MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie się jeszcze bardzo podoba Penelopa, ale niestety odpada w przedbiegach, bo nie pasuje do nazwiska.
Chciałabym uniknąć takiego masakrycznego efektu połączenia wyszukanego imienia z nazwiskiem, które samo w sobie jest normalne, ale w zestawieniu z niektórymi imionami staje się śmieszne. Miałam kiedyś wśród uczniów Różę Kiełbasę i Kasandrę Kożuch, nigdy bym czegoś takiego dziecku nie zrobiła! (Miałam też Dżessikę, Szarlottę i Dejvida, ale to inna historia)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 13:12
Uszczesliwiona lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kamilutek - Ty nie mieszkasz w PL, co nie? Bo u nas faktycznie byłby problem z tymi imionami w kwestii zdrobnień itd... dla mnie osobiście to tez ważne, zeby zdrobnienie nie brzmiało dziwnie, a np Mati w Polsce to Mateusz, a nie Matylda. Ja bym była zła posiadając takie imię.. No ale w PL, bo u nas to raczej to imię nie jest używane. W innym kraju moze być inaczej
Co do zaparć... próbowaliście dziewczyny syropu Duphalac? Można go pic w ciąży (zalecenia gin) i ja 20ml pije przed snem jak sie kilka dni nie załatwię i zawsze na następny dzien lub 2 dni pózniej Max sie problem rozwiązuje
Marta, bardzo mi przykro z powodu babciMyśle tak jak dziewczyny, ze będzie ona teraz nad Wami czuwać :* Ja tez wierze w takie rzeczy... mojego taty rodzice mu sie zawsze śniło z przestrogami. Babcia jak miał ktoś w rodzinie być chory, a dziadek jak miał mieć problem z autem - to sie tak sprawdzało, ze to aż nieprawdopodobne! A mojej mamie sie przyśniła taty mama jak ja miałam sie urodzić, zeby ja uspokoić, ze wszystko będzie dobrze. Wiedziała, ze mama sie bardzo boi po tym jak moj brat sie urodził i 3 dni pózniej zmarł z powodu chorego serduszka... Jak ktoś nas bardzo kochał za życia, to będzie nad nami czuwał.
Sylwia - daj obowiązkowo znać jak wizyta! Trzymam mocno kciuki, ze w końcu będziesz miała prenatalne z prawdziwego zdarzenia. Swoją droga czytałam teraz, ze usg dowcipne na tym etapie robi sie raczej tylko w celu obejrzenia dna macicy itd, a nie, zeby dziecko zobaczyć. No i u mnie dokładnie tak lekarze robią.
Hope - zaciskam kciuki za wspaniałe wieści!!! Jesteś bardzo dzielna :*
Breezee, norma jest +2-3kg w pierwszym trymestrze wiec na tym etapie jest wszystko idealnie i stary buc chyba lubi kobietom przykrość robić. Szkoda kuzwa, ze ciężarnymja od momentu zajścia w ciąże trafiam na samych dobrych lekarzy (a w medicover to byłam chyba u 5 i u innego prywatnie :p)... także miałam problem z wyborem najlepszego
Nie wiem skąd Wy takich bucow bierzecie kurczę... oni chyba na NFZ sie tak wyzywają po prostu. Fajnie, ze nasze składki na to idą, a ja musze płacić dodatkowo, zeby mnie szanowano. Szlag mnie trafia...
Co do snów, to ja powiem Wam, ze mocno przeżywam chyba podświadomie to, ze mamy od msc zakaz seksu. Nie lubię pomagać inaczej, bo wtedy nakręcam sie sama i chodzę sfrustrowanaStaram sie, ale nie tak często jak sie kochaliśmy. Już drugi raz śnił mi sie M z inna kobieta
śniło mi sie, ze byliśmy z jakimiś znajomymi u mnie w domku na działce i przy alko wyszło, ze mamy zakaz seksu z powodu mojego łożyska, a jakaś ślicznotka zaproponowała, ze moze Michałowi ulżyć lodzikiem... on sie spytał co ja na to, a mnie samo jego zastanowienie sie nad tym pomysłem tak zabolało, ze wyszłam natychmiast stamtąd spodziewając sie, ze za mnie pobiegnie. On jednak wyszedł po dłuższym czasie... pamietam, ze serce jakby mi pękło, a on jest powiedział następnego dnia do mnie "mam newsa"... na co ja "nie mów, ze ta dziwka jest w ciąży?", a on, ze chyba właśnie tak. No to mi zrobiłam wykład na temat tego, ze ma jej dać znać, ze nie moze liczyć na żadne alimenty, bo jeśli miała dostać okres dzi, a nie dostała, to tatusiem jest raczej ktoś z kim puściła sie jakieś 2tyg temu. Natomiast on nie zobaczy nigdy naszego syna i o to zadbam, a poza tym radziłabym mu sie przebadać, bo jak był tak głupi, zeby bzykać sie z nią bez gumki, to pewnie sprzedała mu jakiegoś syfa. Jesssu... tak realny był ten sen, masakra!!! Nie mogłam sie kilka h pozbierać jak sie obudziłam i zasypiałam z nadzieja, ze przyśni mi sie cos dobrego, aż w końcu mnie kurier o 12 zerwał!:p wiele razy mi sie śnił M z inna od czasu gdy jestesmy razem i zawsze potwornie to przeżywam. I mimo, ze szczerze wierze, ze prędzej ja zdradzilabym jego, bo on jest cudowny i zapatrzony we mnie, to te sny mnie wykańczają. Musze go mocno kochać, bo z byłymi nie miałam takich snów :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 13:19
Breezee lubi tę wiadomość
13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to!Do zobaczenia w maju!
