MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ag194 wrote:Kamilutek, piękne rzeczy, lecę do pepco po tą sowę później
Ag, sowa u mnie była tylko jedna, pytałam o inne kolory, a pani na to, że ona ze starej kolekcji i to resztka. Nie wiem, co znaczy starej, ale może jeszcze uda Ci się gdzieś takie znaleźć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 14:39
ag194 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Bardzo boli mnie dzisiaj prawy jajnik albo coś, co umiejscowione jest w jego pobliżu, aż promieniuje na nogę.
I mam strasznego lenia. W ten weekend muszę: sprawdzić 60 stron pracy, przygotować wykład poniedziałkowe (a to zwykle zajmuje mi cały dzień), zagnieść ciasto na pizzę na kolację, upiec pierniki z tej resztki ciasta, co ostała się w lodówce, wyprasować górę ciuchów, wymyć podłogę w kuchni, bo aż się lepi, nastawić sos boloński na jutrzejszy obiad, zrobić dwa stroiki świąteczne. I jeszcze chciałam iść na jarmark miejski. Na pewno o czymś zapomniałam. I tak zabieram się do roboty od rana, że nic nie zaczęłam nawet, tylko bezmyślnie gapię się w glocę.
Nie wiem, jak Wy dajecie radę zmobilizować się do przygotowań świątecznych, bo mi przeraźliwie nic się nie chce!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 10:15
bbee lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Ja właśnie wróciłam z pogrzebu Dziadka. Powiem Wam, że nawet nie było tak strasznie. Była tylko urna z prochami i tylko odsunięta płyta na grobowcu, więc nie było to tak przerażające, jak tradycyjny pochówek. Popłakałam się, ale nie było bardzo nerwowo i wielkich emocji.
Mój Synek był dzielny i też nie miał drastycznych widoków i przeżyć.
Śliczne macie brzuszki
Tośka współczuję remontu i tego bałaganu.
Dewa jedźcie ostrożnie, szczęśliwej podróży
Ja wieczorem będę ubierała z Synkiem i Mężem choinkę, a teraz jadę na obiad i zakupy. -
nick nieaktualnyJej zapomnialam ze zmienilam fote
Dzieki dziewczyny, w ciazy ladnieje potem jest gorzej
Nie mam rodziny pod Olsztynemogolnie mam mala rodzine wiec ciezko spotkac mojego klona, ale ja do nikogo nie podobna i juz nie raz podejrzewalam ze mnie podmienili w szpitalu
w sumie do tej pory tak mysle :p
Kupilismy choinke, po obiedzie z Leonem bedziemy ubieracwyzwanie !!
-
Kamilutek, nie przemęczaj się kochana, nie za dużo sobie wzięłaś na głowę??
Camilia, a odpoczynek pomaga?? Może jeszcze nospę dołóż do tego magnezu?
Tośka, nie zazdroszczęw huk roboty... ale wpadnij czasem
Ja wróciłam od teściów z bólem głowy... Szwagierka na mnie nakaszlała, trochę się wkurzyłam i zabrałam stamtąd szybko, wolałabym się niczym nie zarazić, jeszcze na święta... W domu jeszcze tyle roboty czeka, kuchnia już ogarnięta, tak od podstaw, jeszcze łazienka, druga witryna, pokój córki. Tylko z tym ostatnim problem, bo córka wcale sprzątać nie chce.
