Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna jaka dawke bralas przed ciążą? Ja zaczynałam z 25, teraz jestem na 75. Zastanawiam się czy po porodzie dawka nie powinna być mniejsza. Moja endokrynolog rozchorowala się, wizyta przepadla, nawet na maile nie odp.
W nocy obudził mnie straszny ból jednej z piersi, chlodne oklady pomogly tylko na chwile. Piers nadal bboli, w porownaniu z ta druga wydaje mi się twarda i napieta. Macie pomysl co moze byc przyczyną i jak zalagodzic sytuacji? -
Hej ja biore 88 eutyroxu przed ciaza bylam na 50. Moja endo powiedziala ze zaraz po porodzie mam brac polowe dawki z tego 88. Po prostu przeciac tabletke na polowe. I tak za miesiac dwa po porodzie sie do niej zglosic z tsh
Lilu lubi tę wiadomość
-
Ja przed ciążą nie brałam wcale bo poza ciąża moja tarczyca pracuje prawidłowo, jak się dowiedziałam o ciąży to 50. Teraz biorę 100 i mi endo kazał tak brać przez miesiąc po porodzie, mówił że to na laktacje dobrze. Po miesiącu mam zacząć odstawiać.
Nieukowa mi się podobnie zaczynało także myślę że dziś lub jutro będzie juz po wszystkim trzymam kciukiNieukowa, Lilu lubią tę wiadomość
-
Sandrula, ja ostatnio rozmawiałam z moją lekarka o znieczuleniu i ona powiedziała żeby brać - ze to naprawdę duży ból i wysiłek i jeśli mam możliwość go złagodzić i sobie pomóc to warto to zrobić a zawsze możesz zrobić tak jak dziewczyny mówią, czyli powiedzieć ze chcesz, spróbować bez, ale jeśli będzie potrzeba - skorzystać
Ja mam niedoczynność, ale taką wynikającą z choroby Hashimoto i bralam 25, lekarka kazala już teraz brać pół tabletki czyli 12,5 (śmieszna dawka), a 6-8 tyg. po porodzie zgłosić się do niej z wynikami badań i zobaczymy co dalejWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 09:38
sandrula, Lilu lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za rady!
Dziś podjedziemy jeszcze do szpitala po tę ankietę dotycząca znieczulenia o której mi wczoraj mówił lekarz, jak będzie możliwość to porozmawiam z położną na ten temat jeszcze, ale myślę że się jednak zdecyduje:)
Z tego co wyczytałam na necie to komplikacje po zzo baardzo rzadko się zdarzały. . i tak najpierw planuje rodzić bez znieczulenia i zobaczymy w trakcie:) chodz mój lekarz twierdzi że powinnam szybko urodzić bo mam świetnie wszystko przygotowane do porodu. .no,zobaczymy ją się wolę tak nie nastawiac:DNieukowa lubi tę wiadomość
02.02.2017 - Błażejek 3080 g i 54 cm do kochania
-
Hej dziewczynki ale się tutaj u Nas na koniec ruch zrobił
Na początek dla tych co lubią Lidla http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=1489
Czarna jak tam u Was??
Nieukowa ciekawa jestm jak się szybko u Ciebie rozwinie - jak się teraz czujesz??
Mi 3 dni temu odeszły 3 części czystego przeroczystego niepodbarwionego czopu - ale to chyba jeszcze nie cały. Brzuch się często napina i mam bóle jak na miesiączkę... ale pewnie jeszcze ze 2 tyg spokojnie to potrwa.
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Sandrula ja od początku jestem nastawiona na zzo, u mnie też trzeba na wejściu zaznaczyć że się chce bo później to już może czasu braknąć, a wiem że u nas morfologie robią - dokładnie jeszcze wypytam położną w przyszłym tygodniu.
Mnie po tych wczorajszych wieściach dzisiaj energia rozpiera, wzięłam się ostro do roboty, ale siły już nie teNieukowa lubi tę wiadomość
-
Jeżu Złoty mam nadzieje ze poród niebawem... boli mnie wszystko, dupsko, miednicy, pachwiny, podzebrze, kluje szyjka, nie moge patrzec na jedzenie i ledwo oddycham... mam nadzieje ze nie będę czekac 3 tygodni do porodu! Szyjka trzyma, wracamy do domu i w aucie nawet daje rade ale jak stoję albo chodzę to dramat...