-
nick nieaktualnyDziewczyny co do imion to mojego męża nic nie przebije bo jemu się żadne nie podoba . Te nie bo ma żydowskie pochodzenie to też nie bo brzydko się wymawia tak źle i tak nie dobrze zwariować można a jeszcze pare dni temu Aleksander bądź Jan mu się podobało ale teraz już nie ehh udusić tylko
-
Karissa wrote:Kamilutek - Ty nie mieszkasz w PL, co nie? Bo u nas faktycznie byłby problem z tymi imionami w kwestii zdrobnień itd... dla mnie osobiście to tez ważne, zeby zdrobnienie nie brzmiało dziwnie, a np Mati w Polsce to Mateusz, a nie Matylda. Ja bym była zła posiadając takie imię.. No ale w PL, bo u nas to raczej to imię nie jest używane
No właśnie mieszkam poza Polską, ale pracuję w Polsce. Dzieciak będzie się uczył w Niemczech, chodził do lekarzy w Niemczech itp., ale sporo czasu też będzie spędzał w Polsce i w innych krajach Europy. Taka karma, więc musi mieć takie imię, które będzie brzmiało dobrze w różnych językach. Co prawda w Niemczech nikt się tym za bardzo nie przejmuje, i pełno dzieciaków ma tureckie imiona, których nawet Niemcy nie potrafią wymówić, ale dla mnie to krzywdzenie dziecka.
Nigdy nie zapomnę, jak rówieśnicy mieli problem, żeby wymówić Jerzy (bo matka nie zgadzała się na Jurka), więc zaczęli mówić na chłopaka Jersey, a dla niego to był dramat.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
ggonia wrote:Dziewczyny co do imion to mojego męża nic nie przebije bo jemu się żadne nie podoba . Te nie bo ma żydowskie pochodzenie to też nie bo brzydko się wymawia tak źle i tak nie dobrze zwariować można a jeszcze pare dni temu Aleksander bądź Jan mu się podobało ale teraz już nie ehh udusić tylko
ggonia, niestety u mnie jest dokładnie to samo. Na wszystko kręci nosem.rybka33 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kamilutek, nie obraz sie, ale kurczę Matylda, to jeszcze imię, które jest w miarę ok dla obu krajow, ale Hugo w Polsce? Dla mnie to będzie wyśmiewane jak Jessica czy Brajan, bo nie brzmi polsko... Wiem, ze to czepianie sie, ale zawsze staram sie sobie wyobrazić jak pózniej dziecko będzie wśród innych dzieci i ich reakcji. Nie chciałabym, zeby mojemu dziecko na dzien dobry odcinali za samo imię... Jestem dość konserwatywna w tej kwesti, wiem. Ale jest tyle ładnych imion! Moze jestem upierdliwa, bo my z M długo przed ślubem uzgodniliśmy dwa imiona dla dziewczynek i dwa na chłopców i zawsze sie ze sobą zgadzamy, wiec nigdy mi nie rzucał kamieni pod nogi, ale myśle, ze jakbym zaproponowała Hugo, to by nie było dyskusji... Mam nadzieje, ze nie zrobiłam Ci przykrości :*13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to!Do zobaczenia w maju!
-
Po dzisiejszej wizycie: 282g Szczęścia i Synuś
A więc nie zawsze jest tak, że chłopca widać wcześniejMadu1611, toska_88, Demsik, monika_89, bbee, Karissa, sylwucha89, bezimienna, WreszcieMama, Maniuś, blubka, Hope_, Kleopatra, Uszczesliwiona, Breezee, Rudzik, mon!ta^, sylwia1985, Uska, marie_marie22, Mabelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hope_ wrote:Kochane moje dziękuję za pamięć i troskę! Jestem już po. Zabieg się udał za pierwszym wkłuciem - pobrali wystarczająco dużo materiału, by go wysłać do Warszawy na dodatkowe szersze badania i wydali mi go (z tą info zadzownią położna przed 8 rano już i byłą przemiła), więc jutro znajomy rodziców zawiezie to do warszawy - chociaż mam gwarancje, że tym rzucać nie będzie.
W IMiD jestem już dogadana, płacić będę dopiero jak potwierdzą, że na próbce da się przeprowadzić badanie.
Wyniki pełnego kariptypu za 3 tygodnie, lub nawet 4... zależy jak będą rosły komórki. Mam nadzieję, że za 3.
Wyniki z Wawy od poniedziałku za 3-7 dni roboczych (Pani mówi, że jak jutro dojdzie, to w piątek sprawdzą próbkę, a w poniedziałek wsadzą w maszynę).
