X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 30 listopada 2020, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka tez mam nadzieje ze jak podrosnie to bedzie sie nia zajmowal tez ze bedzie sie angazowal w zabawy...teraz to jest etap np pojedziemy z mala w gory i pochodzimy ona w nosidle gorskim albo sankami sie ja wciagniie ect wiec mam nadzieje...

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 30 listopada 2020, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    Lilka tez mam nadzieje ze jak podrosnie to bedzie sie nia zajmowal tez ze bedzie sie angazowal w zabawy...teraz to jest etap np pojedziemy z mala w gory i pochodzimy ona w nosidle gorskim albo sankami sie ja wciagniie ect wiec mam nadzieje...


    PattisonBM
    Obawiam się że jak teraz się nią nie zajmuje... LILI nie czuję Taty itp to Ona też nie będzie chciała z nim spędzać czasu.
    Będzie tylko Mama Mama bo to Ty jej max poświęcasz czasu.
    Kurczę A nie możesz Go jakoś do pionu postawić ????
    Słabe to trochę . To jest córa jak to się mówi córeczka tatusia A On ma to gdzieś .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 08:25

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka, moja właśnie też dostała "tylko" 9 punktów za siny kolor i potem miała saturację za niską, dlatego zaczęłam teraz nieco schizować, zwłaszcza jak wyszły jej poszerzone komory w mózgu, które mogą świadczyć o takim niedotlenieniu. No ale neurolog i fizjo mówią, że jest z nią ok, z zastrzeżeniem, że za 3 miesiące do kontroli albo pogłębić diagnostykę, gdyby się nie poprawiało.

    Pati, mojej przyjaciółki mąż był taki i do tej pory się dziećmi za bardzo nie zajmuje, a mają odpowiednio 10 i 6 lat, tak że ten. Dupa z niego nie tata. Ja bym się wykłócała, niech sobie panisko nie myśli, że on będzie zapierdzielał na rowerku, a Ty przy dziecku od rana do nocy i potem jeszcze mu usługiwać jako żona. Co to w ogóle za prehistoryczne myślenie jest? Mój też miał takie ciągoty, żeby mi wmawiać, że ja jestem matką, on pracuje i takie tam pierdy, że ja mam niby łatwiej, ale jak ostatnio mu pokazałam Wasze wpisy, co Wasi faceci dla Was robią, to zmienił stosunek, bo chyba coś zrozumiał. Co nie zmienia faktu, że na cały dzień z małą by nie został, a przecież to taka prościzna niby ;)

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 01:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka, jeśli chodzi o wzorce generalnie różnie to z Weroniką jest. Jak zaczynała obroty to odpychała się chwilę nogą, ale jak nabrała wprawy to zaczęla robic jak trzeba, z brzucha na plecy obracała się jak trzeba, przy innych rzeczach (piwoty, podpór) chyba nie ma specjalnych wzorców... ale stosunkowo długo mieliśmy nogi jak u zabki przy podporze (nawet wysokim). Pełazanie zaczęla w dobrym wzorcu, ale nam się ostatnio popsuło, bo jak chce super szybko to często pomija lewą nogę... więc tak o... zobaczymy jak bedzie z siadaniem - jak na razie dopiero próbuje, ale pewnie się okaże że wybierze w literę w.

    2020 :)
    2023 :)
  • Kama92 Autorytet
    Postów: 292 108

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2020, 21:33

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do opieki facetów nad dziećmi to myślę że im wprost trzeba mówić co się oczekuje albo informować o wyjściu bez dziecka. Dziś idę posiedzieć godzinkę z córeczka szwagierki, mąż jest na kwaranntannie więc zostawiam z Nim Maćka. Po prostu go o tym poinformowałam, mimo że zdalnie pracuje.
    W sobotę jak wyszłam to też po prostu oznajmilam że wychodzę. Powiedziałam mniej więcej ile mnie nie będzie- dodałam godzinę do przodu. Napisałam na kartce co w jakich godzinach ma zrobić, co dać jeść. Dał radę 👍
    Nasze dzieciaki są już serio duże. A jak piją butle to w ogóle Ojciec może się zająć.

