MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope_ wrote:dziewczyny nie wklejajcie tu takich smutnych wieści, co to da? nie znamy dziewczyn, mamy sporo swoich stresów to po co dokładać.
Przykra sytuacja, współczuję dziewczynie, ale jakby zebrać wszystkie nieszczęśliwe sytuacje to codziennie jakaś tragedia by się znalazła.
Zobaczcie ile tragedii u nas się stało już po co wyszukiwać smutki z innych wątków?
Każda zaraz u siebie zacznie doszukiwać się wycieku wód, braku ruchów itp.
Nastawiajmy się pozytywnie.
Popieram! W sumie to samo chciałam powiedzieć post wyżej, a wyszedł mi jakiś bełkot
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualny
-
cześć Dziewczęta i Maluszki
Mam dziś wizytę, podejrzę LilęHura!!!!
Dziś też się okaże, czy możemy jechać na święta do moich rodziców (także proszę o silne kciuki, żeby z szyjką, łożyskiem i wszystkim innym było dobrze, bo baaaaardzo mi zalezy na podróży w rodzinne strony, bo tęsknię mocno).
Wczoraj się strasznie zmęczyłam sprzątaniem mieszkania, aż kręgosłup mnie bolał. A wcześniej byłam na dłuuuuugim spacerze.
Miłego dniaag194, Spirit, Arwi, aneta.be, Uszczesliwiona, zastrzeŻona, Kamilutek, daisy123, Maniuś, Kleopatra, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Carolina wrote:W 26 tygodniu muszę przejść na macierzynski
W uk jezeli jest sie na zwolnieniu lekarskim na ciąże to macierzynskie zaczyna sie juz w 26tc
Nie dosc ze na zwolnieniu dostaje sie tylko 85£ tygodniowo ( czy jakoś tak) to jeszcze trzeba przejsc szybciej na macierzynski ktory rowniez będę miała mniejszy od wypłaty
Co do szefostwa meza. Maz pracyje w prywatnej firmie i faktycznie strasznie ludzki jest szef, na moją ciaze zareagował jakby to była jego zony haha strasznie sie przejmuje i daje mezowi wolne na wszytkie moje wizyty u poloznej itd
ojj to faktycznie kiepsko z tym macierzyńskim...
Ale szef męża - no wielki szacunekRzadko teraz zdarzają się tak wyrozumiali ludzie a co dopiero pracodawcy
2017 -syn
2019 - córka -
Hej Dziewczynki, gratuluję wczorajszych dziewczynek!!! Baby rządzą!!!
A ja miałam wczoraj nerwowy wieczór bo w mojego nieślubnego jakiś kretyn wjechał samochodem i rozwalił nam auto doszczętnie. Stare auto, ale niezawodne i duży kombiak, a takie mężul do pracy potrzebuje. Gówniarz gadał przez telefon prawdopodobnie i nie zatrzymał się na STOPie wyjeżdzając z parkingu. Ch..j jeden. Dobrze,że to się działo na parkingu i prędkości były małe bo w normalnych warunkach mogłaby być tragedia. Ale mężul cały więc ufff...
Teraz tylko auto musimy skołować, a kasy ni ma
No ale staram się nie martwić. Z reszta auto rzecz nabyta, kupimy jakoś nowe.
Ważne,że Luśka mnie kopie na całego.
A jeszcze wczoraj zadzwoniła teściowa, (która dostała od nas prezent do otwarcia w wigilie z info o dziecku), że nie wytrzymała i otworzyła (!!!!)i już nam gratuluje. Wkurzyłam się, bo nie poszło po mojej myśli, w dodatku skrytykowała imię Łucja, że jest "zbyt płaczliwe" i ona woli Zosię, bo to był nasz drugi typ. Ale mi się Łucja podoba i już mówimy do niej w skrócie Luśka albo Lucy i teraz mi przykrobuu
Eh miałam Wam wczoraj pisać Wam,że "olejcie teściowe" i "jak dobrze mieć teściówkę daleko", a tu się okazuje,że 500 km odległości nie przeszkodzi, aby napsuć krwi...
No sorry, za przydługie wypociny ale musiałam się wyżalić. po to jest forum, nie?
Idę pisać pracę <rzyg> -
Hope uwielbiam Twoje podejście, dzięki Tobie się uspokoilam i pomyslalam tak samo jak Ty.
