MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam kolejne szczęściary na naszym wątku. Mabelle, Spirit gratuluję serduszek! Zazdraszczam Wam i cieszę się że coraz nas więcej. Ja mam nadzieje zobaczyć Serduszko w czwartek... Jeszcze 3 dni.... Jak ja to wytrzymam? Dzisiaj miałam chwilowy napad paniki... U mnie nikt nie wie oprócz męża oczywiście... Po wizycie powiem w pracy i prawdopodobnie od października L4... Reszcie świata chciałabym powiedzieć najwcześniej w połowie października, ale nie wiem czy wytrzymam tak długo... Dobrej nocki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2016, 22:21
Mabelle, promyczek 39 lubią tę wiadomość
-
Espera wrote:Witam kolejne szczęściary na naszym wątku. Mabelle, Spirit gratuluję serduszek! Zazdraszczam Wam i cieszę się że coraz nas więcej. Ja mam nadzieje zobaczyć Serduszko w czwartek... Jeszcze 3 dni.... Jak ja to wytrzymam? Dzisiaj miałam chwilowy napad paniki... U mnie nikt nie wie oprócz męża oczywiście... Po wizycie powiem w pracy i prawdopodobnie od października L4... Reszcie świata chciałabym powiedzieć najwcześniej w połowie października, ale nie wiem czy wytrzymam tak długo... Dobrej nocki!
U mnie wie mąż,starszy syn i 3 przyjaciółki.Rodzina się dowie po 12 tc.
Czwartek juz za pasem zleci szybko -
Witajcie nowe Majówki!!! w sumie to bliźniaki jakieś by nam się tu przydały Jak byłam z Synkiem w ciąży to na forum wtedy mieliśmy trojaczki i bliźniaki Tym z Was, które chcą mieć jednak ciąże pojedyncze tego właśnie życzę. Pamiętam, że każda z tych ciąż mnogich była baaardzo ciężka. Dlatego wiem, że jest to nie lada wyzwanie. Pewnie i w trakcie ciąży jak i po porodzie.
Mabelle, Spirit cieszę się razem z Wami!
Piszecie o pizzy, frytkach a ja jakoś na samą myśl o fastach mam mdłości. Do tej pory do nabiału i dżemów (fuj!!!) było mi daleko a teraz chętnie jem chleb z twarogiem i...dżemem właśnie Ja już sama siebie nie rozumiem
Espera, Mabelle, Spirit, Krokodylica lubią tę wiadomość
Aniołek * 16.02.2016 -
Espera wrote:Mabelle... No właśnie chyba w sobotę powiem przyjaciółce... Muszę mieć komu pomarudzić... Mąż wspaniały, ale nie wszystko chyba rozumie... Chociaż się stara...
Ja już w tajemnicy przed Marcinem powiedziałam chyba trzem przyjaciółkommonika_89, Mabelle, Demsik, toska_88, Espera lubią tę wiadomość
-
Qasha wrote:Ja już w tajemnicy przed Marcinem powiedziałam chyba trzem przyjaciółkom
Hahaha skąd ja to znam! Kiedy ustaliliśmy z Mężem, że oboje milczymy jak groby, On powiedział przyjacielowi a ja przyjaciółce i oczywiście żadne z nas nie chciało się do tego przyznać tak wprost, nooo że tak wyszło, jakoś z kontekstu pitu pitu :D:DArwi, Moniqaaa, Spirit, Mabelle, Espera lubią tę wiadomość
Aniołek * 16.02.2016 -
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i serduszek. Nadia1 karola81 i ja mieszkam blisko
Spokojnej nocyMabelle, Wariatkaa lubią tę wiadomość
-
Pięknie się ogląda zdjęcia naszych szkrabów i czyta wasze przeżycia. Ogromnie się cieszę, że trafiłam na tą stronę. Coś czuję, że nie jedne intymne sekrety i tajemnice będziemy ze sobą dzielić
Tak jak piszecie, facet kocha i "rozumie" ale z dziewczynami się lepiej o tym rozmawia
Chociaż mam podejrzenia, że mój L szkoli się w tej dziedzinie jak nie patrzę, bo czasem sypnie takim info, o którym ja się sama niedawno dowiedziałam
Ja właśnie wracam z pracy a jutro WOLNE!!!