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Patti też uważam, że powinnaś zadziałać teraz bo zrobić dziecko to nie wyczyn. To jest Wasz wspólny CUD. I o ile ja musiałam mojego trochę cisnąć, że wieczory są jego (ale on popłynął za mocno w pracę i musiałam go ściągać na ziemię) o tyle on uwielbia Oliego i zabawę z nim jak już to robi, uwielbia go tulić i w ogóle potrafimy kwadrans gapić się na niego i zacieszać jaki jest zajebisty. A o wyjściach też zaczęłam po prostu informować, a nie pytać czy mógłby zostać z młodym. Jestem dorosłym człowiekiem, który też musi wyjść coś załatwić choćby miało to być najzwyklejsze kupienie pieluch to idź po nie SAMA do sklepu. Zwłaszcza, że młoda jest na mm to już w ogóle jest prosty temat.
    Życzę Ci naprawdę więcej motywacji i siły do stawiania na swoim 🙏🏻

    Lilka94, Kama92, PattisonBM lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Patti, coś nie tak jest z Twoim mężem.
    Karmisz butlą to już w ogóle nic nie stoi na przeszkodzie byście byli równoprawnymi rodzicami.

    Część z Nas za kilka msc idzie do pracy, i co nagle ta więź między ojcem a dzieckiem się stworzy? No nie sądzę.
    Na to się pracuje od urodzenia.
    A przecież będzie musiał zajmować się dzieckiem. Czy choroby, czy nocne pobudki. No kurde, to oczywiste.

    Musisz swojego męża spróbować wychować skoro jego matka nawaliła na tej linii... inaczej się tak narobisz że padniesz po prostu.

    Ja swojego męża potrafię się czepiać o brak możliwości dłuższego wyjścia bez dzieci. Chociaż wiem, że każde z Nas próbowało dać młodej butle. I d**a. Ale resztę ogarnia: dom, dzieci,zakupy. Nie muszę się prosić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 13:31

  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z dziewczynami, że powinnaś bardziej zaangażować męża w opiekę nad Lilką. To w końcu też jego dziecko. Jeśli nie wie jak zmienić pampersa, to mu pokaż - Ty też musiałaś się tego nauczyć :)
    Mój M jak wraca z pracy to od razu biegnie do młodego. Przewija go, kąpie, zabawia. Do moich codziennych wieczornych zadań należy tylko karmienie i usypianie - chociaż i przy usypianiu mi zawsze pomaga jeśli nie zaśnie przy piersi - wtedy wrzucam młodego do wózka i wręczam tacie, on go buja a ja idę wziąć długą kąpiel.
    Zakupy mam zrobione, w weekendy obiad ugotowany. Czasami w sumie mam wyrzuty sumienia, bo chciałabym coś fajnego ugotować ale skoro sam się tak garnie to co się będę stawiać :D

    Musisz Patti ustalić nowe zasady - bo się zajedziesz.

    mwm lubi tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj spoko ogarnie Weronikę, ale są rzeczy których odmawia z uporem maniaka... kupka i karmienie łyżeczką.

    Zmienia pieluchy z kupą tylko jak mnie nie ma w domu - Weronika się spisuje i zawsze jak wyjde jest co najmniej jedna kupa, ale jak jestem w domu np w wannie to mnie woła... No i jeszcze nie daje nic poza mm, i nie ćwiczy z Weroniką Vojty...

    jak wraca z pracy to natychmiast zgarnia Weronikę i twierdzi ze jest stęskniony. Jakoś po 1h zwykle ma dość :)

    Patti, dziewczyny piszą żeby meza zaangażować, ale jak facet nie chce to ja sobie nie wyobrażam... chyba ze to trochę tak z przyzwyczajenia, ze Ty wszystko ogarniasz, a on nie ma odwagi... w każdym razie nie da się kogos zmusić, to powinno chociaz czesciowo byc dla niego przyjemnością... Może jakoś od tej strony to ugryźć... Od zabawy, a potem stopniowo te mniej przyjeme rzeczy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 14:02

    2020 :)
    2023 :)
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kupę ja chętnie przebieram 😂 jak akurat mężowi się trafi dwójka na przewijaku to przeważnie ja idę przewinąć - chociaż on też to robi, nie wymiguje się absolutnie. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ja to po prostu lubię robić 😂

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    U nas kupę ja chętnie przebieram 😂 jak akurat mężowi się trafi dwójka na przewijaku to przeważnie ja idę przewinąć - chociaż on też to robi, nie wymiguje się absolutnie. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ja to po prostu lubię robić 😂

    Lubisz miec pewnosc ze masz czyste dziecko

    2020 :)
    2023 :)
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady 😂
    U nas co jest w pieluszce nie ma znaczenia, zmienia ten kto jest pod ręką hehehe

    Ajka lubi tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka, dokładnie. Z tego powodu ja też wolę sama przebierać kupę.