Rudzik ja stoję z praca będę pisać w święta, także zazdroszcze, ze dajesz rade teraz:)
A teściową ciekawskahaha Łucja Płaczliwe, nie słuchaj śliczne, sama miałam nazwać ale narzeczony ma długie i , ciężkie, nazwisko i pasuje Ala
Rudzik, Hope_ lubią tę wiadomość
-
Hope_ ma rację dziewczyny. Jak się coś dzieje to oczywiście nie bagatelizujmy, ale jak jest wszystko ok to trzeba myśleć pozytywnie
Za koleżanki z kwietniówek trzymajmy kciuki po prostu.
A ja witam się w 22. tygodniu!
Belly mi napisało, że to już 6. miesiąc, ale moja gin liczy od 23. tygodnia, więc ja jeszcze tydzien w piątym miesiącu
Dzisiaj połówkowe, nie mogę się doczekać! Nawet zęby zdają się jakoś mniej boleć, haha. Zobaczymy co będzie jak zjem.
No i zdecydowanie czuję jak Kubuś raz na jakiś czas zmienia pozycję. Tak raz na 2-3 dni, ale to już coś!!
No i zaczęłam się zastanawiać nad imieniem Jacek, ale z drugiej strony Kuba już wybrane i jakoś tak... I tak wróżę sobie 3 synów to chyba zostawię na kolejnego
A, i fota będzie jutro lub po południu, bo dziś jestem zamotana w kable z holteraWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 09:27
bbee, Hope_, Demsik, Kamilutek, monika_89, Camilia, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Hope po tylu nerwach wyniki muszą być dobre!! Czekam cały czas na wieści od Ciebie. Co do tragedii myślę bardzo podobnie, na każdym etapie może się coś dziać a my musimy wierzyć że wszystko będzie ok i cieszyć się ciąża.
Ag nie czytaj internetu bo to samo zło. Poczekaj do powtornych wyników, zmierz ciśnienie na spokojenie w domu i postaraj się nie stresować. Mam nadzieję, że to chwilowe zawirowanie.
U mnie dzisiaj pracowity dzień w planach ogarniecie pobiezne domu, robienie farszu na uszka i pierogi, pieczenie pierniczków, pakowanie prezentów i duże zakupy. Ale mimo wszystko bardzo się cieszę bo to moja pierwsza bezproblemowa ciąża a do tego nie moge się już doczekać radości synka
I uwaga jest ogromny przełom odnośnie imienia zostały już tylko dwa na placu bojuwięc nasza CÓRECZKA będzie miała na imię Jaśmina lub Anastazja
życzę wszystkim miłego dnia i trzymam kciuki za wizytujace!!!
ag194, Hope_, Uszczesliwiona, Maniuś, Kleopatra, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Zgadzam sie z Hope
Nie ma sensu wstawiać tych informacji i musimy podejsc do tego co się dzieje u niektórych dziewczyn spokojnie
Współczuję im z całego serca ale tak jsk hope pisze stac sie moze wszystko w każdym momencie
Ja co prawda zaglądam na kwietniowki i pewnie bym to wyczytała ale staram sie myśleć pozytywnie bo inaczej bym zwariowała
Ag194 ja czekam na komentarze kiedy tescie sie dowiedzą, ze maly nie będzie miał na imie Paul tak jak jego tatuś
Dziewczyna juz wyjezdzajacym na Święta
Zdrowych i wesołych Świąt
Rudzik słuszne podejście samochód rzecz nabyta dobrze, ze mąż cały
Ide do kuchni robic farsz na pierogi kolejny etap. W tym roku gotowanie na raty
Nikt nie chce mi lenia z tylka wypedzic i wstyd sie przyznać ale dalej nie mam ubranej choinkiag194, marie_marie22, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
I moj belly w 21 tygodniu ( jutro ) z 7 letnia córeczka ( ona nigdy nie może byc poważna ha ha )
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/26b564dfd971.jpg
Prosze nie cytowaćaneta.be, Hope_, Demsik, Uszczesliwiona, bbee, Arwi, marie_marie22, sylwucha89, Madu1611, Camilia, Maniuś, Kleopatra, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Też się zgadzam z Hope. Trzeba myśleć pozytywnie
Rudzik, dobrze że z mężem OK. To najważniejsze.