Dobranoc dziewczyny, żeby wam się przyśniły fasolki i groszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 01:54
Arwi, Mabelle, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
I genetyczne i polowkowe jest wazne wg mnie.ja na polowkowe pojechalam do innego gina na 3d/4d i zbadal wszystko dokladnie.dostalam opis na plycie i wydruki.wiedzialam juz ze babel jest zdrowy;)
Spirit lubi tę wiadomość
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Espera tez mam wizyte w czwartek a pomarudzic mozesz tutaj hihi :*
My jeszcze nie powiedzielismy rodzinie,a ja moim przyjaciolkom,na razie powiedzielismy znajomym ktorzy biora slub,bo nie jedziemy na niego.
Espera lubi tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
Spirit wrote:Dziewczyny,które usg jest najważniejsze 12 czy 20 tydzień ? Bo chciałam dla pewności też u innego lekarza się umówić
Oba sa tak samo wazne. W 12 sprawdzaja przeziernosc, kosc nosowa i to jest pierwszy moment by cos niepokojacego wylapac. Za to polowkowe to juz taki total, wszystko sprawdzaja. To te dwa na ktore chodzilam do najlepszych lekarzy. -
Witajcie:)
Mogę do Was dołączyć? Miałam czekać na potwierdzenie USG 3 października, ale nie wytrzymałam. Test ciążowy wyszedł mi bladziudki 08.09.16, a ostatni okres miałam 04.08.16. Owulacja była ok. 22.08 (nieregularne cykle 32-36 dni - niedoczynność tarczycy). 9 września (ok.18 dpo) zrobiłam betę wyszła 158, 3 dni później 565, 2 dni później 853 i po 40 godzinach 1123. Nie muszę Wam mówić w jaką panikę wpadłam Przepłakałam prawie cały weekend, wczoraj miałam wizytę u gin. Dowiedziałam się tyle, że pęcherzyk jest w macicy wielkości 6mm, i że ewidentnego echa zarodka nie uwidoczniono CRL 2mm? (po prostu pani dr mówiła, że na siłe można tam coś zauważyć, ale pewności nie ma). Wg OM wiek ciąży to 6t4d, wg USG 5t5d. I tyle. Mam czekać teraz strasznie długie 2 tygodnie na następną wizytę, żeby zobaczyć czy ciąża się rozwija i mam zakaz robienia Bety. Co o tym myślicie? Czy jak na 5t5d ten pęcherzyk nie jest za mały? Datę porodu mam 11 maja (wg OM) lub 17 maja (wg USG), a 20 maja urodziny Męża. Taki prezent bym chciała mu sprawić!!
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
Wariatkaa wrote:Kurcze ciepie na bezsennosc ciazowa chyba nie ma nic takiego bo zazwyczaj jazda jest padnieta. A ja nie.moge w ogole spac2017 #1
2019 #2
-
Moniqaaa wrote:Pięknie się ogląda zdjęcia naszych szkrabów i czyta wasze przeżycia. Ogromnie się cieszę, że trafiłam na tą stronę. Coś czuję, że nie jedne intymne sekrety i tajemnice będziemy ze sobą dzielić
Tak jak piszecie, facet kocha i "rozumie" ale z dziewczynami się lepiej o tym rozmawia
Chociaż mam podejrzenia, że mój L szkoli się w tej dziedzinie jak nie patrzę, bo czasem sypnie takim info, o którym ja się sama niedawno dowiedziałam
Ja właśnie wracam z pracy a jutro WOLNE!!!
Dobranoc dziewczyny, żeby wam się przyśniły fasolki i groszki
Pozyczylas takich snow i mi sie snilo ze widzialam moje maleństwo jak.machalo raczkami i nozkami i plakalam:-)
Ja zaraz do pracy. Dzisiaj az do 20.
Ja w ciągu dnia zmęczona a spac nie mogę
Widze ze kolejna osoba idzie na usg 6t6d tak jak ja. Zycze nam obu zobaczenia serducha:-)
Milego dnia wszystkim:-) -
Spirit wrote:Mam to samo i momentami psychicznie przez to wysiadam. Jestem wykończona nie moge zasnąć, wreszcie zasypiam Ale parę minut i znowu zmęczenie i nie moge zasnąć i tak S kolko
Identycznie. Z tym ze jak.jiz jakims cudem zasne to syn sie budzi, bo bidulek walczy z katarem.