MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, ale od psychiatry chyba musisz mieć skierowanie na cc.Kamilutek wrote:Być może mam tokofobię, bo naprawdę boję się porodu dołem, ale jest to po części uzasadnione - miałam w życiu bardzo dużo operacji na brzuchu i w ogóle i za każdym razem gojenie ran to był istny koszmar, ropienie, babranie się, powstawanie zbliznowaceń szerokich na 2 cm i takiej nadwrażliwości w tych miejscach, że do tej pory nie dam się dotknąć. Po niedrożności jelit 18 lat temu mam cięcie praktycznie od mostka do spojenia łonowego a blizna do tej pory jest wypukła, szeroka, bolesna, niedostykalska.
Z powodu powstawania zbliznowaceń mam lekarski zakaz myślenia o jakimkolwiek zabiegu inwazyjnym na twarzy, żadnych dermabrazji itp. Nie mogłam nawet zlikwidować szczerby między zębami, bo wiązałoby się to z wycięciem przerośniętego wędzidełka, a ryzyko, że rana po tym zabiegu pokryłoby się blizną większą niż wędzidełko, wynosiło 100%.
Więc mega się boję, że jak tam popękam, albo mnie pokroją i potem poszyją, nigdy więcej nie będę w stanie dopuścić do siebie Chłopa, bo nawet dotyk będzie mnie bolał.
Zobaczymy, być może będę miała wskazanie do cc przez oczy, bo oprócz tego, że mam -8, to jeszcze siatkówka jest w złym stanie, cienka i naderodowana w kilku miejscach.
A są wskazania psychiczne do cc? Silny lęk przed sn na przykład?
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Obczajcie, co kupiłam-każda rzecz za 10zł, nowa, bez defektów w pepco
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87db4bd10998.jpg
Wzięłam różne rozmiary
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e97efa6ff4c0.jpg
Dla brata synka Kacperka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/722e92954b8c.jpg
Dla siostrzenicy(też wzięłam jej 3 różne rozmiary od 128 do 158)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0673d7a3c30d.jpg
po 5 zł takie cudeńka były polarowe
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/da4f83d82dc4.jpg
pierwsza paka pampersów Ali
toska_88, bezimienna, WreszcieMama, monika_89, Moniqaaa, Maniuś, marie_marie22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAg ale będą jaja jak na polowkowych okaże się że syn:-) tak szalejesz
Kamilutek kurcze kiepska sprawa z tymi twoich bliznami i babraniem. Myślę że lepiej byłoby dla ciebie sn bo to miejsce chyba najszybciej się goi i zazwyczaj bez powikłań. Powiem Ci szczerze ze ha nie mam problemów z ranami itp a odczuwalna była dla mnie ta blizna jeszcze przez rok. Koleżanka zaś po cc musiała 2 razy w szpitalu leżeć saczki nie saczki bo topaz się zbierała i raz jej cieli na nowo przez jakieś narosla. Musisz naprawdę poważnie tj przemyśleć żebyś nie zalowala jak nie będzie można dzieckiem się zająć i narobi się kłopot a po śniadaniu po tygodniu by ci tylko wspomnienie zostało. Ja się nastawilam na ogromne meczarnie ale jak nam być szczera to tragedi nie ma. Nie uronilam ani jednej łzy nie krzyczalam. Jak już można było przec to tej bólu się nie odczuwa po cała energię w parcie dajesz a ja nie miałam znieczulenia bo lekarze u nas odradzaja że porodu przy znieczuleniu są dłuższe i często nie kończą się pomyślnie bo kobieta nie ma takiego czucia i prze tak mocno. Bez znieczulenia nawet nie czułam jak krocze nacieli czy później szyli BJ po tylu godzinach gmerania to się naturalnie znieczulilo. Było mi ciężko się z tym pogodzić bo mały już wsunąl się w kanał ale zblokowal Bo był duży a rizwarcie nie było pełne i trzeba było reagować. Płakałam jak bobr że mi się nie udało bo było tak strasznie blisko! No ale cóż. Teraz już nie próbuje bo na dole mimo wszystko dalej jak pierworodka dziecko znowu będzie duże a ja dziękuję za stres i ból. Poza tym dużym atutem jest dla mnie to że pójdę na dany termin wyciągną dziecko i mogę zaplanować przynajmniej opiekę di drugiego.
WreszcieMama takie twoje posty mogę czytać codziennie! Pozytywne!!! I tak ma być. 20 t to już zajebista sprawa u nas noworodki od 28 tc już normalnie ratują i wychodzą zdrowe rozwinięte dzieciaczki. Poleciało do grudnia poleci j dalej a zobaczysz że przy pozytywnym myśleniu będzie mniej skurczy i problemów.
