🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Lala gratulacje dzielna mamusiu! 💓 Sciskamy córeczkę 😍❤️Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
Dziś po 9 na świat przyszła moja córka przez CC. Tulimy się a ja dochodzę do siebie po cesarce. Dziękuje za kciuki i gratuluje nowym mamom.
Bajka15, Patt94, Kasia1234, Aguu, Ania81, _Hope, Angelika0507, oloowa2709, ultraviolet, BlackRose 89, tygrysek7773, werni, Edward1, kasia_1988, GrubAsia, Clover, Inka7, Lolita lubią tę wiadomość
-
U mbie tak było.. na sali pooperacyjnej mały juz na mbie czekał położyli mi go na piersi i zdjeli za 6 godzin gdy musiałam przejść do sali. Powiem wam że brakowało mi choć pół godziny na sen..Frelciaa wrote:Lalala gratulacje
od razu po cesarce dostałaś maluszka do piersi? Nie czekali na pionizację ? Super!5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
liliputkowo90 wrote:U mbie tak było.. na sali pooperacyjnej mały juz na mbie czekał położyli mi go na piersi i zdjeli za 6 godzin gdy musiałam przejść do sali. Powiem wam że brakowało mi choć pół godziny na sen..
U mnie położna tłumaczyła jakie to ważne.. ale domyślam się ze można być wykończonym po operacji. Jednak to duże obciążenie dla organizmu.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Dziewczyny gratulacje. Faktycznie wygląda na to, że sporo nas się rozpakuje zanim minie połowa miesiąca
Co do malucha po cc to tez liczę na to, że mi go szybciutko połozą jak tylko będę na pooperacyjnej. Przy pierwszej ciąży dostałam synka zaraz po wybudzeniu z narkozy. Od razu poczłapał do cyca
-
Vagabond wrote:Dziewczyny gratulacje. Faktycznie wygląda na to, że sporo nas się rozpakuje zanim minie połowa miesiąca
Co do malucha po cc to tez liczę na to, że mi go szybciutko połozą jak tylko będę na pooperacyjnej. Przy pierwszej ciąży dostałam synka zaraz po wybudzeniu z narkozy. Od razu poczłapał do cyca
Miałaś narkozę? Mogę wiedzieć z jakich wskazań ? Bo chce o nią prosić anestezjologa przy swojej CC.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Zuzia ogromnie gratuluję 😍 dużo zdrówka dla Was ❤
U nas podobno po cc zakładają taki gumowy pas na piersi i pod niego wkładają dziecko na kilka godzin, żeby był kontakt skóra do skóry 😊
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Vagabond wrote:Pierwsze znieczulenie nie zadziałało a nie było czasu na drugą próbę bo musieli wyciągać dziecko. Dlaczego wolisz narkozę?
Bo boje się ze moja nerwica pod wpływem silnych emocji i stresu wróci a mam wadę serca.
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Lalala, Zuzia ogromne gratulacje! Sweetcake strasznie współczuję. Oby poród szybko się zaczął.
Ja cały czas na etapie nawału i ran na sutkach. Marze o ustabilizowaniu laktacji. Ciężko mi już spać z bólu.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Nowym rozpakowanym ogromne gratulacje. Zdrowka dla Was i maluszkow.
Sweetcake wspołczuje hemoroidow tez maialam z nimi maly incydent ok 30tc i paskudztwo jak ich malo.
My dzisiaj bylismy na sesji zdjęciowej. Jak będziemy mieli zdjęcia to się pochwale.
Kacperek jest slodki . Pieknie sie karmimy piersia . Chociaz poczatki nie były łatwe.
Co do nawałów to tak jak inka pisala tak tez mi mowila polozna laktacyjna ze jezeli się tak zdarzy to warto puscic cieply prysznic na piersi i siagnac do ulgi a laktator tylko napędzi problem ( chociaz z poprzednim dzieckiem tak yez robilam z laktatorem)8tc
9tc
10tc
17tc
-
W szpitalu dostałam ketonal w domu jak już miałam pomoc męża zrezygnowałam z leków i zaciskam zęby.. Jutro idę na zdjęcie szwów zobaczymy jak sie zrosło.Vagabond wrote:Dziewczyny po cc a jak radzicie sobie z bolem po cieciu. Tego sie najbardziej boje..
Vagabond lubi tę wiadomość
5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Vagabond wrote:Dziewczyny po cc a jak radzicie sobie z bolem po cieciu. Tego sie najbardziej boje..
Vagabond, ja również miałam obawy jak sobie poradzę z bólem po CC, ale naprawdę było/jest lepiej niż to sobie wyobrażałam. Dla mnie najgorsza była pionizacja, a później dostawałam doustnie paracetamol i ibuprom. Nie łagodziły zupełnie bólu, ale dało się funkcjonować. 😉 No i w moim przypadku ciężko było wchodzić i schodzić z łóżka, bo było dla mnie za wysokie, co przy pociętym brzuchu jest dużym utrudnieniem. Ale miałam malutką przy sobie i to mnie motywowało do ruchu. Przy dziecku człowiek zapomina o bólu.. W domu przeciwbólowe brałam sporadycznie przez 3 dni. 😊 Po wyciągnięciu szwów jest już ok, ale ja mam skłonność do otwierania ran, więc trochę się stresuję...
Vagabond lubi tę wiadomość
2021 H🩷
2023 W🩵