Chyba spróbujemy dziś naturalnego wyganiania małej ale jakoś tego nie widzę w swoim stanie- ani to podniecające ani romantyczne jak czujesz się jak obita kijem slonica
Agatka mysle ze jednak szybciej niż 2 tyg... a masz jakieś skurcze przepowiadajace?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 15:02
Krystyna lubi tę wiadomość
-
Nieukowa mam to samo ostatnio ;/ aż sama sobie się dziwie, ale od dwóch dni wszytsko mnie boli i chodze jak stara babcia u mnie zostało 11 dni do terminu, ale chyba jednak wolałabym wcześniej...
Co do znieczulenie mi też położna mówiła, żeby od razu nie rezygnować, bo różnie to może być.... a ja jak ostatnio miałam skurcze przepowiadające to byłam jak sparaliżowana więc przy prawdziwych skurczach pewnie będę jak zoombie
-
Mały grzeczny ale w dzień. Budzi się tylko co 3-4 godziny na jedzenie. Za to w nocy budził się co chwilę aż wzięłam go do siebie do łóżka bo juz mi się oczy same zamykały i nie miałam siły wstawać.
A córka jak narazie to całkiem nieźle to znosi. Podchodzi do łóżeczka i patrzy na niego, głaszcze po główce i mówi mój mój. Chociaz momentami widać że próbuje na siebie uwagę zwrócić.
Ogólnie to mąż przez 2 tyg lub miesiąc będzie w domu także damy radębebag, vitoria, Nieukowa, Mila123, evs, karolina1488, paulka86, zbikowa, MamaZtrójmiasta, AleAleksandra, Papcia lubią tę wiadomość
-
Czarna zazdroszczę że już masz to za sobą, że już jesteś w domu i po prostu zaczynasz sie organizować
Pamiętam jak musiałam karmić młodego w nocy dość często i ze zmęczenia miałam straszne schizy, że np zasnęłam z dzieckiem na ręku i mi wypadło, albo spanikowana budziłam męża żeby szybko odłożył małego bo on mi zaraz wyleci z rąk, maż na równe nogi a za chwilę mówi - ale on śpi grzecznie w łóżeczku... a ja nawet nie pamiętałam że go odkładałam... bardzo bałam się karmić w nocy bo oczy same mi się zamykały i czasem przysypiałam karmiąc, bałam się że jak w porę nie odłożę małego do łóżeczka to zasnę z nim i niechcący zrobię mu krzywdę. Okropne to było, ale też wynikało z wieelkiego zmęczenia, przez ta alergie mały był bardzo płaczący, ulewający, spał niespokojnie dopóki nie wpadliśmy na to co mu dolega. Potem się polepszyło i już nie zasypiałam na stojąco. -
Ciekawe co u Moniqe? No i dzidziol też już dłuższy czas milczy - odezwijcie się dziewczyny jak będziecie mogły!
Ja miałam dziś kilka spięć brzucha, połączonych z lekkim bólem, aż sobie zainstalowałam aplikację do liczenia skurczy, ale posiedziałam trochę i już jest ok Czasami mam wrażenie, że mała się tak układa, że brzuch bardziej boli i się spina
przyszły zamówione ciuszki z Nexta - przepadłam, strasznie mi się podobają, szkoda że drogie, ale raz na jakiś czas coś tam kupię bo jakość fajna i wzory ekstraNieukowa, Aguu, Papcia lubią tę wiadomość
-
Ja to dziewczyny Wam zazdroszczę tych łóżkowych igraszek- mój już dawno powiedział nie i mocno się tego trzyma, dziś to mi się nawet śniło, chyba jestem mocno wygłodzona pozostaje jeszcze czekać...
Co do ubranek to właśnie dziś przeglądałam oferty markowych ubranek używanych i szczerze powiem że ceny są super, chyba się jeszcze na coś zdecyduję
-
Melduję się po wizycie. Mała rośnie jak na drożdżach! Od 11 stycznia przybrała z 2750g na
> 3460g, to ponad 700 gram. Jestem w mega szoku bo u mnie od początku ciąży przybyło równo 8 kg a moja córa idzie na masie jak burza! Ale najważniejsze że wszystko jest dobrze. Skurczy i rozwarcia póki co nie ma. Szyjka robi się nieco miększa. Pani doktor mówi, że na luzie jeszcze tydzień powinnyśmy pośmigać w dwupaku, ale główka zdecydowanie niżej niż na ostatnim badaniu i brzucho też idzie w dół. Ilość wód płodowych na chwilę obecną jeszcze wystarczająca, ale w brzuchu zdecydowanie za mało miejsca dlatego też dziecko coraz mniej aktywne. Może zechce już niedługo przyjść na światKrystyna, Fryzia33, karolina1488, bebag, paulka86, Lilu, Mila123, zbikowa, MamaZtrójmiasta, sandrula, AleAleksandra, vitoria lubią tę wiadomość