X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Krystyna Ekspertka
    Postów: 168 106

    Wysłany: 2 lutego 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrula tylko pozazdrościć tak sprawnego rozwiązania, gratulacje i dużo buziaków dla Błażejka

    sandrula lubi tę wiadomość

  • Agata.l Przyjaciółka
    Postów: 88 90

    Wysłany: 2 lutego 2017, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrula jestem pod wrazeniem :) tylko zyczyc wszystkim takiego ekspresu :) gratuluje :)

    sandrula lubi tę wiadomość

    v1kdmjn.png
  • Mama Mia Koleżanka
    Postów: 37 18

    Wysłany: 2 lutego 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrula gratulacje, taki ekspresowy poród jest marzeniem każdej z nas :)

    Magda_lena86 to są zwykłe takie kapsulki jak do połykania. One mają taką żelową otoczkę, która się rozpuszcza. Położna właśnie mówiła, żeby nie mówić czasem, że chcemy dopochwowe bo takich nie ma. Ponoć stosowane 3 razy dziennie mogą uchronić krocze od nacięcia. Zaszkodzić nie zaszkodzi spróbować ja jutro zakupię i liście malin też jeśli dostanę:)

    sandrula lubi tę wiadomość

    Nasze małe cudeńko - Oliwia czekamy na Ciebie nasz mały wieeelki skabie!
  • magda_lena86 Ekspertka
    Postów: 201 86

    Wysłany: 2 lutego 2017, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Mia- ja w końcu te liście kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością ( sieć ORGANIC ) bo w aptekach nie było.

    gy02c45.png

    [*] grudzień 2017
  • evs Przyjaciółka
    Postów: 97 95

    Wysłany: 2 lutego 2017, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrula gratulacje!!!


    Ja dziś po wizycie u lekarza, podobno poród na dniach - wszystko na dole na to wskazuje. Odczuwam też skurcze i wydaje mi się, że ich częstotliwość się zwiększa, więc zaczynam je monitorować.

    sandrula, Papcia, Nieukowa, bebag lubią tę wiadomość

  • mmonis Ekspertka
    Postów: 205 178

    Wysłany: 2 lutego 2017, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrula gratulacje tak błyskawicznego porodu. Widać jesteś stworzona do rodzenia :).

    Dzidziol dobrze, że u Ciebie ok. Gratulacje

    Aguśka spokojnie, na pewno już niedługo będziesz tulić swoje maleństwo

    Ja dzisiaj byłam na ktg, zero skurczy, szyjka długa zamknięta - cisza. Mam się stawić w poniedziałek na oddział, we wtorek prawdopodobnie cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 17:12

    sandrula lubi tę wiadomość

    xnn974v.png
    wvwcex3.png
  • dzidziol Przyjaciółka
    Postów: 98 47

    Wysłany: 2 lutego 2017, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadrobilam moze 10 stron a zostalo mi z 30 :) ale nadrobie :)

    u mnie jak przez cala ciaze pod gorke,w skrocie tak: porod cc zostal obalony w pierwszym dniu pobytu w szpitalu,bardzo sie nawet nakrecilam ze tak bedzie a lekarze rozwiali moje wszelkie watpliwosci zwiazane z moimi chorobami :) codziennie rozmowa z ordynatorem,wszystko wydawalo sie super profersjonalne az do czasu...wrocilo nacisnienie ,biako i jakis kwas w moczu i w poniedzialek info ze do czwartku trzeba urodzic ,we wtorek z patologi na porodowke 7h pod oxy,sroda powtorka a jakby nie wyszlo to w srode cc. i tak zaczely sie hardkorowe dni:( ordynator w poniedzialek stwierdzil ze blizna po konizacji szyjki jest nie do przejscia,nawet cewnika na pobudzenie nie udalo sie zalozyc,ale mimo to we wtorek na probe oxy.tak mnie badal ze plakalam na fotelu dwie polozne trzymaly mnie za nogi gdy probowal zalozyc ten cewnik a za chwile na sile wepchal palucha i z duma oswiadczyl ze zrobil rozwarcie na 1 palec ! caly dzien krwawilam,bol nie do zniesienia. we wtorek ta porodowka a przed nia kolejne badanie z probami rozwarcia,modlilam sie juz aby oxy nie zadzialala bo bylam tak obolala ze niewyobrazalam sobie miec jeszcze skurcz..i tak bylo...7h ciszy skurczowej za to nasluchalam sie krzykow rodzacych co chwilke kobiet,a bylo slychac z 8 boksow! bylam wykonczona fizycznie i psychicznie.sroda od rana to samo 7h na porodowce z badaniem ordynatora ale tego dnia w boksie obok straszna tragedia ,w trakcie porodu zmarlo dziecko,nie chcialybyscie tam byc...kiedy w czwartek rano uslyszalam ze 3 proba oxy tak sie wkurzylam ze wydarlam sie na lekarzy na obchodzie ze po tym co przeszlam nie zgadzam sie na zadna oxy i tak o 11 50 przez cc wyszla Roza :) sama cc byla dla mnie wielkim przezyciem ,wpadlam w panike jak polozyli mnie na stole jednak sam zabieg robila mi moja prowadzaca gin i moje zaufanie do niej sprawilo ze jakos to przeszlam. dzis wiem ze porod sn to blogoslawienstwo,bol po trwa dalej a to juz tydzien ,ciagle przeciw bolowe a wszystko nawala zwlaszcza kregoslup po nieudanej probie wbicia znieczulenia.

