X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • Arwi Autorytet
    Postów: 1684 3405

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 10 dni do połówkowego :D Już się nie mogę doczekać. Kuba znowu siedzi gdzieś w rogu, już z dobry tydzień - tak mu się ta miejscówa podoba! A ja praktycznie tyle samo czasu nic nie czuję, zero ruchów :(
    W ogóle chciałabym czuć już ruchy tak wyraźnie i regularnie... a czuję jakiś jeden ruch na parę dni i jeszcze potem parę godzin się zastanawiam, czy to ruch, czy jednak jelita. Uhh :(

    MEGI81, monika_89 lubią tę wiadomość

    17u9anlislh8btc4.png

    Aniołek 9.09.2015r.
  • Arwi Autorytet
    Postów: 1684 3405

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GoNia1979 wrote:
    Jeszcze bbee wizytuje z nami.. Ja mam nerwy małego bo jutro idę do doktorka i nie mam jeszcze wyniku z prenatalnych mam nadzieje ze dzis lub jutro dojdą bo mnie chyba szlak trafi..
    Ja liczę po cichutku ze jutro moja dzidzia odsloni swa plec przy okazji badania USG...Olinek hehe Okraglinek

    Często jeśli wynik pappa jest dobry to przychodnie nie informują. Może sprobuj do nich zadzwonić lub podjechać? :)

    17u9anlislh8btc4.png

    Aniołek 9.09.2015r.
  • bezimienna Autorytet
    Postów: 357 519

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria witaj! Super, że do nas dołączyłaś.

    A ja się witam w 21 tygodniu! Czyli minęło już równe 20 tygodni - to już połowa - połowa :P

    Czekam do środy na wizytę, i im bliżej to tym bardziej się denerwuję. Też jeszcze nie czuję regularnie ruchów i to mnie martwi.

    Z okazji połowy mojej ciąży, przesyłam zdjęcie mojego brzuszka... Szału nie ma ;-) Ale się już powoli zaokrąglam :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 10:52

    MEGI81, GoNia1979, Kamilutek, Kleopatra, ag194, Demsik, Breezee, bbee, Uska, monika_89, Camilia, sylwucha89, Maniuś, Uszczesliwiona, Hope_, Elaria, Karissa lubią tę wiadomość

    3jgxvfxmmciig9xw.png
  • GoNia1979 Autorytet
    Postów: 529 1163

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qasha wrote:
    Często jeśli wynik pappa jest dobry to przychodnie nie informują. Może sprobuj do nich zadzwonić lub podjechać? :)

    Quasha kochana dzwonilam odebrala w końcu baba w rejestracji powiedziała ze ona nic nie wie bo tum sie zajmuje inna pani ktora jest popołudniu..
    Zjeb.. babsko bo w zeszłym tygodniu dzwonilam kolo 17 a do 18 tam jest czynne i nikt nie odebra..dzis zqpewnila ze odbiorą nosz kurde.. Podkechac nie podjade bo do poznania mam ok 70,km a tam korki zatwardzenia wykopy rozkopy no i młody chory.. Do wizyty listonosza czekam a jak nic nie przyniesie dzwonie..
    Wiem zenwynik moze byc w takiej sytuacji ok ale doktorek chciałby juz widzieć no i nie ukrywam ja tez :P

    <3 <3 Oliwierek Dawid <3 <3
    201705051770.png
  • Espera Autorytet
    Postów: 800 1224

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczynę, niestety nie obeszło ie bez antybiotyku. Mówiłam wczoraj temu konowałowi na pogotowiu ze to angina. U niego zawsze zaczyna się specyficznym kaszlem. Jak go słyszę to już znam diagnoze... Ale ten fuś do mnie ze na pewno to wirus i tak nakupiłam neosi e, fosidal i dziś pediatra tylko lukal do gardełka i od razu ze stały schemat u Stacha... I już sa wybroczyny wiec musiało być wczoraj widać... Wściekła jestem bo młody już by się lepiej czul gdyby wczoraj ten antybiotyk dostal... Ale pochwale się ze ja z mamą w sobotę u nas w domu ulepimysmy 184 pierogi i 165 uszek :-) wigilia u nas w domku, bo moi dziadkowie nie beda musieli wchodzić po schodach a sprawia im to ogromna trudnosc.

    Kamilutek, toska_88, MEGI81 lubią tę wiadomość

    nzjdvkcb7z3kkspd.png
    aniołek ***10.03.2015.
    syn 2008 <3
  • Espera Autorytet
    Postów: 800 1224

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaira witaj, wreszciemama dawaj znak.
    Kciuki za wszystkie wiytujace. Ja w czwartek. To będzie 18t5d z om ale 19.3 z usg i to już będzie połówkowe!