Sam zabieg całkiem ok. Byłam mega zdenerwowana, że np zacznę kaszleć, ale położna cudowna, lekarka całkiem fajna. Igła ogromna i przebijali mi się przez łożysko. Leżę i odpoczywam. -
Karissa, spoko, nie czuję się dotknięta
Hugo to był tzw. kompromis, bo ja chciałam Jana, już chyba bardziej międzynarodowego imienia nie można wymyślić. Ale Chłop na to, że mu się Jasiek nie podoba i basta.
Potem był Julian. Też da radę w wielu krajach. Ale jakoś tak Chłopu Julian nie leżał. Potem Daniel. Było ok, a po jakimś czasie, że Daniel to jeleń. I tak w koło Macieju... aż w końcu sam wymyślił Hugo i powiedzmy, że oboje nie mieliśmy obiekcji. Albo tak mi się wydawałoMEGI81 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kamilutek wrote:Karissa, spoko, nie czuję się dotknięta
Hugo to był tzw. kompromis, bo ja chciałam Jana, już chyba bardziej międzynarodowego imienia nie można wymyślić. Ale Chłop na to, że mu się Jasiek nie podoba i basta.
Potem był Julian. Też da radę w wielu krajach. Ale jakoś tak Chłopu Julian nie leżał. Potem Daniel. Było ok, a po jakimś czasie, że Daniel to jeleń. I tak w koło Macieju... aż w końcu sam wymyślił Hugo i powiedzmy, że oboje nie mieliśmy obiekcji. Albo tak mi się wydawało
Ja jak rzuciłam propozycję Juliana, to mąż, syn i znajomi mieli wszyscy skojarzenie z Królem Julianem z Pingwinów z Madagaskaru
U mnie też imiona były wyzwaniem, bo mamy mało spotykane nazwisko "Trenkler" i wiele imion ciężko byłoby dziecku wymówić razem z nazwiskiem. -
nick nieaktualnyMadu akurat wolnego czasu mam dziś nadmiar bo dzień bez męża i nie muszę nic robić ale te pieprzyki liczę już od miesiaca bo przybywają w takim tempie że serce mnie boli. Ja miałam naprawdę mało a latem chodziłam aż czarna taka opalona ale pieprzykow nie było a teraz na każdej z rąk mam po 20! Nogi plecy klatka brzuch no masakra!
Co do włosów na brzuchu a synem potwierdzam bo mi z małym też się rzucił mech na cały brzuch .
Gonia mój twojego przebija bo jemu się żadne nie podoba tylko jego własne:-)MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Kamilutek wrote:Karissa, spoko, nie czuję się dotknięta
Hugo to był tzw. kompromis, bo ja chciałam Jana, już chyba bardziej międzynarodowego imienia nie można wymyślić. Ale Chłop na to, że mu się Jasiek nie podoba i basta.
Potem był Julian. Też da radę w wielu krajach. Ale jakoś tak Chłopu Julian nie leżał. Potem Daniel. Było ok, a po jakimś czasie, że Daniel to jeleń. I tak w koło Macieju... aż w końcu sam wymyślił Hugo i powiedzmy, że oboje nie mieliśmy obiekcji. Albo tak mi się wydawałoA mały Hugo w PL będzie miał przekichane...
Madu, to wyobraź sobie co ja przeżywałam jak to było tak realne odczucie!!!:p Masakra...
Swoją droga, zaczynam dzis 19tc!!!!!Tak bardzo bym chciała dzis usłyszeć, ze wszystko jest super, Mały pięknie rośnie, a łożysko sie podniosło... Zaczynam sie stresować
Wizyta o 17:30, ale pewnie będzie tradycyjnie godzina obsuwy...
toska_88, MEGI81 lubią tę wiadomość
13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to!Do zobaczenia w maju!
-
Karissa, masz nosa
Chłop ma dwa obywatelstwa (jest Ślązakiem), ale większość życia spędził w Niemczech.
Ale masz fajnie, podejrzysz sobie maluchaTrzymam kciuki za wizytę!
Sylwia daj znać co i jak.Karissa lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
toska_88 wrote:Madu akurat wolnego czasu mam dziś nadmiar bo dzień bez męża i nie muszę nic robić ale te pieprzyki liczę już od miesiaca bo przybywają w takim tempie że serce mnie boli. Ja miałam naprawdę mało a latem chodziłam aż czarna taka opalona ale pieprzykow nie było a teraz na każdej z rąk mam po 20! Nogi plecy klatka brzuch no masakra!
Co do włosów na brzuchu a synem potwierdzam bo mi z małym też się rzucił mech na cały brzuch .
Gonia mój twojego przebija bo jemu się żadne nie podoba tylko jego własne:-)
Toska, spróbuj im teraz wymyślić imiona. Sorki,ze się trochę nabijam nie obraź się. Wiem , ze pewnie nie jest Ci do śmiechu jak tych pieprzyków więcej i więcej. Ja mam za to miliony piegów więc jak mi coś przybywa np w lato to nawet nie jestem w stanie tego wychwycić.
-
nick nieaktualny