-
nick nieaktualnyMoniqaaa byleby ta czekolada była duża bo chyba wpadam w depresję... dzisiaj fachowcy byli 2 godziny za same drzwi wzięli 500 i poszli bo dziś sobota a ja dalej armagedon. Do tego słyszę jak na dole się wyciekaja że mają wszędzie syf i w sumie się nie dziwię bo komu by nie przeszkadzało 6 dni przed wigilia? Dzisiaj moja twarda psychika jebla i łzy lecą jak u dziecka.. żałuję tego cholernego remontu akurat teraz ! Noga coraz bardziej daje się we znaki mały marudny nawet choinki nie moge ubrać bi wszędzie syf . Wchlonelam na raz całego mikołaja z czekolady dziecku i co jak na duszy nie pomogło a tylko na kiblu będzie problem. Wcale się lepiej nie czuje... chciałabym odciąć się choć na chwilę od tego wszystkiego a nie mogę... w dodatku wszyscy pretensje do mnie ze mi się zachciało remontu teraz.a wyrok już padł że nie skończą do swiat . Nie będzie ze mnie narazie pożytku na forum dlatego będę was poprostu czytac w wolnej chwili i co3szyc się waszymi radościami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 15:50
-
nick nieaktualny
-
Tośka no teraz już nic nie poradzisz, robota zaczęta i dopóki się nie skończy to będzie syf. Nie daj sobie zepsuć humoru, ty zawsze taka pogodna jesteś
Klaudia może zrób sobie inhalację, na pewno pomoże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 16:31
bbee lubi tę wiadomość
-
Tośka, masakra, pociesz się, że nie ważne, kiedy byś zaczęła remont, przeboje z fachowcami byłyby dokładnie takie same. Jeszcze chyba nikomu nigdy nie udało się przeprowadzić remontu bez problemów ze strony pracowników branży budowlanej.
Bbee, no właśnie, u mnie chyba wystąpiła naturalna obrona przed nadmiarem roboty - ciało zadecydowało że będzie siedziało na kanapie, a nie latało między kuchenką a piekarnikiemAle udało mi się zagnieść ciasto na pizzę i na dokładkę wstawiłam wywar na zupę rybną i sos boloński, i właśnie pierze się druga pralka, więc coś tam jednak zrobiłam.
I doskonale rozumiem Twoją córkę, mi też się nie chce sprzątaćbbee lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Klaudia0727 wrote:Dziewczyny pomocy ... dajcie jakieś domowe sposoby leczenia < oprocz miodu i cytryny > ... zaraz rozsadzi mi nos ,glowe i żuchwę i gardłooo okropnie boli
masakra
Koleżanka - wariatka na punkcie naturalnych metod leczenia robi sobie kąpiel z solanką albo moczy nogi w takiej ciepłej solance i poleca ten sposób na udrożnienie dróg oddechowych. I olejkiem oregano się inhaluje i smaruje. Nie choruje nigdy.Klaudia0727 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Camilia wrote:Tsh 2,41
Ft4 0,88
Ktoś się na tym zna?
W miarę spoko ale na wszelki wypadek wzięłabym skierowanie do endokrynologa bo norma dla ciężarnych tsh jest do 2.5 a najlepiej jak jest poniżej 1.5Klaudia0727, Camilia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudia0727 wrote:Dziewczyny pomocy ... dajcie jakieś domowe sposoby leczenia < oprocz miodu i cytryny > ... zaraz rozsadzi mi nos ,glowe i żuchwę i gardłooo okropnie boli
masakra
Inhalacje z wody z sola lub rumianku- nad miska z recznikiem na glowie. Skarpetka z goraca sola na zatoki. Syrop z cebuli z miodem. I obowiazkowo wygrzać sie.Klaudia0727 lubi tę wiadomość
-
Camilia wrote:Tsh 2,41
Ft4 0,88
Ktoś się na tym zna?
tsh w ciazy ponoc powinno być do 2,5 . z tego co slyszalam ... JA nie wiem
Moje wyniki dla porównania z listopada .
tsh 1,098
ft3 2,46
ft4 1,12
biore przy tym euthyrox 120 i lekarz twierdzi ze jak na wyniki w ciąży to są bardzo dobre ale wiem że na nastepnej wizycie zwiekszy mi dawke . Bo np rosnąca masa ciała w ciazy ma duzy wpływ na to . Nie znam sie ogolnie na tym ale mojej lekarce ufam bardzo bo prowadzi moja tarczyce od momentu jak ważyłam ponad 160 kg i moj wynik tsh wynosil 11 cos :p ... Tak czy siak idz do endokrynologa i to skonsultuj ;p bo endokrynolog to bardzo wazny lekarz
A i z tego co rozmawialamz lekarka to w kazdym miesiacu ciazy rosną te wyniki miedzy innymi przez przyrost wagi i inne czyniki ogolnie wiec i tak mpim zdaniem idz do endokrynologa żeby nie przekroczyc tych 2,5Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 16:56
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
nick nieaktualny