    Elaria lubi tę wiadomość

    nzjdvkcb7z3kkspd.png
    aniołek ***10.03.2015.
    syn 2008 <3
  • Moniqaaa Autorytet
    Postów: 615 760

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna no to idziemy łeb w łeb, bo też dzisiaj zaczynam 21tydzień. Juhuuuuu!!! I też mam polowkowe w środę. Na którą masz wizytę?
    Ja na szczescie na 9:20 rano bo dłużej bym nie wytrzymała ;)

    Co do płci szargają mną dziwne przeczucia. Zawsze widziałam, że będę mieć pierwszego chłopca, ale snynw ostatnim tygodniu mówią inaczej. No i Tośka przepowiada syna :)

    Milego dnia dziewczyny!
    Może później uda mi się wstawić zdjęcie brzucha :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 11:33

    bezimienna, Kleopatra, MEGI81 lubią tę wiadomość

  • Madu1611 Autorytet
    Postów: 390 705

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki moje drogie, dziś na 13:30 lecę na usg połówkowe. Jak któraś ma wolne rączki między lepieniem pierogów i uszek to poproszę o kciuki :) . Ależ jestem podekscytowana na myśl, że dowiem się kto tam mieszka i mnie mizia.
    Nadrobię Was ppzniej troszkę .
    Miłego dzionka.

    bezimienna, Kleopatra, GoNia1979, Breezee, Moniqaaa, Uska, blubka, monika_89, sylwucha89, Carolina, Maniuś, dewa, MEGI81, Uszczesliwiona, Karissa lubią tę wiadomość

    gannskjoqlc3hmdm.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espera wrote:
    Dzięki dziewczynę, niestety nie obeszło ie bez antybiotyku. Mówiłam wczoraj temu konowałowi na pogotowiu ze to angina. U niego zawsze zaczyna się specyficznym kaszlem. Jak go słyszę to już znam diagnoze... Ale ten fuś do mnie ze na pewno to wirus i tak nakupiłam neosi e, fosidal i dziś pediatra tylko lukal do gardełka i od razu ze stały schemat u Stacha... I już sa wybroczyny wiec musiało być wczoraj widać... Wściekła jestem bo młody już by się lepiej czul gdyby wczoraj ten antybiotyk dostal... Ale pochwale się ze ja z mamą w sobotę u nas w domu ulepimysmy 184 pierogi i 165 uszek :-) wigilia u nas w domku, bo moi dziadkowie nie beda musieli wchodzić po schodach a sprawia im to ogromna trudnosc.

    Lubię za pierogi i uszka, nie za doktora patałacha i anginę

    Espera lubi tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • bezimienna Autorytet
    Postów: 357 519

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniqaaa wrote:
    Bezimienna no to idziemy łeb w łeb, bo też dzisiaj zaczynam 21tydzień. Juhuuuuu!!! I też mam polowkowe w środę. Na którą masz wizytę?
    Ja na szczescie na 9:20 rano bo dłużej bym nie wytrzymała ;)

    Co do płci szargają mną dziwne przeczucia. Zawsze widziałam, że będę mieć pierwszego chłopca, ale snynw ostatnim tygodniu mówią inaczej. No i Tośka przepowiada syna :)

    Milego dnia dziewczyny!
    Może później uda mi się wstawić zdjęcie brzucha :P

    Ja mam wizytę o 15 dopiero ;/

    My już wiemy, że ma być dziewczynka od ostatniego badania.
    Nie wiem, jak wytrzymam te dwa dni.
    Wcinam teraz mandarynki, bo niektóre z Was pisały, że dzieciaczki się po nich ruszały... Wczoraj nie czułam ruchów i się martwię... Ogólnie mam tak, że dwa tygodnie po wizycie żyję w euforii, że super itd. Niby mój mózg odpoczywa, że następny etap za nami... a im bliżej wizyty, tym więcej powodów do zmartwień wymyślam...

    3jgxvfxmmciig9xw.png
  • gaja_1 Autorytet
    Postów: 457 914

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WreszcieMama mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, daj znać

    Za wizytujace dziwczyny oczywiście kciuki zaciśnięte.

