🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa mam butelkę mumiji jestem naraziw zadowolona nie była fakt tania ale przypomina kobieca pierś jest antykolkowa i nie wylatuje nic jak przechylam. Na laktacji siostra poleciała mi dzbanek kawy zbożowejale takiej naturalnej w kauflandzie siostra mi kupiła do tego pije felmatiker i jest narazie ok wczoraj tez 3 razy przystawiłam do piersi ale z kapturkami bo mala nie umie chycic mojej brodawki
-
Angelika0507, dzięki Kochana, będę szukać takiego smoczka, bo inaczej to sutki do kolan będę miała 🤪 tak mi je wyciąga i miętoli że masakra!
Angelika0507 lubi tę wiadomość
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Tygrysku ja też karmię tylko z jednej piersi. Z przybieraniem nie mamy problemu. W szpitalu pobyt 10 dni 4140 podczas przyjęcia 4980 podczas wypisu. Ogólnie pokarm chyba mam treściwy bo gdy odciągnę pokarm do butelki to zbiera się na ściankach takie masło które można zbierać łyżką. Na ilość też nie narzekam ściągam z jednej piersi 120-150ml. Rzadko to robię bo karmię piersią ale i mama musi czasami iść do sklepu;)5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
U nas też jedna pierś na jedno karmienie. Tymuś rośnie w oczach. My teraz nie mamy problemów z szarpaniem przy cycu, ale identycznie zachowywała się najstarsza córeczka. Z tego co pamiętam minęło po ok 3 miesiącach.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Matkoooo co za noc😱😱 Mały usnął o 20 i spał aż do 22 i to by było na tyle. Kręcił się, stekal i musiałam z nim chodzić po pokoju lub skakać na łóżku calusienka noc. Ledwo żyje🙈🙈🙈 w środę mamy osteopatę i mam nadzieje, ze coś pomoże bo mnie te noce zamęcza. Generalnie u nas dni są lepsze niż noce ale tez nie zawsze.
Ja podaje tez zazwyczaj jedna pierś, czasami ale bardzo rzadko troszeczkę drugiej. Ja zauwazylam, ze jak zacznie ciągnąć pierś to mleko leci samo i to go denerwuje. -
Sweetcake wrote:Matkoooo co za noc😱😱 Mały usnął o 20 i spał aż do 22 i to by było na tyle. Kręcił się, stekal i musiałam z nim chodzić po pokoju lub skakać na łóżku calusienka noc. Ledwo żyje🙈🙈🙈 w środę mamy osteopatę i mam nadzieje, ze coś pomoże bo mnie te noce zamęcza. Generalnie u nas dni są lepsze niż noce ale tez nie zawsze.
Ja podaje tez zazwyczaj jedna pierś, czasami ale bardzo rzadko troszeczkę drugiej. Ja zauwazylam, ze jak zacznie ciągnąć pierś to mleko leci samo i to go denerwuje.
Wydaje mi się że to dzięki tym kupom. Wczoraj podałam jej dicoflor zamiast biogai i podaję jej tez rumianek z wodą do picia ( tak jak mi dziewczyny doradziły) nie bardzo chce pić, ale jak dam jej przed podaniem piersi to trochę zaciągnie i da się oszukać.
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Ja jestem w szoku, bo Olek przespał dziś w nocy 5 godzin ciurkiem. Tego to u nas jeszcze nie było 😁 Za to odkąd się obudził praktycznie cały czas wisi na piersi. Coś za coś 😁
Ja podczas jednego karmienia zazwyczaj podaję obie piersi, bo z jednej mały się nie najada. Ale tej drugiej nie opróżnia już całkowicie. Sporadycznie wystarczy mu mleka z jednej, ale to rzadko. -
Edward1 wrote:Sweetcake współczuję, a jak z kupami u małego? U nas dzisiaj super noc, pierwsza od niepamietam kiedy! Obudziła się tylko 3 razy i zrobiła 2 kupy (a mieliśmy z tym ogromny problem - jedna kupa na dwa dni 😔) Teraz spi u siebie w łóżeczku, aż nie mogę w to uwierzyć.
