MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po wypiciu glukozy. Jeszcze 1,5 godz czekania. Bleee, ochyda. Poszlabym do pracy na godzinę bo mam po drugiej stronie ulicy Ale nie wiem czy powinnam.
Z mężem poznałam się na studiach. W tym roku 9 rocznica ślubu i 3 dzuecko w drodzeale jesteśmy burzliwym małżeństwem. Tzn oboje mamy wybuchowe charaktery i nie potrafimy ustępować. Z czasem jest lepiej Ale dzieci mają nasze charaktery więc lekko nie jest
rybka33 lubi tę wiadomość
-
No ja tez czekan niecierpliwie na info od dziewczyn
Zaraz do pracy potem po wyniki potem znowu praca potem lekarz, jednak dzisiaj wozeczka nie odbieramy tylko jutro
Miłego dnia! -
dojazdy nie sa takie zle...tylko jak jezdze w godzinach szczytu i caly pociag pelny gdzie sie nikt nie ruszy jak wysiadam z brzuchem, dwoma torbami itp. ale generalnie jest ok. szwajcarzy sa bardzo uprzejmi, mili, pociagi czyste, szybkie i punktualne
te stresy szkolne mnie tylko wykonczyly i juz sie nie moge doczekac ferii!!!!
a potem jeszcze tylko do 12.04))
pozdrawiam wszystkie mamy, szczegolnie te szpitalne! trzymajcie sie!!Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Dzień dobry
WreszcieMama może zaczyna się tobie obniżać hemoglobina? Jaki wynik ostatnio miałaś? Albo ciśnienie...
)
Breezee a u ciebie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 13:26
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Kleopatra, mi w ogóle zakazano chodzenia podczas krzywej, kazano siedzieć na d... i się nie ruszać. Ale inne dziewczyny pisały, że nawet mogły pójść do domu, bo mieszkały za rogiem.
Z Chłopem jesteśmy razem dopiero 5 lat, więc jak na Wasze imponujące staże to jesteśmy w przedszkoluAle czuję się z nim tak, jakbym znała go od zawsze. On się na mnie uparł i dobrze zrobił
Nie kłócimy się w ogóle, bo jego wyprowadzają z równowagi zupełnie inne rzeczy, niż mnie. Jak zaczyna się ciskać, to mi się chce śmiać, jak ja się ciskam, to on z kamiennym spokojem zawsze zapoda jakiś tekst, który spuszcza ze mnie całe powietrze.
Wyniki posiewu mam dobre, nie muszę po nie jechać, yuppi! Ale wyszło, że odczyn moczu mam 8, a wszystkie poprzednie były ok. 5. Dr Googiel mówi, że takowy występuje przy kamicy nerkowej.WreszcieMama, marie_marie22, daisy123 lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
A ja naiwna myslalam, ze niedziela byla do dupy...Wczoraj moj 31 letni brat, ktory ma dystrofie miesniowa, dostal czestoskurczu serca. Tetno mial 210 na minute a w jego stanie to moze sie po prostu skonczyc smiercia. Karetka, na sygnale do szpitala. Jeszcze sie respirator zesral i musialam go cala droge recznie wentylowac. Moja Mama sama prawie zawalu dostala, wiec ja pojechalam. Zrobili badania, serce sie uspokoilo, i do domu. Eeech. Srednia przezywalnosc z ta choroba to 25 lat i niby czlowiek powinien sie przygotowac, ale jak? To taki cudowny i madry czlowiek. Wczoraj mi powiedzial, ze nie boi sie smierci tylko umierania, ale chcialby jeszcze siostrzenca zobaczyc
A teraz jeszcze jedziemy na drugi koniec Polski bo moj Darek ma sprawe w sadzie o przejecie opieki nad swoim synkiem, kolejny mega stres. Wiecie co? Rzygi.pl z tym wszystkim. Trzymajcie kciuki Majoweczki.
Uszczesliwiona lubi tę wiadomość
-
Bardzo, bardzo, bardzo mocno ściskam kciuki i wierzę, że z Tośką i Alankiem wszystko będzie w najlepszym porządku! Dużo sił dla nich!
Edit:
Ag, powodzenia na egzaminie, będzie dobrze!
Dewa, również powodzenia, jedźcie ostrożnie i żeby się wszystko ułożyło po Waszej myśli! I dużo sił dla Ciebie i Twojego brata.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 08:44
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
blubka wrote:Tośka urodziła więcej info później bo na razie tyle tylko wiem. Mały płakał... Nic więcej nie wiem. Będzie dobrze!!! Niech walczy!!!
powiem krótko: O KURWA!
Tośka będzie dobrze.. wierze to...!Madu1611, rybka33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ps. Monika89, jeszcze daje radę radę , dom, dziecko, ciąża, praca życie kochana życie
. Większość z nas by podołała.
Martchen, niechcący mi się klikło, że polubiłam.
Blubka, jak będziesz wiedziała coś więcej i będziesz mogła to mów nam co i jak bo się zamartwimy o nich. A póki co wspieramy i zaciskamy kciuki najmocniej jak się da.
-
Matko, Tośka... Trzymam za Was obojga bardzo mocno kciuki, żeby Alanek był silny i zdrowy, żeby wszystko było dobrze!
Ja podczas glukozy poszłam siku, nie mogłam wytrzymać na d****ale chyba aż tak to wyniku nie zakłamie...
dewa, współczuję strasznienie wiem co napisać. Ale trzymam kciuki za Ciebie.
Moim zdaniem bardziej od długiego stażu w związku liczy się jego "intensywność" czy jakośćnie wiem jak to dobrym słowem opisać. Na pewno wszystkie znacie małżeństwa z długim stażem, które są do niczego. Więc co z tego, że "tylko 5 lat", ważne "jakie 5 lat"
-
Toska mocno trzymam kciuki i modlę się za siłę i zdrowie dla Was! Dobrym znakiem jest płacz Alanka. Jestem pewna, że jest silny jak mama!!
Blubka proszę informuj nas na bieżąco bo bardzo się wszystkie martwimy.
Ag zaraz zaczynasz egzamin więc życzę Ci powodzenia chociaż wiem że zdasz bardzo dobrze
Dewa współczuję sytuacji z bratem na takie coś nie można się przygotować. Dobrze, że byłaś obok. Życzę bratu dużo zdrowia i dalszej chęci do walki! Mam nadzieje,że wszystko ułoży się po Twojej myśli bo limit nieszczęścia już wyczerpałaś.
Breezee co u Was? Jak się czujesz?
Przepraszam, że nie odnoszę się do wszystkich tematów ale ostatnio też wpadam tylko na chwilę poczytać czy z maluchami wszystko ok. U mnie malutka dzielnie ćwiczy karate na matce ale za to mnie dosięgnął duży spadek formy fizycznej i psychicznej