MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
daisy123 wrote:Dziewczyny, a co sądzicie o babybox dla noworodka?
http://lulubabybox.pl/#o-lulu-babybox
Czy któraś ma doświadczenie?
Mamy małą sypialnie dlatego łatwiej byłoby nam zmieścić kołyskę/kosz mojżesza na biegunach lub coś takiego..
W Finlandii wszystkie maluchy śpią w takich pudelkach i krzywda im się nie dzieje
Mi się podoba, zwłaszcza że można dostać piękne boxy; sama przez pewien czas bawiłam się myślą, że może w tym kierunku pójść.
Zastanów się może jeszcze nad takimi łóżeczkami dostawianymi do łóżka rodziców, najbardziej znany to Chicco next to me, ale ten mi się mega nie podoba i na pewno bym go nie kupiła. Ale są też drewniane całkiem ładne i nieco tańsze. Ponoć tez w większości normalnych łóżeczek można zdjąć jeden bok i dostawić do łóżka rodziców, no ale to już więcej miejsca zajmuje i nie ma płynnej regulacji wysokości materaca, a ważne, żeby maluch spał na mniej więcej tym samym poziomie. My coś takiego będziemy kombinować, bo chcemy mieć Kruszynkę u siebie w sypialni przynajmniej podczas miesięcy karmienia piersią. Maluch się budzi, nie musisz wstawać, tylko wyciągasz po niego łapki i karmisz, dla mnie bajka
amilka87 wrote:Oglaszam wszem i wobec ze zaczynam stadium zakladanie skarpetek i butow zaczyna byc gimnastyka dla sredniozaawansowanych tez juz tak macie? Mam takie wrazenie ze przy tej ciazy to jest o wiele szybciej niz w poprzedniej. Moj maz sie wczoraj zlitowal i mi buty zawiazal
Ja sobie radzę tak, że - siedząc - zakładam jedną nogę na drugą w taki sposób, żeby kostka tej zakładanej leżała na kolanie drugiej, i dopiero wtedy wiążę buty. Ale muszę tak robić tylko wtedy, gdy jestem wzdęta i boli mnie brzuch.
daisy123 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Carolina wiem, że moje nerwy nic nie zmienią ale dzisiaj już nalozylo się trochę spraw i mam ochotę ryczeć z bezradności. Mały złapał wczoraj jakieś zapalenie jamy ustnej lub pleśniawki, przy podwieczorku zauważyłam jakieś małe zmiany ale nie drążylam tematu bo nigdy podobnych problemów nie mieliśmy i myślałam że może to pozostałości jedzenia
niestety dzisiaj rano jest już tego zdecydowanie więcej! Umowiłam go prywatnie do pediatry bo do mojego rodzinnego trudno z dojazdem, wioski zasypało a kawałek do niego mam a teraz jeszcze mnie zaczynają piec usta więc chyba mnie zaraził ciekawe czy mogę coś w ciąży brać! Na poprawę humoru zjadłam dwa batony i wcale nie jest mi lepiej no i chyba nie muszę wspominać że mały dzisiaj ma mega marudę i nic nie mogę zrobić z tego co zaplanowałam. Także z moich dzisiejszych założeń zostanie wielkie NIC!
-
Anstice - echo n apewno mozn zrobic na NFZ- również muszę. co do USG nie wiem...
Carolina - w ciązy z chłopcem szaleje testosteron, wiec jak najbardziej owłosienie może wzrosnąć..
ja miałam przypadkiem zroniony testosteron w 7 tyg i 5 krotnie przewyzszał norme.. panika pełna ale Lekarz stwierdził tylko no co CIĄŻĄ
jak sie ustabilizuja hormony bedzie ok
07/01/2017- 364 g Dziewczynki:)
24/01/2017-548 g, 20/02/2017-1018g
31/03/2017-2225g, 25/04/2017- 3400 g -
Kamilutek wrote:Ja mam znowu pytanie z cyklu "problemy pierwszego świata".
Czy welurowe, miśkowate śpiochy i półśpiochy to dobry pomysł? Czy lepiej skupić się na bawełnianych?
Pamiętaj że rodzimy w maju :p i może być różnie z temperatura :p lepiej bawelniane moim zdaniem :p
Kamilutek lubi tę wiadomość
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Kamilutek, mi się wydaje, że trzeba mieć różne śpiochy, na początku jak się maluszek rodzi to jeszcze nie ma takiej super termoregulacji ciała jak my i trzeba obserwować czy mu nie jest za zimno albo za ciepło (dotykasz czy ma zimne stópki albo rączki), wtedy dopasowujesz ciuch do sytuacji
Ja mam różne, a z takich najmniejszych to na razie mam tylko dwa bawełniane, jedne welurowe W maju bywa jeszcze różna pogoda, czasem i w czerwcu bywa chłodniej.
Moja przesyłka już czeka w empiku, a byliśmy tam dzisiaj, bo przy okazji w Centrum handlowym na chwilę i babka powiedziała, że jak wczoraj wysłane, to na pewno nie ma, że idzie ze 3 dni i dupy nie ruszyła sprawdzić, taka pewna siebie... wyszliśmy, wróciliśmy do domu i mąż dostał sms, że paczka czeka... Jak tam dzisiaj wróci to chyba ją opierdzieli... Jak pracowałam w obuwniczym to nie wyobrażałam sobie komuś powiedzieć, że czegoś tam na pewno nie ma na magazynie, bo nie chciało mi się sprawdzić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2017, 12:48
Rudzik, Kamilutek lubią tę wiadomość
28 lat,
Aurelia
Beta hcg 16dpo -780 -
daisy123 wrote:Dziewczyny, a co sądzicie o babybox dla noworodka?
http://lulubabybox.pl/#o-lulu-babybox
Czy któraś ma doświadczenie?