Wydaje mi się że to dzięki tym kupom. Wczoraj podałam jej dicoflor zamiast biogai i podaję jej tez rumianek z wodą do picia ( tak jak mi dziewczyny doradziły) nie bardzo chce pić, ale jak dam jej przed podaniem piersi to trochę zaciągnie i da się oszukać.
Z kupami to u nas jedt tak, ze co Pielucha to trochę kupy i raz na jakiś czas( codziennie co drugi dzień) duża kupa. Uważam, ze przez te wiercenie się przy kp nałyka się powietrza i chociaż pieknie odbija to jednak dokucza mu nadmiar gazów. Wczoraj np. Bardzo ulewał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 13:47
-
Też noc była super, ciurkiem też by spał długo ale na śpiocha dałam mu pierś żebym nie miała zastoji.
Co do karmienia to różnie raz tylko jedna czasami z dwóch piersi je.
Do wiercenia też czasami to robi.
Pamiętam jak starszy bardzo się wiercił aż płakał a ja razem z nim. Wtedy byłam na kpi.
Lolita nie ściągaj laktatorem z tej piersi co masz więcej mleka. Bo bardziej pobudzasz laktacje. Po karmieniu z tej drugiej możesz ściągać. -
My mieliśmy przez krótki czas problem z trądzikiem, do tego cera była sucha i chropowata. Położna poleciła nam krem clobaza. Nie wiem czy to jego zasługa, ale trądzik praktycznie już zszedł, a buźka znów robi się gładka.
Czy macie takie sytuacje, gdzie prosicie najbliższych, aby czegoś nie robili dziecku, a oni kompletnie nie słuchają? Chodzi mi o całowanie rączek. Tesciowie robią to namiętnie,chociaż zwracam im uwagę, żeby tego nie robili 😠 a potem mała te obcałowane rączki wkłada do buzi... Podeszłam raz, wytarłam małej ręce i mówię, żeby tego nie robiła. Za chwilę patrzę i znowu he całuje 😣 drugi raz wycieram i znowu proszę. Za jakiś czas przyszli znowu w odwiedziny i tym razem teść całuje chociaż był przy tym jak ostatnio mówiłam, żeby tego teściowa nie robiła. W ogóle nie słuchają... Do tego mama i teściowa co rusz wpędzają mnie w wyrzuty sumienia,bo na każde problemy brzuszkowe małej twierdzą, że to moja wina,bo coś zjadłam 🤦🏼♀️ już sama łapię się na tym, że zastanawiam się czy jak coś zjem to małej nie zaszkodzi 🤷🏼♀️ i do tego słyszę ciągle od teściowej nie rób ... (tu wstaw dowolne, np. nie kołysaj, nie noś itp.), bo się przyzwyczai... 🤦🏼♀️ -
U nas karmienie z jednej piersi. Trwa ok 8 minut. Wieczorami kolo 20. Mała zwyczaj pada przy piersi a jeśli nie to przerwa, odbijanie, noszenie i wracamy do karmienia z tej samej. Rzadko kiedy podaje druga. Wieczorami kiedy wisi na cycku to tak.
Dziś nasza Laurka tez spała 5 h ciągiem. Potem szybkie karmienie i znowu 3 h. Zdarzyło się to już kilka razy więc mam nadzieję że idziemy w dobrym kierunku 🙏. Jednak nadal zdarzaja się noce gdzie mała śpi 3 h a potem już budzi się co godzine. 🤷♀️Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
dziewczyny te dzieci są ewidentnie w zmowie ! moja Laura tez dzis w nocy spala cięgiem 4.5 h pierwszy raz w życiu xD umawiają się co nie ?
