MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Przynajmniej wyjaśniło się, dlaczego nie ma za dużo kLar - prawie kazda z nas je rozważała, ale tylko jedna wybrała (na razie przynajmniej)
Dziewczyny cukrzycowe i inne laboratoryjne, jak dajecie skierowanie, to mówicie w recepcji, ze jesteście w ciąży i powinni Was w pierwszej kolejności wywołać na badanie.
U mnie smuta, przypałętał sie zielony gil
Mój lekarz wczoraj wieczorem przyznał mojemu bratu, ze nie wiedzą, co mi jest, tylko obstawiają więzadła, a brat mi dzisiaj te informację doniósł. Więc jeśli nie mogą mnie zdiagnozować, a ból stał się, powiedzmy, znośny, ustabilizował się na stałym poziomie, a oni jedyne co robią to chcą dawać mi leki p.bólowe, których ja nie chcę, to może mnie wypuszczą. Uch, ale skomplikowane zdanie mi wyszło, ale na telefonie trudno poprawiać.
A jak reszta?
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2a7568a9f03d.jpg
Witam się z Wami w III trymestrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 08:01
Demsik, GoNia1979, Kamilutek, marie_marie22, Carolina, mon!ta^, Uska, Rudzik, bbee, sylwucha89, WreszcieMama, ag194, Forbidden, MEGI81, Uszczesliwiona, Moniqaaa, monika_89, blubka, Martchen, Camilia, Kleopatra, Breezee, sylwia1985, gonia13, Mabelle, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Leirion daj znac jak wyjda wyniki krzywej.trzymam kciuki za prawidlowe;)
Manius trzeci trymestr;)brzmi powaznie;)Leirion, Maniuś, rybka33 lubią tę wiadomość
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Przychodzę po prysznicu do lóżka a tam na stoliku tabletki na mnie czekają. Idę na dyżurkę pielęgniarek zapytać, jakie to leki i czy mogę łączyć ze swoimi. Pielęgniarka sprawdza w kajecie i mówi, że mam je wyrzucić bo się pomyliła, one nie są dla mnie.
Ręce mi opadły.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kamilutek wrote:Przychodzę po prysznicu do lóżka a tam na stoliku tabletki na mnie czekają. Idę na dyżurkę pielęgniarek zapytać, jakie to leki i czy mogę łączyć ze swoimi. Pielęgniarka sprawdza w kajecie i mówi, że mam je wyrzucić bo się pomyliła, one nie są dla mnie.
Ręce mi opadły.
Witajcie dziewczynki
Kamilutek ty dostalas nie swoje tabletki a ja znow musialam sie prosic jeden dzien o luteine bo kolezanka zle rozpisala i nie bylam uwzgledniona..
Ach widzisz taka rzeczywistosc polska -
Kamilutek szelki spadają....Nie dość, ze nie potrafią postawic diagnozy to jeszcze leki mylą? Masakra. A co jakbyś je przyjęła? Na prawde chyba bezpieczniej byłoby w domu....
A ja na pobraniu korzystam z przywileju bo zawsze sa mega kolejki. Ide na przod i mowie do pierwszej osoby, pokazujac na info o pierwszenstwie, ze chcialabym z niego skorzystać i jużWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 08:48
-
Kamilutek, no bez jaj... A co jakbyś je wzięła?
Ale mnie mąż wkurzył. W przedszkolu są zdjęcia z balu karnawałowego, typowe portretowe i grupowe. Moim zdaniem córka na nich wyjątkowo źle wyszła, a mam zdjęcia z nią ładne co sama robiłam. Powiedziałam mężowi, że mi się nie podobają i niech sam decyduje czy brać, a on stwierdził, że on decydować nie będzie. To wymyśliłam, że może weźmiemy samo grupowe jeśli jest taka możliwość, usłyszałam że mi się zawsze czepiam zdjęć. Szlag mnie trafił, bo mówiłam, że nie będę decydować to mnie zmusił, a potem takie komentarze. Teraz się strategicznie przede mną schował w kuchni, żeby nie widzieć, że mnie do łez doprowadził.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 09:08
-
Witam z rana:-)
Klara ładne imię tak jak Kornelia, ale.... no właśnie mój m. specyficznie wypowiada "r" więc wszystkie imiona z r odpadają. U nas będzie jak na razie ustalone: Natalia, Oliwia lub Blanka, jak się urodzi to zobaczymy które do kruszynki będzie pasowało.
Kamilutek niestety to są polskie realia, idziesz do szpitala i jak sie nie dopytasz co za leki ci dają to nikt ci nic nie powie.
Ja mam brzucholek już taki duży że zdarza mi się, że mnie przepuszczają w kolejce ostatnio w aptece, tak klienci sami z siebie, bardzo to miłe:-)) ale już w lidlu nie mogłam stać w kolejce bo mnie brzuch ciągnął, i poprosiłam kasjerkę, która już zamykała kasę, żeby mnie obsłużyła miałam mleko i masło to z wielkim fochem to zrobiła, że żałowałam że poprosiłam. Ale w sklepach gdzie jest jasno zaznaczone pierwszeństwo nie mam takich skrupułów, w ciąży nie chodzi się wiecznie a naprawdę bywa ciężko stać, więc korzystam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 09:17
ag194, GoNia1979 lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Kamilutek, dobrze, że zapytałaś. Dlatego ja wtedy też trułam tyłek położnej, co mi zostawiła na stoliku, bo to też ludzie i niestety pomyłki się zdarzają a ja wolę zawsze mieć pewność, tym bardziej, że nie cierpię brać jakichkolwiek leków i im mniej tym lepiej.