    U nas znów lipa. Mała niby robi postępy ale czułam że ostatnio jest coś nie tak. Nie dało się z nią ćwiczyć, ciągle napięta jak struna. Wczoraj byliśmy u fizjo i podobno jest gorzej niż na pierwszej wizycie. Mamy koniecznie iść do neurologa i neurologopedy, według niej , z wędzidłami też coś jest nie tak. Chociaż nie wiem, bo miała sprawdzane. No i padła też teza, moim zdaniem najbardziej prawdopodobna, że każdy wyrzut pokarmu powoduje u niej napięcie, a ostatnio nam się nasilił refluks. Bez znalezienia przyczyny będzie nam ciężko ruszyć do przodu.

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    Catlady 😂
    U nas co jest w pieluszce nie ma znaczenia, zmienia ten kto jest pod ręką hehehe

    U mnie małż twierdzi, że ja to lepiej zrobię... chociaż, jak sam myję Weronikę to taką ceremonię z tego robi, że pupa na połysk ;) - także coś mi tu śmierdzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 16:03

    2020 :)
    2023 :)
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    U mnie małż twierdzi, że ja to lepiej zrobię... chociaż, jak sam myję Weronikę to taką ceremonię z tego robi, że pupa na połysk ;) - także coś mi tu śmierdzi...

    Ta kupa Ci śmierdzi 🤪

    Ajka, Frufru lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ciemne wzięłam. ☺️
    ef0a4aebc656.jpg

    Podobne krzesła mam, z szarą skórką.

    Jeszcze Tylko miseczki i sztućce ☺️

    Paula wyślij w wolnej chwili zdjęcie małej w foteliku jak to wyglada - dzięki :)

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Paula wyślij w wolnej chwili zdjęcie małej w foteliku jak to wyglada - dzięki :)
    A kilka postów wcześniej dałam młodą i starszą. ☺️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Patti, dziewczyny piszą żeby meza zaangażować, ale jak facet nie chce to ja sobie nie wyobrażam... chyba ze to trochę tak z przyzwyczajenia, ze Ty wszystko ogarniasz, a on nie ma odwagi... w każdym razie nie da się kogos zmusić, to powinno chociaz czesciowo byc dla niego przyjemnością... Może jakoś od tej strony to ugryźć... Od zabawy, a potem stopniowo te mniej przyjeme rzeczy
    Jest w tym dużo racji, nie zmusisz.

    Ale warto się postarać jakoś wpłynąć na faceta niż się poddać.
    Zawsze w trudnych sytuacjach poznaje się drugiego człowieka. I zanim się od tej osoby ucieknie warto ratować relacje.

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Kurde, Karolla, ale kombinuje ten Twój Oli, idzie jak burza!

    A my chyba możemy ogłosić sukces z dietą. Wczoraj miałam już taki podły nastrój jak mi ta Vojta znowu nie wychodziła i po południu młoda była już nie do wytrzymania, że znowu byłam bliska załamania, a potem daliśmy jej tego banana i tak mi ulżyło, jak zaczęła go sobie dziarsko wkładać do buzi! Bałam się jednak, że to jednorazowa akcja, bo banan słodki i w ogóle, ale dzisiaj była na obiad i marchewka i cukinia, a po południu jabłko i jadła równo. Jabłko jadła łyżeczką, bo się rozciapciało, ale sama (choć parę razy otworzyła buzię jak chciałam jej dać, więc i tu jest progres) i nawet darła się na mnie, że mam jej nałożyć jeszcze. Pytanie mam tylko wciąż, czy dzieci mogą same tak jeść łyżeczką jak im się podoba, skoro my karmiąc je mamy to robić w określony sposób. W każdym razie ogromnie mi ulżyło, że coś tu się rusza, bo już miałam schizę, że to jakiś szerszy problem, a może nawet jednak choroba.

    Przyszła dzisiaj i mata wodna i pszczółka skip-hop i diabelski młyn, jutro będzie szał :)

    To ja też kupię to krzesełko (też ciemne chcieliśmy) bo mój mąż też raczej ogarnie ten podnóżek. Chociaż powiem Wam, że ten nasz patent z ustawianiem fotelika na krześle do kompa super się sprawdza i jest to opcja obrotowa, dlatego ten moovo jednak kusi...

    Ach, i naprawiło nam się dziecko ze spaniem - już 3. noc śpi normalnie, wczoraj przespała 8,5 h po kąpieli. Tak że i tu ulga, bo przez te dwa tygodnie jak był armagedon to myślałam, że nie wyrobię. Jak za dnia jest ciężko, to przynajmniej mam ten relaks wieczorami, dlatego podziwiam Was Lilly i MIMI, że jeszcze dajecie radę.

    Zazdroszcze!

    Ja już przestałam się łudzić ze będzie lepiej. 2 noc nie śpię wogole ale idą mu zabki i chyba ćwiczy siadanie 🙈

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
‹‹ 1281 1282 1283 1284 1285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