X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2020, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    A tak z innej beczki...
    1. Co sadzicie o poduszkach klinach?

    2. Co myslicie o misiach szumisiach i karuzelkach do lozeczka. Jesli za to czy cos procz szumu np inne melodie klasyczbrme czy sam szum?
    Poduszka klin przy chorobie rewelacja. Ogólnie dziecko wtedy musi mieć głowę wyżej a jak to się zrobi to już indywidualna sprawa. Słyszałam że cis pod materac się podkłada by byl wyżej.
    Ale szczerze to te poduszki są tak tanie, że kupiłam i nie żałuję. 😊👍🏻

    Dostaliśmy misia szumisia. Idea super. Ale to szum odkurzacza.
    Moja córka uwielbiała szum ale suszarki. 🤦🏻‍♀️ I zainstalowałam w telefonie apke za free "szumis". I baaaardzo długo była wybawieniem do snu. 👍🏻

    Karuzela do łóżeczka, zero szału u Nas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2020, 21:24

  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 17 marca 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    A tak z innej beczki...
    1. Co sadzicie o poduszkach klinach?

    2. Co myslicie o misiach szumisiach i karuzelkach do lozeczka. Jesli za to czy cos procz szumu np inne melodie klasyczbrme czy sam szum?
    kupilam, jak urodzil sie syn na polecenie polożnej wsadzilam ksiazke pod materac

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 17 marca 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeffcia wrote:
    Koleżanka podopowiadala mi że dobrze jest mieć jeszcze taki podnozek, żeby kolano poszło wyżej i wygodniej się trzyma wtedy maluszka na tej poduszce:) w sumie widziałam na żywo jak karmią to ma to sens.
    karmilam juz na krawężnikach, lawkach, parkach, kamieniach, ziemi...w sklepach restarucjach...siedzac i nawet idąc, co wiecej karmilam po bożemu w konfesjonale kiedy bylam swiadkiem na slubie szwagierki...doslownie wszedzie i po 2 latach powiem ze gadzety sa przydatne ale jak nie masz to poradzisz sobie bez problemu.

    lilly., Kira91, Jeffcia, Mimi1987, Niki2803 lubią tę wiadomość

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endi1990 wrote:
    karmilam juz na krawężnikach, lawkach, parkach, kamieniach, ziemi...w sklepach restarucjach...siedzac i nawet idąc, co wiecej karmilam po bożemu w konfesjonale kiedy bylam swiadkiem na slubie szwagierki...doslownie wszedzie i po 2 latach powiem ze gadzety sa przydatne ale jak nie masz to poradzisz sobie bez problemu.
    Oj tak. 👍😊

    Pamiętam jak się bałam karmić na stojąco. Ale potem życie mi to uratowało. 😊

    Mimi1987 lubi tę wiadomość

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 17 marca 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Koronawis.Ginekolog-z-Poznania-zakazony-Covid-19.-Mogl-zarazic-30-pacjentek?fbclid=IwAR2vf4sI7Q_dC0VpRrC3DJ5ZswfPQKtEDAtIIVzkyRH_1TGVqwHlW1QVF6M

    A nie ma porodów rodzinnych bo mąż jest niby zagrożeniem..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2020, 22:37

    Frufru lubi tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 17 marca 2020, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pattison, szumisia do dzisiaj maltretujemy :) za to żadnych karuzeli i mocnych dźwięków, syn mi aż się zanosił hehe 😁
    Poduszke klin kupiłam w szpitalu jak mi się dusił wodami płodowymi, jak dla mnie must Have, w domu też bo dziecko dużo i często ulewalo ;)

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Jeffcia Autorytet
    Postów: 310 287

    Wysłany: 17 marca 2020, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endi1990 wrote:
    karmilam juz na krawężnikach, lawkach, parkach, kamieniach, ziemi...w sklepach restarucjach...siedzac i nawet idąc, co wiecej karmilam po bożemu w konfesjonale kiedy bylam swiadkiem na slubie szwagierki...doslownie wszedzie i po 2 latach powiem ze gadzety sa przydatne ale jak nie masz to poradzisz sobie bez problemu.
    Gadżety to w sumie tylko w domu się przydają, a życie i tak weryfikuje wszystko to rawda:) każda znajdzie swój złoty srodek:) mam nadzieję że w ogóle będę mógł karmić bez kłopotów bo i słyszałam takie historie że niby kobiety z problemami z tarczyca nie zawsze mogą karmić. Pytałam położnej to się tylko dziwnie spojrzała i mówiła że każda kobieta jest inna i życie pokaże co będzie po porodzie...ale nie ukrywam że się zmartwilam czy jest w tym jakąś prawda lub nie... Słyszeliście o czymś takim?

    Mimi1987 lubi tę wiadomość

    Niedoczynność tarczycy od 2014r.
    Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
    3cs
    16.09.19 - pozytywny test:)
    Maksymilian 👶 28.05.2020
    Pozytywny test II 13.01.2023
    preg.png[/
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 18 marca 2020, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojawiły się jakieś doniesienia, że tak jak ibuprofen, również kwas acetylosalicylowy może pogarszać ewentualny przebieg choroby Covid-19 :/

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 18 marca 2020, 03:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeffcia wrote:
    Gadżety to w sumie tylko w domu się przydają, a życie i tak weryfikuje wszystko to rawda:) każda znajdzie swój złoty srodek:) mam nadzieję że w ogóle będę mógł karmić bez kłopotów bo i słyszałam takie historie że niby kobiety z problemami z tarczyca nie zawsze mogą karmić. Pytałam położnej to się tylko dziwnie spojrzała i mówiła że każda kobieta jest inna i życie pokaże co będzie po porodzie...ale nie ukrywam że się zmartwilam czy jest w tym jakąś prawda lub nie... Słyszeliście o czymś takim?