WreszcieMama lubi tę wiadomość
-
My z mężem jezdzimy bardzo, bardzo duzo. Praktycznie większość dnia spedzamy w samochodzie. Zapinam pasy bo mam taki odruch, jak tylko wsiadam to zapinam. Zle aie Czuje be pasow. Trzymam tylko ten dolny pas żeby nie uciakal Brzucha. Pewnie i tak nic by to przy stluczce nie dalo ale jestem spokojniejsza jak mam zapiete:-)
-
Ee tam. Te kombinezony i spodenki są uniwersalne, gorzej, że w rodzinie same dziewczyny i wtedy wszystko trzeba będzie prawie od zera. a jak coś to na olx na zamianę wystawię, tak to wykombinowałam
Nie strasz mnie nawet synem Tośka, bo Twoje słowa mają często moc!
toska_88 lubi tę wiadomość
-
Dziś zaczynamy 19tc wiec fotka z tej okazji
Hope_, WreszcieMama, ag194, Kamilutek, Madu1611, Uszczesliwiona, monika_89, Camilia, sylwia1985, blubka, Uska, sylwucha89, Breezee, toska_88, MEGI81, Rudzik, Moniqaaa, Maniuś, bbee, Kleopatra, kamyla112, Agus26m, rybka33, marie_marie22, GoNia1979, Karissa lubią tę wiadomość
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
ag ale łupy! chyba muszę zajrzeć do pepco
uszcześliwiona ja kupowałam na olx używkę. Mam z besafe, zapłacilam 80 zł normalnie kosztują raz tyle
Uska tak szczerze to nic Ci nie da że będziesz go trzymac bo jak ktoś wam walnie w samochód to jednak jest siła i nie dość że może cość się stac dziecku to jeszcze Ci ręce połamie. Skoto tak dużo jeździcie to tym bardziej powinnaś mieć adapter
ag194 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNutko o myciu jeszcze nie myslalam. Leona myli w drugiej dobie ale wtedy bylam zielona w tych wszystkich tematach, teraz pewnie wykapiemy Borysa dopiero w domu. No i ja jestem jednak za tym zeby kapac dzieci codziennie, tym bardziej jak wypada nam rodzenie na miesiace letnie.
A ja nie dlugo zbieram sie na IP. Jechalam sama autem i facet wjechal mi w tyl, spisalismy oswiadczenie ale tak pomyslalam ze jak nie czuje ruchow i jednak jakis wstrzas byl to lepiej sprawdzic czy z Borysem wszystko okej
-
zyrcia wrote:Nutko o myciu jeszcze nie myslalam. Leona myli w drugiej dobie ale wtedy bylam zielona w tych wszystkich tematach, teraz pewnie wykapiemy Borysa dopiero w domu. No i ja jestem jednak za tym zeby kapac dzieci codziennie, tym bardziej jak wypada nam rodzenie na miesiace letnie.
A ja nie dlugo zbieram sie na IP. Jechalam sama autem i facet wjechal mi w tyl, spisalismy oswiadczenie ale tak pomyslalam ze jak nie czuje ruchow i jednak jakis wstrzas byl to lepiej sprawdzic czy z Borysem wszystko okej
O jej, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze z wami;)
Mój synek starszy też z lata i faktycznie w te upały to nawet kilka razy dziennie go chłodziłam i przemywałam. Natomiast jeśli chodzi o pierwsze mycie to napewno odczekam chociaż do wyjścia do domu. No i ja nie myłam i nie zamierzam myć dzieci chemią, woda z olejem kokosowym długo nam wystarczyła. A u nas w szpitalu leją po głowie johnsonsa i do gory nogami dzieci jak kurczaki myja;(
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
nick nieaktualny
-
zyrcia wrote:My uzywalismy Oilatum, Leo mial strasznie sucha skore, nie stosoealam nigdy oleju kokosowego, musze poczytac
Poczytaj i poczytaj też o emolientach;) Są na bazie parafiny i czesto bardziej szkodzą bo zapychają pory:)
monika_89 lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
nick nieaktualnyWidzisz tego nie wiedzialam !
Nutko a pierwszego tez w ogole nie szczepilas i nie mial tych wszystkich zabiegow?? Bo ja btlam madra po szkodzie jak Leo w 6 tygorniu mial NOP wiec na razie nie przechodzilam tej calej papierologii i straszenia bo mial odroczone. Wit K mial w kroplach wtedy a czy credego to nawet nie wiem bo przeciez nikt nie pytal
-
Kurde a dopiero co temat adaptera do pasów był. Zyrcia trzymam kciuki. Dobrze, że nie z dużej prędkości(dobrze zrozumiałam?)
Ja zacznę chyba od stycznia , chcę jeszcze przed przeprowadzką. W styczniu na początku będzie mniej więcej 23tc, a jak się przeprowadzę to kurde ponad 31-32 tc, to wydaje mi się, że już trochę późno..Tym bardziej przed pierwszym porodem to jest bardzo ważne, bo nie mam zielonego pojęcia co mam robić. Niby natura coś tam podpowie, ale lepiej dla mnie i małej jeśli się dobrze przygotujemy.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas w szpitalu nie kapia dzieci dopiero rodzic w domu kapie ggyva że sam ma takie życzenie to sobie może wykąpać w szpitalu ale traktują ta maz poporodowa jako barierę ochronna i n8e chcą by kąpiel była trauma dla dziecka. Więc w przytulnej domowej atmosferze kapiemy po powrocie do domu. U nas też codziennie bostonska rytuał wieczorny przed spaniem. Kąpać jesc i lulu.
Zyrcia mam nadzieję że nic się nie stało. Dawaj znać -
wg mne tez im mniej chemii tym lepiej, z Paulą na początku używaliśmy serii babyderam, teraz do kąpieli dodaję olejku ze slodkich migdałów.
zamiast emolientów są krochmale, oleje, da radę bez nich
zyrcia maskara fatycznie lepiej jechac się przebadać i sprawdzić czy wszystko jest ok
nutka lubi tę wiadomość
