Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Padłam jak zobaczyłam fotkę od Gosi i komentarz Magic:P Poprawiłyście mi humorek;) Aż zaśmiałam się na głos:P
Byłam jakaś taka smutna bo dowiedziałam się że taka dziewczyna z ovu znowu zakończy cykl z niepowodzeniem...a ma to być ostatni cykl (9 planowany)na ovu...Niesprawiedliwe to jest strasznie...
Dzisiaj znowu gadałam z dziewczyną co starała się 2 lata o dziecko ale to przez jej problemy z tarczycą.
Jak dobrze ze my jestesmy w ciąży i możemy się cieszyć każdą chwilą bycia w niej.
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj pierwszy raz nie tylko czułam, ale też widziałam na skórze brzucha kopniaka od dzidziusia.
Do USG jeszcze 8 dni. Za chwilę zacznę odliczać godziny. Od 9 listopada nie widziałam dziecka na usg, więc już mi się coś robi.
czarna panda, nadulek lubią tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
nick nieaktualnyNo i jestem po wizycie
Wyglada na to że będzie MAŁGOSIA Ale to jeszcze nie pewnie
Zdrowe duże i przepiękne
Wielkości już na 19 tydzień wygląda więc rośnie jak na drożdżach
Lekarz jak mi pokazał jak maleństwo leży to tak jak tatuś po niedzielnym obiedzie na kanapie przed tv
Kolejna wizyta 7 stycznia i to już połówkowe będzie
Karolcia88, gosia86, czarna panda, nojaniewiem, PIGULSKA, Magic, Nejcik, nadulek, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGosia cieżko pocieszać dziewczyny które skarają się bezskutecznie!!!
Ja się prawie 10 lat starałam i w końcu jest !!Trzeba w kolejce odstać widocznie swoje po to szczęście !!!
No moj chłop trochę zawiedziony że dziurawiec ale szczęśliwy że zdrowa No chyba że jajka wyrosną jeszcze
-
Witam się dzisiaj i ja Gratuluję dobrych wiadomości z wizyt. Zdjęcie mega śmieszne, ale gościu sobie nieźle wykombinował. Ja dzisiaj piekłam pierniczki i tym razem wyjątkowo były z pudełka. Zrobiłam zakwas buraczany, byłam założyć neta u mamy dla nas. I tak zleciał mi cały dzień. Przy okazji zrypałam dzisiaj 2 facetów bo mi zaleźli za skórę. Jeden pajac stał w kolejce i w pewnym momencie bez słowa wyszedł. Pytam kto ostatni i czekam z brzuchem na swoją kolej. Kiedy mam dochodzić do okienka zjawia się ten pajac i mówi że teraz on. Krew udeżyla mi do mózgu i oświadczyłam mu że ja teraz podchodzę i nie obchodzi mnie że sobie gdzieś polazł i przyszedł, na dodatek walił przepiciem na kilometr. Wychodząc z budynku trzeba zejść po stromych schodach. Schodzę oczywiście po tej stronie której mi wygodnie. Idzie pajac nr 2. Stanął na przeciwko mnie i pyta się mnie po której stronie powinnam schodzić i coś jeszcze dorzucił. A ja nie myśląc powiedziałam mu że jestem w ciązy i będę sobie schodzić po tej stronie której mi wygodnie, a on jako mężczyzna powinien mi ustąpić. Potem powiedziałam że jest niewychowanym cymbałem i sobie poszłam. Gościu już się nic nie odezwał. Zaczłapałam się jeszcze do Tesco po cukier puder na lukier , psią karmę i ledwo wyszłam z psem. Pierniczki jak na takie z pudełka ok , ale mało wyszło. Kiedyś pare lat z rzędu piekłyśmy u mamy z przepisu, a teraz mam tu bardzo malutką kuchenkę i takie pierniczki można najszybciej zrobić. Zainspirowałam się na tvn style i ładnie zapakuje do słoiczka, na górę położę ozdobną serwetkę, przewiażę kokardką i dołożę do prezentu dla cioci
gosia86, PIGULSKA lubią tę wiadomość
❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
Ofe gdzie jesteś
Gosiu gratuluję kopniaczków:*
Aga my staraliśmy się naprawdę nie długo bo w pierwsza ciążę zaszłam w 2 cs niestety długo to nie trwało a w obecną w 1 cs
Ale za to zanim przekonałam męża do podjęcia decyzji o dziecku minęło ponad 5 lat
Dlatego czasem jeszcze trudniej mi pocieszyć te dziewczyny które ciągle walczą
Gdy przypomnę sobie mój pierwszy nie udany cykl starań to był dramat co wtedy czułam to co dopiero czują te które starają sie kilkanaście cykli i robią badania i niby wszystko ok i u nich i u partnerów a ciąży jak nie bylo tak nie ma
Brawo Beti ktoś takich buraków musi uczyć kultury super pomysł z tymi pierniczkami, ja w zeszłym roku zrobilam takie z imionami i dodałam do prezentów
Ja odpuszczam wszelkie ciasta które trzeba wałkować trzeba przy tym trochę użyć siły wiec jak cos to zlecam to innym
Na święta piekę orzechowca (mąż rozwałkuje)
Sernik ale jeszcze nie wiem jaki
Może piernik
Robimy tez z mama barszcz, uszka, pierogi ruskie i z kapustą, sos grzybowy, śledzie i krokiety
A teściowie przywiozą jakieś ryby smażone i tez śledzie
I na wigilię chyba będzie tyle
A na święta będą gołąbki, schab ze śliwką
Dla mamy zrobię karczek pieczony na soli
A tesciowa jeszcze jakas sałatkę i bigos
No i chyba będzie na tyleWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 19:33
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Ohhhhh napisałam taki długi post i się usunął !!!!! Zaraz mnie trafi
Byłam u babci po lekarzu dlatego tak późno jestem. Usg nie było, tzn. 1 sekundę przyłożył do brzucha, włączył serduszko na głos i koniec. Bije 140 uderzeń na min, czyli zwolniło bo było 156/min. Z szyjka wszystko ok.