Mamy małą sypialnie dlatego łatwiej byłoby nam zmieścić kołyskę/kosz mojżesza na biegunach lub coś takiego..
A ja uważam, że to rewelacyjny pomysł i sama się nad tym zastanawiam. Wiem, że moja Mama poradziłaby mi żebym przestała wydziwiać (to samo mówi o zzo bo przeciez ona nie miala i urodzila 4 dzieci! I o otulaczu Woombie - matkobosko, czemu tak chcesz to dziecko meczyc, nie mozna dzieciom ograniczac ruchow i wkladac je w kaftanik bezpieczenstwa). Chetnie poczytam, jezeli ktoras z Was ma doswiadczenie z tymi boxami!
Kamilutek lubi tę wiadomość
-
Chodzi mi o noworodki, bo już starsze dzieci to inna historia trochęJu14 wrote:bbee, a stópki i rączki nie mogą być zimne? Mi się wydaje, że sprawdza się dotykając kark.
Moja małą ma bardzo często zimne dłonie. Ma to po mnie wiem tyle co o noworodkach, bo właśnie o tej niewykształconej jeszcze termoregulacji mi mówili przy okazji w szpitalu jak urodziłam pierwszą córkę.
Kark też się sprawdza, oczywiście, zapomniałam Zazwyczaj stópki i rączki u niemowlaka powinny być raczej takie letnie, na pewno nie mogą być bardzo zimne. Często takie maluchy przypominają, że im zimno, jak nagle łapie je czkawka
Moja mała jak się urodziła to była wyziębiona ciągle, ciężko jej było utrzymać temperaturę, na początku w szpitalu ją grzali poduszką elektryczną, potem też musiałam pilnować by nie było jej za zimno, dopiero po 2 miesiącach gdzieś było już normalnie.
Tak chaotycznie napisałam, ale jestem głodna, grochówka się na gazie gotuje
Rudzik, Kamilutek lubią tę wiadomość
28 lat,
Aurelia
Beta hcg 16dpo -780 -
Mi się też wydaje że trochę duży koszt. To już lepsze są takie gniazda materiałowe jak dla mnie.
Ostatnio w pracy nie miałam czasu Was doczytać i już zapomniałam wszystko o czym pisałyście. ;p
Anya przykro mi, ale jak dziewczyny pisały, może to będzie niegroźna wada serduszka. Dużo siły!!
Trzymam kciuki za wizytujące.
Edit. Dzisiaj zaczęłam 24 tydz!! Masakra. I mam problem z awokado. Nie mogę bez niego żyć. Codziennie zjadam przynajmniej jedno ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2017, 13:07
bbee, Uszczesliwiona, marie_marie22 lubią tę wiadomość
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Camilia wrote:Sylwucha moje dziecko też dzisiaj strasznie marudne, o wszystko płacze. Teraz spi a ja zamiast odpocząć muszę się wziąć za zrobienie zrazów na obiad.
Znam ten ból ale dzisiaj się postawiłam i napisałam mężowi, że nic nie robię tylko leżę i użalam się nad sobą!! Dlatego właśnie teraz wypiłam melisę i odpoczywam olałam wszystko i jest mi już trochę lepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2017, 13:10
Camilia lubi tę wiadomość
-
Ju14 dzieki ze o tym piszesz
Moje dzieci sa obarczone dysplazja
Tu w uk nie wykonuje sie przeswietlen bioderek ale juz mam zaatakowanych specjalistow zeby małemu zrobic
Ja nie kupuje otulaczy jedynie co to gniazdo bo jakos wydaje minsie ze malemu bedzie lepiej na poczatek spac w gniazdku
Szukam pieluch bambusowych w uk i chyba jednak znowu siegne po zakupy na all
A mnie znowu poniosło z zakupami zajrzałam do nexta online wyszlam z pelnym koszykiem
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia -
bbee, aaaa oki
pamiętam jak z małą pojechałam na wizytę patronażową w 3 tygodniu życia i to był sierpień, bardzo ciepło wtedy było. Mała miała bodziaka na krótki rękaw, skarpetki i była przykryta pieluchą. Pierwsze co zrobiła pediatra to ściągnęła skarpetki i kazała schować do torby
od tego czasu jak gdzieś poszłam to miałam wrażenie, że za cienko ubieram moje dziecko, bo takie noworodki miały zawsze na długi rękaw bodziaki czy bluzeczki i długie spodnie, i skarpetki, i jeszcze właśnie były przykryte kocem, a ta moja to jakby w przeciągu była, he he he, tak przy reszcie wyglądała
moja mama zawsze była przerażona, he he he
sylwucha89, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2017, 08:41
Maniuś, bbee, Martchen, bezimienna, ag194, Kleopatra, amilka87, daisy123, Kamilutek, sylwucha89, Rudzik, Camilia, Hope_, mon!ta^, MEGI81, GoNia1979, Mabelle, Uszczesliwiona, marie_marie22, Breezee lubią tę wiadomość
