieszę się że pomoglam z córką koszulki kupowałam na ostatnią chwilę jedną z ogromna żyrafa a druga nawet nie pamiętam z czym czułam się jak kretyn. W domu nie spałam w nich mąż się śmiał ze wyglądam jak 15 latka. Dlatego teraz stwierdziłam że kupię jakieś kobiece. Żeby mąż nie uciekł do innego pokoju spać. :)

    Dzięki Tobie zamówiłam dwie, tę co wkleiłaś i prawie taką samą różową tylko bez koronki na biuście :)

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieje zmiescic sie po porodzie w moje koszule nocne sprzed ciazy;) no wiadomo nie od razu ale w krotkim czasie...
    Tak patrze na moja wyprawke i zostalo mi niewiele materacyk aspirator do noska i laktator i zostawiam to na styczen tylko zamowic i koniec wyprawki:)

    karolina1488, Mila123 lubią tę wiadomość

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od dwóch dni boli mnie coś pod prawą piersią - nie wiem czy to żebro, mostek czy co.
    Miała tak któraś z Was?

    rqkqj11.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz sobie przypomniałam, że jeszcze laktatora i termometru (jaki polecacie?) nie mam, reszta już ogarnięta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 17:19

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez czailam sie na laktator ale polozna na szkole rodzenia mowila zeby nie kupowac bo jak cos w szpitalu udostepnia a ewentualnie jesli potem bedzie potrzebny to sie kupi bo mlwi ze mnostwo babeczek kupuje a potem nie uzywa i szkoda kasy a elektryczny laktator to koszt kolo 200zl wiec ja sobie daruje poki co :)

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    Od dwóch dni boli mnie coś pod prawą piersią - nie wiem czy to żebro, mostek czy co.
    Miała tak któraś z Was?
    Przypuszczam że żebro - małe cię kopnęło - mnie w pierwszej ciąży jak w 8msc kopn,ęła córka bolało jeszcze 2 msc po porodzie. Teraz wsadziła mi córka nogę pod żebro bolało jak szlak ni na jednym boku ni na drugim i oddychać głęboko nie mogłam... masowałam prosiłam i po 30 minut zlitowała się i zabrała nóżkę...

    chloet lubi tę wiadomość

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helmi ciekawe która z Nas pierwsza urodzi :D

    Helmi lubi tę wiadomość

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina1488 wrote:
    Teraz sobie przypomniałam, że jeszcze laktatora i termometru (jaki polecacie?) nie mam, reszta już ogarnięta :)

    Ja mam laktator Canpol EasyStart. Wg mnie jest super i przy Tomku uzywalam, teraz tez bede. Cena nie zwala az tak strasznie z nog - w Gemini chyba 160zl.

    Co do termometru to kupilam taki na podczerwien do czola i jest do kitu. Co rusz pokazuje inna temperature w zaleznosci jak i gdzie przylozysz. Wrocilam do sposobu naszych babek i jak trzeba to mierze w tylku ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 20:19

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używałam przy córce najzwyklejszy elektroniczny i z normalną twardą końcówka i zawsze się sprawdzał. Zresztą ja tylko dotknęłam małą wiedziałam mniej więcej ile ma temp. matka to czuje.

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, ja dałam się złapać przy poprzedniej ciąży i kupiłam niby taki super a leży nieużywany ;-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    livia30 wrote:
    Ja mam laktator Canpol EasyStart. Wg mnie jest super i przy Tomku uzywalam, teraz tez bede. Cena nie zwala az tak strasznie z nog - w Gemini chyba 160zl.

    Co do termometru to kupilam taki na podczerwien do czola i jest do kitu. Co rusz pokazuje inna temperature w zaleznosci jak i gdzie przylozysz. Wrocilam do sposobu naszych babek i jak trzeba to mierze w tylku ;-)

    Dzięki za opinię bo właśnie nad tym laktatorem się zastanawiam :)

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez kupilismy elektroniczny bezdotykowy I jak synek zagoraczkowal od zabkow to on mi pokazywal ze maly ma ledwo 37,5 a mial 39! Od tej pory mierze mu pod paszka zwyklym rteciowym. Przystawialam go wtedy do piersi, przytulalam, czytalam bajke czy co tam go uspokajalo I jakos dalo sie zmierzyc goraczke a przynajmniej wynik byl miarodajny. Na dotyk czulam ze mlody goraczkuje ale jak bardzo to bez termometru nie wiedzialam. No chyba ze tak jak wtedy, termometr ledwo co pokazywal a po synku widzialam ze jednak jest gorzej. Ale tak zeby dotknac I wiedziec po dotyku ze ma 39,5 to w zyciu bym nie zgadla..

  • szara myszka Autorytet
    Postów: 2339 715

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny!
    razem z koleżanką założyłyśmy sklep z ubrankami i akcesoriami dla niemowlat :)
    Zostawcie prosze lajka na fb :)

    https://www.facebook.com/babelusklep/

    mamy teraz darmowa dostawe od 80zl i prezent od 100zl wiec zapraszam do zamowien ;)

    szczęśliwa mama :)
    www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków ;)

    f2wlj48apsehglf6.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do żaru na oddziałach poporodowych to święta prawda... ciężko to zniosłam. My akurat przyzwyczajeni jesteśmy z mężem do chłodu, wielokrotnie wietrzymy dom zimą, śpimy przy otwartych lub rozszczelnionych oknach, zależy od zimna na dworze, kaloryfery włączamy tylko jak jest na prawde zimno na zewnątrz a i tak nie bardziej niż na poziom 2. Ogólnie tak lubimy i teraz synek też jest taki chłodnolubny.
    Ale jeśli któraś z was też tak ma to trzeba bardzo uważać po porodzie i porządnie nagrzać dom, my po prostu o tym nie pomyśleliśmy. Kiedy człowiek wraca do domu po kilku dniach spędzonych w takiej cieplarce jaką jest szpital położniczy to przeżywa ogromny szok wracając do normalnych temperatur, ja przeżyłam szok, a co dopiero maluch. Co prawda jak przyjechaliśmy okna były pozamykane i było w domu 20 stopni, brzmi normalnie, ale ja trzęsłam się z zimna i kazałam rozkręcić na maksa wszystkie kaloryfery! normalnie jak nie ja... młody leżał opatulony w dwa koce i ja podobnie. Dopiero następnego dnia zaczęliśmy lepiej funkcjonować i aklimatyzować się w normalnych warunkach.

‹‹ 423 424 425 426 427 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