    ale dosc narzekania dobrze ze to juz za soba i teraz tylko radosc z kruszynki :)

    dzidziol
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 2 lutego 2017, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzidzio, Sandrula gratuluję.
    Aguska tak jak dziewczyny piszą postaraj sie sama nie nakręcać bo jeszcze sobie to ciśnienie podnosisz, pewnie muszą Cie unormować zanim podejmą się operacji.

    U mnie nuuudaaaa, Matylda głową w górę, moje machanie noga g... daje, no ale nie poddaje się i kilka razy dziennie ćwiczę. Najwyżej będzie cesarka, wolałabym sn ale zdecydowanie mniej boję sie cc jak czytam Was.

    Ja te liście malin kupiłam juz jakiś czas temu na Allegro przy okazji zamawiania przypraw, zapomniałam juz o nich, dopiero mi przypomniałyście, będę więc je pić, może jednak się przydadzą, ten wiesiołek tez kupię bo i tak jutro muszę sie ruszyć z domu do ZUSu, to zalicze aptekę.

    sandrula lubi tę wiadomość

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 2 lutego 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzidziol masakra ile przeszłas :( ciesze się, że wszystko z Wami dobrze :)

    Ja jutro do szpitala, mam być przed 10,boje się strasznie tej cc. Czuję, że ta noc będzie nieprzespana

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 2 lutego 2017, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wszystkim za gratulacje! ;*

    Sama nie wiem jak ja to zrobiłam. .:p lekarz mówił, że jak tylko dostanę skurczy to powinno pójść raz dwa no i tak było:D
    Jak się położyłam na porodowce to położne były w szoku że ja taka spokojna a ja nie wiedziałam o co im chodzi. .dopiero jak zapytałam jakie mam rozwarcie i powiedziały ze już prawie całkowite zrozumiałam o co im chodzi:D
    O 10 byłam na sali porodowej, pobrali mi jeszcze krew,założyli wenflon,zrobili lewatywe i miałam już skurcze dość mocne ale jeszcze nie tak bardzo. .dopiero jak o 11.20 przebili mi pęcherz wodny i podali kroplowke na wzmocnienie skurczy to zaczęły się te bóle parte..ktore już były okropne. Przyszedł jeszcze mój gin prowadzący i patrzal jak mi parcie idzie i na koniec pomógł małemu wyjść bo przycisnal brzuch :D no i było po wszystkim:)
    Małego położyli mi na dłuższą chwilę na brzuchu i wzięli do badania, okazało się ze ma niską saturacje i muszą do, ,dogrzac ". Po umyciu i ubraniu przywiezli go jeszcze nam pokazać i od tej pory już go nie widziałam. . Pytałam położnej czy go dostanę to mówiła, że może na dokarmienie go przywiozą a jak nie to już jutro go dostanę na stałe bo pierwszą dobe dają matką odpocząć:) no i tyle co to mąż go widział potem jeszcze bo teściowa z tesciem i szwagierka byli i chcieli go zobaczyć to na chwilę im go pokazali. .
    No i jestem zmuszona czekać chyba do jutra. . Trochę mi przykro że tyle na.niego czekałam i jeszcze mi go nie dali no ale co zrobić. .

    Aguu, Nieukowa, zbikowa lubią tę wiadomość

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • elukkkcha245 Ekspertka
    Postów: 186 95

    Wysłany: 2 lutego 2017, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuźwa dzidziol współczuje przejść. Masakra jakaś. Dobrze ze już po wszystkim.....