    Ja idę w piątek na wizytę nie mogę się doczekać, bo już 3 tygodnie się nie widziałam z Bąblem, a to dla mnie bardzo dużo, ale ostatnio czuje się lepiej i jestem pozytywnie nastawiona :)

    No i chyba czuję ruchy :) Nie jestem pewna, nie bardzo wiem czego mam się spodziewać ale wczoraj wieczorem to chyba było to :) Na początku myślałam, że to jelita ale w jednym miejscu czułam przelewanie przez kilka minut i jak dołozyłam rękę to czuć było takie lekkie drgania :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 16:22

    MEGI81, Elaria lubią tę wiadomość

    uwo9yx8db7dsv504.png
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2017, 20:59

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • Demsik Autorytet
    Postów: 1490 1680

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdykam nie padniesz na tej izbie przyjec?ile mozna czekac?

    Demsik
    f2w3rjjg7nnlno08.png
    synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
    hormony ok
    hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
    staraliśmy się 6 lat i się udało;
  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WreszcieMama, współczuję czekania, ale warto, aby upewnić się, ze jest ok. Za wszystkie wizytujące kciuki mocno trzymam. Ja ruchy czuje wyraźnie od 2 tygodni. Od tygodnia czuje codziennie, jednego dnia mocniejsze i często, drugiego tylko parę. To takie muskania i czasami jakby przekręcania. O 10tej rano to już jakiś rytuał.

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszly moje wyprzedazowe zdobycze :-) 99bdec33def8294dmed.jpg

    8bf1fc7079adc438med.jpg

    59d301218c4fd99amed.jpg

    4242b9f4fb3ff658med.jpg

    3faeab136bdcb703med.jpg

    7e7c79ed37bf5c4bmed.jpg

    89b87ba80cdbfa84med.jpg

    0e3ea10fc45bc319med.jpg

    677c0ad2a4369395med.jpg

    be3eaa2d180a206bmed.jpgb5f326ad4f48ab8dmed.jpg

    ba012bbbbf245d4cmed.jpg

    657aa822f2f6f91dmed.jpg

    ce527b8c310c77fcmed.jpg

    9c4e6c8427ce3d88med.jpg

    d1a4905b35122b16med.jpg

    b82d2a182a9512fdmed.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 12:30

    ag194, GoNia1979, bezimienna, Uska, monika_89, toska_88, marie_marie22, Maniuś, Espera, MEGI81, Uszczesliwiona, Hope_, zastrzeŻona, Madu1611 lubią tę wiadomość

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio czekalam 3h, bo babka wyszła na CC a jak wróciła to okazało się, ze jeszcze sobie obchody zrobiła. Myslalam, ze to żart. A co jak ktoś krwawi to tez będzie czekał aż ona wróci.. Przecież powinien być lek.dyżurny, a ten z soru tylko tu na tylku powinien siedzieć, bo to przecież nagle przypadki a SOR zostawiony sam sobie. A położnych z soru to nie lubie- przy wszystkich w poczekalni każą mówić co mi jest zero prywatności.

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breeze sliczne gdzie kupilas

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • Moniqaaa Autorytet
    Postów: 615 760

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bezimienna wrote:
    Ja mam wizytę o 15 dopiero ;/

    My już wiemy, że ma być dziewczynka od ostatniego badania.
    Nie wiem, jak wytrzymam te dwa dni.
    Wcinam teraz mandarynki, bo niektóre z Was pisały, że dzieciaczki się po nich ruszały... Wczoraj nie czułam ruchów i się martwię... Ogólnie mam tak, że dwa tygodnie po wizycie żyję w euforii, że super itd. Niby mój mózg odpoczywa, że następny etap za nami... a im bliżej wizyty, tym więcej powodów do zmartwień wymyślam...

    Ja czuję ruchy raz na kilka dni więc głowa do góry ;)
    Twoja malutka po prostu buszuje jak już śpisz.

    Madu trzymam kciuki mocno zaciśnięte!!!!
    Czekamy na wieści.

  • messy99 Autorytet
    Postów: 354 537

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna witaj. Ja ostatnio tez pisalam, ze raz czuje raz nie czuje tych ruchow. I wyobraź sobie, ze to normalne xD
    Nir martw sie bo to niepotrzebne, ważne że juz je czujesz i to jest piekne.

    Ja od wczoraj natomiast nie wiem co sie dzieje. U teściów a obiedzie byłam i od wieczora do dzisiaj mialam taki mlyn w brzuchu , ze ax mnie macica w nocy bolala jakbym miala zaraz @ dostać. Martwilam sie strasznie. Budze sie rano, czorcik dalej fikolki robi. Kurde. Kiedy on spi mi powiedzcie? ...

    MEGI81 lubi tę wiadomość

    nzjdgzu33y143688.png
  • messy99 Autorytet
    Postów: 354 537

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P.S. życzę udanych wizyt wszystkim, ja tez bardzo tęsknię za groszkiem nie widzialam go od 4 listopada

    nzjdgzu33y143688.png
‹‹ 749 750 751 752 753 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