U mnie prawie bez bólu. Dopiero jutro zrobię posiew bo rano zaspana wszystko wysikałam do kibelka a wolę mieć jednak ten ,pierwszy, mocz chociaż wiecie jak to w ciąży- w nocy kilka razy do łazienki.
Jeśli chodzi o kolejkę to ja zawsze korzystam-od tego są przywileje i to nie znaczy, że się ,wpychasz,. Przed ciążą sama zawsze puszczałam ciężarne i uważam, że im szybciej wyjdziesz z np. przychodni, gdzie spotykasz chorych ludzi, tym lepiej dla Ciebie i dziecka.
Maniuś to jak już weszłaś w III trymestr, to teraz pora na całą resztę forumgratulacje
Maniuś lubi tę wiadomość
-
marie_marie22 wrote:o masakra... tak w Policach jest?;/
Niestety tak.
Razem ze mną leży dziewczyna, której zakładali szew, bo w ciagu tygodnia bardzo skróciła się jej szyjka, a poprzednie dziecko urodziła w 30 tc z powodu niewydolności szyjki macicy. I wyobraźcie sobie, ze każą jej normalnie chodzić, żadnego leżenia.Elmo13 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Dzien dobry majoweczki melduje się jak co piatel tym razem w 26 tyg normalnie szok
leci ten czas jak szalony .
Co do kolejek to ja się nie pierdziele bo mi brzuch od długiego stania trwardy się robi i czasem odlatuje ( już parę razy bym fikła w sklepie) ale to nawet przed ciąża . Tata raz mnie z Tesco wynosił rok temu byłam beton totalny polozyli mnie na chodniku i klepali po twarzy i Nic ;p
Więc w ciazy tym bardziej się nie pierdziele i wpycham się nawet na chama. Jak nie było brzucha widać to się klocilam a teraz odpinanam kurtkę i wiooo . Ostatnio pani w lidlu nie chciała mnie wpuścić ( przepchnela się jakby mnie nie widziała) a miałam dwie podpalki tylko a ona zakupy gdzie miała pełen wozek to kasjer sam mnie poprosił przed niąnie przejmuje się już ludźmi i jak się wpycham przed nimi to mam serio gdzieś co myślą bo już miałam tyle przykrych sytuacji w ciazy że mam znieczulice :p
bbee, MEGI81 lubią tę wiadomość
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
I ja co piatek witam sie z Wami o tydzien dluzsza ciaza
26 tygodni
Jeszcze 12 tygodni i moge rodzic
Dzieki hope za przekazanie energii dzis juz ok wszystko minelo
Bbee ja mam czasem ta sama sytuacje i maz tez później komentuje, ze ja to zawsze wybrzydzam
Zdjec ze szkoly również czesto nie biore bo nie lubie
Hope napisz do emili na fb " szkatulka emi" ona sie zajmuje fotografia i chyba ma ceny przystepne
Ja mam troche sesji u niech i moje corka, moja bratowa, moje kumpela
Emi to moja najlepsza przyjaciółka więc miałam u niej troche zdjęć
A nóż spodoba Ci sienie pamiętam jej strony na fb z fotografia dlatego podaje namiary na nia przez sutasz
Ja przed kolejke sie nie wpycham bo jeszcze jakos nie trafilo mi sie zebg trzeba bylo stac w kolejce
Tez jak dluzej chodze czy stoje to brzuchol mi sie napina ale jak ide do sklepu z ubraniami dla dziecka to moge stac na nogach 10h ha habbee, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Jestem juz w domu. Zgon mam ogromny - idę spać. Chlop chyba niezadowoony bo juz mi zaczął zadania przydzielać (zadzwon tu i tu) a ja stoję jak taki tlumok śnięty i probuje nie wyrzygac tej glukozy. Sorry ale mój mozg nie podołal nawet rozmowie z mama a co dopiero dyskusjom w spółdzielni
-
Kamilutek szok z tymi lekami! Ja rozumiem, że tam tylko ludzie pracują, nie roboty ale chyba powinni to dokładnie sprawdzać, bo co jakbyś przyjęła te leki? Jak ja byłam w szpitalu to za każdym razem jak mi kobitki przynosiły leki to mówiły, że te to dowcipnie, a te połknąć. Po tygoniu leżenia miałam ochote powiedzieć,że wiem to doskonale ale chyba lepiej kilka razy powtórzyć, niż by miał się ktoś pomylić.
Manius WOW III trymestrTeraz kolejno będziemy meldować przekroczenie tej granicy
Ja dopiero 16 lutego
Ja też dzisiaj na pobraniu krwi byłam i oddać mocz do badań. Jeśli chodzi o korzystanie z pierwszeństwa to jeszcze nigdy nie prosiłam, ale gdybym źle się czuła, albo chciałoby mi się siku itp. to nie miałabym oporów. Natomiast też nie mam pretensji, że jak stane za kimś w kolejce do kasy to mnie nie przepuści sam z siebie, bo ja sama nie rozglądam się za siebie stojąc w kolejce, a już napewno nie patrzę na brzuchy, tym bardziej, że teraz zimą trudno zauważyć. Miałabym pretensje gdybym poprosiła, a ktoś by mnie olał. Raz tylko na badaniach pielęgniarka wyszła z pokoju w którym było pobieranie i jak mnie zobaczyła to poprosiła mnie jako następną więc skorzystałam.Maniuś lubi tę wiadomość