Lalala moi rodzice i teściowie sluchaja sie mnie jak czegoś nie każe, do głowy by nie przyszło całowanie a nawet za bardzo nie dotykają jej raczek. ale za to teksty typu na pewno coś zjadlas jak Laure boli brzuszek sa na porządku dziennym od mojej mamy. nie przetłumaczysz ze niemowlę do 3 mies MA problemy z brzuszkiem i tyle. nawet jakbym się suchym chlebem odżywiała to i tak nic nie zmienię. to jest stare pokolenie one tego nie zrozumieją. tesciowa z kolei tez chcialaby zeby mała nie spala jakjestesmy u nich ale mąż raz jej zwrócił uwagę i juz teraz jej nie budzioloowa2709 lubi tę wiadomość
-
Ja chyba oszaleje! Już mialam zupełnie czysto i tak się cieszyłam, że już koniec pologu, a właśnie na nowo zaczęłam plamić. Jutro będzie rowno 6 tyg połóg, myślicie ze powinnam dzwonić do lekarza czy jeszcze poczekać? Osiwieje, no normalnie osiwieje przez to😭🤯😭🤯😭
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
werni wrote:Lolita nie ściągaj laktatorem z tej piersi co masz więcej mleka. Bo bardziej pobudzasz laktacje. Po karmieniu z tej drugiej możesz ściągać.
-
Lalala, u mnie teściowa na szczęście zazwyczaj słucha kiedy proszę, żeby czegoś nie robiła, ale co się nagada głupot to swoją drogą... dzisiaj zaprosiła nas na obiad, więc przyszliśmy, a ona wypaliła do mnie z tekstem że właściwie to ona nie wie, czy ja powinnam to jeść, skoro karmię piersią 🙄 No to ja na to "aha, czyli mnie mama zaprosiła żebym posiedziała i popatrzyła jak jecie?". Chyba głupio jej się zrobiło 🤣 Gdzieś w rozmowie wynikło też, że Olek sporadycznie dostaje moje mleko z butelki i oczywiście nie omieszkała skomentować, że lepiej nie podawać z butelki, bo wtedy już nie będzie chciał ssać piersi. Tłumaczę jej, że nie chcę być uwiązana w domu, a butelka to dobre rozwiązanie żeby czasem mąż mógł zostać z małym w domu, a ona na to "a gdzie ty potrzebujesz wychodzić sama?!". Ale mnie uruchomiła. To, że jej mąż w ogóle jej nie pomagał przy dzieciach to nie znaczy, że u nas też tak musi być i że ja nie mam już prawa do niczego skoro jestem matką. Mój M od początku robi wszystko przy dziecku i to nie dlatego, że go do tego zmuszałam, tylko dlatego, że chce. Ja nie mam problemu z tym, że czasem jeździ do kolegów (teściowa była też właśnie ostatnio oburzona, że pojechał do kolegi zamiast siedzieć z rodziną w domu), ale ja też chcę od czasu do czasu gdzieś wyjść i mąż też nie ma z tym problemu, a jej co do tego 🤦♀️ Może skoro teściowie nie chcą Ciebie posłuchać, to poproś męża żeby z nimi porozmawiał? Ja tak czasem robię, kiedy już nie mogę do teściowej dotrzeć. I tak zawsze jest później że to ja go podburzam, ale przestałam się już przejmować 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 20:27
-
Edward ja pojutrze tez mam 6 tyg od porodu i tez nadal plamie , wczoraj nawet byla zywa krew...
Clover no gdzie ty potrzebujesz iść sama ?? haha to mnie rozwaliło xD ja to nieraz wolam mame zeby chociaż do biedry na zakupy wyjść, czuje się jak na baletach wtedy 😅 oczywiście mała nadal pięknie je z piersi mimo ze czasem dostanie moje mleko z butelki. życzę cierpliwości do takiej teściowej..Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 20:32
-
Tygrysek dzięki, już teraz większość jej tekstów po prostu olewam, kiedyś bardziej się przejmowałam, ale zwyczajnie nie ma sensu. Ostatnio byłam u dentysty i gdyby nie to, że zostawiłam w domu moje odciągnięte mleko to mały by pewnie niezłą awanturę o jedzenie zrobił, bo trochę mnie nie było 😁 Poza tym tak jak mówisz, ja też czasem jadę sobie pochodzić nawet po głupim markecie, żeby zmienić otoczenie. Nie chcę się zasiedzieć w domu, mam to szczęście że mój mąż to rozumie i chętnie zostaje z małym. A teściowa nie musi rozumieć 😁
U mnie też właśnie w dalszym ciągu to krwawe plamienie. Będę w czwartek u mojej gin i wtedy dowiem się, o co chodzi i co się tam dzieje 🤔