Usg połówkowe bede miała za 2 tygodnie czyli 30.12 - termin wybrałam sobie sama bo proponował mi jeszcze po Nowym Roku ale wiadomo, że bym nie wytrzymała tak długo.
Już kluski ponad miesiąc nie widziałam
Ale za to usg będzie w 3D i nagrane na płytkę
Pytałam o opryszczkę i powiedział to co już wiemy. Czyli jeśli jest pierwsza w zyciu i bardzo się rozrasta to nie dobrze. Wirus może przejsc na dziecko i spowodowac np. jakieś wady, powikłania. Najgorzej jak dopadnie nas to w 1 trymestrze. W 2 już nie jest chyba tak żle ale mówił zeby stosować wtedy heviran albo szybko zasuwac do rodzinnego lub do gina. Jesli opryszczka jest juz kolejna to nie ma takiego zagrożenia.
No i wzięłam w końcu L4 - az sama w to nie wierzę
Gratuluje pozostałym szczęśliwych wizyt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 19:53
AGA 30, czarna panda, gosia86, PIGULSKA, nadulek lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny, gratuluje pozytywnych wieści z wizyt i kopniaków:)
Nasz Staś też dzisiaj bardzo aktywny to takie miłe uczucie czuć w sobie kogoś, zaczął mnie dzisiaj zdecydowanie mocniej kopać
Dziewczyny, słuchajcie kiedy planujecie iść do szkół rodzenia? bo ta którą z Meżem wybraliśmy za tydzień zaczyna zajęcia i tak się zastanawiam czy już jest czas, czy jeszcze nie za wcześnie, te panie które organizują kurs mówiły, że moglibyśmy już przyjść, zależy od nas.
a jutro u nas połówkowe badanie
gosia86 lubi tę wiadomość
Czekamy na Stasia
Mama 3 Aniołków (*)
maj 2010 (9tc) marzec 2013 (4tc) marzec 2014 (8tc) -
Ofelaine napisałam wcześniej, że to moja pierwsza opryszczka, ale w ciąży, bo ogólnie to już miałam.
Ja dzwoniłam do szkoły rodzenia to mi powiedzieli, że po 28 tygodniu.
monilia84 lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
KotMisia, też mam twardy brzuch co jakiś czas, ae biorę 4 razy dziennie magnez mo i jak jest taka potrzeba to nospę, lekarz powiedział, że mogę nawet razy po 2 tabletki.
KotMisia lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Monika to nie masz się czym martwić kup sobie heviran i czekaj aż zniknie. Mi w sumie pomogła pasta do zębów bo nie wiedziałam jeszcze wtedy, że można tą maść stosować.
Mi tez brzuch twardnieje od czasu do czasu i się napina. Mówiłam ginowi kazał brać nospę. I obserwować wszystko co odbywa się regularnie bo to nie dobrze. Np. odczuwanie co godzinę skurczów. itp.
-
Ofelaine zobaczysz jak zleci przez święta do połówkowego teraz możesz w pełni cieszyć się wolnym czasem na L4 odpoczniesz
Beti ale miałaś dzisiaj farta na baranów
Jagodka ja planuje zapisać się do szkoły rodzenia dopiero po nowym roku
A na twardnienie brzucha polecam magnez
Aga30 gratulacje super wieści i dokładnie oby tak do końca ciąży 
śliczne imię wybraliście moja imienniczka 
Gosia ja na Twoim miejscu skontaktowałabym się właśnie z rzecznikiem praw konsumenta, w moim mieście jest nawet jeden w starostwie powiatowym i chyba udziela darmowych poradWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:46
gosia86, AGA 30 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
Ja dziś normalnie nie umiem pisać, co nabazgram to mi się usuwa. wrr...
Eh u mnie szkoła rodzenia zaczyna się od 28 tygodnia i się zastanawiam czy iść czy nie. Śmieszą mnie trochę te różne ćwiczenia na lalkach no ale dowiedzieć się można czegoś ciekawego.
I macie rację laski przez święta te 2 tygodnie zlecą raz, dwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:54
PIGULSKA, beti97, gosia86 lubią tę wiadomość