Wstyd się przyznać jaka teraz jestem emocjonalna. Byliśmy rano u spowiedzi. Popłakałam się już praktycznie w konfesjonale (a wcale taka niegrzeczna nie byłam), nie wiem czemu? Z emocji? Ksiądz proboszcz bardzo miły był, nie to że mnie skrzyczał czy marudził. Wstyd do ludzi wyjść jak ma się teraz takie emocjonalne reakcje...
Znów chwilę odpoczywam z żelatyną na włosach i lecę dalej robić. -
Witam się w 22 tygodniu, 6 miesiąc ojej
Dziewczyny, które są już w drodze na Święta, szerokości i spokojnych ŚWIĄT.
Hope, ja dla mojej Hani jak nie dała sobie robić inhalacji, to robiłam jej jak spała, Nigdy mi się nie zdarzyło,żeby się obudziła. Teraz sama się inhaluje
Kciuki zaciśnięte za wizytujące dziś dziewczyny, w sumie ja też idę na 11 na usg połówkowe na NFZ, bo w poniedziałek byłam prywatnie.
Kochane wczoraj byłam z córcią na warsztatach przedświątecznych w przedszkolu, ale fajnie było. Bawiliśmy się, śpiewaliśmy, rzucaliśmy śnieżkami z papieru i zrobiłyśmy wspólnie choinkę z papieru. Talentu to ja nie mam, nigdy nie byłam kreatywna, jak ozdoba to kupić, albo odtworzyć 1:1. Ot nie mam tego daru. Ale pochwalę się Wam co mi z Hanią udało się stworzyć, po tym jak umalowała sobie czerwonym brokatowym mazakiem usta, myśląc, że to szminka, po czym umalowała sobie usta klejem. Agentka, no i jeszcze ze złotej wstążki zrobiła sobie szalik
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 10:13
Arwi, aneta.be, marie_marie22, Uszczesliwiona, ag194, sylwucha89, Rudzik, Maniuś, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
Witam się w 20 tygodniu! Jeszcze 8 dni i zobaczę moją Alicję
Co do teściowych, to jak była u nas ostatnio, to my tacy szczęśliwi z mężem pokazujemy wszystkim co juz kupiliśmy dla Malutkiej, a ona, że po co my kupujemy, przecież brat mojego męża ma po swojej córce. No super, ja chętnie skorzystam z używanych rzeczy, ale to nie znaczy, że mam nic nowego nie kupić, a po drugie to on nam niczego nie zaproponował, a jego córka ma już 5 lat, więc te rzeczy mogli już dawno wydać albo sprzedać. Na początku się trochę zdenerwowałam, pewnie dlatego, że nie jestem przyzwyczajona to takich negatywnych komentarzy, a później olałam i robie swoje. Niech sobie gada zdrów, ja nie należę do osób, które lubią sie kłócić ale jak trafi na mój gorszy nastrój to tak jej powiem, że jej w pięty wejdzie.Uszczesliwiona, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Łucja bardzo ładnie
Owszem ciezko ze zdrobnieniem tez lubie zdrobniac
Starsza moja cora ma adrianna
Aduska Ada Aducha
Mlodsza Amelia amelka ami a i to w uk jest Emilia wrrrr
Synek bedzie Laurent ( mąż wybrał) i tez ciężko ze zdrobnieniem ale poległam juz na polu walki z imieniem dla synka
Jestem dziewczyny zmeczona sprzataniem, gotowaniem itd
Wigilie spedzamy w domu sami dzieci maz i ja ( z racji powiazan mojego ex męża z moja bratowa) na wigilie do brata nie ide ( będzie tam moj ex )
Pomimo, ze zyje z nim w zgodzie to od kilku lat nie chodzę do brata na Wigilie bo rozumiem, ze moj obecny mąż czulby sie niezrecznie
Bratowa co roku zla na ta sytuacje ale nie rozumiem dlaczego ona nie rozumie jak by sie czul moj maz przy stole z moim ex dlatego 1 dzien swiat obiad u mnie dla brata i jego zony. Mam nadzieje, ze dam rade to wszystko pogotowacWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 10:24
-
Ściągam holter, więc obiecane zdjęcia:
Tu ja w 22 tc.
A tu moje ślady po holterze (sorki za lusto, jeszcze nie myłam):
Na żywo wyglądają gorzej, ale.i tak w porównaniu do ostatniego razu to jest lajtowoDo sylwestra powinny zniknąć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 12:33
bbee, Edyta84, Maniuś, sylwia1985, rybka33, Breezee lubią tę wiadomość