    Sandrula gratuluje

    ea895dd043.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 2 lutego 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po cc czy Wy bralyscie suszarkę do wlosow i bylyscie w stanie umyć glowe i kiedy?

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 2 lutego 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrula, jesteś mistrzynią - też bym chciala urodzić w takim tempie :) Gratulacje :D

    Dzidziol, całe szczęście ze wszystko dobrze się skończyło i również gratuluję :)

    Aguska,czy Ty przypadkiem teraz nie rodzisz? A może już jesteś po? Trzymam kciuki zeby tak było :D

    Ja dziś widzialam się się położną, bo chce mieć zapewnioną indywidualną opiekę położnej :) rozmawiałyśmy na porodowce, muszę przyznać ze nawet poczułam ekscytacje :) no i zabawne jest to że każdy kto mnie widzi mówi, że ja bez problemu powinnam urodzić nawet 4kg kluske :D

    karolina1488, trzymam kciuki za Ciebie, jutro dopiero Twój termin chyba więc może jeszcze będziesz mogła chwilę poczekać i uda się sn? Z resztą sn czy cc - wszystko będzie dobrze :)

    Papcia lubi tę wiadomość

    age.png
  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 2 lutego 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, skasowałam sobie wpis, a już miałam cały gotowy :P no nic, jeszcze raz...

    Sandrula, poród ekspresowy, tylko pozazdrościć! Szkoda, że musisz tak długo czekać na synka :( masz go przy sobie czy jeszcze na noc będzie u położnych? Po porodzie syna kazałam sobie go przywieźć, bo też położne chciały go zostawić, żebym się przespała (urodziłam o 15:40, a calutką noc wcześniej miałam nieprzespaną), to było silniejsze ode mnie, ale na szczęście Mały ładnie spał i budził się tylko na jedzenie :)

    Dzidziol - ciężkie chwile za Tobą, wymęczyli Cię, nie ma co! Ale najważniejsze, że masz już malutką Różę przy sobie (śliczne imię BTW) :)

    Ja od 13. dzisiaj miałam znów bolesne skurcze całego brzucha co 6-10 min i trwają po 2-3 min. ale akcja teraz się nie rozkręca dalej, tylko niestety znów uspokaja :( jeszcze będziemy próbować z M Małą wygonić, zobaczymy z jakim skutkiem :P

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 2 lutego 2017, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina1488 wrote:
    Dziewczyny po cc czy Wy bralyscie suszarkę do wlosow i bylyscie w stanie umyć glowe i kiedy?

    12 godzin po cc bylam pod prysznicem i bez problemu sie umylam ;-)

    chloet lubi tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 2 lutego 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrula jak widac niektore to sa stworzone do rodzenia dzieci. Raz dwa i po wszystkim :-D

    Dzidziol Ty to sie nameczylas ale wazne, ze juz po ;-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 2 lutego 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebag dziękuję :) zobaczymy jutro jak to będzie ale właśnie nie mogę czekać bo córcia jest duża a ja bardzo drobna i jeśli waży więcej niż 3500 to jutro będę mieć cc:/ a ze w zeszły wtorek wazyla juz 3300 a średnio przybiera ok 500g na 2 tygodnie teraz to już się na cc nastawiam niestety :/

    Livia dzięki :) mam nadzieje, ze tez się będę dobrze czuła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 22:15

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 2 lutego 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jest tak źle po cc jak co niektórzy myślą ;-) Dasz radę.

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • evs Przyjaciółka
    Postów: 97 95

    Wysłany: 2 lutego 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie skurcze co 9 min... Czuje ze tej nocy skończę na porodówce.... Trzymajcie kciuki!

    bebag, Mila123, Papcia, karolina1488, Czarnaa94, zbikowa lubią tę wiadomość

  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 3 lutego 2017, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny! Trzymam za Was kciuki i gratuluje tym,co mają już swoje pociechy <3

    Ja Błażejka dostanę dopiero rano, po porodzie go dogrzewali bo miał niską saturacje a potem położna mówiła że pierwszą dobę trzymają maluchy na noworodkach żeby mamy mogły odpocząć. . A mnie się serce kraja jak słyszę płacz noworodka bo nie wiem czy to nie mój. . Ale jeszcze trochę i już go będę tulic <3 z tej całej ekscytacji porodem i małym spać nie mogę:/

    Evs trzymam kciuki! ! Powodzenia! :)

    karolina1488 lubi tę wiadomość

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
‹‹ 527 528 529 530 531 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