    Akurat w to nie wierzę;) Znajoma problemy z tarczycą Plus długo starała się o dziecko. Karmi piersią uwaga już 3 lata :)

    Jeffcia lubi tę wiadomość

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 18 marca 2020, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie spadek formy psychicznej. Od wczoraj jestem jakaś taka rozmemłana,
    Cały czas oczy mokre, rozmyślanie, miejsca sobie nie mogę znaleźć. Nie wiem co ze sobą zrobić, muszę prasować, ale nie mogę się zabrać, żadna czynność mnie na dłużej nie zajmuje, ani film ani książka.

    Wczoraj ktoś chciał w gości przyjechać 🤦‍♀️ ludzie to jednak nie myślą... Przeraża mnie to...

    A propo pomiaru cukru, miałam przerwę w jedzeniu 15 godz i od razu rano 100...wiec ewidentnie to nie służy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 07:35

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Kakarli Ekspertka
    Postów: 191 255

    Wysłany: 18 marca 2020, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szumiś służy nam już 2 lata. Teraz pracuje na najniższych obrotach i prawie to nie słychać. Szumiś nad aplikacją ma tę przewagę, że nie jest telefonem komórkowym ( ze wszystkimi tego konsekwencjami).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeffcia wrote:
    Gadżety to w sumie tylko w domu się przydają, a życie i tak weryfikuje wszystko to rawda:) każda znajdzie swój złoty srodek:) mam nadzieję że w ogóle będę mógł karmić bez kłopotów bo i słyszałam takie historie że niby kobiety z problemami z tarczyca nie zawsze mogą karmić. Pytałam położnej to się tylko dziwnie spojrzała i mówiła że każda kobieta jest inna i życie pokaże co będzie po porodzie...ale nie ukrywam że się zmartwilam czy jest w tym jakąś prawda lub nie... Słyszeliście o czymś takim?
    Tak słyszałam. 😊

    Są choroby, które są utrudnieniem dla laktacji. Ale nie, niemożliwe ! 😊

    No tarczyca, cukrzyca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 08:10

  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 18 marca 2020, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a macie te misie Suzzy/Matt czy leniwce kroliczki...

    A co do klina - ulatwia ulewanie czy zatrzymuje plyny w przelyku i buzi? Bo o takiej sytuacji polozna wspomniala...


    Fru ja tez wczoraj spadek formy zobaczymy dzis...wczoraj jakis klebek nerwow bylam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 08:19

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 18 marca 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też... Teraz ogl dzień dobry TVN i było o porodzie i się Małgosia perfekcyjna wypowiadała, a ja zaraz beksa 😂
    Mam milion planów na dziś, byleby się tylko zebrać i zacząć działać...

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 18 marca 2020, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w końcu w 8 miesiącu zaczynam odczuwać ciąże fizycznie :/ puchną mi stopy i dłonie od 3 dni i promieniuje mi od kości ogonowej, że zanim się rozruszam idę jak kaleka. Masakra już chce moją formę sprzed 🙄

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 18 marca 2020, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FruFru mam to samo, rozmemłanie level hard!

    Frufru lubi tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 18 marca 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, do tego 8 miesiąca jakoś szło, teraz coraz trudniej, gorzej, ciężej... I przez tą całą sytuację to smutek jakiś się przypałętał...

    Dziś mi się śniło, że zamiast chłopca była dziewczynka, i pokazywałam ją ojcu przez szklane drzwi oddziału...

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 18 marca 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pattison jak dziecko ma wyżej główkę i na boku leży to wydaje mi się że jest nieco mniejsze ryzyko zachlysniecia się.. ;)

    A mi się tak nic dzisiaj nie chce, obiad muszę zrobić, posprzątać itp. Wczoraj Adaś mnie na dworze przetyral aż wieczorem chodzić nie mogłam 😅😂 (żadne miejsce publiczne, mieszkam na wsi blisko lasu, plac zabaw pusty 😁)

    Mimi1987, PattisonBM lubią tę wiadomość

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 18 marca 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    Dziewczyny a macie te misie Suzzy/Matt czy leniwce kroliczki...

    A co do klina - ulatwia ulewanie czy zatrzymuje plyny w przelyku i buzi? Bo o takiej sytuacji polozna wspomniala...


    Fru ja tez wczoraj spadek formy zobaczymy dzis...wczoraj jakis klebek nerwow bylam...


    Zainwestuj sobie najpierw w tego Szumisia. Dostałam na baby shower jak się sprawdzi to kupię tego dużego np na dzień dziecka :)

    7c49fd74c0f7.jpg

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 18 marca 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Ja walczę z przeziębieniem;( nie miałam lepszego okresu do chorowania jak teraz ;( moje zatoki zaraz wybuchną, nos zatkany wydzielina spływa po gardle 😪😪😪😪😪 masakra

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
‹‹ 644 645 646 647 648 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